Majesta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Majesta
-
...wróciłam ufff...znów narobie sobie duuze zaległosci z czytaniem ale tak to juz jest. Dzisiaj to miałam juz dosyć, nie wiem jak sie przestawie na ranne wstawanie i to wszystko a jeszcze w tym roku pisanie pracy...koszmar. Ide na pózny obiad bo od rana zjadłam tylko batonika i 4 kawy wypiłam ale jeszcze zyje.
-
Dzień dobry wszystkim. spójrzcie która godzina....ja na uczelnie musze iść :( to takie trudne o tej porze. MIlego dnia wam zycze,
-
tak Szam doszło, i dziekuje bardzo, nie chodziło mi o nic złego tylko o to ze nie musisz sie spieszyc z odpisywaniem i ze nie wymagam tego od ciebie no wiesz... Marteczka ty to masz urwanie głowy z tymi maluchami swoimi widze i to niezłe :) Ja teraz znikam kawa wypita to mozna wracać do zycia.
-
Czesc dziewczyny nie mam zbyt duzo czasu, wpadłam sie przywitać tylko i znikam . dla wszystkich Szam nie przejmuj sie mój mail nie zobowiazuje do odpisów :)
-
Mary ale masz marzenia ciekawe, ja zawsze chciałam mmieć własną knajpe taka z ciekawym i przytulnym klimatem, która to sama bym urzadziła według własnego gustu, no i z fajna muzyczką i z obrazami na ścianach i wogóle coś w drewnie by było ogólnie. A jak nie knajpa to salon kosmetyczny z prawdziwego zdarzenia, bo uwielbiam kosmetyki i bawić się w makijaże itp. a jak nie to chciała bym mieć sklepik z bielizną ale z prawdziwego zdarzenia takiej romantycznej i wystrzałowej i ciekawej. A jak nie to chciała bym pracowac przy organizacji koncertów lub być na planie filmowym lub planie do teledysków panią od makijaży i strojów.Ale znając zycie będe panią z biura ;) co mi nie odpowiada bo nie czuje sie do tego stworzona.
-
Justa no przeciez ja sie nie gniewam no bo przeciez nie ma o co...tak ty;lko napisałam no wiesz...śmiej się z tego i tyle :) o tak właśnie
-
/.....bo bo Justa mnie zdołowała....aaaa szam co za wzruszajaca ta twoja historia naprawde to musi być to właśnie co nie wszystkich spotyka ten jeden jedyny który jest ci przypisany gdzieś tam odgórnie bo każdy takiego ma tylko ie zawsze się na niego trafia niestety. Bardzo fajna historia naprawde ja to bym sie chyba ze szcześcia rozpłakała na twoim miejscu :)
-
Justa no nieeeeee buu :( ja sie zastrzele dlaczego nikt mnie nie poznaje
-
Witajcie kobitki. u mnie pochmurno tak jak i u Magdy i spać mi sie chce okropnie ale to brak dopalacza czyli kafki. Wygrałam z paleniem bo to juz bedzie z 2 miesiace i się ciesze z tego powodu i nawet mnie nie ciągnie wiec wszystko ok. Z moim facetem to tak nijak jest szkoda słów. Jutro mi się zacznie uczelnia to będe tutaj rzadko chyba ze wieczorami cos tutaj skrobnę dla pamięci o mnie :) Dzień chłopaka mówicie ze dzisiaj ... ojej jej A ja od Justy nie miałam wirusa a mam dopbry program co wykrywa odrazu więc mary moze to nie od Justy. No i Daria się pojawiła wkońcu :) Magda a ty nam obiecałaś zdjecie prawda?
-
Cześć dziewczynki po raz drugi...fakt mało nas dzisiaj.....ja zaniedługo ide do koleżanki się wypłakać i może na jakieś piwko kto wie..... Marteczka pilnuj topiku pilnuj.....zawsze trzeba mieć rękę na pulsie :) Magda a Ty grila nie planujesz dzisiaj w sumie pogoda nawet znośna więc na tarasie w sam raz ja sie dzisiaj odstresowałam przy grabaniu liści i nawet mam dobry nastrój...wysiłek fizyczny to jest to a dodam ze dla takiej małej istotki jak ja to nawet wbrew pozorom małe czynnosci są dla mnie wysiłkiem Miłego wieczoru życze wszystkim
-
witam wszystkie ranne ptaszki, wpadłam sie przywitać tylko bo uciekam na działeczke grabić loście. U mnie ładny dzień i słoneczko.....depresja jest oczywiscie i od kilku dni nie ustepuje no ale trudno. Pozdrawiam ....marteczka nie czarne bo literki przestawiłas :)
-
szam no ja wiem ze 2 wyjdzie tylko jak jes np. 33, 11 to mistrzostwo a wiecej nic nie pisało o tym więc czy jak komuś sie zrobi cyfra mistrzowska to coś znaczy? czy tylko taka nazwa i tyle. Oj dziewczyny żeby to było takie łatwe wszystko, u mnie poprostu brak jakiej kolwiek akcji czy to w złą czy dobrą stronę .....zero emocji i wszystkiego....póki co trwam sobie ale nie tak nieprzytomnie jetsem od tego oderwana i nie tkwię w tym non stop myślac niewiadomo co. Co bedzie to bedzie i juz.
-
Cześć dziewczynki! u mnie beznadzieja, za kiloka dni mam ostatni egzamin, nic nie umiem a w obecnej sytuacji nie moge nawet o tym mysleć. Mój misiek nie pojawił sie u mnie, czuje sie bezsilna...to okropne. Szam powiedz mi co to jest cyfra mistrzowska i co znaczy bo mi wyszło 11 czy to dobrze? Nie czytałam jeszcze nc o czym piszecie, wybaczcie mi. Pozdrawiam wszystkie Justeczka, Szam, Mary, Magda, marteczka ....a co z Daria bo chyba jej nie ma? Karinka nie załamuj sie, ja widze ze nasza sytuacja jest identyczna prawie a to niespotykane wręcz. trzymajcie sie ciepło
-
Za niedługo pólnoc i duchy......nie miałam okazji dzisiaj do was zaglądnąć, musze poczytać o czym rozmawiałyście bo mam zaległości. U mnie bez zmian raczej gozej niz lepiej i wogóle wszystko się wali....eh gdyby człowiek był młodszy i z tym doświadczeniem co teraz to by inaczej wiee rzeczy poukładał. Miłej nocki i jutro milusiego dnia dla wszystkich
-
chyba miasto wymarło.........o co chodzi że taka cisza, mi tutaj nic nie działa!!!! pomocy
-
dziewczyny co tak cicho tutaj? ja wypiłam 5 kawe i mnie nosi normalnie. chyba ide na spacer bo strasznie ciepło jest. miłego wieczoru dla wszystkich.
-
no i jak tam dziewczyny ? prace zakończyłyście pewnie już w wiekszości i znów sama wieczorami tutaj bede zaglądałam. Ja od października zaczynam kolejny i ostatni rok nauki mam nadzieje ze mgr. pójdzie z łatwością, jak bede się bronić to dam wam znać bedziecie trzymały kciuki co? Tka stara jestem a jeszcze studia mi w głowie :) A pozatym bez zmian :( kiepska sprawa ale sie okaze wszystko w najbliższym czasie Pa dziewczyny miłego dnia zyczę wam.....a Darii dzisiaj nie widziałam ani naszych chłopców...
-
Szam, Justa dzięki dziewczynki u mnie nadal bez zmian...cisza. wogóle fajnie dziewczyny że coś doradzacie i wogóle się interesujecie ale wiecie każdy facet jest inny chociaz mi isę wydaje że mój i Kariny to ten sam, bo na poczatku to mało się nie rozchorował jak mnie nie widział dzień a niedawno stwierdził ze skoro już jestem z nim tak na 100% to on już się nie musi starać tak bardzo no myslałam ze go udusze .. szkoda gadac! Mary ja myslałam ze ty juz bułeczki liczysz......
-
dziewczyny męcze się jak ne wiem co, chce do niego zadzwonić ale nie zrobie tego poprostu poczekam na jego ruch, ale koszmar co godzinke patrze na zegarek i nawet jak jestem w łązience to telefon biore ze soba. Meczące jest zycie ze świadomością że coś złego się wydarzy. Justa, Oshin, Uśka witajcie! HAnia mó kuzyn też nosił gorset na kregosłup bo ponoć za duży i za szybko urusł i coś z kościami ma, on ma 14 lat a ma ponad 180 a jego mama tyle co ja malutka jest a ojciec ma 170. Ja zebrowskiego jakoś nie mogę, nie wiem dlaczego nie podoba mi się ijuż a jak zaczął śpiewać to wogóle stracił u mnie dużo. Ale jak wam się podoba to fajnie, ja kiedyś spotkałam w Krakowioe na dworcu M. Kotańskiego, i w tym samym Krakowie tylko w innym czasie Adrianne Biedrzyńską. A kilka lat temu ja Lady Pank mieli koncert u nas to chłopaki z zsepołu wracali nawaleni koło 3 rano do hotelu i nas zapraszali no wiecie:) ale ledwo szli o własnych siłach...artysci!
-
cześć zdiewczynki ja dzisija wyjątkowo rano jak dla mnie. Szam podobnie jeak i ty nie spałam tylko ze z powodu zbyt dużej liczby myśli na raz. Ja nie mam ci nic za złe bo niby czemu? Przeciez nie powiedziałaś ze mam zrobić tak czy tak tylko wyraziłaś swoje zdanie i to bardzo dobrze przynajmniej ja też moge na to spojrzeć inaczej...... Karinka mój tez wczoraj nie przyszedł (ja nie wiem jakieś zbiegi okoliczności na nas ciążą czy co).......i tak jak mówi Szam jak dwoje sie kocha to nie ma siły żeby się to rozwaliło, więc na tej podstawię będe teraz budowała swoje przemyślenia i rozmowę z nim. Magda no to się meżuś pewnie stęsknił za tobą chociaż to tylko jeden dzień :) Marteczka widze że ty z tymi dzieciaczkami to masz urwanie głowy ale przeciez to miłe w końcu :) to skarby u mnie słoneczko przynajmniej tyle , miłej pracy i dzionka
-
Karinka---mam nadzieję ze tobie się jakoś ułozy i wszystko będzie wporządku. Ja nie wiem co się dziej normalnie. Jak się rozstawałam z innymi to zawsze był powód, albo kłótnie itp a tu nic. Ale wrzesień już nidługo się skończy to może wróci wszystko do normy...ja już mam wizje samotnie spedzonego sylwestra, walentynek ze łzami w oczach, urodzin samotnych itp. Szam---stronka jest tylko u mnie też czasem tak sie dziej ze nawet 2 godziny jej nie mam a powinna być.
-
Justa to fakt ze to trudne i ja nie wiem co mam zrobić, właśnie wolała bym nic nie robić zeby to sie samo wyjaśniło, no ale tak bedę trwała w tym ile? tydzień dwa, miesiąc iwciąż bedę zyła z tą swiadomością ze coś jest nie tak.......sama już nie wiem, boje się rozstania i że zostane sama. Ja poprostu nie moge zrozumieć co się dzieje bo jescze 3 tygodnie temu byliśmy z zakopanym i było oki :( Magda---biegnij do mężulka jak najszybciej, faceci to nie lubią szpitali i lekarzy jak ognia ich unikają.
-
właśnie dostałam smsa...moja kolezanka urodziła córeczke przed chwilką.....ciesze się przez łzy normalnie :(
-
Szam ty poprostu masz czszescie a ja wiem ze jak teraz sostane sama to tak juz zostanie. Wcześniej tez byłam z kimś kto mi się wydawał że to właśnie ten...i rozstaliśmy się i też sobie tłumaczyłam ze widocznei to nie był ten mi przeznaczony i że lepiej wcześniej niż póżniej miało by się to stać, i spotkałam właśnie mojego miśka po kilku latach samotności i teraz wiem ze tylko z nim chce być i ze już nikt mi się nie przydarzy inny, wiem to. Wiem ze rozmowa bedzie trudna a ja jestem za słaba na coś takiego...i gdyby to chodziło o róznice zdań czy coś w tym stylu a podejrzewam ze chodzi o uczucia a w tej kwesti to jestem bezsilna bo nie mozna nikogo zmusić. Justa , Magda dzięki za pocieszenie ale same wiecie jak to jest :( Miłego dnia wam zycze
-
.....i na 100% zostane stara panną, bez dzieci bez faceta poprostu SAMA ja się zastrzele chyba