camelia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez camelia
-
Do ARNISKA: Hej, hej! No i jak to było u Ciebie po odstawieniu Logestu? Poza powrotem dobrego nastroju.;) Ja akurat nie zauważyłam takich efektów, ale też przymierzam się do zrobienia sobie przerwy. Tylko co z alternatywą jeśli chodzi o antykoncepcję? Pozdrawiam cieplutko!
-
Dziewczyny, ponawiam prośbę o opis Waszych spostrzeżeń podczas odstawiania Logestu na jakiś czas lub na stałe. Chyba wszystkie z nas to interesuje, bo wiecznie tych tabletek brać nie będziemy.;)
-
Do DZAGA88: Najlepiej zadzwoń do lekarza, powiedz jaka jest sytuacja i zapytaj co zrobić - tylko on jest Ci w stanie udzielić dobrej odpowiedzi. Pozdrawiam!
-
Do ELA87: Pewnie, że ta suchość może być przejściowa, to bardzo indywidualna sprawa. Po prostu jeśli Ci przeszkadza, zastosuj żel. Jak uznasz, że nie jest Ci potrzebny, to zrezygnujesz z niego. Żele są na bazie wody, więc ich stosowanie wg potrzeb jest całkowicie bezpieczne. Powodzenia!
-
Dziewczyny, co do suchości to typowy efekt przy pigułkach, niestety... Ale po to są żele, aby zniwelować ten problem. Zwłaszcza, że tu nie tylko o komfort chodzi, ale również o nasze zdrowie (otarcia są nie tylko nieprzyjemne, ale i wymagają leczenia). Durex Play Gel jest OK, można go nawet zamówić przez internet. Albo zapytajcie w aptekach - jest troszkę tych specyfików do wyboru: Feminum, Intimel, K&Y etc. Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania tego problemiku.;)
-
Do MELAN 18: Fakt, każda z nas ma na początku mnóstwo wątpliwości, głównie związanych z tym jak nasz organizm zareaguje i czy tabletki będą skuteczne. Ale po prostu trzeba spróbować, aby się przekonać.;) Bo każda z nas jest troszkę inna i stąd czasem rozbieżności w samopoczuciu. Powinnaś się jednak przygotować, że na początku możesz się czuć troszkę \"inaczej\", ale z czasem to wszystko powinno się unormować. Zresztą, czytając to forum na pewno natrafiłaś na takie wypowiedzi.;) Logest, tak jak i inne środki hormonalne, zabezpiecza od pierwszej tabletki, ale trzeba ją zażyć koniecznie pierwszego dnia miesiączki i przyjmować regularnie, o stałych porach. I uważać na sytuacje typu wymioty (do 3-4 godzin po przyjęciu tabletki, kiedy mogła się ona jeszcze dostatecznie nie wchłonąć), przyjmowanie równocześnie antybiotyków itp. Zresztą wszystko to jest szczegółowo opisane na ulotce dołączonej do opakowania, poza tym lekarz także powinien Ci wszystko dokładnie wytłumaczyć (choć jak pewnie zauważyłaś, z tymi lekarzami to różnie bywa...). Sama się przekonasz, że nie taki wilk straszny jak go malują.;) Pozdrawiam!
-
Do MELAN 18: Najpierw wybierz się do ginekologa. Powinien Cię zbadać, przeprowadzić dokładny wywiad na temat Twojego stanu zdrowia, najlepiej gdyby zlecił Ci badania hormonalne, miałabyś pewność, że tabletki są właściwie dobrane. Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań, to czekasz na pierwszy dzień miesiączki i zaczynasz przyjmować przez 21 dni o stałej porze po jednej tebletce. Następnie jest tydzień przerwy, w czasie której masz okres i dokładnie po tych 7 dniach zaczynasz nowe opakowanie. Oczywiście dochodzi tu szereg dodatkowych czynników, jak różne skutki uboczne związane z dostosowywaniem się organizmu do nowej sytuacji, o których możesz poczytać na tym forum. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
-
Do ELA87: Nie przejmuj się, mnie się notorycznie zdarzają takie półgodzinne przesunięcia, to nie jest żaden powód do obaw - wszystko działa jak należy.;) Pamiętaj tylko, aby godzina jednak była zbliżona, bo nawet jeśli do 12 h wszystko jest OK, to po co się stresować.;) Pozdrawiam!
-
Hej dziewczyny! Widzę, że się tu troszkę działo.;) Co do zapominania tabletek, to nie mogę się niestety wypowiedzieć, bo nie miałam takiego przypadku, jakoś te siedem miesięcy udało mi się przeżyć bez takich incydentów. Ale każdemu się może zdarzyć, tym bardziej dobrze że o tym piszecie. Moja rada też byłaby taka, aby wierzyć w to co piszą na ulotce - w końcu producent najlepiej zna skład i działanie danego specyfiku. Fakt, że każdy organizm jest indywidualny i może troszkę inaczej reagować, co widać chociażby po skutkach ubocznych jakie pojawiają się podczas brania pigułek u różnych dziewczyn, ale \"główne zasady\" są wspólne. Chyba jedynie czas może tu cokolwiek zweryfikować.;) Co zaś się tyczy suchości, to też to znam - ginekolog powiedział że to typowy \"objaw towarzyszący\" i trzeba się niestety posiłkować żelami nawilżającymi, bo takie otarcia są nie tylko nieprzyjemne, ale i niebezpieczne (wiecie - infekcje, krwawienia, ból itp.). Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i życzę powodzenia dalej!:)
-
Do FANKA1 i innych dziewczyn zaczynających z Logestem: Z tymi plamieniami to normalne przy pierwszym opakowaniu - ja też przez to przeszłam i wtedy podobnie mnie to niepokoiło.;) Ale naprawdę wszystko mija, więc bądźcie cierpliwe, wiecznie to trwać nie będzie. Zaś co do przerwy, to zależy od organizmu - niektóre dziewczyny mają znacznie skrócone i mniej bolesne miesiączki, a niektóre wręcz odwrotnie. Ale nawet jeśli pojawi się u Was zwiększone krwawienie to też nie musi być stan ostateczy. Wiecie, z tebletkami to jest tak że na początku organizm musi się przyzwyczaić, stąd te wszystkie skutki uboczne i dolegliwości. Z czasem to mija. U mnie nie było akurat jakichś bardzo drastycznych objawów, ale też przeszłam przez plamienia, bóle głowy, łydek, bardziej bolesne mesiączki itp. Ale to się skończyło już dawno i wszystko jest w porządku (dodam, że jestem na 7-ym opakowaniu). Także cierpliwości dziewczynki, same się przekonacie że z czasem będzie coraz lepiej. A jeśli po trzech cyklach nadal coś Wam będzie przeszkadzać, to najwyżej zmienicie pigułki. Sama się przekonałam, że z tymi hormonami trzeba wytrwałości...;) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło i trzymam kciuki!
-
Do APO: Witaj ponownie!;) Na tych beznadziejnych lekarzy to chyba nie ma lekarstwa, naprawdę wyjątków brakuje... \"Lekarzu, lecz się sam... na głowę\".;) Spóźnienie rzeczywiście miałaś duże... Wiesz, wcześniej można by było chyba zastosować Postinor, a teraz pozostaje tylko czekać... Zrób test, ale zgodnie z zaleconym czasem. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. I bierzesz dalej tabletki, prawda? Dużo Ci jeszcze zostało? Pozdrawiam serdecznie.
-
Hej kobietki! No i jednak narazie nici z przerwy...;) Stwierdziłam, że jeszcze przynajmniej ten miesiąc przeżyję z Logestem, a potem zobaczymy. W sumie nie mam powodów aby robić tę przerwę, poza takimi czysto rozsądkowymi.;) Po prostu myślę, że wkrótce przyda się mojemu organizmowi odpoczynek od hormonów, w końcu jestem już na siódmym opakowaniu. Czuję się bardzo dobrze, żadnych efektów ubocznych nie ma - waga bez zmian, cera ładniejsza, nastrój bez zastrzeżeń i ogólnie wszystko w porządku. Jedyne na co mogłabym się poskarżyć, to występujące czasami bóle głowy, ale tylko w trakcie 7-dniowych przerw. Poza tym jest OK.:) Do FANKA1: Powinnaś uzbroić się w cierpliwość i dać sobie czas na przyzwyczajenie do pigułek. Na początku zawsze jest trochę trudniej, bo organizm musi się przystosować do nowych warunków - stąd te plamienia, bóle i zmiany nastroju. To wszystko powinno minąć, ale do trzech cykli trzeba się liczyć z takimi niedogodnościami. A tabletki powinny Ci wyregulować cykl i znacznie skrócić miesiączkę. Będzie dobrze, zobaczysz!:) Do EWELKA22: Nie masz powodów do obaw, skoro minęło więcej niż 3-4 godziny, to tabletka zdążyła się już dawno wchłonąć. A co do pory, to jest to indywidualny wybór jedynie ze względu na wygodę, tryb życia. Jak komu lepiej, tak bierze tabletkę. Nie ma to znaczenia, czy ją się połknie rano czy wieczorem, najważniejsze aby przestrzegać tej godziny i ograniczać wahania w czasie do minimum. Także nie przejmuj się tym i łykaj tak, jak Ci wygodniej (tylko regularnie;) ).
-
Do MYSZKA 83: Dzięki za odpowiedź. Ja się bardziej obawiam interakcji, które mogą poskutkować jakimiś dolegliwościami - ktoś wcześniej pisał o przypadkach wstrząsów przy połączeniu środków przeciwbólowych z pigułkami w krótkim odstępie czasu... Słyszałaś coś o tym? Pozdrawiam.
-
Dziewczyny, jak to jest - czy po odstwieniu Logestu i zrobieniu przerwy, kiedy zaczynacie na nowo brać pigułki znów przechodzicie \"okres dostosowawczy\" czyli macie te dolegliwości, które zazwyczaj występują na początku brania hormonów, a potem mijają? Wiecie, te związane z dostosowywaniem się organizmu - np. plamienia, bóle głowy itd.?
-
U mnie dziś ostatnia tabletka z szóstego opakowania. Wszystko jest OK, czuję się tak jakbym w ogóle nic nie łykała. Mimo to zastanawiam się czy nie zrobić sobie przerwy i dać organizmowi odpocząć. Zobaczymy, w każdym razie jestem bardzo blisko tej decyzji. Dlatego ponawiam prośbę o wypowiedzi dziewczyn, które odstawiły Logest na jakiś czas lub na stałe.:) Do JELLY: Słabo się robi na myśl o takim lekarzu. Nie dziwię się, że mu wygarnęłaś, zasłużył sobie. To strasznie smutne, że tak trudno znaleźć dobrego, odpowiedzialnego lekarza, dla którego priorytetem jest zdrowie pacjentek a nie korzyści materialne. Aż strach pomyśleć, że tacy lekarze prowadzą ciąże... A powiedz, czy nie odczuwasz teraz żadnych bóli podczas okresu (oprócz tego, który Cię ostatnio męczy), czy zauważyłaś jakąś zmianę w jego obfitości i ogólnym samopoczuciu? Mam nadzieję, że znajdziesz lepszego specjalistę, który zwróci uwagę na Twoje dolegliwości, wszystko się wyjaśni i będzie dobrze.:) Trzymam mocno kciuki i napisz proszę jak już się czegoś dowiesz. Buziaczki. Do ALICJAAA: Logest jest skuteczny od pierwszej tabletki, pod warunkiem że przyjmie się ją w ciągu pierwszych 24 h od pojawienia się miesiączki, więc się nie martw. Do CUKIERECZEK: Ja miałam plamienia przez całe pierwsze opakowanie, potem minęły. Z tego, co pisały inne dziewczyny i po rozmowie z lekarzem wiem, że to normalne i nie ma co się tym przejmować. Jest to pewien dyskomfort, ale naprawdę nie masz powodów do niepokoju.:) Pozdrawiam.
-
Do JELLY: Dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że po badaniach wszystko u Ciebie w porządku. Daj znać, co powiedział lekarz. A jak długo brałaś Logest? I to były Twoje pierwsze tabletki czy wcześniej jakieś inne przyjmowałaś? Powiedz jeszcze, czy zmieniło się coś jeśli chodzi o cerę, wagę ciała? A z tym opóźnieniem okresu, to podobno normalne po odstawieniu. Czasem trzeba zbadać prolaktynę jeśli za długo okres się nie pojawia, ale na to też są leki, więc się nie przejmuj. Będzie dobrze.:) Pozdrawiam cieplutko. Do MYSZKA 83: Mnie czasem boli głowa, właśnie kiedy zbliża się przerwa. Ale też nie jest to jakaś reguła. Jednak zauważyłam, że teraz przy braniu Logestu (jestem na szóstym opakowaniu) te bóle się zmieniły. Wcześniej bardzo rzadko bolała mnie głowa, teraz w sumie też, ale ból jest znacznie silniejszy i jak już mnie złapie, to bez proszków p/bólowych ani rusz. Ale tak jak mówię, takie sytuacje nie zdarzają się często. Do ANULEK24: Ojej, co za ignorant z tego Twojego lekarza. Radzę Ci, zmień go. Koncern farmaceutyczny płaci mu tyle, że jedna pacjentka mniej na pewno nie zrobi mu różnicy. Naprawdę słabo się robi na samą myśl o takich \"lekarzach\". Badania powinnaś zrobić bezwzględnie, zwłaszcza że masz rodzinne skłonności do żylaków i nadciśnienia. Trzeba je też powtarzać podczas brania pigułek. Ze zdrowiem nie ma żartów i lepiej dmuchać na zimne, żeby później nie żałować, że przez głupie niedopatrzenie organizm porządnie ucierpiał. Ciekawe jakie podejście miałby ten lekarz jeśli chodziłoby o niego samego albo np. jego żonę, córkę... (pytanie retoryczne). Nie przejmuj się, zrób badania i pilnuj tej sprawy sama.;) Pozdrawiam!
-
Hej dziewczyny! Jestem w trakcie szóstego opakowania. Byłoby ok, gdyby nie plamienie. Okres się skończył, a plamienie zostało. Wcześniej tylko podczas pierwszego opakowania tak miałam, ale to norma na początku. Po pół roku już takich \"niespodzianek\" powinno raczej nie być, jak myślicie? Może to kwestia leków jakie biorę albo ogólnego przemęczenia, bo głowa też mnie troszkę pobolewa. Nie wiem co o tym myśleć, to już szósty dzień nowego opakowania...
-
Pierwsze słyszę, żeby którekolwiek tabletki antykoncepcyjne były zdrowe. Każde prędzej czy później odbiją się na naszym organizmie, bo są sztuczne. Wszystko tak naprawdę zależy od naszego ciała - któraś z nas przez długi czas będzie brała jeden rodzaj pigułek i czuła się dobrze, a przy innych z powodu złego samopoczucia czekać ją będzie odstawienie. Nie ma co generalizować i dzielić tabletki na te \"lepsze\" i \"gorsze\", \"zdrowsze\" czy \"mniej zdrowe\". Każde ingerują w nasz organizm i tylko od niego zależy, co lepiej mu służy w danym czasie. Pozdrawiam dziewczyny, trzymajcie się ciepło i pamiętajcie - to wszystko jest bardzo relatywne.;) Do APO: Dokładnie: mogą, ale nie muszą - zależy od organizmu, jak wszystko. ;)
-
Jeśli chodzi o opalanie, to wszystko zależy od osoby. Pigułki niby mogą ułatwiać tworzenie się różnych przebarwień, ale to sprawa indywidualna. Ja przed latem 2-3 razy w miesiącu chodzę na solarium i nie mam żadnych problemów, a to już pół roku brania Logestu. Na początku też miałam dylemat, więc stwierdziłam że sama się muszę przekonać. Na szczęście wszystko jest ok. Ale słyszałam też o odwrotnych przypadkach. Pozdrawiam!
-
Dziewczyny, radosnych i pogodnych ŚWIĄT WIELKANOCNYCH dla Was wszystkich i Waszych bliskich! :)
-
Cześć dziewczyny! Jakiś czas tu nie zaglądałam i widzę, że dużo mnie ominęło.;) U mnie kolejna przerwa i wkrótce zaczynam piąty miesiąc z Logestem. Teraz dopiero z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mój organizm całkowicie przystosował się do pigułek. Nie ma żadnych objawów ubocznych, czuję się bardzo dobrze i oby tak dalej. Cera się poprawiła, a przesusza się tylko miejscowo, ale na to są odpowiednie preparaty, więc nie ma problemu.;) Po bólach łydek zostało tylko wspomnienie, z czego bardzo się cieszę, bo poważnie mnie to zaniepokoiło. Okres pojawia się zawsze 4-ego dnia po odstawieniu. Nie jestem jakąś wielką entuzjastką pigułek mimo że dobrze je znoszę, bo mam świadomość, że branie ich na dłuższą metę musi jakoś wpłynąć na mój organizm. Dlatego jeszcze kilka cykli i odstawiam, przynajmniej na kilka miesięcy. Do JA_AISZA: Ten ból już Ci ustąpił? Nie musiał być spowodowany braniem pigułek, ale jeśli będzie się powtarzał, to zgłoś się szybko do lekarza. Powodzenia! Do FRUTELLA: Bardzo się cieszę, że moje forum cieszy się takim zainteresowaniem i możemy w ten sposób wymieniać doświadczenia - to był dobry pomysł.;) Co do ceny, to wiem, że np. Microgynon i Diane-35 są dużo tańsze (około 10 zł), ale są to tabletki o dużo większej zawartości hormonów i działaniu bardziej leczniczym (na uregulowanie cyklu, bóle miesiączkowe, trądzik). Porozmawiaj z lekarzem, może znajdzie Ci jakiś zamiennik, ale na pewno będzie on miał dużo więcej hormonów. Wszystkie tabletki o mniejszej ich zawartości kosztują niestety powyżej 20-30 zł. Pozdrawiam serdecznie. Do SONIK: Czy to krwawienie wystąpiło u Ciebie podczas przerwy między kolejnymi opakowaniami czy w trakcie 21 dni brania tabletek? Do JELLY: Jeśli możesz, to napisz jak znosisz odstawienie tabletek, jak Twoje samopoczucie? Ja również myślę o zrobieniu przerwy i Twoje doświadczenia będą mi bardzo pomocne, dzięki z góry.:) Pozdrawiam. Do SUNSHINE: Dzięki za info.:) A z tym plamieniem, to naprawdę dziwne. Może jednak zasięgnij porady specjalisty. Nie zaszkodzi się upewnić, że wszystko jest w porządku.:) Do BLACK CASHMERE: U mnie też okres zaczyna się zawsze 4-ego dnia przerwy.
-
Dziewczyny, jak jest z braniem antybiotyków podczas łykania tabletek? Można bezpiecznie je przyjmować? Nie bedzie żadnych interakcji?
-
Do BLACK CASHMERE: Czyli u Ciebie też się potwierdza, że na początku następuje pogorszenie cery. Nie przejmuj się, ja też tak miałam, teraz jest już lepiej. W zasadzie po 2 opakowaniach było już dobrze. Powodzenia i trzymaj się cieplutko.
-
Cześć dziewczyny! Jestem w trakcie czwartego opakowania. Ogólnie samopoczucie mam dobre, niepokoi mnie tylko fakt, że znów wróciło delikatne plamienie. Okres się skończył, był jakiś dzień - dwa przerwy i teraz od trzech to plamienie. To nie jest to samo, co na początku (podczas pierwszego opakowania), ale jednak... Miała tak któraś z Was? Zrobiłam też badania: enzymy wątrobowe, bilirubinę i krzepliwość. Wszystko jest dobrze, wyniki w normie, z czego bardzo się cieszę. Troszkę mnie to uspokoiło, bo te bóle nóg ostatnio naprawdę mnie przestraszyły. Ale wszystko przeszło, no i widmo zakrzepicy jeszcze nade mną nie wisi.;) Tak informacyjnie - całość badań kosztowała niecałe 25 zł, a ile Wy płacicie?
-
Ja dziś zaczynam 4-te opakowanie, szybko ten czas leci.:P Do SUNSHINE: Mogłabyś nam podać jakiś link na ten portal? Bo z tego co piszesz wydaje się, że warto go odwiedzić.;) Mnie także przeszły te bóle nóg, więc bardzo się cieszę. Może naprawdę to było spowodowane dostosowywaniem się organizmu, tylko że to było tylko podczas 3-ego opakowania... Powodzenia Ci życzę, oby wszystkie negatywne objawy szybko ustąpiły.:)