marusia25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marusia25
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Piję tylko zieloną i czerwoną herbatę oraz niegazowaną wodę mineralną.Mam zamiar zrezygnować ze słodyczy i białego pieczywa.Jak narazie wytrwałam 2 dni i mam nadzieję że dam radę pozbyć się tego wstrętnego bembola i kg które zostały mi po ciąży.Trzymajcie kciuki:-) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Majeczka dmka staram się jeść 5 posiłków dziennie, mniej więcej w regularnych porach o wartości kalorycznej 1200 (moja kumpela straciła w ten sposób 10kg w ciągu 3 miesięcy) i ćwiczę mięśnie brzucha http://wdziek.info/cwiczenia_na_plaski_brzuch.html Nie wiem czy to coś da ale warto spróbować bo już nie mogę patrzeć na tem mój olbrzymi bebech:-(Po ciąży zostało mi 14kg i ciężko mi z nimi bo ja nigdy nie miałam problemów z wagą a teraz masakra.Do tego jeszcze całkowity brak talii bo mam tam prawie tyle samo cm co w biodrach.Najwtższa pora zacząć działać.Mam zamiar po jakimś czasie dołączyć jeszcze te ćwiczenia http://wdziek.info/cwiczenia_na_talie_osy.html jeśli poprawię trochę komdycję bo narazie to po tych ćwiczeniach to czuję się jakbym cały dzień w jakichś kamieniołomach robiła. Oczywiście jeśli wytrwam i dam radę. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewuszki! Oj ciężki dzień za nami!!Mała chyba tęskni za tatusiem bo cały czas powtarzała tata, tata i popłakiwała.Szkoda mi jej strasznie.Aż mi się serce kraje jak na nią patrze bo ona świata ostatnio poza Ł nie widziała:-( A ja od wczoraj zaczęłam akcję odchudzanie.Stosuję dietę i ćwiczę.Ciekawe jak długo wytrzymam? Acha!Jula nauczyła się posługiwać komórką:-)Przykłada sobie ją do ucha (jak tylko dorwie) i coś gada po swojemu:-)Śmiesznie to wygląda. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Julcia bardzo gorąco dziękuje wszystkim ciociom za życzonka! Dla Nineczki My znów same zostałyśmy i smutno nam z tym strasznie:-( Ech może siąde jeszcze wieczorem i coś popisze jak \\julcia będzie spać! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej laski! sili ja cię rozumię bo też z chęcią bym do pracy poszła.Szukam nawet czegoś ale na miejscu to nie ma m chyba szans bo w szkołach siedzą sobie starsze panie i nie raczą młodszym miejsca ustąpić. Drugi dzidziołek brrrr.Ja dziś nie mogłam sobie poradzić nawet z jednym:-)Ale dała mi popalić.Może dlatego że tęskni za tatusiem. Ale jutro jak się obudzi to będzie miała niespodziankę bo Ł za jakąś godzinkę będzie w domu:-) Balbinko gratulujemy zakupu bucików.Ja sobie już spaceru nie wyobrażam bez butów bo Julcia po jakimś czasie siedzenia wstaje w wózku i nie da się jej już posadzić dopóki sobie nie podrepta. Kasieńko wracaj do nas!Uwielbiam cię czytać:-) Buziki! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! A ja znów narobiłam sobie zaległości.Poszłyśmy wczoraj z Julką do mojej mamy i zostałyśmy niespodziewanie tam na noc i wróciłyśmy dziś wieczorem.Zabiłam w ten sposób dwa dni! Ł w poniedziałek wyjechał do pracy i jesteśmy same:-(i tak bardzo nam źle.Mała tęskni, raczkuje po mieszkaniu i woła tata, tata.A ja zdycham.Jajnik mnie tak strasznie boli że ledwo chodze. Dobra idę spać bo już mi się oczy same zamykają! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chemical ma rację i do tego szynka z takiego ekologicznego sklepu jest o wiele smaczniejsza. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak ja najczęściej kupuję taką gotowaną.Nawet bułkę z taką szynką zje czasami jak akurat na jedzenie się nie obraża. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ambaa ja najczęściej robię na masełku i drobno posiekanej szynce.Na początku to tylko z zółtka ale ostatnio wbiłam z pośpiechu całe jajko i nic jej potem nie było.Dziś jak zdjęłam na talerzyk dodałam kilka kawałeczków bułki żeby trochę pożywniejsze było i naszczęście zjadła. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witanko! Nasz maluch pogniewał się na jedzenie.Rano kaszka na mleku była bleee, rosołek bleee i w ogóle wszystko bleee. Zjadła dziś ok 100ml mleka, kawałek mięska, jajecznicę no i na wieczór 150ml mleka z kaszką.Przez cały dzień pluła wszystkim i wpadała w płacz jak tylko dawało się jej coś do jedzenia.Najchętniej to by tylko chodziła oprowadzana za rączki.Spała tylko z godzinkę w ciągu dnia a padła dopiero ok 22.Masakra!! Dziewczyny ona jest taką chudziną że wszystkie żebra widać. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko Ł będzie pracował w delegacji i będzie wyjeżdżał w poniedziałki a przyjeżdżał do domu w piątki, więc cały tydzień sama.Będę płakać! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julianowi idzie 7 ząbek-dolna dwójka. Nie wiem co robić bo mały niedobrzelec jak mu coś nie pasuje wkłada sobie rączkę do buzi i gryzie i to tak mocno że dziś aż miała na rączce odbite wszystkie ząbki które ma.Kurcze dlaczego ona jest taka nerwowa? -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobitki! Julcia Amelka Olek Marta gratuluje nowej pracy! U nas chyba nawet nie było problemów z żuciem.Julka jak dostanie teraz papkę to krzywi się i pluje a jak da się jej jakiś kawał bułki lub czegoś innego to jest w siódmym niebie.Nie wiem od czego to zależy że niektóre dzieci potrafią żuć a inne nie.Może dlatego że od samego początku kiedy gotowałam zupki to nie miksowałam ich tylko gniotłam widelcem.Wczoraj np. Jula zjadła cielęcą parówkę.Trzymała sobie w rączce i gryzła pomalutku.Je herbatniki, biszkopty. Dziś rano złapała mi z talerzyka jajko ugotowane na twardo.Wzięła je w obie rączki i gryzła.Gdy jej zabrałam zaczęła ryczeć i musiałam oddać. Myślę że nie ma sensu trzymać się tych schematów bo dzieci mają je gdzieś. Chemical ma rację.My wszystkie jadłyśmy od samego początku \"normalne\" jedzenie a nie to niemowlęce i przecież niczego nam nie brakuje.Moja mama mówiła że jak miałam 8 miesięcy babcia nakarmiła mnie bigosem i nic mi nie było. Nasza Jula już próbowała dużo różnych rzeczy: kotletów mielonych, leczo, frytki, twarożek ze śmietaną w sumie wszystkiego co my jemy.Oczywiście po troszeczku i nic nigdy jej nie dolegało. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Plati i ja dołączam się do życzeń i życzę ci wszystkiego naj naj naj najlepszego! Migotka dobre, ale się uśmiałam.Mumin jest poprostu genialny! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej laski! My dziś też nie śpimy od 6 (zresztą tak jest prawie codziennie).Julka szwęda się jak zwykle po mieszkaniu. mal_a kupa? bleeeeeee Kiedyś się śmieliśmy z Ł,że Julka je wszystko co zobaczy i że nawet kupę swoją by zjadła ale zobaczyć to na własne oczy. Kasieńko fajnie,że pobyt u babci się udał. My moglibyśmy w tym roku tylko do rodziców Ł na wieś pojechać ale jak sobie pomyślę o dłuższym pobycie tam to aż mnie ciarki przechodzą.Teścia mam świetnego, teściowa też ujdzie jak się często z nią nie widuję ale siostra Ł? (ta która jest matką chrzesną Juli)nie jej nie mogę znieść.Zachowuje się jakby wszystkie rozumy pozjadała i każdy byłby nikim tylko ona wielka dama.Mogę tam jeździć nie ma problemu ale tylko wtedy jak ona jest w Łodzi (tam studiuje).Jak byliśmy ostatnio na weekend do Julę wzieła na ręce może na 10minut (a widziała ją ostatnoi w marcu). aneczko biedny Szymo.Buziaki dla niego My też braliśmy ślub jak już miałam brzuszek(w czerwcu) i to nawet kościelny.Grzesznica ze mnie!Sukienkę miałam taką że mało kto się zorientował.Ale już jesteśmy po i to jest teraz najważniejsze. Platynka postaw na swoim niech się żeni z tobą.W końcu to ty musisz nosić teraz inne nazwisko niż Jagód. ambaa oddaj trochę tych włosów Amelinowych bo i my chcemy kucyczki i wrkoczyki robić. Balbinka no to poszaleliście.Szopa i to z otwartymi drzwiami:-) A dla mnie ostatnio jakoś sex może nie istnieć(mam tak od porodu).Ł wkurzony nie raz zniesamowicie.Kuźwa w końcu kochankę se jakąś znajdzie. Chemical Lusia przy tym stoliczku wygląda świetnie! Monia jakie fałdy!Gdybyś zobaczyła mój bembol?Ach! Migotka super fryzurka!Ja też muszę coś ze swoimi kłakami zrobić. Dmka ja skończyłam matematykę z informatyką.W tym roku poskładałam papiery do szkół żeby nie mieć w przyszłym wyrzutów ale jak już ta babka zadzwoniła to stwierdziliśmy z Ł że gdyby jednak się udało to idę do pracy.Zaplanowaliśmy już że Jula zostanie z babą.Dowiedzieliśmy się o wszystkie połączenia do tej miejscowości a ta dzwoni z odwołuje spotkanie.Gdzybym odpadła na rozmowie to co innego!Ale nic wk***ienie mi już przeszło.Jeśli coś się w tym roku trafi to ok a jeśli nie to trudno.W przyszłym roku bedę szukać. A no tak my mieszkamy od siebie jakieś 20km.Mam nawet rodzinkę w tej twojej miejscowości. Aniołek nasza Jula też ma w nosie schematy.Najlepiej to by jadła to samo co my. Buziaki! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale ma doła!!!!!Nawet nie chce mi się pisać! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Laski ale jestem wpieniona!!!!!! Pół nocy siedziałam i przygotowywałam się do tej rozmowy kwalifikacyjnej a ta wiedźma dyrektorka zadzwoniła dziś i powiedziała że bardzo jej przykro ale musi odwołać rozmowę bo z rana zgłosiła się do nich nauczycielka z polecenia, która ma doświadczenie w pracy i mieszka 10km od ich szkoły i postanowili że ją przyjmą.Kuźwa co to za polityka? Załamana jestem bo miałam nadzieję, że może jednak będę tam uczyć.Co innego gdybym odpadła na tej rozmowie ale nie tak! Skoro w dalszym ciągu jestem bezrobotna to idę robić obiad a potem nadrobię co naskrobałyście od wczoraj! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czytam was od pół godziny i nawet nie wiem o czym ostatnio pisałyście:-)takiego stresa ostatnio miałam chyba w czasie porodu:-) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
buuuuuu wymiękam! Zadzwoniła dziś do mnie dyrektorka szkoły i w czwartek mam rozmowę kwalifikacyjną i mam takiego pietra że nawet nie wiem jak to opisać!Kurna ja nawet gadać już z ludźmi nie potrafię przez to siedzenie w domu:-(No chyba że gyyyyyy, guuuuuu, mama, tata. Siedzę i próbuję się jakoś do tego przygotować przypomnieć sobie coś ze studiów i kiepsko mi idzie. Do tego wszystkiego musiałabym dojeżdźać ze 2 godziny do tej szkoły bo u nas to nie ma szans na pracę w jakiejś ale z drugiej strony tłumaczę sobie że ludzie pracują po 8 godzin i dojeżdźają i też mają dzieci. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeśli chodzi o żucie większych kawałków to radzi sobie świetnie a jeśli ma za duży kawałek poprostu wypluwa.Nie miksuję już ani zupek ani niektórych owoców.Np banana gryzie sobie sama z całego. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas jest tak: -6-7 ok 150-180ml mleka z kaszką -8.30-10 deserek robie sama bo Jula tych ze słoiczków nawet nie tknie -12-13 zupka z mięskiem (najczęściej robie sama) -ok 16 180-200ml mleka z kaszką -19-20 150-180ml mleka z kaszką W międzi czasie są jakieś chrupki, biszkopty, często je z nami jak jest drugie danie no i oczywiście ostatniu dużo pije. Czasami jak niespokojnie śpi to jeszcze ok 23 zjada butlę. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny widziałyście to: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3810919 Poprostu nieźle:-) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeśli chodzi zaś o buciki to Julcia wytrwale wszystkie ściąga z nóżek i już nie raz musieliśmy się wracać i szukać jakiegoś:-) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale ukrop!!!! Balbinko trzymaj się, jesteśmy myślami i sercem z tobą Dmka super teściowa, szkoda gadać poprostu. Ambaa to nieźle sobie narobiłaś przez to solarium.Koleżanka mówiła kiedyś że jej pomogła kwaśna śmietana ale nie wiem czy naprawdę działa bo ja nigdy nie stosowałam bo nie chocę do solarium. Dziewczyny ja też planuję zmianę fryzury tylko tak ok 22 sierpnia.Wtedy odbiorę okulary no i będzie mam nadzieję dużo lepszy efekt:-) Luxor no szkoda że wasz wypad się nie udał:-( Kitek gratulujemy ząbka Czekuś ja od kilku miesięcy podaję bebilon pepti bo mała wciąż miała problemy ze skórką.A przy tym mleku i ciałko i kupki super i na wadze też ok przybiera. A my dziś opuściliśmy łóżeczko na najniższy poziom bo Jula się wychylała i baliśmy się że wypadnie.Dziewczyny ona jest już taka dorosła:-(Ja nie chcę:-( -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
marusia25 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spadam już spać bo oczy mi zaraz wysiądą od tego kompa! Dobrej nocki!