Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jagoda45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jagoda45

  1. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    Wanessa , pisłam sobie z dziewczynami na starym forum, bo też mam nerwicą lękową-podleczoną. Ostatnio podłapałam taką książkę o opukiwaniu miejsc-tapping w necie na grafice też jest info, fajnie , bo miejsca mają odnośniki do meridian. zachęcam do zapoznania się:) pozdrawiam wszystkie stare i nowe nerwuski
  2. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    cześć dziewczyny wanessa na śląsku w gliwicach jest ośrodek "dąbrówka" , sama tam nie byłam ale moja psycholożka tam pracuje i mówi , że jest super, tam bez skierowania można.
  3. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    Hejki ja też jestem ze Śląska:) pozdrawiam wszystkie ślązaczki
  4. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    Bianka , na nerwice serca dobry jest napar z ziela cieciorki. może być stosowany jako lek pomocniczy w kuracji nerwicy serca, bo posiada zarówno działanie uspokajające, jak i regulujące rytm serca. Napar ten działa ponadto łagodnie moczopędnie i przeciwastmatycznie. Jeżeli nie chcesz brać leków to może ten napar. Wszystkim Radosnych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz zdrówka w nowym 2010 roku życzy Jagoda 45
  5. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    Ata 27 dostałam cynk, że pytałaś o mnie, hej jestem, nie wpadam tu ostatnio a w czym ci mogę pomóc?? pozdrówka papa
  6. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    Icoteraz= z drżącym serecem przeczytałam twoją historię. Myślę, że porada lub rozmowa z psychologiem mogłaby ci pomóc. Wydaje mi się, że trzeba dotrzeć do sedna twojego lęku. Na pierwszy rzut oka widać, że jakieś zaszłości z dzieciństwa blokują cie , ale to jest proces poznawczy który najlepiej przejść po okiem dobrego terapeuty. Ciekawe jakie miałaś relację z matką. Naukowcy mówią, że matki które wzbudzają w córkach poczucie winy i nie dają im jasnych oznak miłości narażają je na skłonność do stanów lękowych i depresyjnych. Jesteś młoda , warto powalczyć o spokój i uczucie zadowolenia z siebie. Kończysz studia, to o czymś świadczy, zastanów się, zapewne masz conajmniej kilka ukrytych talenów , które tylko czekają na ujawnienie i realizacje w życiu realnym. pozdrawiam
  7. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    kampania społeczna forum przeciw depresji III edycja, artykuł WPROST 25 stycznia 2009 str. 78-81 nowy lek od kwietnia na depresję rónież lękową spotkania , bezpłatne konsultacje wszystko na forum najbliższe Kraków 04.02.2009
  8. jagoda45

    Moja nerwica.....cd..

    Witajcie, bardzo dawno nie pisałam , ostatni raz na starym forum. Może mnie jeszcze ktoś pamieta? Wszystkim na tym forum = starym i nowym forumowiczkom chcę złożyć serdecznie życzenia szczęśliwego nowego roku: motywacji i siły do pracy nad sobą oraz konsekwencji w realizacji noworocznych postanowień. Babeczki jesteśmy wspaniałe, delikatne, wrażliwe ale nie bezbronne wobec nękającej nas choroby. Dajmy jej w nowym 2009 roku pstryczek w nos, kosza, czarną polewkę i inne sygnały braku akceptacji tej sytuacji. Miłego wieczorku papa
  9. jagoda45

    Moja nerwica...

    Ata27 pamiętam i mysle czasami o czasie kiedy pisałysmy na forum czasami cos skrobne pozdrawiam papa
  10. jagoda45

    Moja nerwica...

    witajcie Xanaxik czemy nie piszesz książek ????? Usmiałam sie po pachy. Lubie czytac twoje historie pozdrawiam papa
  11. jagoda45

    Moja nerwica...

    ok wieczorem napiszę wytrzymaj jeszcze troche, mam nadzieje, że juz lepiej pozdrawiam
  12. jagoda45

    Moja nerwica...

    hej witam, jestem starą forumowiczka ale obecnie nie piszę. do : dziewczyny czy znacie, jestem z Katowic, Chorzowa chodziłam na psychoterapie dwa lata, ale nie moge na forum podac namiarów, moge sie spotkać i pogadać pozdrawiam papa
  13. jagoda45

    Moja nerwica...

    Witajcie Liduszka na biegunkę ENTEROL można kupic bez recepty i NOSPA pozdrawiam wszystkich , posyłam całuski, jestem z wami tzn. moje zawroty głowy są z waszymi zawrotami głowy - jedność głów ( już pier........) ;)
  14. jagoda45

    Moja nerwica...

    Witajcie, pozdówka ode mnie dla wszystkich Szramka bóle głowy szczególnie z tyłu są od napiętych mięśni karku i szyji. Napiete mięśnie skracają swoją długość i rozszerzają swoje pole podrażniając lub zwężająć światło tętnicy szyjnej, (to niw wychodzi na doplerach) i wtedy są bólw głowy i wiele objawów związanych z głową, np, zawroty głowy, ściskanie głowy, uczucie ciężkości, gorszy wzrok itd, to jest dowód na niedotlenienie mózgu. Najlepiej rozluźnić te partie mięśni poprzez basen , masaże i terapię manualną, papa
  15. jagoda45

    Moja nerwica...

    coś ta stronka nie wchodzi sorki
  16. jagoda45

    Moja nerwica...

    \"\"\"Gdy życie stawia przed tobą nowe wyzwania, boisz się, że im nie podołasz, wątpisz w swoje siły. Nie potrafisz działać skutecznie, wszystko wymyka ci się spod kontroli. Spada twoja wydajność intelektualna, dręczą cię różne dolegliwości, np. skurcze żołądka, bóle mięśni i stawów, serca. Twój błąd: poświęcasz siły i czas na walkę z objawami stresu, zamiast zająć się rozwiązaniem problemu. To błędne koło - im bardziej jesteś zestresowany, tym mniejsza jest twoja efektywność i oddala się rozwiązanie problemu, a to wywołuje u ciebie jeszcze większy stres. Od czego zacząć pracę nad sobą? Od nauki, jak zmniejszyć napięcie psychiczne. Ciągłe narażanie organizmu na przeciążenie stresem powoduje, że stajesz się mniej odporny na choroby. Żyjąc w takim stanie, nie możesz zrealizować swoich marzeń i korzystać z życia. Zainteresuj się jogą, tai-chi, treningami relaksacji. \"\"\" sorki za wkleję, ale czy wam kogoś ten tekst przypomina????? fajnie, że tak poprostu to napisane, tylko jak do tego doszło , że zaplątałyśmy się tak daleko?????? http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74788,2053507.html może ktoś ma ochotę na teścik??? papa
  17. jagoda45

    Moja nerwica...

    całuski nerwuski
  18. jagoda45

    Moja nerwica...

    czesc Ksiunia, ale numer z ta kukułką. Dawno nie miałam okazji pośmiać się tak szczerze i spontanicznie, ale tym co napisłaś rozbawiłaś mnie i mojego męża tak, ze brzuchole nas robolały;) Widzę, że tak różnie z wami nerwuskami, a mnie dobrze , mam jakieś pojedyńcze \"schizy\" ale olewm je i jest dobrze. Zaczęłam to traktować bardziej na luzie i mniej przejmować tak ogólnie, wymysliłam sobie taki tekst \" No i co z tego\" lub \"No to co...\" i jak sobie mówię to w sytuacji trudnej a mam ich ostanio dość duzo to tak mi łatwiej, nie czuje tego napięcia, tej odpowiedzialności jaką nosiłam zawsze za siebie i \"cały świat\". Pozdrawiam wszystkich całuski papa
  19. jagoda45

    Moja nerwica...

    miłej nocki papa
  20. jagoda45

    Moja nerwica...

    Gosia jak będziesz na Bytkowie to daj znać. Dla wszystkich
  21. jagoda45

    Moja nerwica...

    hej witajcie, u nas na Śląsku pogoda zmieniła się, jest pochmurno, czasami pokapie coś z nieba, ale jak dla mnie to dobrze , bo wreszcie widzę szczyty moich kostek w nogach:) dziewczynki wklejam tekst, pierwszy raz na niego trafiłam , może kogoś zainteresuje narka papa http://psychosomatyka.110mb.com/readarticle.php?article_id=21
  22. jagoda45

    Moja nerwica...

    wpadam do was jeszcze na chwilkę przed snem życzyc wam kolorowych snów redbulka = rózga pomogła, mam prawie;) błysk, lubię mieć tak wycackane ale nie lubie cackać;) pomógł mi dziś mój starszy syn, niech się chłopina uczy jak go kiedyś żona zapędzi do sprzatnia:) Gosia ja na Bytków mam 8 min samochodem więc jak bedziesz się wybierała to daj znać, przyjadę po ciebie i pojedziemy do parku chorzowskiego do Bażanta na kawkę, ja jestem już na miejscu cały czas. dziewczynki ściskam was mocno, jesteście kochane, szkoda, że nie możemy się spotkać tak wszystkie na raz:( idę spać papapa
  23. jagoda45

    Moja nerwica...

    Gosia72 ja jestem z Chorzowa więc może jakaś kawka mrożona , jesteś zmotoryzowana, albo bywasz w Katowicach , bo ja pracuję w Katowicach. Proponuje spotkanie. Stres-stop pozdrówka witaj Afera Antosia z Grudziondza pozdrówka, Redbulka - \" z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu i to tylko wtedy jak klisza nie pęknie\" ;) Xanaxik -przybij piatkę :) ale odwlekam to sprzątnie, macie jakiegoś bata????????? pa
  24. jagoda45

    Moja nerwica...

    Enigmatic = czytałam twój wpis z zapartym tchem , gratuluję, twoja postawa jest godna naśladowania. Ja tez coś sobie postanowiłam, ale na razie kiepsko, ale teraz jakby coś we mnie drgnęło, dałaś mi impuls, żeby nie rezygnować. Miałam pucować mieszkanie, ale jak na narazie palcem nie kiwnełam tylko zakupy zrobiłam, ale zaraz biorę się do roboty. Dość tego marnowania czasu - musze się sama opieprzyć!!!!!;) Dziewczyny my jesteśmy i zdolne i pracowite i pełne pomysłów tylko ktoś \"kurek\" z tą energią nam zakręcił i może wystarczy odkręcić kurek a strumień energi i radości popłynie z naszego serca. Malutka 13-latka, dziecko kochane, bądź z nami w kontakcie i pisz co u ciebie, trzymam za ciebie kciuki , \"nasza forumowiczowa córeczka\" , mów lekarzom wszystko co cię boli i nie przejmuj się , wszystko będzie dobrze. Efcia buziaki , fajnie, że już prawie po remoncie, bedziesz miała dla nas więcej czasu:) Kierowniczko nigdy wcześniej nie pisałaś, że spotkało cię takie nieszczęście, myślę , że objawy nerwicy są związane z tym zdarzeniem, przytulam cię mocno, bardzo mi przykro. W sanatorium spotkałam dziewczynę, której 8 lat temu, wtedy 17letni syn utopił się w jakimś stawiku p.pożarowym i od tego czasu nie może sobie z tym poradzić, ma potforną deprechę. Ciekawa jestem czy w tej Mosznej ktoś jej pomógł, taka fajna kobietka. Niedawno dowiedziałam się, że od mojej pracownicy dwaj bracia zginęli jadąc na motorze. Starszy jechał zawieść swoją pracę magisterską na uczelnię, a młodszy pod dużą namową mamy pojechał z nim dla towarzystwa i mieli wypadek. Zginęli. To była tragedia. Moja pracownica wyciągnęła swoją mamę z potfornej deprechy, ale sama wtedy zrezygnowała z ułożenia sobie życia. Mówi jednak, że nie żałuje, bo żaden chłop nie jest wart miłości matki. Opowiadała, że nie było łatwo i do dziś jakis ślad w psychice został, ale już teraz ok. No widzicie jakie to różne koleje życia mają ludzie. Kierowniczko jesteś dzielna, że radzisz sobie sama. Zdrówko odezwij się soho idę do miotły i szmaty na jakies 3 godziny moje najlepsze przyjaciółki, ale one są w porządku bo mnie nie ocenią nie skrytykują muszę się jakoś wesprzeć i zmobilizować do tego sprzątania. narazicho papa
×