Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marusia25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marusia25

  1. balbinka zdradź coś bo bo umieram z ciekawości
  2. balbinka zdradź coś bo bo umieram z ciekawości
  3. platynowa brunetka - to ubranko kupiliśmy w kielcach w sklepie pinokio, ale kupowaliśmy je 3 tygodnie temu a jula sporo od tego czasu urosła no i było troszkę za małe
  4. Hej dziewczyny! I u nas też już po wszystkim.W kościele Jula była grzeczniutka ale ze smokiem nie mogła się rozstać:-(Spała przez pół mszy a potem śmiała się do księdza i wyglądała z ławki na niego.W domku impreza też ok.Wczoraj była powtórka. UWAGA! Mamy zęba:-)
  5. O to musiałam przegapić!Ale ciapa ze mnie!
  6. Dmko - gratuluję silnego mężczyzny:-)ale fajniutki.Przed chwilą oglądałam zdjęcia z Julcią na kolanach i aż piszczała do niego.Chyba wpadł jej w oko:-) Hey_madzia - gratuluje ząbka! To już drugi ząbek u naszych dzieciaczków!
  7. Cześć kobietki! No i podziałało!Wczoraj jak tylko wrócił z pracy to zadzwonił żeby się spytać dlaczego nie ma nas w domu tak późno w nocy>Powiedziałam mu że się wynieśliśmy skoro mu z nami tak bardzo źle i jeśli woli towarzystwo kumpli to niech oni się do niego wprowadzą, sprzątają mu, gotują, piorą, prasują i niech oni chodzą z nim do łóżka.Rozłączył się z wściekłością a ja choć było to trudne wyłączyłam telefon i poszłam spać.A dziś z samego rana stał w dzwiach mamy z miną jak u zbitego psa, z przeprosinami i z obietnicami że wszystko się zmieni. Wzięłam wasze rady pod uwagę i postanowiłam że tak łatwo nie dam się przeprosić.Powiedziałam mu że ja chce dowodów a nie słów i dopóki nie poczuję że to my jestesmy dla niego ważni a nie koledzy nie wracamy.Prosił i prasił a ja się uparłam!W życiu chyba tak bardzo nad niczym się nie upierałam.Musiał iść w końcu do pracy ale zanim wyszedł od mamy to zabrał nasze torby i powiedział że przyjedzie po nas jak będzie jechał z pracy bo on chce być ze swoją rodziną a nie sam.Obiecał że jutro i w sobotę cały dzień będzie zajmował się Julą żebym miała czas zrobić wszystko na chrzciny.ZOBACZYMY! Dziewczyny jeszcze raz dziękuje za słowa otuchy!Jesteście prawdziwymi przyjaciółkami jakich zawsze mi brakowało!
  8. Dzięki dziewczyny że zawsze mogę się wam wygadać i zawsze podtrzymujecie na duchu.Zobaczymy jak zareaguje na naszą nieobecność!I tak będę musiała wrócić do domu i się z nim pogodzić bo w niedzielę chrzcimy małą i nie wyobrażam sobie stać z małą przed ołtarzem jeśli my nie będziemy się do siebie odzywać.
  9. Cześć kobitki! U nas dramat!Pokłóciliśmy się dziś z Ł na całego.Spakowałam siebie i Julkę jak tylko wyszedł do pracy i przeniosłam się do mamy.Ku**a on myśli że może cały czas szaleć z kolegami a w domu będzie miał wszystko na tacy podane i jeszcze będzie stawiał wymagania jakieś.Dlaczego ludzie się tak zmieniają?Jak się Jula urodziła to okazał się wspaniałym człowiekiem, robił wszystko koło niej, pomagał mi w domu a teraz co?Znudziło mu się?Przecież dziecko to nie zabawka i trzeba się o nie troszczyć 24godz na dobę i dbać o to żeby niczego mu nie brakowało,żeby czuło się kochane. Jestem załamana.Pół dnia przeryczałam a Jula razem ze mną! Bardzo go kocham i chciałam być z nim do końca życia a on wszystko psuje!Dlaczego?
  10. Kitek82 u nas też zapisuje się dopiero po naukach.
  11. Co to spania to różnie to bywa ale najczęsciej jest tak: Julka budzi się ok 6, gada i piszczy w łóżeczku ok godzinkę, potem ją biorę do siebie i leżymy sobie jeszcze troszkę; następnie idzie spać ok 10-11 i śpi tak od 1godz do 3; budzi się szaleje i zasypia ok 17-18 śpi do kąpania a potem to już po godzince lub dwóch zasypia i śpi do rana.Czasami jednak to nie wygląda tak pięknie i śpi w ciągu dnia kilka razy po 15-30min.
  12. Hej!Byliśmy dziś w kościele na naukach przed chrztem Julci.Księżulo wszystko tak tłumaczył jakby miał przed sobą jakiś ułomnych ludzi,aż jakiś facet się wkurzył i wyszedł. Nie mogę się już doczekać niedzieli, a z drugiej strony boję się troszkę! No i znów dostaliśmy po d**ie.Dziś pozwalniali ludzi w zakładzie gdzie pracuje Ł.Miała pyć praca na conajmniej 3 lata a okazało się że to 3 miesiące.I znów szukanie pracy i nerwówka:-(
  13. Ja dostałam pierwszy okres po porodzie 26 stycznia potem w lutym nie miałam i też mnie to martwiło ale zrobiłam test i nic i byłam u gina i powiedział że to normalne że okres jest na początku nieregularny.
  14. Wiem iliosz ale jak czytam o wyczynach maluchów dziewczyn to człowiekowi różne myśli niestety po głowie chodzą!Z głupoty!
  15. Moja mama mówi że z nią będzie pewnie tak jak z moją siostrą że nie pełzała w ogóle tylko zaczeła stawać w łóżeczku i chodzić w 10miesiącu.
  16. Wiem, wiem non stop sobie mówię że każde dziecko jest inne ale dobrze wiecie że jak nasze maleństwo nie robi czegoś co inne to zaraz człowiek głupieje i martwi się!
  17. Mnie dziewczyny martwi inna sprawa.Jula ma dziś 5 miesięcy a w ogóle nie umie się poppierać na rączkach jak leży na brzuszku, tylko rozkłada ręce na boki i płacze.Nie przekręca się w ogóle jak leży na pleckach, tylko z boczku potrafi się przekręcić.Macha rękami i nogami, podnosi głowę, próbuje siadać i jak się ją trzyma to szuka tylko czegoś żeby się podeprzeć i stanąć na nogach.Lekarz mówi że jest wszystko ok ale ja jak zwylke musze sie martwić.
  18. Hej dziewczyny! U nas dziś w nocy działo się w łóżeczku, oj działo.Julcia pozrywała wszystkie pieski z karuzeli (są taki e na rzepy przyklejane), pościągała sobie skarpetki i wykopała kołderkę z łóżeczka.Budzę się a ona śpi w poprzek łóżeczka z nóżką między szczebelkami.Oj szaleje maleństwo mi w nocy! A teraz może w końcu was poczytam!
  19. Diamencik - moja Julcia ulewa cały czas.Było trochę spokoju przez pewien czas ale znów od jakiegoś tygodnia jest to samo.Do tego wszystkiego ślini się strasznie.Zmieniam jej śliniaczki kilka razy dziennie. Dziewczyny głowa mi dziś pęka przez tą moją małą pisklę.Dziś dała taki koncert że masakra.
  20. Dziękuję dziewczynki za zdjęcia!Didulki cudowne!!! Kasiu ślicznie wyglądaliście! Wczoraj jak byłam w kościele to jedna pani ustąpiła mi miejsca zebym sobie usiadła.Super teraz 5 miesięcy po porodzie cześciej mnie to spotyka niż w ciązy:-)
  21. Dziewczyny nam lekarz kazał po 4 miesiącu dawać kaszkę bananową, malinową, jabłkową i brzoskwiniową.Wszystkie jednak musimy rozrabiać na mleku bebilon pepti.Nie wolno nam podawać kaszek które rozrabia się na wodzie bo małą od razu obsypują jakieś krostki. Teraz przechodzimy właśnie z 1 na 2.Pediatra kazała mi dawać 2 na przemian z 1 żeby mała się stopniowo przyzwyczajała a ona zrobiła psikusa i teraz jak daje jej 1 to się krzywi i pluje.Widocznie 2 lepiej jej smakuje.
  22. Balbinka 2 - nasza Julcia też strasznie piszczy juz od ok 1,5miesiąca.Dziś np piszczała od 7 do 9 w łózeczku (było to takie radosnę piszczenie) godzina przerwy i znów i tak w kółko.Aż głowa człowieka boli.Teraz też piszczy:-)
  23. Wszystkiego naj naj najlepszego i dużo zdrówka z okazji 5 miesiączka życia dla Natalki Cateriny!
  24. Matko ale mi Julcia big kupkę zrobiła.Miała całą nogę usmarowaną i plecy.A jaka śmierdząca.Masakra!!!!
  25. Paula76 - ja podaję kaszkę którą się na mleku rozrabia bo jak kiedyś podałam taką na wodzie to mała wysypało.W ogóle to ma przepisane mleko antyalergiczne Bebilon pepti bo od takiego zwykłego ją strasznie wysypują takie małe czerwone krostki.
×