asia b

Tak Peppetti włąsnie ta wizyta kosztowała mnie wiecej nerwów. Mam nadzieje, ze ten ból brzuszka to nic powaznego nie przemeczaj sie i duzo odpoczywaj.

Tak jak mówiłam, ze wizyta bedzie nijaka i właśnie taka była nawet mnie nie wazyli. Położna powiedziala, że za trzy tyg bede miała kolejna wizyte i ze bedziemy mogli wysuchać serduszka naszej kruszynki. Wiec juz nie moge sie doczekać. Ale zmartwiło mnie jeszcze coś, chodzi o ta infekcje nie wiem juz co o tym myśleć. Lekarz powiedział ze musze wzoasc antybiotyk zeby sie tego pozbyc i zeby mi to nie wracało. Ale ja sie tak strasznie boje brać ten antybiotyk. Powiedzialam mu o tym, ze sie boje i nie chce go brac to on mi przepisał jedna tabletke clotrimazolu dopochwowo, ale powiedział ze to nie jest gwarancja, że mi przejdzie. Boje sie....:(

Ja juz od 5 na nogach, a miałam odpoczywać:). Tylko jak mam to robić jak juz od 5.30 mam Olka. Wczoraj tak mi dali w kość, że miałam już dość, biedna Darunia dostawała kary. Czasem jest mi jej szkoda po obrywa za Olka, bo on nie jest moim dzieckiem więc nie moge na niego krzyczeć:)

Oczywiście to miało być do gawit27:)

Ja też mam przyjaciółki Dagmarę i Monikę. Dagmara mieszka tu w Anglii i to na niej na poczatku sie zawiodłam, ale mnie przeprosiła po roku dopiero ale ciesze się, że jednak zdobyła się na odwagę. Acha ona ma Synka i lada moment bedzie mieć drugiego. Monika mieszka w Polsce ma córeczke, która w lipcu skonczy 3 lata:). Fajnie co ale zbieg okoliczności caluje Cię

O tak słoneczko jak najbardziej prosze, prosze pleeease!!!

Acha jutro ide na wizytę do położnej, bo jak juz wam mówiłam tu [ciąże prowadzi położna. Ale co to bedzie za wizyta ani badania, ani usg jedyne co zrobi to chyba mnie zważy. I taka bedzie własnie moja jutrzejsza wizyta

Oj Peppetti bardzo ci współczuje, wiem co to znaczy w sumie to mojej łazienki nie zalał deszcze ale pękniety grzejnik:). Przez ta pogode nie najlepiej się czuję, boli mnie głowa i te dzieciaczki mnie do szału doprowadzaja ale jeszcze tylko 3 dni i przyjeżdżaja moi rodzice więc juz bede odpoczywać. ;)

No własnie Madzie wszystkiego naj naj

A Dżoli mieszka tam gdzie ja w Doncaster;)

Gawit nam przyszły takie rachunki do zapłacenia ze szok. \\W sumie ogrzewanie chodzi tylko 2 godziny rano i wieczorem zeby sie woda nagrzała. A tu przyszło nam płacić za gas 200f a za prad 120 szlag mnie trafia. I teraz własnie jak jest tak zimno to ja zamiast właczyc sobie ogrzewanie siedze pod kocem:(

Prześlijcie nam troszke tego słoneczka. U nas cały maj pada. Wczoraj nawet musiałam przeprosić sie z zimową kurtką:). Ciagle pada bleee i jest okropnie zimno.

Dżoli gawit27 jest z Luton nie daleko Londynu;)

Ale namachałyście. Jak ja siedze i chce z kimś popisać to nie m nikogo, a jak znikam to mam póżniej tyle do nadrabiania, ze szok. Ok wracam do 431 strony i czytam;)

A jak Wam w ogóle mija dzisiejszy dzień. Ja oczywiście dzien zaczełam od łez, plakałam bo tak jakoś mi sie smutno zrobiło, że mój Aniołeczek nigdy nie bedzie mi mógł powiedzieć \"Wszystkiego Najlepszego Mamusiu\". Byliśmy dziś u niego na cmentarzu bardzo tego potrzebowałam. Moja córeczka wreczyła mi cukiereczki i dała słodkiego buziaczka i powiedziała Kocham Cię Mamusiu. Strasznie sie wzruszyłam.

Jeśli lody to naprawde skuteczny sposób na płodność to wcinać dziewuszki, wcinać:)

:D :D :D :D :D :D

Malawronka mialo byc ;)

Malawranka a o jakie lody chodzi o ciepłe czy zimne??:p

Kochane mamusie Aniołków. Zycze wam w ten cudowny dzień, aby za rok o tej samej porze każda z nas mogła obchodzic ten dzien w pełni. Aby ten dzien był najszczęśliwszym dniem w naszym życiu.. Madusiu i Arku a Wam kochani dużo, dużo szczęścia na nowej drodze zycia. Obyście sie wspierali w zdrowiu i w chorobie. Aby wasza miłośc trwała wiecznie. Szczęść Boże Młodej Parze

Malawronka bardzo mi przykro z powodu waszego maleństwa, nie trac nadzieji musi sie udać, życzę wam tego. Paznokietki skończone Dżoli mam nadzieję, że bratowa zadowolona:) A jesli chodzi o ta moja nie mile widziana infekcje, to pójde po weekendzie do mojej położnej mam nadzieje, że przepisze mi maść i taka kóra można stosować w ciazy[wściekły}

18 kwietnia pobrano mi wymaz z pochwy i niby to była infekcja, wiec wypisali mi recepte o której dowiedziałm sie na kolejnej wizycie 2 tyg temu. Jednak dwa tygodnie temu pobrano mo kolejny wymaz i on wykazał, że juz nie mam zadnej infekcji. Ja juz sama nie wiem mineły dwa tyg i znowu wróciła:(. Wstretna infekcjo zostaw mnie w spokoju!!!

Jestem taka zła, znowu mnie dopadła jakaś infekcja tam na dole, nie jest ona dokuczliwa ale czuje dziwny dyskonfort. Byłam dzis po recepe bo lekarz wipisal mi ja tamtym razem jak mialam ta infekcje. Ten lek to jest antybiotyk Metronidozol. Wyczytalam własnie, ze nie wolno go stosowac w ciazy bo moze uszkodzic płod. Ja juz nie wiem co mam robic. Na pewno go nie zastosuje. Co to jest za kraj. Nawet nie mam jakiejs podejrzanej wydzieliny nawet teraz to chyba w ogóle jej nie mam. Ale czuje takie w srodku jakby malenkie pieczenie. Ostatnio umyłam sie w zelu pod prysznic i może to od tego. Nie wiem co myśleć:( Boje sie o fasolke:(

Dżoli kochanie wiem, czasem nam sie wydaje, że juz jest dobrze, że nauczylismy sie zyc bez naszych aniołków, ale nagle przychodzi taki dzien taka chwila kiedy wszystko wraca jak bumerang. Ja tez ciagle tak mam, nadal zdarza mi sie płakać gdzies w koncie.

Przypominam, że ja nadal nie mam hasła na blooga;)