Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

camelia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez camelia

  1. A tak na marginesie - Yasmin wcale tak mało hormonów nie zawiera: 3,00 mg (!!!) drospirenonu i 0,03 mg etynyloestradiolu. Dla porównania: Logest, Harmonet - 0,075 mg gestodenu + 0,02 mg etynyloestradiolu Mercilon - 0,15 mg dezogestrelu + 0,02 mg etynyloestradiolu Regulon - 0,15 mg dezogestrelu + 0,03 mg etynyloestradiolu Zobaczcie tutaj --> http://www.elamed.com.pl/lekarz/przeglady/prze-le39.html A dane o Yasmin, wraz ze skutkami ubocznymi --> http://www.yasmin.pl/main.html To tak tylko do zapoznania się, żeby mieć świadomość co i jak. Ja tu żadnej kampanii nie zamierzam prowadzić, więc spokojnie. ;) Pozdrawiam!
  2. Do MOLIE: Słyszałam, że takie opóźnione rozpoczęcie opakowania ma wyeliminować plamienie, ale na sobie tego nie sprawdziłam - zaczęłam pierwszego dnia i cały miesiąc trwało. Do SMASHM: Powiem tak - nawarstwiło się kilka problemów i dlatego odstawiłam. Po pierwsze te nastroje i ogólna chandra, po drugie cięższe, bardziej bolesne i obfite okresy, po trzecie częste bóle głowy w przerwach, po czwarte - częstsze infekcje, no i wreszcie - poczucie, że mój organizm ma dość chemii, że chcę się od tego uwolnić. Oczywiście, dałoby się z tym żyć i nadal brać pigułki, tylko po co? Fakt - wygoda i pewność, ale nie za wszelką cenę. Teraz widzę dopiero, jak duża to ingerencja w organizm - trzy cykle już za mną, a do regularności jeszcze chyba daleko. ;) Ale jestem dobrej myśli. Czuję się dobrze i naprawdę jestem zadowolona z tego kroku. :) A co do lekarzy, to warto jednak poszukać kompetentnego - państwowo też się tacy zdarzają, choć racja, że na wizytę trzeba czasem czekać miesiącami. No nie wiem - ja mam takie podejście, że na czym jak na czym, ale na zdrowiu nie można oszczędzać i warto zadbać o odpowiednią opiekę. A ile u Ciebie kosztuje prywatna wizyta? Pozdrawiam gorąco!
  3. Do SMASHM: Ojej, no to brawo! :) A co u Ciebie teraz? Jak samopoczucie? Do YENNEFER22: Tak, w naszej służbie zdrowia wiele elementów jest nie takich jak być powinno. Na szczęście są lekarze, którzy podchodzą do pacjentów poważnie. Z tym płaceniem za wizytę, to mnie np. lekarka dawała recepty od razu na pół roku, a potem to wizyta już jest bardzo uzasadniona, bo przy tabletkach trzeba się częściej badać. Warto poszukać kompetentnego gina, w końcu w przyszłości jacyś będą prowadzić nasze ciąże, więc muszą być dobrymi specjalistami. :P Mam nadzieję, że któreś tabletki Ci podpasują i pomogą. A jak leczyłaś skórę do tej pory (tzn. przed hormonami)? Ja odstawiłam Logest 4 m-ce temu i czuję się o wiele lepiej. Jedyne co, to że okres mi się jeszcze nie wyregulował, bo cykle były 30, 32 i 39-dniowe. Ale za to jest bezbolesny jak przed tabletkami, mniej obfity i mniej uciążliwy. I głowa już nie boli, co było normą w 7-dniowej przerwie. Także ogólnie wychodzi na duży plus. :) Pozdrawiam!
  4. Widzę, że przekroczyłyśmy magiczną liczbę 2000 postów, nieźle dziewczynki. :) Ciekawe, czy znalazłby się ktoś taki, kto dałby radę przebrnąć przez ten topik od początku, od deski do deski. :P W każdym razie pozdrowienia dla wszystkich, które się tu do tej pory udzielały i udzielają. :)
  5. Do MOLIE: Ja bym była spokojna. Fakt, że początek opakowania, ale nie sądzę, aby przez ten czas aż tak spadł poziom hormonów, żeby doszło do owulacji. Do YENNEFER22: Hej. Na pewno Logest nie ma działania stricte antyandrogennego tak jak te tabletki, o których mowa była wcześniej. Nie jest to lek, który stosuje się w leczeniu np. trądziku, co też nie wyklucza, że na kogoś akurat może mieć w tym względzie korzystny wpływ. Tak jak pisałam, każdy organizm jest inny i reaguje indywidualnie. Ale lekarza radzę zmienić - co to za podejście, sama masz sobie receptę wypisać? Brak odpowiedzialności i fachowego podejścia. A co do libido, to naprawdę problem. U mnie do takich perturbacji na szczęście nie doszło, ale jak już miałam odstawiać, to dosłownie wszystko mnie irytowało, byłam ciągle rozdrażniona, poirytowana, a co za tym idzie również na kochanie ochota mi przeszła. Na szczęście po odstawieniu sytuacja się unormowała i wszystko jest OK. A u Ciebie od kiedy zaczęły się te problemy? Masz możliwość znalezienia lepszego gina? Pozdrawiam!
  6. Do LEAA: Również wtedy mierzyłam temperaturę i miałam właśnie około 37,1 stopnia. Wahania hormonalne po odstawieniu - to jest przyczyna takich perturbacji. Głowa do góry! :)
  7. Do HAPPYGIRL: Sam alkohol nie wpływa negatywnie, no chyba że przesadzisz i będziesz wymiotować. Do LEAA: Spokojnie, ja miałam niedawno to samo. Okres spóźnił mi się tydzień, a mniej więcej od połowy cyklu miałam mdłości, zawroty głowy, czułam się nieswojo i wszystko niby wskazywało na ciążę. Jednak jeśli nic nie zawiodło, to prawdopodobieństwo ciąży jest praktycznie zerowe. Sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. :)
  8. Do ELA87: My przeszliśmy chyba standardowo na gumki. Początkowo nie byłam przekonana do takiego zabezpieczenia, ale były to nieuzasadnione praktyką uprzedzenia. ;) Skuteczność póki co 100% i brak ingerencji w organizm, a więc lepsze samopoczucie. :) A czemu nie jesteś ich pewna? Zawiodły kiedyś?
  9. Do LEAA: Myślę, że takie wnioski są dość \"naciągane\", bo każdy organizm jest inny i nie można z całą pewnością twierdzić, że dane tabletki zadziałają tak, a nie inaczej. Wg mnie to też trochę taka loteria, ale decyzja oczywiście należy do Ciebie, może akurat się uda i podpasują idealnie. A gumki dobrze używane też dają bardzo wysoką pewność, no i bez chemii. :)
  10. Do MILENA_M: Nie ma za co, po to tu jesteśmy, żeby sobie wzajemnie doradzać i dzielić doświadczeniami. :) Pozdrawiam, dobrej nocki!
  11. Do MILENA_M: Ból łydek może być od tabletek. Przeszłam przez to sama i wiele dziewczyn na tym forum również. Zazwyczaj pomaga magnez, nawet jak ćwiczysz, to dodatkowa suplementacja dobrze Ci zrobi. Polecam Maglek B6 - 2 razy dziennie po jednej tabletce. :)
  12. Do ELA87: Witamy \"po drugiej stronie\". ;) Co do przerwy, to co najmniej 3 m-ce, najlepiej jeszcze troszkę dłużej. Sama widzę po sobie, że trzy cykle to trochę mało, bo jeszcze mi się wszystko nie wyregulowało. Ja akurat nie zamierzam już wracać do pigułek. Podziel się swoimi spostrzeżeniami z odstawienia. :) Do LEAA: A na jakiej postawie lekarka stwierdziła, że Yasmin będzie dobry? Zrobiłaś profil hormonalny? Bo chyba tylko to badanie pozwala obiektywnie stwierdzić, które tabletki byłyby najlepsze... A jak się teraz czujesz? Pozdrowienia!
  13. Do YENNEFER22: Witaj! :) Logest nie jest środkiem antyandrogennym, więc teoretycznie nie poprawia cery tak jak Diane. U mnie podczas brania najpierw było gorzej, potem znośnie, ale zawsze w czasie 7-dniowych przerw i na początku nowego opakowania cera mi się pogarszała. W lutym odstawiłam i powiem Ci, że teraz cerę mam dużo lepszą. Reasumując - na mnie akurat Logest nie podziałał najlepiej jeśli chodzi o tą kwestię. Ale też fakt, że aż tak poważnych problemów z cerą nie miałam. Myślę, że w Twoim przypadku lepiej by się sprawdził Cilest, Regulon lub Yasmin, które oddziaływują antyandrogennie, podobnie jak Diane. Czemu lekarz przepisał Ci właśnie Logest, jakoś to uzasadnił? Pozdrawiam!
  14. Do MILENA_M: Nie, nie przytyłam, a nawet nieznacznie jeszcze waga się obniżyła. Ale ja ogólnie mam bardzo szybką przemianę materii i BMI w dolnej granicy normy. ;) Do BUM: Mam nadzieję, że za długo nie będziesz musiała czekać. A jak się czujesz bez tabletek? Jakieś zmiany zauważyłaś?
  15. Do MILENA_M: Oj, uwierz, że takie skutki uboczne mogą być równie dotkliwe. Sama w to trochę powątpiewałam dopóki mnie to nie spotkało. Ciężko to wytłumaczyć, ale w pewnym momencie po prostu organizm mi się zbuntował i wiedziałam, że muszę dać mu odpocząć i odstawić hormony. Sądzę, że to sprawa indywidualna kiedy, ale w końcu każdy organizm zacznie wysyłać takie czy inne sygnały o potrzebie \"oczyszczenia\". Pozdrawiam i mam nadzieję, że u Ciebie nadal wszystko będzie w porządku. Do BUM: Zobaczysz, że wszystko się rozwiąże. Ja ostatnio czekałam tydzień, a to był już trzeci okres po odstawieniu, więc tym bardziej myślałam, że wszystko powinno się wyregulować. Również były wszystkie objawy zapowiadające, a potem już nawet nie i wtedy dopiero niespodzianka. ;) Niestety trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo tabletki jednak sporo mieszają w organizmie i on potrzebuje czasu, aby powrócić do normy. Pozdrawiam, nie stresuj się! :)
  16. A tak poza tym, to u mnie dziś 15-ty d.c. Od 2 dni mam takie objawy owulacyjne, więc po cichu liczę, że tym razem nie będę zbyt długo czekać na kolejny okres... ;) Dziewczyny po odstawieniu - jak tam u Was? Odezwijcie się. :)
  17. Do BUM: Spóźnienia są normą po odstawieniu. Podobno cykle do 50 dni nie są niczym dziwnym. Niestety pozostaje Ci czekać, ewentualnie zrobić test aby wykluczyć ciążę (jeśli coś podejrzewasz i to Cię martwi)... Który to dzień cyklu? Masz jakieś objawy?
  18. Do SMASHM: No to gratuluję! U mnie teraz czwarty cykl \"bez\", dzień 12. Ogólnie odstawienie oceniam na wielki plus - czuję się dużo lepiej i wcale nie tęsknię za pigułkami. Wręcz przeciwnie - nie zamierzam już więcej żadnych brać. Obecne zabezpieczenie jest w porządku, nie przeszkadza i jest skuteczne. Czekam tylko na wyregulowanie cykli, bo jak do tej pory, to co jeden to dłuższy - 30, 32 i 39 dni. Ostatnio kiedy mi się spóźniał okres, to jakoś tak mentalnie szykowaliśmy się na dziecko - instynkty się odezwały i wiemy, że na pewno nie byłby to dla nas problem. :) Poza tym zauważyłam jeszcze jeden pozytyw - bez tabletek nie mam żadnych problemów z infekcjami, stanami zapalnymi, co zdarzało się często podczas ich brania. Ogólnie więc same dobre strony. :) A jak Twój okres, nadal taki dziwny? Pozdrawiam! :)
  19. Do MOLIE: Mnie akurat coś takiego nie spotkało. Piersi bolały tylko trochę na początku przyjmowania Logestu. Ale z tego co pamiętam, to wiele dziewczyn pisało tu na forum o podobnych skutkach - właśnie podczas dostosowywania się organizmu. Powinno wkrótce samo przejść. Do SMASHM: Witaj! Myślę, że wyjazd i stres może mieć na to wpływ, ale skoro bardzo Cię martwi ten okres i jest ewidentnie \"dziwny\", to naprawdę nie lekceważ tego - zrób test, jak wyjdzie negatywny to się uspokoisz. A lekarza i tak warto odwiedzić. Głowa do góry, bądź dobrej myśli! Pozdrawiam!
  20. Do TAKAJEDNAFAJNA: Hej! Musiało mi umknąć Twoje pytanie, bo zazwyczaj staram się odpowiadać. Z tą głodówką nie jest to najlepszy pomysł - razem z tabletkami to za duży szok dla organizmu i nie wiadomo jak zareaguje. Ja bym nie ryzykowała. A Twój facet skoro jest z Tobą, to Cię akceptuje, więc odłóż na bok kompleksy. :)
  21. 10 dzień IV cyklu bez Logestu... Ciekawa jestem kiedy mi się w końcu te cykle unormują i będzie można cokolwiek przewidywać - dni płodne/niepłodne... Do APO: Witaj! Jeśli przez całe 7 dni przerwy okres się nie pojawił, to zgłoś się do lekarza. To nie musi być ciąża - niektóre dziewczyny długo zażywające hormony pisały, że miesiączka im stopniowo zanika, ale to chyba nie jest do końca bezpieczne. No a jeśli jednak ciąża, to wiesz, że okres może czasem występować w pierwszych m-cach, więc jeśli doszło do zapłodnienia, to wcześniej... Do LOGESTIA: Ja skuteczności przy plamieniach nie sprawdzałam. ;) Ale sądzę, że napisaliby o tym coś w ulotce, a nie że tabletki zabezpieczają od pierwszego dnia, pisząc obok że mogą występować plamienia.
  22. Do WIKUŚ86: Wiesz, każdy organizm jest indywidualny - nie można określić jednego stałego schematu. Zasadą jest, że przez 3 pierwsze miesiące może występować plamienie, a forma i intensywność oczywiście mogą się różnić. Jeśli bardzo Ci to dokucza i martwi, to zapytaj lekarza, ale zazwyczaj trzeba po prostu przeczekać i mija.
  23. Do WIKUŚ86: U mnie plamienie trwało całe pierwsze opakowanie - właśnie takie brązowe, nieobfite. Jeśli będzie utrzymywać się dłużej niż 3 pierwsze miesiące, to trzeba się wybrać do lekarza i zmienić tabletki. Ale najczęściej samo znika wcześniej, kiedy organizm przystosuje się już do nowej dawki hormonów. Pozdrawiam.
  24. Do KURCZACZEK123: Po prostu wcześniej kończysz opakowanie. Dla pewności możesz zrobić przerwę na 6 dni. Do MAVE: Podczas pierwszych opakowań okres często przechodzi w plamienie, które może utrzymywać się nawet przez całe opakowanie i jest to naturalne na początku przyjmowania tabletek.
  25. Do SMASHM: Hej! Oczywiście możesz sama zadecydować o odstawieniu. Ja się nie konsultowałam z lekarzem, w końcu to każdego indywidualna decyzja - brać czy nie. Ja nie chcę już wracać do tabletek. Poza tym za 2 latka chcemy mieć maleństwo. :) Dobrze, aby wszystko się uregulowało. A czemu rozważasz odstawienie? Pozdrawiam serdecznie!
×