cafeterianka

Wiesz Ty co, ja chetnie wyprobuje ten przepis ale nie dzisiaj :P) :) A moze ja dzisiaj zrobie \"Dzien z niezdrowym jedzeniem\" i zamowie pizze i cole? Aaaa, pomysle jeszcze , i tak musze na zakupy jechac , moze mnie w sklepie natchnie.

Hmm, raclette tez nie znam :9 ale znalazlam szybko przepis : Raclette po polsku 20 dag sera żółtego 1 kg małych ziemniaków 40 dag filetów z piersi kurczaka 40 dag polędwicy wieprzowej 40 dag filetów z piersi indyka 20 dag krewetek 2 łyżki sezamu 4 plastry ananasa z puszki 1 białko olej sól pieprz Ziemniaki wyszorować, gotować w osolonej wodzie około 20 min. Odcedzić, trzymać w cieple. Mięso z kurczaka pokroić na kawałki, posolić z obu stron i lekko rozbić drewnianym tłuczkiem. Ananasa osączyć z zalewy, ułożyć na kawałkach mięsa z kurczaka. Wieprowinę pokroić w plastry, posolić z obu stron i także lekko rozbić. Filety z indyka pokroić na kawałki, rozbić. Panierować w białku a później w sezamie. Ziemniaki, krewetki i mięso ułożyć na półmiskach, na rozgrzanym grillu stołowym układać mięso lub krewetki i piec do miękkości. Plastry sera żółtego topić na patelenkach, podawać do ugotowanych ziemniaków O cos takiego Ci chodzilo , czy moze masz jakis mniej pracochlonny? Ja naprawde nie mam dzis ochoty na gary:) Najchetniej zrobilabym spaghetti, ale ostatnio dosc czesto raczylam tym rodzinke.

Och , ja nie pomoge niestety.Bulek cebulowych nawet nie znam:) Ale moze Ty pomozesz i dasz jakis pomysl na szybki obiad? Nie chce mi sie dzisiaj przy garach stac, a brzuchow do zapelnienia jest kilka.

A Ty nie masz wiekszych problemow niz to jak zdefiniuja czy skomentuja to co piszesz , jakies szukajace aktion zolzy ? :) Daj spokoj dziewczyno! Jakby sie tak kazdym czlowiek przejmowal, to nic tylko siedziec i caly dzien myslec, co powiedziec , co napisac itd. :) A i tak wszystkim na swiecie nie dogodzisz :) Nikusia , nie ma za co :)

Nikusia ,napisalam do Ciebie :)

A propo Niemcow i ubioru z roznych okazji, to tez zauwazylam ze oni mala wage do tego przykladaja.Np pierwszy czy ostatni dzien szkoly.Albo pmietam, kiedy dzieciom robili fotki w szkole, to tylko dzieci Polakow i Rosjan przyszly ladnie ubrane.:)Raz mialam przyjemnosc byc na slubie , gdzie swiadkowa ( znam ja prywatnie), ubrala sie tak jak codzien kiedy jedzie na zakupy.Innym razem , z mezem i znajoma para jechalismy na dosc wystawne przyjecie.I pamietam jak dzisiaj, czekamy przed domem razem z mezem znajomej.I on ja pogania i pogania, czas sie dluzy.moj zazartowal ze wiadomo jak kobieta sie szykuje to nie ma konca.za chwile patrzymy a ona wyskakuje tak jak byla u mnie w poludnie.Na marginesie dodam ze caly dzien ciezko zasuwala w domu( ma wielki dom i 4 dzieci wiec jest roboty).Sprzatanie, gotowanie, zakupy.I tak jak stala tak pojechala.

och pomaranczowa, jak ja liczylam na to ze zauwazysz.Z calej swojej klawiatury sie staralam , tak bardzo chcialam na te literki przelac moj wewnetrzny spokoj.Powiedz , Tobie rowniez sie udzielil?? Powiedz prosze ze tak! Tak bardzo mi na tym zalezy.Zamknij prosze oczy, i powiedz : tak -czuje ten spokoj.A potem oczyma duszy rozejrzyj sie wokol.Widzisz te aure ? Jakie ma piekne kolory! To aura naszego forum! Tak ! Tak ! Wreszcie jest tu zgoda i zrozumienie! Ty, pomaranczowa, zrob sobie jakis nick.Nie musi byc czarny, ale niech to bedzie jakis NICK:P)

No posel, do tego SLD z cala pewnoscia nie jest miarka normalnego zycia :) hehe.mariechen, mysle ze znaczenie ma tez to , ze my Polacy lubimy narzekac.A kiedy przyjezdza ktos zza granicy to wrecz scigamy sie w tym, kto ma gorzej ( to tak z przymrozeniem oka) :)

Och Mariechen, tylko nie bierz tego jako atak czasem.Ale wiesz , ja tak sobie mysle, Ze ta teoria o zazdrosci to wynika chyba z tego jak sami postrzegamy siebie i swoj pobyt tutaj.Mnie tam nie przyszloby do glowy, zeby pomyslec ze ktos sie tutaj wyzywa bo zazdrosci, z prostego powodu.Ja nie czuje sie jakas ani wyrozniona, ani zyjaca w niewiadomo jakich luksusach.Moze sie myle, ale tak przyszlo mi do glowy, ze kiedy Ty wyjezdzalas do Niemiec, w tamtych czasach , to taki wyjazd to bylo COS.Jechalas na zachod, do lepszego zycia.I byc moze stad w Tobie takie przekonanie.Ale wiesz , ludzie w Polsce juz dogonili Europe.Niektorzy zyja tak, ze wiekszosc z nas tutaj moze sobie tylko pomarzyc.Powiem nawet ze moim zdaniem, na wiekszosci nasze zycie tutaj nie robi zadnego wrazenia.:)

Od zlosliwosci do klotliwosci daleka droga.Do tego drugiego potrzebne sa emocje.Ty owych we mnie nie wzbudzasz.Ale cie te popaprancy bola.No i co? Ja pisze to co mysle, i w przeciwnienstwie do ciebie nie wypieram sie potem tego, a podtrzymuje swoje zdanie.To ty jestes klotliwa.Najbardziej ze wszystkich.I pewnie dlatego te niegrzeczne pomaranczki, wziely sobie ciebie na celownik.Wiedza ze beda mogly sie wyzywac bez konca.Wiesz dlaczego? Bo jestes do nich podobna.

Tak, tak, ty masz za to poooooolot:) Nie odlec tylko na tym polocie bo sobie pupke poobijasz :P)

Och tam, zaraz zal i agresja :) Malenka , taka ciupenka zlosliwosc.Ale to tylko czasami :P)

Bo i nie ma o czym pisac:) Prywatne zycie to prywatne zycie.Forum to forum.Limes uwielbia wywlekac swoja prywate na forum, i potem bardzo brzydko atakowali nie tylko ja ale i jej rodzine.To juz bylo swinstwo.No ale trzeba miec swiadomosc ze to jest internet, i rozni ludzie tutaj bywaja.Dlatego zdrowy dystans, i jakies granice jak najbardziej wskazane. Limes, twoj lekarz mowil ci ze wszyscy biora te pigulki ktore ci przepisal? To nieprawda, nie wszyscy.Wprowadzil cie w blad.:P)

Mariechen, no ale nie mozna wszystkiego zwalac na zazdrosc.Myslisz ze te babki, ktore siedza w Polsce, i z roznych powodow maja gorzej(przynajmniej w ich mniemaniu), wchodza tu zeby sie wyzyc? Ja mysle ze takie o ktorych mowisz to maja tyle swoich problemow , ze maja gdzies jakies tam Polki mieszkajace w Niemczech :)

\" popularni\" ?? :)) hehehe

Och , nie moglam sie powstrzymac i zajrzalam jeszcze :) Limes , ja nie widze nic dziwnego w tym.Nie wysilaj swojego mozdzka i nie kombinuj na darmo.Mowie przy wszystkich--mozesz sie zapytac moderatora czy ja i pomaranczowe ataki na ciebie to ta sama osoba.Moderatorze--nie mam nic przeciwko , jesli zechcesz to wyjasnic :) ja nie musze pisac na pomaranczowo zeby wyrazic swoje zdanie na twoj temat:P)Och, ty wszedzie doszukujesz sie spisku na tle twojej osoby.naprawde nie jestes az tak interesujaca.

Tez nie przepadam za ludzmi ktorzy jak szybko sie zarzekaja tak szybko o tym zapominaja.I do tego w tak bzdurnych sprawach.To swiadczy tylko o tym , ze w naprawde waznych nie mozna na nich polegac tym bardziej.Tak, dla niektorych slowo jest wazne, obojetnie czy to na forum czy w zyciu poza nim. No tak, to ja pedze do obowiazkow, a ty Limes mozesz teraz tworzyc swoj nastepny wywod, nie bede ci przerywac.:) Tylko prosze zeby nie byl bardzo smieszny, ostatnio troche przesadzilam z cwiczeniami i bola mnie miesnie brzucha kiedy sie smieje.:P)

Nie denerwuj sie tak, zlosc pieknosci szkodzi ;)

Mariechen, ale tlumaczenie tego zachowania zazdroscia, tez obrazuje stereotyp.\"Jestes dla mnie nie mila bo mi zazdroscisz\".Mysle ze w niektorych przypadkach jest tak jak piszesz, ale nie mozna uogolniac.

To prawda, musze sie jeszcze duzo nauczyc , i wciaz to robie.Szkoda mi takich jak ty , co to juz nigdy niczego sie nie naucza.Ale z drugiej strony nie ma co zalic, nie masz nawet tego swiadomosci, wiec i poczucia straty :P)

Absolutnie nie uwazam zebym pozjadala wszystkie rozumy.To twoja domena.Och jak duzo rzeczy jeszcze nie wiem i ucze sie kazdego dnia.A bywam tu dla tej mniejszosci, jest na tyle interesujaca i tak duzo moge sie od niej nauczyc, ze w imie tego bez problemow mozna znosic te wiekszosc.Nawet twoje przemadrzale wywody i \"dyskusje\" z pomaranczami.:P)

Och te ponizej pasa to tak, tylko do kasacji.Ale wiesz mariechen, czasem naprawde fajne dziewczyny pisza na pomaranczowo.Gorzej jak wchodza i zaczna od krytyki( co nie jest niczym zlym i nie moze byc traktowane jako minus na wejscie), wtedy zaczyna sie na nie zmasowany atak.A szkoda.

Jak tak czytam wstecz to ostatnio bardziej czarne sa ta agresywna strona, a co niektore rzeczywiscie sprawiaja wrazenie jakby wszystkie rozumy zjadly.Och , nic sie na tym topiku nie zmienia, wiekszosc jak byla popaprana tak jak jest.

Czesc, czesc:) A my wczoraj wrocilismy z Polski.calkiem nie planowany wyjazd to byl.Akumulatorki naladowane! :) Nawet brzydka pogoda nie zepsuje dzis humorku:)

Masz racje , Nikusia, nie pomyslalam o tym :) Zrobmy tak, teraz musze leciec, ale wieczorem zaloze skrzynke na potrzeby tej chwili , i podam maila, tutaj na forum, ok? :)