magyar

No to może porzućmy ideę pomnika i pomyślmy nad czymś innym, hm? :)

frida... nie lubiem tancowac :( ironio... że tak do Ciebie będę się zwracać :D pozować, powiadasz.... taa..za dobrze byś miała :D

A co mnie po pomniku... :D Jakaś inna oferta? :D

Awww.... dziękuję :) to może do masażu dorzucę coś specjalnego :) jakieś sprzątanie mieszkania czy coś :D

Aż tak długo nie mam zamiaru siedzieć Ci na głowie... nie martw się :P o jak łóżeczko z kołderką jest to nic od życia już nie chce więcej :D

Hm... pewnie długo by mi zajęło dotarcie... a czy mógłbym potem liczyć na noccleg? Jakiś kocyk i kawałek kąta... ? Winko własnej roboty... a masażyk też mogę zrobić :D

A nie chcesz przypadkiem odwiedzić kogoś w ten mroźny dzień? Grzane wino, jakaś herbatka... co kto lubi :D

bo zimno.

No nie wiem... liczyłem na jakiegoś przytulasa czy coś..

No nie wiem, nie wiem... tak za darmo...? :D

Jeszcze tylko muszę znaleźć sposoby na spam i cała kafe moja :D

a/h/o/j wszystkim! :D

Nie strasz nie strasz bo się zesrasz.

Jak w ogóle można szukać sponsoringu na internetach... :|

Amazing grace, epicka piesn religijna :) cos pieknego

Eh... no to jest straszne :l w ogóle po kiego wała to wprowadili? Tylko to to przeszkadza..

hi ho!

Ej no, to że student nie oznacza że pijany :D

Toć nie dobijam się, po prostu jestem pesymistą :P

Powiem Ci sekret... i tak wszyscy umrzemy :)

Toć nie mam już zamiaru się wielce poświęcać :) a przynajmniej aż tak bardzo, to nie działa :P

Ale inne narządy jeszcze mam! Wątrobę moge sobie rozwalić.... ale ja tam mało alko pije wiec jest ok :P

Moje serce zostało skradziejowane i nie oddane, także mi nic nie grozi :P

Przepraszam, że czego mojego nie lubie? :)

Prosze Cie... dziś w nocy zapijałem energetyka kawą :D