Aszti

ok, uciekam i ja

ops, sorreczka:D loona, fretka i JANA, jeszcze tu zaglądają... rzekłabym, że naet częściej ode mnie:D:D:D

Kiedyś sporo dziewczyn tu było, a teraz puuuuustki:-O Ciężaróweczki pouciekały na inne topiki, segregując się wg daty/miesiąca porodu i rzadko do nas zaglądają (właściwie wcale, poza Sylwią i nikolą). Temacik pomału umiera śmiercią naturalną

gdzie żeście wszystkie powędrowały?:D:D

achaja, a Tobie jakie się podobają imiona?

nikola, zdaję sobie sprawę ze swojej głupoty:-O No, ale czasu nie cofnę, najwyżej powtórzę badania i już. Kurka wodna, zerknęłam, że Ty już na dniach rodzisz, dziewczyno!:D Fajnie!!! Masz stresiorka? :D

rzeczywiście, jakieś podczepianie i przesuwanie ósemki w puste okolice 6-7ki (ile dobrze zrozumiałam), nie brzmi za ciekawie.

Pewnie mnie opierdzieli i będzie kazał powtórzyć badania, ale jestem przygotowana na taki scenariusz;) Za głupotę, trzeba płacić (w tym przypadku, dosłownie!):P

Anula, życzę Ci, aby Twoje przeczucie się sprawdziło! :) Ja, ten cykl mam długi i wiele sobie po nim obiecywałam, ale wykonałam już 3 testy i... pokornie czekam na okres:-O

Dziewczyny, głowy do góry! My też prędzej, czy później (oby prędzej!), zostaniemy mamuśkami... i jeszcze przyjdą takie chwile, że wtedy będziemy tęsknić do czasów, kiedy mogłyśmy się cieszyć wolnością, spontanicznością i brakiem odpowiedzialności za czyjeś życie i przyszlość! ;)

Ania, a bierz ode mnie cały nadbagaż hormonów:D ps-współczuję utraty dzieci Rozumiem, że w czwartek idziesz potwierdzić kolejną ciążę, tak?;) Trzymam kciuki za dobre wieści, życząc dużo zdrowia i pozytywnego myślenia:)

:-O od moich badań, upłynęło prawie 9m-cy. Kurde, gdybym od razu wybrała się na zdiagnozowanie wyników i oddała (jakkolwiek to brzmi:D), w ręce gina, być może 'na dniach' bym rodziła... ;) :D

O, już sobie przeszukałam net za szczegółami dotyczącymi monitoringu Jak już wreszcie doczekam się @, to możliwe, że w następnym cyklu i ja się zapiszę na te obserwacje:P

achaja -jak już kiedyś wspominałam, zrobiłam badania na wszystkie możliwe hormony (i choroby zakaźne), które należałoby wykonać przed ciążą, ale... dotąd nie wybrałam się do gin.-endokrynologa, żeby fachowym okiem spojrzał na wyniki:-O:-O:-O:-O Dziś samodzielnie, wnikliwie się im przejrzałam i zauważyłam, że prolaktynę mam za wysoką (normy: 3.9-20.5, a mam 23.33ng/ml ), hormon DHEA, także za wysoki (normy: 1.3-9.8, mam 24ng/ml ) no i estriadol również dużo za duży, jak na fazę folikularną, w której pobierano mi krew (normy: 12.5-165, a ja mam 331.4 pg/ml ) :-O Poza tym, wszystkie inne hormony, mieszczą się w laboratoryjnie ustalonych granicach. Kurde, wiecie co - \'wnerwiłam\' się właśnie na siebie!!! Niby staram się o dziecko, porobiłam mnóstwo badań, a tak lekko (lekkomyślnie!) sobie podeszłam do wyników:-O Zamiast udać się do lekarza i prosić o wskazówki dotyczące ewentualnego leczenia, to, mówiąc kolokwialnie, olałam sprawę, i udaję, że wszystko jest ok:-O

Witam w poniedziałkowe południe;) Sylwuś, to nie jest tak, że o Was zapomniałam. Staraczkom cały czas mocno kibicuję, a szczęśliwym, przyszłym mamusiom, życzę lekkich porodów i zdrowych, ślicznych maluszków Świadomie pojawiam się tu rzadziej;) Kiedy zauważyłam, że chęć posiadania dziecka, zaczęła przysłaniać mi cały świat, postanowiłam kafe i \'ciężarne tematy\', delikatnie omijać, żeby nie sfiksować ;) Trza przyznać, że trochę pomaga!

Ja, raczej na pewno, nie zdobyłabym się na towarzyszenie komuś przy porodzie, tak wejść na salę i patrzeć z bliska na całe to wydarzenie:-O Kurcze, no nie dałabym rady na bank! :D (Co innego, gdybym sama rodziła... ale wtedy to zupełnie inna sprawa!;) ) Dlatego, jak kiedyś zajdę w ciążę i przyjdzie moment porodu, to raczej nie będę nalegała, by mój mężczyzna sterczał 2 kroki ode mnie i podziwiał cud narodzin:D Znaczy, chciałabym, ale jeśli naprawdę bym czuła, że to ponad jego siły, to zrozumiem (chyba:D )

Witaj loona:) Przypomniała mi się historia mojego przyjaciela, któremu podczas porodu żony, adrenalina tak sięgała zenitu, że odpychał lekarza i cały towarzyszący temu personel medyczny, aby dostać się z kamerą jak najbliżej centrum wydarzenia (czyt. krocza) i z najlepszej perspektywy uwiecznić narodziny syna :D:D Niestety, wtedy, nie dałam rady spokojnie obejrzeć filmiku, który nakręcił... Już przy samych jej bólach i krzykach, robiło mi się słabo... :-O

Gdyby nie to, że mam tylko zrobioną cytologię (a do HSG, potrzebne są również wyniki badania czystości pochwy), to już w tym cyklu, poddałabym się zabiegowi na drożność jajowodów (które się robi tuż po okresie). Ponieważ @ od 6 dni, brak, a 2 testy wyszły negatywnie, to wymyśliłam sobie, że w oczekiwaniu na "czerwone dni", szybko polecę do gina i wykonam potrzebne badanie, ale zaczęłam dziwacznie plamić i sobie odpuściłam wizytę.:-O

Dłuuugaśno mnie tu nie było, ale postaram się Was częściej odwiedzać:) Patrzę, że \'nasze Mamuśki\', już lada dzień się \'rozpakują\' ;) Kurcze, jak ten czas leci! A pamiętam, jak jeszcze całkiem niedawno oświadczały radosne nowiny o ciąży:) Niesamowite! Achajka, widzę, że Ty, podobnie, jak ja, wciąż na etapie starań i wielkich nadziei. Nie martw się! I na nas w końcu kiedyś przyjdzie czas (oby!) ;) Zauważyłam, że podjęłaś już pewne działania w kierunku przyspieszenia tego stanu rzeczy, odwiedzając klinikę. Ja postanowiłam wysłać swojego pana na badanie nasienia, a sobie, w następnym cyklu, zrobić HSG. :)

No cóż...:-O Myślałam, że może Dzień Kobiet miło zapamiętam (z racji planowanego wykonania testu, który w założeniu, miał okazać się pozytywny ;)), ale niestety, kolejny ZONK! Pozostaje mi cieszyć się szczęściem mojej siostry, która w dniu, kiedy przyszedł mój znienawidzony okres, zrobiła sobie teścik i okazało się, że jest w ciąży! Mimo że planowała dziecko dopiero za jakiś czas, to jest cała w skowronkach, a ja, o mało Jej nie udusiłam z radości:D Suuuper! Przekazała mi fluidki, którymi się podzielę z potrzebującymi dziewczętami;) Oby i nam się udało!:)

Faktycznie trochę ich zrobiłam, ale o ile z entuzjazmem chodziłam na badania, o tyle, zapału już mi zabrakło na wizytę u gina, w celu odczytania wyników i zastanowienia się na ciągiem dalszym :-O Głupota ludzka, nie zna granic:-O Zmienię to!;) Achaja, ja bym na Twoim miejscu, starała się namówić męża na przebadanie. Lepiej uniknąć niepotrzebnych nerwów i stresu, kiedy się okaże, że z Tobą już będzie wszystko w porządku, a problem z płodnością, wyniknie ze str.małżonka. Czego oczywiście Ci NIE ŻYCZĘ! Tfu, tfu! Ja swojego uparciucha już prawie, prawie przekonałam. Jeszcze się wzbrania, kombinuje, cuduje, wymyśla wymówki, ale czuję, że pomału mięknie ;):D

Witam, witam Drogie Koleżanki:) achaja, oby testowania w Dzień Kobiet, okazały się pomyślne Trzymam za nas kciuki. Co do potrzebnych badań, to ja chyba wszystkie możliwe, jakie należałoby wykonać przed ciążą, zrobiłam. FSH, LH, estradiol, prolaktyna, progesteron, testosteron, DHEA, TSH (FT3, FT4), toksoplazmoza (IgG, IgM), różyczka (IgG, IgM), HBS (antygen), morfologia, OB, APTT, INR, glukoza. Ponadto cytologię i USG piersi \"se machłam\" . Nie wykonałam tylko badania moczu. Jakoś tak dotąd nie znalazłam na niego czasu.

Witam miło wieczorową porą;) Loona, gratuluję synka! Aktualizuję tabelkę. Jak widać, znów kaszanka. Kurdele! No, ale kiedyś się uda.... MUSI! STARAJĄCE SIĘ: Nick........|.Data @...|Test....|CyklStarań.|..Miasto....|..Wiek...|Dziecko ________________________________________________________ _____ Ptakowa...|.31.12........08.01......17.......ok.Kłodzka. .......26 Eddi29.....|.16.01.........?...........6........śląskie . ...........27 achaja82..|..????..........????........ 6........Trójmiasto.........26 Aszti.......|.01.03.......08.03.......9........ Warszawa .........32 ZACIĄŻONE: Nick......|..Wiek..|..TC..|...Data Porodu...|Płeć......|..Miasto......|...Dzieci ________________________________________________________ ___ Dominikap...27....!...12..I...14.04.2009.....I.......... .| .lubuskie. ...I....1.... Tulipanek....28....I...22..I....26.05.2009....I ...........|małopolska...I....-.... nicola81.....27....|...21..|...10.06.2009....|chłopak... |górny śląsk..|..Maks 5l. Dianak.......26....I...20...I...11.06.2009....|chłopak.. | warszawa....|.......... Loona_84....24....|..18...|...30.06.2009...|chlopak... | dolny śląsk..|....-...... Sylvia25...|.25.....I..16...I....16.07.2009...I........ ....|Kraków.......I........... J_A_N_A.....25....|...7...|...15.07.2009?...|........... | Zielona Góra|.Justysia 2l kasza83......25....|...?...|....21.07.2009?..|.......... .|.łódź..........|.... LUŚKA28...|.28.....I..6....I....23.09.2009...I.......... ..I..opolskie.... I..syn 2lata GOŚCIE: ________________________________________________________ ___ kasiula86.. Poznań........22 marta84....Poznań .......24 MajkaMB1...Rzeszów.....28 zabcia86....kuj-pom......23 Edusia83....Kraków.......25

Moje Drogie, czuję głód... ;) Zmykam na jakiś czas

achaja :D ooo, pewnie za tą moją wczorajszą akcję, od loony zostawiłaś mi te najsłabsze;) Niemniej, dziękuję Lepszy rydz... ;)