Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sari24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sari24

  1. cześć dziewczynki:) wlaśnie dojechalam z Węgierskiej Górki, wyjechaliśmy wcześniej bo tam deszczowo i burzowo:( a jak dojechaliśmy do Katowic to i taka sama okropnie brzydka pogoda megan trzymam za Ciebie kciuki, życzę powodzenia:) ja też obawiam się tego, że rozpoznam wlaściwe skurcze:( renmanka, magua ja również co chwilkę sprawdzam wkladkę, bo mam wrażenie że mi się wody sączą,
  2. cześć dziewczynki :) już mamuśki i prawie mamuśki:):) Pliszko i Lalicjo gratuluję serdecznie maleństw:):):) wielkie dla Was:) ganesko uważaj na siebie, ale do 11 już niedaleko:) ja staram się nadrabiać, czytam z uwagą to co napiszecie, bo bardzo mnie to uspokaja, że nie jestem sama w ciąży na tym świecie, bo takie mam wrażenie, strasznie mi wszystko zaczyna dokuczać, wydaje mi się że jestem w ciąży od zawsze z drugiej strony robię wszystko żeby urodzić:) jestem w Węgierskiej górce, jak pisalam wcześniej przyjechalam z mężem obejrzeć działki wysoko w górach, więc zrobiłam sobie porządny spacer:) i nic się nie dzieje:( mój lekarz gin-położnik też dziś przyjechał z Katowicdo Węgierskiej Górki bo również chce tutaj kupić działkę i cały czas się mnie dopytywał czy mnie nic nie boli, a ja byłam wściekła, bo właśnie nic mnie nie bolało, poza nogami wróciłam do hotelu i pochodziłam jeszcze po schodach, wzięłam ciapłą kąpiel i nic się nie dzieje, nawet seks z mężem nie działa ani mi czop nie odszedł, ani nie mam skurczy, nic ja chyba nigdy nie urodzę idę spać, bo mało co spałam ubiegłej nocki, zostaję w Węg Górce do niedzieli więc pewnie nie urodzę pozdrawiam i czekam na wspaniałe wiadomości od Was dziewczyny
  3. gerber to Ty już zaczynasz chyba rodzić, to są typowe objawy zbliżającego się porodu:):):) trzymam kciuki:) a co z ganeską??? ma któraś z Was jakieś informacje? a dlaczego dziś tak pusto jest na forum? Gabrysia 21 czerwca będzie z nami
  4. Wiki i Marcinek są cudowni:) każda z nas będzie już niedlugo tulić w ramionach swoje maleństwo:):):) renamanka, na kiedy masz termin porodu? może spotkamy się na Ochojcu, bo ja tam będę rodzila:):):) ucieszylabym się bardzo:):):) ja mam na 21 czerwca:)
  5. klo, saba ja również mialam koszmarną noc: od okolo tygodnia drętwieją i puchną mi dlonie, już nie wiem co robić, najgorzej jest rankiem od dwóch dni boli mnie strasznie w kroczu i pachwinach tak jak na miesiączkę (przechodzilam dluuugie i bolesne miesiączki), i brzuszek mnie bolal i się stawial, i dzidzia też za bardzo nie jest ruchliwa od wczoraj ja też chcialabym urodzić, mój mąż nie może się doczekać maluszka, a telefon to ciągle dzwoni z zapytaniem \"jak się czujesz? \" w domyśle: urodzilaś już? ale stwierdziliśmy, że jeszcze w tym tygodniu nie mogę urodzić, bo jedziemy dziś do Węgierskiej Górki, na kilka dni, (moja rodzinna miejscowość), bo chcemy kupić dzialkę budowlaną
  6. cześć dziewczynki, nadrabiam zaleglości, na początek: naturalne metody wywolywania porodu http://umamy.homestead.com/porod.html to już 21 czerwca
  7. Jutko wyglądasz kwitnąco w ciąży ja nie mogę na siebie patrzeć, jak tylko wstaję rano:(:(:L( chyba będzie padać
  8. dziewczyny wysylam link http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=588&w=55005634&v=2&s=0 dotyczy Prywatnego Szpitala Gin-Pol na Ochojcu i jeszcze jeden link http://www.narodziny.com.pl/index.php?page=zakres-uslug
  9. LILY dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą odpowiedź:) uspokoilaś mnie bardzo, ja nastawiona jestem na poród naturalny:):):):) boję się strasznie ja chodzę do dr Nowaka, (przychodnia na Ochojcu) on calkiem niedawno dolączyl do grupy lekarzy, którzy tam pracują, wszyscy się jednak znają mam nadzieję, że u mnie jak u Ciebie, będzie wszystko w porządku pozdrawiam i jeszcze raz chylę czolo w podzięce
  10. ja też mam wrażenie jakby mi się caly czas coś splywalo po nogach, na szczescie to tylko uplawy:) też jednak mam obawy czy poznam jak się tylko zacznie poród czy to są wody plodowe:( ganesko!! jedź natychmiast do szpitala, to jest bardzo niebezpieczne dla Dziecka i dla Ciebie LilySnape mam wielką prośbę: czy możesz napisać coś o porodzie, polożnych, lekarzach pielęgniarkach w tym prywatnym szpitalu na Ochojcu? ja będę tam rodzila już niedlugo, a nic nie wiem o tej klinice, poza tym, że mój lekarz tam pracuje i to on będzie odbierać poród i jeszcze jedno czy placilaś i ile za poród i pobyt w tym szpitalu? jak dlugo tam przebywalaś? jeżeli nie chcesz na forum to na maila: agnieszka833@wp.pl z góy dziękuję bardzo Cię proszę o te informacje, bo jestem trochę POSRANA PRZED PORODEM, a nawet nie wiem gdzie to jest (dobrze że mój lekarz i mąż wiedzą:) do porodu zostalo 17 dni
  11. kammarol nie wiem gdzie rodzilamoja bratowa, ale nie musieli jej wywolywac porodu, urodzila sama, ja myśle, że oni po prostu zle to zaplanowali:( nie martw się sam poród przebiegal spokojnie, obsluga ok, mój brat mógl być z nią caly czas, moja bratowa nie narzeka, nie nacieli Jej krocza chociaż synek Feliks mial ponad 4,5 kg!!!! będzie dobrze, trzymam kciuki, wiem, tak na obczyźnie masz prawo się bać:(
  12. ganesko, klo mnie też bolą sutki, nie mogę się dotknąć, krocze też mnie boli gerber ja slyszalam że jak odejdzie czop to poród może nawet nastąpić w ciągu 24 godz obserwuj śluz, jeżeli będzie podbarwiony krwią tzn że szyjka intensywnie pracuje i się rozwiera kurcze glodna jestem, znowu:( idę sprzątać, później nauka, obiadek... wpadnę później:) trzymać się dziewczyny
  13. kammarol moja bratowa z bartem tak samo mieszka w Dublinie i rodzila w ubieglym 2006 roku, moja mamcia ( tzn żona mojego ojca ale tak jak mamcia) poleciala wiec do Dublina na miesiąc aby pomóc mojemu bratu i synowej i okazalo się że nacieszyla się nowonarodzonym wnuczkiem ledwo 1 tydzień
  14. kurcze zjadlam 4 kanapki na śniadanie wypilam herbatke, 2 szklanki soku pomarańczowego, do tego jeszcze zjadlam pol opakowania nektarynek!! mam tak wielki apetyt od dwóch dni co najmniej, może to przez ten stres? też tak macie? ja zaznaczylam termin w kalendarzu u mojego męża 21 czerwca więc nie mogę rodzić wcześniej poza tym żona mojego taty ma do mnie przyjechać na kilka dni, aby mnie wspierać po prodzie, a nie może tego zrobić przed 20 czerwca, bo moja siostra chodzi do 2 klasy szkoly podstawowej i kończy 20 czerwca poza tym dziewczyny powiedzialam sobie, że nie urodzę dopóki, nie utrę nosa tej glupiej babie i na tym jedynie mi zależy
  15. dziewczyny przed ciążą ważylam 51 kg przy wzroście 170cm, ale taki byl mój urok (nigdy się nie odchudzalam) ja kupilam turystyczne lóżeczko Graco http://www.allegro.pl/item198927201_kojec_graco_wibracje_dzwieki_nowa_kolekcja_z_usa_.html#photo i nie zamierzam używać innego, to lóżeczko ma dosyć cienki materacyk, ale twardy, podloże jeszcze dodatkowo kocyk wielu moich znajomych używa takiego lóżeczka i oni też nie mieli dodatkowego materacyka, więc chyba nie będzie on potrzebny, dzieciaczki moich znajomych roziwjają się prawidlowo:) więc chyba beż obaw
  16. saba, klo ja czuje się fatalnie od czwartku, też boli mnie brzuch, ale w sobotę lekarz mnie trochę uspokoil (chociaż szyjka skrócona i lekko spulchniona) poza tym dlonie i stopy mi drętwieją, nawet po nocy mi opuchlizna nie schodzi:( poza tym zazdroszcze niektóym kobitkom energii, bo mnie chyba dopada depresja przedporodowa:( chce mi się wyć:(
  17. ganesko nie ryzykowalabym z tym ciśnieniem, lep[iej skontaktuj się z leakrzem, chyba nie chcesz się denerwować? to jest jeden telefon, a będziesz spokojniejsza
  18. aga1979 co do Indywidualnej organizacji studiów: mam zgodę dziekana, do podania zalączylam zaświadczenie lekarza o zagrożonej ciąży, poza tym indywidualnie rozmawialam z wykladowcami i od każdego z nich mam podpis na liście. dodatkowo bylam chyba 3 razy na zajęciach u tej kobiety na samym początku, nie podala nam żadnych zagadnien do zaliczenia i egzaminu, i nie powiedziala nic o żadnej formie zaliczenia. pytalam Panią Prof o zal prosząc o zgodę na indywidualny, ona nic mi wtedy nie odpowiedziala, a w czwartek ostatnio nagle stwierdzila, że moglam się przynajmniej \"pokazać\'\' na zajęciach, to chyba trochę późno! myślę, że zrobila to z premedytacją!!! Idę więc do dziakana we wtorek i zobaczę co mi na to odpowie. W każdym razie, teraz już wiem, że nawet jak mnie dopuści do zaliczenia i egz po rozmowie z dziekanem, to mnie obleje, slyszy się o niej trochę na uczelni:( Wlaśnie dziewczynki bierzcie się do rodzenia!!! może te emocje związane z pojawieniem się jakiegoś maluszka, wplyną też na mnie:):) ja chcialabym już urodzić, a z drugiej strony chce żeby dzieciątko się w pelni rozwinelo ja bylam wczoraj w Biedronce (bo mialam zachciankę na krem nutella:( i wiele rzeczy już bylo wystawionych, nie bylo natomiast ubranek:( ale proszek do prania i plyn do plukania się oplaca kupić, ja wiem, że przeplacilam w innym sklepie, ale może ta promocja jeszcze będzie trwać ale pojechalam jeszcze do M1 w Czeladzi bo musialam kupić baterię do wagi lazienkowej dziewczyny wlaśnie zważylam się wczoraj i na ekranie poijawilo się 67, więc chyba schudlam, nie ważylam się przez miesiąc, a miesiąc temu mialam 66kg no i wstąpilam do do sklepu 5 10 15 i kupilam kilka par bodów, takich z dlugim i krótkim krękawkiem w rozmiarze 62 (bo takich malych ciuszków mam dosyć sporo, dostalam w spadku od siostry i brata, są prześliczne:) takie kolorowe
  19. cześć Kochane Mamuśki:) Przemyślalam sobie wszystko wczoraj i stwierdzilam, że nie pozwolę sobie na to, żeby ten babsztyl z uczelni mnie tak traktowal, jestem bojowo nastawiona, idę we wtorek do dziekana!!! Z drugiej strony dlugo myślalam o Marzce, która jest ze wszystkim sama, ale my kobietki tak już mamy, zdolne jesteśmy do największych poświęceń, a dlatego, że kochamy aż do bólu, a inni to wykorzystują. i myślę, że każda z nas ma swoje problemy, problemiki, tylko czasami nie mamy się komu wyżalić, dlatego cieszę się, że istnieje to forum mój świat nie kończy się na jakiejś tam uczelni, za niedlugo przyjdzie na świat nasze ukochane dlugo oczekiwane dzieciątko nie chcę się wiec denerwować niepotrzebnie jakąś glupią babą, nie warto a jeżeli będzie trzeba to wrócę na studia w przyszlym roku w lutym, z innej beczki: fotelik baby dreams też jest polecany w moim mieście, ma atesty a poza tym jest niedrogi mnie to też jeszcze nie odszedl czop:( bylam wczoraj jednak u lekarza i szyjka zmiekla, przygotowuje się do porodu, ale jak to mówi mój lekarz \"trzyma\" szkoda, chcialabym już urodzić:) ponadto: mam strasznego lenia, WIELKI APETYT i WIELKA OCHOTE NA SEKS, MACIE TAK CZASAMI ( ZTYM ŻE JA KOCHALAM SIĘ Z MOIM MISIEM RANKIEM) MĘCZY MNIE BIEGUNKA OD RANA, NIE WIEM DLACZEGO?
  20. dziewczyny do porodu zostalo mi 19 dni, a brzuch mam obniżony od co najmniej 2 tygodni, widać to golym okiem:) to nie oznacza jednak że urodzę już niedlugo jeżeli chodzi o prof to nie zostawię tego, idę do dziekana we wtorek nie urodzę dopóki ni zalatwię tej sprawy, ku*a
  21. dziewczyny sorki za nieobecność egzaminy!!! wszytsko oki poza jednym SKANDAL!!!!!!!!! slynna pani prof nie zaliczy mi przedmiotu, nawet nie chciala mnie egzaminować powiedziala tylko: "proszę sobie urodzić dziecko, odchować, a potem ewentualnie wrócić na studia" gratuluje wszystkim nowym mamusiom ja chyba z nerwów dzisiaj urodzę ale mam wspanialego męża, któy mnie bardzo wspiera Wam dziewczyny też dziękuję za wsparcie, gdyby nie to forum, to nie wiem jakbym to wytrzymala, dziękuję 37tc
  22. klo Ty również się nie denerwuj, ja caly dzien ryczalam wczoraj i co? źle się czulam wczoraj i źle się czuje dziś:( rzeczywiście bez wody to beznadzieja, ja mam bieżącą wodę, ale Jej nie piję, bo rdza leci z kranu:(:( kupujemy wodę do spożywania w supermarkecie mój mąż wybral ten niebieski bardziej chyba blekitny czy turkusowy wózeczek dobra ja już uciekam serio serio:):) buziaki na caly dzień
  23. mam jeszcze krótkie pytanie: czy rozkladacie już lóżeczka, ja mam 20 dni do terminu porodu, wolalabym pościelić w lożeczku tak po mojemu:) mąż tak nie przygotuje:):):) zdadza sie?
  24. aaaa zapomnialam dodać mata i karuzelka są prześliczne:):):) też będę się w nie zaopatrywać, ale może już jak urodzę, albo renmanka, któraś z babć podaruje:):):) ja na poprawę humoru to zakupilam wczoraj wózeczek dla MOJEJ GABRYSI http://www.mini-maxi.pl/abcdesign_wozki/astro.php 37tc [url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/c7e69a30fb.png
×