segal

Pomarańczowa idź gotuj obiad, a nie wcinaj sie komuś w życiorys......

Ana Paula jasne, ze nie można generalizować, ze jak jedna mama ma pokarm to druga tez musi mieć...może tym razem będziesz \"mleczna\" :-D Różne se szkoły odnośnie karmienia piersią i dopijania....ale przyjmuje sie, ze pierś zaspakaja i głód i pragnienie. W lecie, tylko przy upałach zaleca sie dopijanie. Jak dziecko chce pic, podaje sie pierś, bo tak to jest \"zrobione\" ze na początku karmienia z piersi wypływa p \"rzadki\" pokarm, który zaspokaja pragnienie a później ten bardziej treściwy dla zaspokojenia głodu. Podawanie dodatkowo płynów powoduje u dziecka tylko więcej siku ... a u matki zaburza laktacje, w konsekwencji mniej pokarmu w piersiach , bo jak pisałam , \"wydolność\" pokarmowa piersi zależy od mechanizmu- bodziec- reakcja. Im dziecko więcej ssie, to więcej wytwarza sie pokarmu...

Witaj Malwa, gratulacje! Mam nadzieje, ze po porodzie ma Ci kto pomoc przy podwójnym szczęściu, bo łatwo nie będzie, tym bardziej, ze synek tez będzie wymagał zainteresowania i opieki... Ale dasz rade, tryskasz optymizmem :-) Jakie masz imiona wybrane dla swoich córeczek? Pewnie będziesz mieć planowe cc...

Dziewczyny- Ania Toska Karolina Ametyst Olusia Madalena Elisabetta Msztuka Monika DZIĘKUJE za słowa wsparcia.....Od tego momentu choroby męża mijają 3 miesiące... Powoli doszłam do siebie, ale było mi bardzo ciężko... Karolinko zapędź swojego męża do lekarza, nawet podstępem, bo ja sie dość nahuczalam mojemu nad głowa, a tez palił, miał nadciśnienie i do tego pracoholik...on zawsze twierdził, ze nic go nie boli wiec, jest ok a ja wydziwiam ... aż do 16 września :-( Lekarz w trakcie wypisu ze szpitala powiedział, ze przeżyje z tym sercem drugie tyle co ma, ale niech wyciągnie wnioski z tego zdarzenia.... Maz nie młodzieniaszek, to fakt , ale leciwy tez nie jest,bo 40 mu pyknęła.

No prawie jest :-D To ten brakujący

Daga, wybacz- teraz komplet powinien byc! kwiatek]

Dagmarko wszystkiego naj.... w dniu imienin kwiatek] kwiatek] kwiatek] - po jednym kwiatku za każdy rok :-)

Bydgoszcz-anka zaskoczyłaś mnie tym, ze pamiętałaś, ze miałam chorego męża....Teraz już dobrze, miał badania kontrolne i wyszły rewelacyjnie! Teraz napisze, ze maż miał zawal serca.Teraz mogę już o tym pisać, ale ile sie upłakałam i umartwiłam to moje :-(

Bydziu, najlepiej to przez zaskoczenie :-D Karolina, Bydzia, Sylwia duże te wasze dzieciaczki! Gratulacje. Ja idę w sobotę na wizytę, ciekawe ile mój synek wazy?

Msztuka, ja tez sie boje, ale stosuje metodę Scarlett O\'Hara - pomyśle o tym jutro ...:-D

Bydziu zrób sie na bóstwo i udanej wizyty! Daj znać po.

Bydziu, nie ma skutku bez przyczyny :-) Dobrze, ze wiesz od czego ta leukocytoza podniesiona, ale przyznać trzeba, ze masz czujnego ginekologa... Wyleczyłaś tego zęba?

Msztuka, właśnie, masz racje, niech wypowie sie ktoś kto miał takie ZZO, bo to jest najbardziej miarodajne :-) albo zna opinie jakiejś znajomej, która miala ZZO przy porodzie Co szpital to obyczaj... U mnie jest to usługa ponadstandardowa, za która trzeba płacić. Wcześniej trzeba umówić trzeba sie anestezjologiem. ZZO mozna podać dopiero jak rozwarcie ma 6 cm (rożnie w innych szpitalach) Od strony medycznej na temat ZZO, dosyć sceptyczne opinie....

AnaPaula masz 100% racji z tymi pasami. Ja stosuje półśrodek, wiem, ze nie jest ok, ale lepsze to niż nic :-) Juz nie długo będę musiała tak kombinować ;-) Ametyst, daj znać co po wizycie ! Martwimy sie o Ciebie! Karen jakie wiadomości na popołudniu? Mam nadzieje, ze akcja nie rozkręca sie na dobre...

Daga, widać nic za darmo... Sporo Was kosztuje to ubezpieczenie. Moja koleżanka rodziła w Wiedniu trzy razy i za każdym razem był to poród do wody. Bardzo sobie to chwaliła. Nie myślałaś o takim rozwiązaniu dla siebie ? Meridol,to kropelki do nosa? Kojarzy mi sie z pasta do zębów i płynem do płukania ust.Gdzie to mama kopiła? to są ampułki czy jaki spray? Dobrze wiedzieć...

Dagmarka, ja o pudrze do pępka nie słyszałam, wiec nie zabieram glosu :-) Fajnie masz, jak szpital zapewni Tobie i dziecku wszystkie potrzebne rzeczy... no cóż to Austria... A jak wygląda sprawa z cc na życzenie? Nie robią łachy, czy mówisz, płacisz i masz?

O sposobie znieczulenia decyduje lekarz anestezjolog, po przeprowadzeniu tzw wywiadu.Najczęściej stosowanym do cc to znieczulenie dolędźwiowe, ale preferencje pacjenta tez powinny być brane pod uwagę.

Kiedyś, ja Dzidziusia mam spakowanego w 100%, dla siebie mam wszystko przygotowane , ale spakowane to, to nie jest :-D. Nie wiem, czemu mi to tak opornie idzie, bo od 5 dni za to sie zabieram ;-) a mnie łapie cichaczem, bez objawów zwiastunowych :-P zaczynają sie skurcze i to jest początek porodu...wiec chyba nie powinna czekać z tym pakowaniem. A Ty na jakim jesteś etapie?

Antos, trudne pytanie.... Ja panicznie boje sie nakłucia do kręgosłupa (bez jakiś szczególnych powodów :-) a po znieczuleniu ogólnym jesteś znowu dętka... Z dwojga złego, to do cc wolałabym znieczulenie dolędźwiowe, bo masz kontakt za światem i możesz zobaczyć i dotknąć swoje dziecko tuz po wydobyciu i kontakt z najbliższymi tez plus...bo nie podsypiasz i nie mruczysz coś pod nosem....a później tego nawet nie pamiętasz :-D

Kiedyś, nareszcie sie odezwałaś! Ja już prawie byłam pewna, ze jesteś po porodzie i martwiłam sie, ze coś jest nie tak, skoro nie dajesz znaku.... Godzina zero już tuz, tuz....

Nie wiecie co u Rudi i Patrycji? Wydaje mi sie, ze dawno nic nie pisała Rudi... Chyba, ze nadal jest chora :-(

MEDELA - maść gojąca brodawki PureLan 100, ponoć bardzo dobra i nie trzeba zmywać przed podaniem dziecku piersi . O laktacje nie martwcie sie, bo jest to mechanizm, który zadziała w trakcie porodu, bez udziału waszej woli. Oksytocyna, która odpowiedzialne jest za skurcze przy porodzie daje tez sygnał do przysadki mózgowej, która stymuluje wydzielanie mleka. Częste przystawiane dziecka do piersi pobudza ten mechanizm. Często po kolejnym porodzie (u pierwiastek nie ma tego) w chwili przystawiania dziecka do piersi(ssanie pobudza wydzielanie oksytocyny) występują bolesne skurcze macicy, która pod wpływem oksytocyny obkurcza sie. Bardzo istotnym czynnikiem jest nastawienie psychiczne matki, czy chce karmić . Na początku jest siara, jest jej mało, ale bardzo jest wartościowa . W siarze jest dużo ciał odpornościowych i substancji, które powlekają śluzówkę układu pokarmowego dziecka. Około trzeciego dnia po porodzie ( nie u wszystkich mam) pojawia sie nawal mleczny i zaczyna sie jazda :-) i nie jest wesoło.. ale na szczęście mija. Dobrze przystawione dziecko do piersi nie powoduje bolu. Jest dokładnie tak jak napisała Bydziubelka :-) Karmienie nie powinno bolec. Odciąganie tez nie. Jak boli, to znaczy, ze coś jest nie tak . Wiadomo, ze nie jest tak do końca cacy, bo brodawki tez muszą sie zahartować, ale nie może być tak, ze karmienie powoduje łzy... Ale wykład.... na miarę doradcy laktacyjnego :-D

Ja miałam dzisiaj super sen :-P sex z murzynem :-D ale nie wpuściłam go do środka, bo bałam sie, ze ma aids :-D :-D , ale i tak fajnie było ;-) Osiem miesięcy abstynencji daje znać o sobie :-P Ja mam patent na jeżdżenie w pasach w ciąży. Wpinam pasy, siadam na fotelu i przez głowę przekładam jeden pas, ten co idzie miedzy piersi. Ten drugi pas, co normalnie jest pod brzuchem mam na fotelu, za plecami.Jakieś rozwiązanie, bo złe sie czuje jak jadę bez pasów, a z drugiej strony nie muszę ciągle poluzowywac tego co uciska mi brzuch...

Toska, co szpital to obyczaj... u mnie przynoszą zaraz (2-3) godz po przewiezieniu na oddział położniczy i od razu przystawiają do piersi. Asystują matce przy tym. Później zabierają i przynoszą do karmienia ,stopniowo pozostawajac dzidziusia na coraz dłuższy czas u mamy. Ale uzależnione jest to tez od sposobu znieczulenia, stanu ogólnego matki i dziecka.

Ciecie cesarskie trwa 40-60 min. Czy mona nie zgodzic sie na rodzenie posladkow dolem? Nie wiem...Pierwiastke na pewno zetną - cc, a u wieloródki...kwestia uzgodnienia z lekarzem prowadzącym... Ja załatwiałaby cc nawet przy X porodzie i bez względu na to ile miałoby mnie to kosztować... To mój punkt widzenia, bo obiektywna w opinii, byłaby ta kobieta co już urodziła pośladki dołem :-)