camelia

Hej dziewczyny! Ponawiam pytanie odnośnie robienia przerw w długim braniu pigułek... Jak się do tego odnoszą Wasi lekarze? Powinno się je odstawiać na jakiś czas np. po roku czy nie?

Do MALA_MARTYNA: Nie ma za co.:) No i jak się czujesz? Już lepiej? Pozdrawiam serdecznie i również życzę radosnego weekendu (korzystaj z pięknej pogody!;) ).

Do MALA_MARTYNA: Na początku może tak być, nie przejmuj się. Z czasem organizm przyzwyczai się do rytmu pigułek i wszystko się unormuje.

Dziewczyny, przestańcie się stresować - na pewno tabletki działają! Możecie bez obaw kochać się do końca bez dodatkowych zabezpieczeń, które są zupełnie niepotrzebne! Naprawdę dziwię się Wam, że stosując najpewniejszy środek anty nie chcecie w pełni cieszyć się seksem... Ale może to kwestia wieku i z czasem dojrzejcie do tego - czego Wam życzę. Pozdrawiam!

Dziewczyny, jak to w końcu jest z robieniem tych przerw w braniu pigułek? Trzeba koniecznie? I po jakim czasie? Czy to jest korzystne dla organizmu, że funduje mu się na jakiś czas powrót do naturalnego poziomu hormonów, aby wkrótce znów przestawił się na ten z tabletek? Do lekarza idę dopiero za m-c, a do tego czasu chciałabym poznać Wasze opinie (i Waszych lekarzy)...

Do PINKYDREANKY: Wiesz, ja na Twoim miejscu zasięgnęłabym porady innego lekarza, dokładnie wypytała go o skuteczność tabletek przy tej wadze i poprosiła o zrobienie badań. A jeśli chodzi o wpływ Logestu na wagę, to niestety każda z nas może to stwierdzić jedynie po sobie, bo już nawet po tym forum widać, że skutki są tak różne, jak kobiety biorące te pigułki.;) Każdy organizm reaguje indywidualnie. Pozdrawiam i życzę kompetentnego lekarza. Do MALA_MARTYNA: No widzisz, czyli chyba miałaś to samo co ja. Niby mówi się, że organizm dostosowuje się przez 3 m-ce, ale u mnie chyba trwało to dłużej, skoro te bóle miałam przy czwartym opakowaniu. Łykaj systematycznie magnez i pisz jak się czujesz. Ale myślę, że powinno być wszystko OK.:) Pozdrowienia!

Do DZAGA88: Wiesz, naprawdę nie masz powodów do obaw - bierzesz tabletki, więc masz pełne zabezpieczenie. Bez sensu jest łykanie pigułek i stosowanie dodatkowych metod - nie po to je bierzesz, żeby jeszcze opierać się na czymś innym. Ta metoda anty nie potrzebuje żadnych dodatków, naprawdę. Ciesz się pięknymi chwilami ze swoim ukochanym i to w pełni - bez niepotrzebnych stresów i czegoś, co Was jeszcze dodatkowo ogranicza. Początkowo też miałam problem z zaufaniem tabletkom (jeszcze zanim zaczęłam je brać), ale doszłam do wniosku że właśnie one dają największy komfort, więc trzeba z tego korzystać.;) Opieram się na pigułkach już wiele miesięcy i jestem żywym przykładem na to, że działają i świetnie spełniają swoją rolę. Zresztą na pewno nie tylko ja... Więc głowa do góry, przełam się a zobaczysz że warto... Pozdrawiam ciepło!

Dziewczyny, gdzie jesteście?:P Zastanawiam się nad tymi przerwami - ile można najdłużej i bezpiecznie brać pigułki bez przerwy? Jak jest u Was?

Do GILIGILI: Hej! Znam Twój topic, witamy w gronie!:) Masz już na pewno sporą orientację jak to wszystko może wyglądać, więc na pewno będzie Ci łatwiej zacząć. Trzymam kciuki i pisz jak sobie radzisz.:)

Do MALICE: Wiesz, ja robiłam w trakcie krzepliwość i enzymy wątrobowe - wszystko było w porządku. Oczywiście oprócz tego również zwykłą morfologię. Planuję zrobić przerwę co najmniej na 3 miesiące albo i więcej, kiedy minie rok (czyli za jakieś 3 miesiące pewnie). Jeszcze zanim odstawię zrobię ponownie powyższe badania. U mnie nie było nigdy problemów z nieregularnym cyklem, zobaczymy jak to będzie, kiedy zrobię przerwę... A czuję się ogólnie dobrze, tylko w przerwie mam bóle głowy i bardziej bolesny okres. No i te siniaki - jak już się zrobią to chodzę z nimi i chodzę... Dlatego tak ważne są dla mnie te badania, Tobie też polecam. I masz rację, że kompetentny, odpowiedzialny lekarz, to niestety rzadkość... Pozdrawiam serdecznie!:)

Hej dziewuszki! Pewnie, nie przejmujcie się - tabletki naprawdę działają i nie ma sensu się niepotrzebnie zamartwiać i stresować. Przy regularnym braniu, braku interakcji np. z antybiotykami, pilnowaniu kwestii wymiotów itd. wszystko musi być dobrze.:) Ja wkrótce skończę 9-te opakowanie, całkowicie ufam tabletkom i w ciąży nie jestem. Także spokojnie dziewczyny, podchodźcie do takich wypowiedzi (zwłaszcze tak uogólnionych) z dystansem. Do ARVENN: Wiesz, z tymi bólami przy miesiączce, to ja też to znam, a biorę Logest już 9 miesięcy. Mogę nawet powiedzieć, że teraz przy tabletkach mam bardziej bolesne miesiączki (nie jakoś przesadnie, ale jednak) niż wcześniej. Także jak widać - co organizm, to reakcja.;) A takimi opóźnieniami się absolutnie nie przejmuj. U mnie często są wahania w granicach pół godziny i wszystko jest OK. Chodzi o to, żeby pora była zachowana, nie musi być \"co do sekundy\".;) Pozdrawiam! Do MALICE: Widzę, że Ty także masz już dłuższy staż.:P Powiedz, robisz jakieś badania przy takim czasie brania tabletek? Planujesz przerwę? Pozdrowionka!

Dziewczyny, mnie zostało jeszcze 10 tabletek do końca 9-tego opakowania. Planuję jeszcze 3 i przerwę, po roku. Ponawiam więc prośbę o Wasze doświadczenia z tego typu przerwami... Byłabym wdzięczna za odpowiedzi.:) Do EDYTA25: Wiesz, u mnie też są zawsze takie skurcze pierwszego i drugiego dnia. Jak nie brałam tabletek, to praktycznie okres miałam w 100% bezbolesny, a teraz czasem się męczę... Nie wiem czemu tak jest, bo tabletki powinny łagodzić miesiączki... Przy najbliższej okazji porozmawiam o tym z lekarzem. Pozdrowienia dla Ciebie, napisz dalej jak Twoja przerwa.:) Do NATALKKA: Tak, u mnie żyłki są troszkę bardziej widoczne i z tymi siniakami też się zgodzę - może nie aż do tego stopnia, ale łatwiej się pojawiają. Tu akurat można sobie pomóc, przyjmować środki z rutyną, która uszczelnia naczynia krwionośne, ale nie zmieni to faktu, że trzeba uważać na chorobę zakrzepową. Bardzo ważne jest okresowe sprawdzanie krzepliwości. Proponuję Ci przy następnej wizycie u lekarza poprosić o skierowanie na badania - krzepliwość oraz enzymy wątrobowe. Nie są strasznie drogie (jeśli to lekarz prywatny), a zawsze lepiej sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Pozdrawiam! Do KAROLAJNA20: Wiesz, z tym zaufaniem to tak to już jest. Musi minąć troszkę czasu zanim się go nabierze. Ale sama zobaczysz, że to bardzo skuteczna metoda zapewniająca ogromny komfort. Powodzenia!

Do JA_AISZA: Wiesz, ja wkrótce też przymierzam się do przerwy. Pewnie w listopadzie, jak minie rok odkąd biorę Logest. Mam więc prośbę - jak już \"rozstaniesz się\" z Logestem, napisz proszę jak u Ciebie wygląda odstawienie tzn. jak się czujesz już bez tabletek, jak Twój organizm reaguje na ich brak. Byłabym bardzo wdzięczna za takie informacje. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka!:) No i ponawiam pytanko o zmiany w Waszym samopoczuciu podczas 21 dni i 7-dniowej przerwy - są jakieś?

Do EDYTA25: Tak, nowe opakowanie zawsze zaczynasz dokładnie po 7 dniach przerwy tzn. w tym samym dniu tygodnia, co zaczynałaś brać pigułki, bez względu na to czy okres się skończył czy nie. Można sobie skracać przerwę i wcześniej zaczynać nowe opakowanie, ale nigdy później (ze względu na efekt antykoncepcyjny). Powodzenia i napisz jak tam Twoja pierwsza przerwa.:)

Do APO: Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia!:) Dziewczyny, widzicie jakąś różnicę pomiędzy samopoczuciem w trakcie brania 21 pigułek i w ciągu 7-dniowej przerwy?

Dziewczyny, jeśli chodzi o wagę, to w moim przypadku jest bez zmian, a może nawet troszeczkę spadła. Jestem w trakcie 9-tego opakowania i wszystko jest w porządku, czuję się świetnie. Jedyne co mi doskwiera przy pigułkach, to nieco bardziej bolesne miesiączki (paradoks?) i ból głowy pojawiający się w przerwie (średnio występuje w ciągu 1 lub 2 dni i przechodzi po tabletce przeciwbólowej). Natomiast te 21 dni z Logestem jest bez zarzutu. Co o tym myślicie? Pozdrawiam serdecznie!:)

Do ELA87: Nie przejmuj się - małe spóźnienia mogą się zdarzać. U mnie to jest zazwyczaj 4-ty dzień, ale na początku bywało różnie. Jeśli to było dopiero Twoje drugie opakowanie, to jeszcze wszystko się u Ciebie tak naprawdę \"ustala\" i organizm musi się przyzwyczaić. Z czasem to się wyrówna. Także głowa do góry - na pewno lada moment Twoje obawy znikną same. Trzymaj się cieplutko!

Do ELA87: Nie ma za co.:) A przerwy jeszcze nie zrobiłam, choć nadal o tym myślę. Przymierzam się do odstawienia pigułek na kilka miesięcy, kiedy minie rok (czyli jeszcze jakieś 4 miesiące). Ogólnie dobrze się czuję, ale tak dla \"spokoju sumienia\" ta przerwa jest wskazana. Przeraża mnie tylko alternatywa antykoncepcyjna...:(

Do LIKA...: Pewnie, że tak. Zabezpieczenie przy tabletkach trwa cały czas i nie ma potrzeby jeszcze dodatkowo się zabezpieczać - po to masz pigułki. Musisz tylko pamiętać aby zacząć nowe opakowanie dokładnie po 7 dniach przerwy.:)

Do ELA87: To jest tak - po 21 tabletkach z opakowania bierze się 7, 14 lub 21 kolejnych (najlepiej wielokrotność 7). Po tych dodatkowych robi się normalnie 7-dniową przerwę, podczas której występuje miesiączka. Następne opakownie (zawsze minimum 21 tabletek, nie mniej) zaczynasz dokładnie po tych 7 dniach przerwy. Napisałam minimum 21, bo jak chcesz możesz sobie znów przesunąć okres biorąc dodatkowe 7, 14 lub 21 tabletek. Ale dla organizmu lepiej powrócić do naturalnego rytmu czyli 21 tabletek + 7 dni przerwy. Troszkę chyba zakręciłam, ale mam nadzieję że rozumiesz o co chodzi.;) Pozdrawiam serdecznie!

Do KAMCIA: Hej! Po to bierzesz tabletki, żeby móc się kochać do końca bez dodatkowych zabezpieczeń już od pierwszej tabletki (wziętej w pierwszym dniu miesiączki). Więc nie przejmuj się i korzystaj w pełni z tej formy antykoncepcji, bo naprawdę jest skuteczna. I nie ma innych opinii.:P Powodzenia!

Do APO: Jeśli mamy to samo, to na pewno nie przez papierosy, bo ja nie palę.;) Wiesz, to nie musi być związane z tabletkami. Jeśli o mnie chodzi, to zdarzyło mi się to kilka dni temu przez 5 minut i jak dotąd spokój. Ale fakt, że ból był silny. Jak się powtórzy, to pogadam z lekarzem, bo nie chcę \"eksperymentować\" z moim zdrowiem. Pozdrawiam! Dziewczyny, też Wam się zdarzył taki ból o jakim mówimy z Apo?

Do APO: Wiesz, mnie też ostatnio tak kłuło po prawej stronie, a wyrostek to na pewno nie jest, bo w innym miejscu.;) Ten ból był naprawdę mocny i trwał dobrych kilka minut. Nie wiem, czy wiązać to z tabletkami, bo w sumie od tamtego czasu się nie powtórzył, a przynajmniej nie w takim nasileniu. A Ty często masz coś takiego? Pozdrawiam cieplutko!

Właśnie dziewczyny - powiedzcie jak to jest u Was z PŁACENIEM za pigułki? Tego tematu nikt tu jeszcze nie poruszał, a chyba warto. Kupujecie same czy Wasi faceci wyszli z inicjatywą?

Do DZAGA88: Ja też się z czymś takim nie spotkałam, radzę Ci wziąć te pozostałe tabletki i zadzwonić do lekarza - on Ci najlepiej doradzi co robić w takiej sytuacji. Ale skoro to Twoje początki z Logestem, to może po prostu Twój organizm tak reaguje na zmianę. Najlepiej skonsultuj to ze specjalistą, będziesz mieć pewność.