Majesta

Witam Was w to śliczne słoneczne przedpołudnie...uff ale upał az chce się żyć! Moje wczorańsze spotkanie się udało nie powiem złego słowa :) było około 10 osób znajomi...przy pierwszym piwie mało mnie nie skręciło od powtarzania sobie \"dasz radę madzia, nie zapalisz\" bo prawie wszyscy palili oprócz mojego kochanego. Tak więc zjadłąm z dwie paczki chipsów jakieś paluszki itp. ogólnie DAŁAM RADE! i nawet sie nie wstawiłam za bardzo bo jak kobitka pijana to jakoś tak niebardzo jej to pasuje :) czytałam to co mnie omineło i Szam Ty chyba śpiaca byłaś o 8.29 Magda pisała że z psem wstawała w nocy ale Andy to moja sunia coś Ci się pomyliło no no:( Ja tez używałam tego Henna Wax nawet oki tylko że ja mam miekie włosy i lśniące itp tylko wypadaja więc większych efektów u mnie brak było, bo jezeli ktoś ma zniszczone to tak jak najbardziej to działa a u mnie nie było co naprawiac a na wypadanie to nic nie dało. A słuchajcie byłam u dermatologa w tamtym tygodniu i wiecie co mi ta głupia baba powiedziała że włosy mi wypadaja bo za duzo myśle!!! wstałam i wyszłam jak to usłyszałam. Ale znam dużo osób którym w tym czasie włosy wylatają może to ze słońca cebulki są przegrzane czy coś ;) Miłego dnia wszystkim życze ja ide na kawusie bo coś słabi mi tak po wczorajszym :)

Coś mi się wydaje Szam że Ty dzisiaj nie masz zbyt dobrego humorku, ja dzisiaj mam zaproszenie na piwko i sie obawiam o swoje palenie bo przy piwie to sie chce palić okropnie no przynajmniej tak jest u mnie (a raczej było) tak wiec dzisiajszy wieczór bedzie sprawdzianem mojej silnej woli :) U mnie strasznie zimny wiatr jest to moze od tych gór tak wieje hihi

Troche mi przeszedł ból głowy ufff, teraz pójde z pieskiem na spacer a raczej bede za nią biegać bo nie mam smyczy na nia bo za mała jest. Już postanowiłam ze bedzie Andy a co z tego ze to dziewczyna. Własnie w radiu mówią ze w górach zima brrr :(

Justa no fakt to jest suczka ale co tam na tym świecie jet i tak dużo dziwnych zjawisk wiec moja sunia może mieć imię męskie, Magdy psiak ma imie żenskie a to facet hihi. a co do ubrań to chyba wszyscy tutaj maja problemy z tym, ja uwielbiam rozszerzone nogawki u spodni, dzwony ale trzeba skracać i to niekiedy duzo i co z dzwona nic nie zostanie :( przewaznie wszystkie spodnie co mi się podobaja to chyba na kobitki koło 180 sa więc z moim 158 to jest problem. jedynie to ze stanikami nie mam problemów :) i z róznego rodzaju koszulkami obcisłymi co to u wysokich ledwo do pepka siegaja na mnie sa akurat w sam raz.

cos mi się literki w majesta pokreciły hihi

Magda no troche problem jest ale ustaliliśmy dwa które do niej pasują bo pzeciez imie troche musi pasować bo przecież jak się ma np. wilczura to nie nazwie sie go Pikuś (chociaz to by było dośyć ciekawe :). Ja mam małą suczkę które prawdopodobnie będzie coś pomiedzy terrierem a spanielem tybetańskim (mały) no i pewnie będzie albo Andy albo Yoka.

Wiesz co Szam ciezko powiedzieć zwłaszcza mi bo nigdy nie miałam takich doświadczeń, ale wydaje mi sie że w końcu chodzi o dobro Twojej Zuzi i dlaczego ma ją ktoś nazywać nieładnie. Może tak jak mówisz nie puszczaj jej do niej a niech tamta przychodzi. Hmm w sumie ja bym pogadał z tamta matką, najgorsze jest to że sprawy między rodzicami przechodzą też na dzieciaki. Tylko podejrzewam że tamta matka skoro ma tyle kasy to nie da się z nią spokojnie pogadac tylko pewnie się oburzy i zakaże swojej córce spotykać się z Zuzia. Mimo wszystko ja bym pogadała bo lepiej mieć czysta atmosfere bez zadnych niedomówięń a wszystko sie okaże z czasem, Zuzia napewno bedzie miała nie jedną kolezanke a kilka i sama wiesz jak to było w szkole dzisiaj ta jutro tamta a ta co ma być wazna i prawdziwa to bedzie bez wzgledu na wszystko. A o dobro swojej córci trzeba dbać i nie pozwolić sobie na takie rzeczy bo jak raz to zrobisz i przemilczysz to ona zawsze tak bedzie do niej mówiła.

Witajcie. Magda >> ja myslałam że tylko ja mam numer buta 35 ale to naprawde malutkie, a dzisiaj sobie kupiłam klapki z przceny letniej tylko że 36 ale hiszpanskie to sa malutkie (bo ja wogóle jestem malutka hihi) najgorzej jak mam kupić buty eleganckie to koszmar ale czesto z Ryłko mają małe a na necie znalazłam że oni sprzedają nawet 34, 33 tylko na zamówienie przez internet. Szam >>no to Zuzia ma wyprawke ze hoho. Ja nie zapomne ile to się trzeba było nadzwigać kilogramów przez te wszystkie lata , biedne dzieci. Karina >>tylko pozazdrościć weekendu, ja na filmach raczej też nie moge wysiedzieć a dostałam w niedziele pieska jak już wcześniej pisałam i teraz to czasu nie mam bo tyle z nim roboty, wszystkie dni pod znakiem psa.

Dzieki Magda że ja też nie wpadłam na to wcześniej by w internecie czegos poszukać. Tylko u mnie największy problem jest jak kilka imion mi się podoba i które wybrać, no ale pierw poszukam a potem bede sie martwic. Pozdrawiam i miłej pracy

ja nie wiem co tutaj taka cisza dzisiaj, wiem że jesień już niedaleko ale obudźcie się!! Wczoraj dostałam śliczny prezent od mojego kochanego...małego pieseczka :) mam problem z imieniem bo przeciez nie nazwe jej Sonia czy Sara (miałam kolezanke Sare w liceum). u mnie w blok jeden gość ma Eryka psa a znajomu ma Roxi.

co to w szkole wszyscy są czy co....? Magda>>> ja równiez mam kolezanke w Italii ale wraca za miesiąc, mam też siostre która jest tam 8 lat i była w odwiedziny w tym roku, ponoć drogie są tam ciuchy i kosmetyki....a wogóle jak ona jak wróciła to wszystko na euro przeliczała......ciekawe zjawisko! Szam moze Ty z Zuzia w szkole jesteś co? Miłego dnia

Ładny u mnie wieczór Sam>>> czyzby Ci internert zaczął w domu działać? u mnie nei było przez jeden dzień jakaś awaria czy coś. A jak z biurkiem? (chyba ze pominełam jak pisałaś gdzieś miedzy czasie) Twoja Zuzia do szkoły w tym roku? no to sadze ze jak by jakies problemy w nauce były to internetowa ciocia Manna udzieli kilku korepetycji :) Manna>>> Dido tez słucham bardzo chetnie. Marchewkę jem , nie palę więc wszystko oki póki co> A co do marchewki to moja kolezanka mówiła że jak duzo se jej je to skóra robi sie troche pomarańczowa...no to do moich scian cytrynowo-groszkowych bede pasowała za jakieś pół roku :) Justa>>>> wracaj szybko tutaj....ja tak nie nad samą Soliną mieszkam ale w sumie niedaleko no i fakt faktem że tam ładnie jest. W tym roku nie byłam jeszcze. Witaj Giovinetta może poczarujesz tutaj troszkę :) kiedys u nas w domu byli goście od hipnozy i telepatii nie pamietam tego tak dobrze bo byłam mała ale jedno co pamietam to ze byli jak z obcej planety znaczy wszystko wiedzieli , kogo boli głowa a kto sie denerwuje i wogóle wystarczyło ze na kogoś popatrzyli........ rozumieli sie bez słów.

Szam tutaj gdzie ja mieszkam to niby wszystko jest ale jak przyjdzie co do czego to nic nie ma , biurko mi sprowadzali poniewaz nie mieli na wymiar taki jaki mi pasował i sprowadzali z Poznania chyba bo już nie pamiętam. No ja wiem ze po pracy to cięzko cokolwiek kupić no i ta komunikacja ehh, ale myslę ze Ci się uda dokonać tego jakze trudnego zakupu. Ja to zanim coś kupię to się naogladam, pozastanawiam, pokaprysze chyba z dwie godziny zanim sie zdecyduje a już najgorzej jest jak jest np. 5 rodzaji biurek i wszystkie maja coś co mi się podoba a nie ma zadnego co by mi się w pełni podobało, bo ja to bym chciała kolor od tamtego, szuflade od drugiego, uchwyty od trzeciego a kształt od czwartego....no i tak to jest. Ja nie narzekam na brak dzieciaczka tylko tak czasem jak widze moje kolezanki w moim wieku jak już mają 6-7 letnie dzieciaki to jakoś tak się dziwnie czuje....no ale trudno

wróciłam z ta farba .... kolor hmm ładny. Poprosze kolege żeby mi pomógł z meblami....ale jak moje kochanie wróci to padnie chyba z wrazenia. :) Szam ja to róznej muzy słucham zalezy na co mam ochotę ale głównie to tak chyba Sting, Metallica, U2, Pink, Lenny Kravitz, Renata Przemyk ostatnio ściągłam sobie płyte takiej grupy Nickelback i nowa piosenka reni Jusis mi sie podoba Kayah też kiedyś od czasu do czasu i Kult...no i powiem tak że dicho odpada i jakieś tam techno no jakoś nie moge tego przezyć. A kawe uwielbiam pic tylko w dwóch kubkach w białym z niebieskimi kwiatkami a drugi w cytrynki tez biały no nie wiem z czego innego mi tak nie smakuje :) dzisiaj to już chyba sie pozegnam bo zacznę brac się za te sciany trzymajcie kciuki żeby równo wyszło.....no i do papierosków mnie jakoś nie ciągnie chociaz sąsiadka z dołu paliła przez okno i mnie dymek doleciał ale póki co walczę! Szam bede uwazała na Twoja aurę postaram sie nie chlapać :)

Dzień dobry wszystkim! Właśnie mieszają mi farbe do ściany koło 12 mam sie zgłosić po nią....co to wyjdzie to nie wiem. Manna juz zjadłam 4 jabłka dwa pomidory i tą nieszczesną marchewke brr nigdy za nia nie przepadałam. Ciężko się rzuca no ale jak trzeba to trzeba, ja palę z 10 lat niestety. Szam jakoś wyładować stresa musze a mój ukochany daaleko odemnie i za tydzień wróci to sobie go \"przeżuje\" ...żartuje. Magda no to obok Twojej małopolski jest moje podkarpacie że sie tak wyraże :) Szam no jeeszcze do Ciebie.... moze jakąś muzyczke nam tutaj zapuscisz , mi do malowania sie przyda chociaż nie wiem czy dzisiaj to nastapi, i wogóle weselej bedzie. Teraz musisz dbać o nas no bo jetsteśmy Twoimi najmilszymi gośćmi jak by nie było:)....milusiego dnia wszystkim.

O rety rety no to sie narobiło z tym moim paleniem......i jak tutaj sie poddać? O nie nie nie ma mowy o poddaniu się jakem majesta! Qurcze......no normalnie dzięki dziewczyny. Dzisiaj mam wolny wieczór i chyba sobie film jakiś obejrze

Noc sie zbliża.....Szam ja to mieszkam w tak zwanej \"Polsce B\" a nawet i \"C\" i żeby dotrzeć do morza to musze caaały nasz piękny kraj przejechać, no ale myślę ze to się zmieni kiedyś bo jak nie to zawsze pozostaje zalew nad Soliną lub inne mokre rejony. A ja wierze w przedmioty szczęśliwe może to nic nie daje ale w coś wierzyć trzeba :)Justa dzieki za wiarę że mi się uda, póki co mi się też tak wydaje jeszcze kryzys nie nadszedł..byle do przodu nie? Ale ogólnie już mi lepiej mam plan....jutro coś pozmieniam w mieszkaniu i zacznę od ścian.....przynajmniej dzisiaj mam zapał a jutro się okaże co z tego wyniknie i tak siedzę w domu to czymś się zająć trzeba no a w koncu ja mam dusze artysty to sobie pomaluję cosik :) .....a Tobie Justa zazdroszcze tego morza naprawdę!

Wiecie co od niedzieli nie pale może mam jakieś szanse co? Juz raz mi się udało na rok no ale trzeba mieć silną wolę. Zazdroszcze Ci Daria wakacji nad morzem, ja byłam jak miałam z 15 lat i wtedy było zupełnie mało ludzi i cała plaża moja prawie. No ale ja mam bliżej w góry i do lasu (chyba nie tego samego co Magda35 co?) niż nad morze więc moge tylko pomarzyć. Szam mam pytanko czy jako Szamnka wierzysz w przedmioty przynoszace szczęscie? ale nie typu słonik z trąba w górze kupiony w sklepie, tylko coś co ma dla kazdego znaczenie osobiste i indywidualne. Może ktoś ma ochote na kawe.......:)

No dobra juz mi lepiej tak z rana jakoś, w koncu nie ma co narzekać bo zawsze może być gorzej no nie? Miłego dnia dla wszystkich. Szam no wiem że to nie miało być takie pocieszenie ale chodziło mi o dodanie otuchy czy coś w tym stylu....i nie pracuj za ciężko, ja dzisiaj znów cały dzień na kompie bo pisze prace dla kolezanki więc pewnie jescze tutaj zaglądnę. :)

Szam dzieki! moze i to co pisałaś to niewielka pociecha ale przynajmniej jakaś zawsze przynajmniej wiem że nie tylko ja bedę niezadowolona, wiem że do wszystkiego trzeba się przyzwyczaic bo inaczej było by bardzo źle takie życie. Wogóle to fajnie jest sobie tak napisać coś tak poprostu :) Ale jestem zła.....wlepili mi mandat za brak pasów tylko 50 zł czy juz większych przestępstw nie ma? Dzisiaj cały dzień siedze przy kompie no w końcu miałam być informatykiem no ale wylali mnie po semestrze, architektem wnętrz tez miałam być ale mnie nie przyjęli, na policjantkę jestem za niska za to ekonomistą nigdy w zyciu być nie pragnęłam a o dziwo jestem. Tak spytam z ciekawości skąd wy fajne dziewczyny jesteście...ja zawsze chciałam mieszkać w Krakowie no ale cóz wszystko przedemną.

Hej! Szam, ja mam 26 lat nie wiem czy to duzo czy nie ale napewno wiem że więcej niż połowę zmarnowałam. Ja chciała bym robic coś w zyciu co sprawi mi przyjemność, żeby rano się budzić z uśmiechem że idę do pracy która lubię nie wiem czy wogóle duzo jest takich ludzi co moga powiedziec ze są szczęsliwi bo robia to co lubią....no ale jak sie nie ma co sie lubi to się lubi co się ma! Jest wiele rzeczy którymi chciała bym się zajmować ale z róznych przyczyn nie mogę, pozatym w tym rejonie naszego kraju w którym mieszkam nie ma zbyt duzo możliwości, tutaj albo zakładasz swój biznes albo stoisz w kolejce do urzędu pracy. Miłego tygodnia zyczę wszystkim...