Raaria
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Raaria
-
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OGłOSZENIE :D Dodałyśmy na bloga nasze nowe zdjęcia adres: www.anticipate.bloog.pl Jesli jeszcze komuś nie podałam hasła to przepraszam upomnijcie się o nie u mnie lub u Balbinki, albo u dziewcyzn które na pewno je mają czyli Madusia i Marghi malawronka i mika też powinny mieć -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Raaria odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A co to za Twoj ulubiony sklep? Ja w Warszawie lubie tylko Concomore -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gawit - cieszę się że spotkanie się udalo (najpierw napisałam że ciesze się że udanie się spotkało -znacz że juz powinnam iśc spac). I licze na to ze z anmi też sie kiedyś spotkasz :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Raaria odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oh jak dobrze, że napisałyście dzisiaj mniej niż wczoraj, bo już się bałam, że ni dam rady rpzeczytać. Celavie – jeszcze na temat makijażu jeśli nie chcesz żeby fluid spływał Ci z twarzy zrób z niego krem kororyzujący, tzn. wymieszaj go z kremem nawilżającym, którego używasz. Jeśli chcesz wyglądać na opaloną potraktuj pudem brązującym te miejsca na twarzy które się najszybciej opalają tzn. nos, czoło, policzki, brodę. Wiesz skoro znamy Twoją dusze i serce to większego znaczenia nie ma dla nas jak wyglądasz, ale tak jakoś łatwiej się pisze do koś jak ma się przed oczami jego twarz. To tak jakby się mówiło do przyjaciela. Mania –mam nadzieję, że odpoczęłaś, a co do lakarzy nie będę się wypowiadała, szkoda słów i nerwów. A biorąc pod uwagę że za trzy miesiące masz dopiero 29 urodziny, to masz całe 15 miesięcy więc myślę, że masz bardzo duże szanse zostać mamą przed 30-tką. Będę trzymać kciuki J Tiki – chyba każdy z nas ma w sobie coś takiego co nie pozwala mu uwierzyć w jego własne szczęście i w pełni się nim cieszyć. Lidka – cieszę się że i u Ciebie z mezem tak wspaniale się układa, chyba takie wspólne yjazdy i wspólne robienie różnych rzeczy zbliża ludzi do siebie. I po to chyba są urlopy, żeb zregenerować siły na cały rok J. A co do mnie to jak widać funkcjonuje całkiem nieźle jak na nieprzespaną nocke, tylko sadzę błedy pisząc do Was, ale mam nadzieję, że dzisiaj mi to wybaczycie. Ssunia – miło czytać że udał ię Wam wczorajszy wieczór i życzę owocnych staranek J Niuusia - w końcu się odezwałaś J, to może Wiktoria Julia? To dobrze, że dogadałaś się z kumpelą przed wyjazdem. Fajnie, że będziesz w Polsce, przynajmniej będzie ejszcze okazja, żeby się spotkać J Co do chrzestnej która wybraliście to mój chrzestny też nie ma ślubu kościelnego (a chrzestna jest rozwódką), co do chrzestnego to moi rodzice po prostu powiedzieli w kościele, że jest kawalerem i było po sprawie (no bo w świetle kościoła w końcu nim jest). Monikapie - w takim razie jak za kilka miesiecy będziesz wybierała się do Krakowa daj znać, chętnie poznam cię „osobiście” a przypuszczam, że Asiulka też z przyjemnością to zrobi J Joka – to dobrej zabawy na koncercie... Szkocja – widze ze Twój m miał gest J A ja od dzisaj jestem wykwalifikowana wizażystka więc jak będziecie chciały żeby ktoś Wam zrobił makijaż to wuecie do kog się zgłosić Kurs miałąm świe\\tny w bardzo rpzyjemnej atmosferze, w ośrodku SPA Jawor koło Bielska-Białej. Z resztą dużo mogłabym pisać, Asia się tylko na mnie wkurzała bo jak ćwiczyła na mnie makijaż to się śmiałam -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Raaria odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
graziabigos - wczoraj nie zdążyłam napisać, że trzymam kciuki. A dzisiaj to już mogę Ci tylko GRATULOWAĆ i cieszyć się razem z Tobą. Teraz trzymam kciuki i wierzę że biędzie wszystko WSPANIALE!!! Mika - w takim razie za Ciebie też trzymam kciuki żeby się dzisiaj udało a potem było wszystko ok ewa-marchewa - cieszę się że wizyta u dentysty poszła bezboleśnie :) Madzia - to już jutro zobaczysz się z mężem, mam nadzieję, że ta sobota szybko Ci zleci szkocja - kuruj sie moja droga :) życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia Peppetti - nirktóre psy myszy też gonią, np. mój - obrzydliwy widok joka - torebka mi się podoba, buty jak widzę ładne, ale właśnie do Ciebie mi pasują, choć sama bym się w takich źle czuła, bo ja muszę mieć pełne przody. Ale one chyba nie mają być do tej torebki? kacuska - widze ze swoje przeszlas, ale mysle, ze warto było, GRATULUJE SYNKA :) takaja - to Ty masz zamiar tak długo zwlekać z zajściem w ciążę? aż my wszystkie będziemy już mamami? mmonikapie - jak lubisz rozpuszczoną czekoladę to wpadnij do Krakowa na ul. Wiślną jak tam spróbujesz czekolady to już w ogóle się w niej zakochasz :) albo wyboerz się na trufle do Mont Blanc Caroline - oh Ty naprawde strasznie chcesz mieć tego chomika :) Celavie - co do makijażu może lepiej Ci doradzę wieczorem, bo właśnie dzisiaj jade na kurs wizażu to już będę ekspert :). Makijaż powinien być taki w jakim się Ty dobrze czujesz. Co prawda opalenizna jest teraz już niemodna, ale jeśli bardzo Ci zależy to w sklepach jest dużo kremów koloryzujących i pudrów brązujących, nie polecam ani samoopalacza ani solarium. Co do rozpływającego się makijażu niestety Ci nie doradzę, bo ja używam dość mocnych kosmetyków, tzn. takich które mocno się trzymają twarzy, więc nawet jak się pomalowałam w piątek rano to do teraz makijaż mam bez zmian, a jest już po 2 rano w sobotę. Oczywiście podkład i puder trzymają się dużo lepiej na wcześniej oczyszczonej i nawilżonej skórze, czyli przed ich nałożeniem najpierw używa się mleczka oczyszczającego, potem toniku, potem krem nawilżający a potem podkład - wtedy trzyma się na twarzy długo, ale jeśli masz twarz bez wyprysków i przebarwień to fluid możesz sobie spokojnie odpuścić i użyć tylko pudru. gawit - to ja widze, że być może będziemy się starać w tym samym czasie. Jak mi się dobrze ułoży wszystko. Tiki - to fantastycznie, że u Ciebie wszystko ok. Jak małej dacie na imię, bo skoro ubranka już są to imię pewnie też :)? No dzisiaj same dobre wiadomości, no poza chomikiem. Pozdrawiam Was z Krakowa i się idę na godzinkę położyć, bo o 4 musze wyjść na pociąg a już 3 dochodzi. -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zaraz będę miała problem z przypomnieniem sobie hasła. Witajcie Słoneczka :) Tęskniłyście za mną? Dzisiaj prawie cały dzień byłam w Krakowie. I nadal jestem. Pociąg do Mysłowic mam o 5:15, więc wychodzić będę koło 4:00. Powiedziałam, że wymknę się \"po angielsku\". W Mysłowicach będę o 6:30 więc już powiedziałam znajomej że ma mi na dworzec przywieść moje kosmetyki i o 7:00 wyjeżdżam do Tychów i do Bielska, a potem nie wiem czy wrócę do domu czy przenocuję w Porąbce. Tak w ogóle na samym początku chciałam napisać, że bardzo się cieszę, że u Balbinki i Michałka wszystko ok :) Michałek na pewno już jest duży. No i w końcu wróciła Agatha do nas :) już zaczynałam tęsknić Myślę, że spotkanie z Marghi bardzo się udało. Sama nie wiem jak zleciały te dwie godziny. Oczywiście się spóźniłam. Tak jak pisałam Balbince w czwartek, z Dworca Głównego jest bezpośredni pociąg na lotnisko, ale oczywiście jak coś jest za łatwo zrobić to muszę to sknocić, bo się spóźniłam i pół godziny musiałam czekać na następny. Dobrze, że biznes buduję tak wolno to przynajmniej będzie to porządnie zrobione. Marghi - bardzo dziękuję Ci za spotkanie, było naprawdę bardzo miło i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nie raz :) (następnym razem się nie spóźnię - obiecuję). Aha, i nie będziesz miała raka :D -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinka dobrze że jesteś bo byłabym sama :) i widze, że mnei wyprzedziłaś z tą dobra wiadomoscią od Loli :) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko - te pierwsze testy dośc często wychodzą pozytywnie więc się jeszcze za bardzo nie przejmuj poczekamy na te drugie badania. :) A co do lakrzy to powiem Ci na gg :), po co i jakich bo tutaj wchodzi za dużo ludzi :) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gawit - to mamy podobne odczycia co do PiS-u. Ciesze sie że u Ciebie tak dobrze sie wszystko układa, jak to czytałam to aż się uśmiechnęłam (poprawiło mi to humor po reklamie PiS-u) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To wracam do swoejgo monologu. Ja chyba zupełnie przestane oglądać telewizje. Właśnie widziałam nową reklame PiS-u, kuźwa, takiej hipokryzji jeszcze nie widziałam. Ja ich coraz mniej lubie, jeśli mozna powiedzieć że ich kiedyś lubiłam. Jestem po prosrtu wściekła... N ale kończę z tą polityką i chyba sobie coś na uspokojenie wezme, bo to przestaje być śmieszne. -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OOO, super, dzisiaj prowdze monolog :D Pytanie kolejne :) Czy znacie jakiegoś naprawde normalnego lekarza, tzn. takiego który naprawde chce pomóc pacjentą a nie na nich zarobić? Od stycznia chce zacząc wprowadzać w życie pewien projekt i z lekarzami mam problem. -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kto mnie odwiedzi? -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak Tosia była malutka to mój tata kupił jej taki balon papuge na odpuście i przywiązał do łóżeczka, właśnie po to żeby na niego aptrzyła bo był bardzo kolorowy -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mebelki mi się podobają ;) Co do pościeli to już lubię Twoją Mamę :) a o do kolorowych a nie stonowanych rzeczy to właśnie maluszek powinien mieć w okół siebie dużo \"piżdżacych\" kolorów czyli takich dających po oczach, bo nowo narodzone maleństwo jeszcze za dobrze nie widzi a jak ma w okól siebie dużo kolorowych rzeczy to pomału mu się wzrok \"poprawia\" a najszybciej widzi właśnie te koloroy któr nas normalnie rażą :) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko - A ja się zastanawiam dlaczego akurat muszą być niebieskie, a nie np. żółte... kremowe :) Niebieskie sa strasznie zimne, no ale prosze o deocenienie mnie, bo ostatnie 45 minut spędziłam na wybieraniu która pościel z tych które wymieniłaś jest najładniejsza i mi się podoba najbardziej nr 3 a tutaj dodatkowo pisze które pościele z tych stron mi się tez bardzo podobały: http://www.allegro.pl/item219922481__6_cz_oryginalna_posciel_mamo_tato_100_x_135_.html misie na piaskowym tle http://www.allegro.pl/item220251260_pieeekna_6_cz_posciel_135x100_tania_wysylka_.html Misie i pszczółki błękitne (ale ta odwrócona wesja czyli że misie niebieskie a tło zółto-brązowe) http://www.allegro.pl/item220817575_sliczna_posciel_5_elem_od_arus_81_90.html brzoskwioniowy miś artysta -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko -zawsze jestes mile widziana :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Raaria odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peppetti - różek jest prześliczny :) taki spokojny i ten misio :). A co do kotów to może właśnie kup psa, wtedy on będzie je przeganiał z piaskownicy... -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatha – cukrzycę podczas ciąży mają dziewczyny, u których w przyszłości ma wystąpić cukrzyca typu II więc to też jest dobry wyznacznik czy już zacząć coś robić żeby w przyszłości na nią nie zachorować. Gratulacje dla Twojej koleżanki – naprawdę, można ją tylko podziwiać. A co do odwiedzin pewnie ja bym się wybrała jak najszybciej J. Malawronka – widzę, że za nami tęsknisz. My za Tobą też J. Dobrze, że nie czytałaś jak nam ostatnio Balbinka stracha napędziła. No i udanej dalszej częsci urlopu J Marghi – co do Twojej koleżanki, to czywiście że to wygląda jak szykanie igły w stogu siana, bo czasami problem jest w czym innym. Jeżeli w szpitalu badania wychodza dobrze to trzeba przebadać trzecią przestrzeń międzykomórkową, ale mało, który lekarz potrafi i wie że są takie możliwości. Poronienia są często wywoałane brakiem, lub dysproporcjami w składzie pierwiastkowym organizmu. Nasz organizm składa się w pewnej ilości z różnych pierwiastków. Najważniejsze z nich to: wapń, sód, potas, fosfor, cynk, magnez, żelazo, miedź, molibden, kobalt, chrom, lit, stront, nikiel, mangan, selen, wanad, bor, bar, siarka, german, krzem, jod, cyna. A także takie pierwiastki tokstyczne jak: arsen, rtęć, glin, kadm, ołów. Każdy ma określoną wartość kjaka powinna być w organiźmie (poza pierwiastkami toksycznymi bo ich w ogóle nie powinno być) a także wartości dopuszczalne, czyli, że ewentualnie można je jeszcze przyjać, są też proporcje jakie powinnym w organiźmie być zachowane między nimi. Brak któregokolwiek z nich, nadmiar lub duża dysproporcja w organiźmie prowadzą do różnych chorób. Np. nadmiar wapnia w stosunku do magnezu powoduje osteoporoze i miażdżyce, brak chromu i wanadu powoduje cukrzyce, brak chromu powoduje złe rozwijanie się płodu. Jeślic hodzi np. o mój przypadek to pisałam kiedyś że ja przez najbliższy rok nie mgę zajść w ciąże bo skończy się to i tak źle, dlatego, że u mnie np. brakuje i chromu i żelaza. Więc ostatnio rozmawiałam z kobietą która miała wspaniałe wyniki (wręcz książkowe) badań, a poroniła 3 razy, po badaniu pierwiastkowym wyszło zcarno na białym w czym jest problem i od razu było wiadomo jak temu zapobiec, ale pan doktor dalej uważał że wszystko jest super, tylko skoro dla pana doktora jest super, to dlaczego do cholery kobieta poroniła. Przepraszam, za ten wykład na temat pierwiastków, ale starałam się w jaknajprzystępniejszy sposób wyjaśnić jak działa nasz organizm i dlaczego czaami lekarze nie są w stanie wykryć przyczyn. Jeśli możesz to jeszcze napisz czy Twoja koleżanka zawsze poroniła w tym samym tygodniu ciązy. Przepraszam, jeszcze za moje najeżdżanie na lekarzy, może to mój uraz do nich, ale.. skoro są możliwosci do dlaczego do cholery nie chcą pomóc! Co do Krakowa, to świetnie, tylko ja będę sama, bo póki co męża nie mam, z trszyą moja druga mama się śmieję, że ze mną żaden facet nie wytrzyma (chyba ma racje). Więc czekam na wiadomosc od Ciebie, jakbym mnie nie było na gg t Balbinka ma mój numer telefonu i na pewno chętnie Ci go poda J (Balbinko – pozwalam J ). Balbinko – jak chcesz jutro Ci zrobię nalot, bo mi odwołali spotkania, musze tylko do znajomego zajrzeć do szpitala. Co do Kasi i Tosi to ja się nimi zajmuje, mama Kasi zostawiła ją tak po Ukraińsku czyli zostawiła dziecko i sobie wyjechała i uz nie wróciła z resztą nie mówiąc nikomu ani słowa, Tosia prywatnie jest moją chrześnicą i zajmuję się nią odkąd miała 2 tygodnie. -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eh widze ze Was nie ma to i ja znikam. Jadę do Silesia bo Kasia chciała taką gre The sims - historie z życia wzięte, a już ię za Kasią tak stęskniłam, że pomyślałam że mogłabym jej tą grę kupić. Moje dziewczyny wiedzą, że jak wyjeżdżają to mogą liczyć na t że jak wróca będa miały wszystko to o co mnie wcześniej prosiły bo tak za nimi tęsknię że im wszystko kupuję, kurczę muszę coś z tym zrobić. Z resztą ostatnio rozmawiałam przed wyjazdem z Kasią i powiedziała coś czego się nie spodziewałam i bardzo mnie to zaskoczylo, powiedziała, że dobrze że ją mama zostawiła, bo gdyby nie to to nie miałaby mnie. Więc myślę, że czasami warto zrobić coś więcej, zwłaszcza że widzę że jednak pomimo tego że chociaż dziewczyny czasami coś przeskrobią i narozrabiają to doceniają to, że możemy byćrazem. Też ostatnio z Kasią rozmawiałam że chciałabym adoptować jeszcze dziecko, ale narazie zawisło to w ślepym punkcie, bo Kasia mówi że owszem fajnie, ale jak już to nastolatka, a ja raczej myślałam że 4-ro - 5-cio letnie, a to musi być decyzja wszstkich. Z resztą nie wyobrażam sobie reakcji Tosi. No ale dobrze, już Wam nie nudzę, bo własnie dzwoniła córeczka kuznki cz może do mnie przyjśc się \"pobawić\" (jak widać robię za etatową nianie) i powiedziałam ze jak chce to może ze mną jechać do Katowic i Sosnowca, na potkanie biznesowe. To się ucieszyła i powiedziała że za 10 minut będzie. Więc się zbierwm bo Klaudusia zaraz przyjdzie. -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi - skoro będziesz w piątek w Krakowie to ja tez w piątek jadę do Krakowa :) to tylko musimy się na gg umówić gdzie się spotykamy :) Co do mojego wiecznego optymizmu to tego da się nauczyć. Już jako dziecko druga mama mnie nauczyła że nikt i nic nie może sprawić żebyśmy się źle poczuli bez naszego pozwolenia. Więc sie może dziać co tylko chce a ja zawsze w tym szukam dobrej strony:). Co do wyżalania się to oczywiście myślę że możesz nam się wyżalać z czego tylko chcesz, w końcu od tego jesteśmy :) ale z tego dołka to wychodź jak najszybciej :). Co do sprzątania to podziwiam, u mnie w domu bajzel jak się patrzy, ale skoro jestem sama w domu to mi sie nie chce sprzątać, gorzej jak ktoś mnie chce odwiedzić. Dzisiaj rano przyjechał mój tata i chyba sam troche posprzątał, aż mi wstyd, bo mój tata to jest taki pedant że wszystko musi mieć dokładnie i w kancik i najlepiej od linijki... Balbinko - i jak wyszedł ten test? 30 km to jest rzut beretem :) więc się przygtuj w październiku że zrobię Ci nalot :) i ile kołoczków w końcu kupiłaś? No i gratuluje odwagi z tą glukozą :D brawo!!! :) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko - oczywiście ze Was dwiedzę, w końcu mam całkiem blisko, ale tak z pustymi rękami to nie wypada przychodzić:) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko - oczywiście ze Was dwiedzę, w końcu mam całkiem blisko, ale tak z pustymi rękami to nie wypada przychodzić:) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi -Balbinka chyba wszystkim nam napędziła strach, osobiście aż w nocy spać nie mogłam. Balbinka - co do prezentu dla Michałka to się nie martw na prezent też się znajdze :) tylko nie kupuj tak dużo rzeczy bo nie będę już miała co kupić... no chyba zstaną mi tylko pieluszki bo pieluszek nigdy za wiele :) -
Po stracie- staranka i ciąża
Raaria odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też sie dzisiaj melduję, jestem nieprzytomna bo musialam wstać o 6 a tutaj mogę na chwilke odpocząć i dalej startuję ale póki co zrobię sobie kawke i na chwile się odstresuję aha na dodatek jestem ciut zła bo sobie pomyliłam rachunki telefoniczne, dwa razy zapłaciłam komórke a nie zapłaciłam domowego i teraz mi domowy odłączyli i nie mogę dzwonić aż w końcu nie podłączą z powrtotem. Za to nakupiłam sobie znów kosmetyków, dzisiaj rano przyszła paczka więc mi sie poprawiło :) Balbinko jak się trzymacie? Pozdrawiam tez pozostałe dziewczyny :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Raaria odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewa-marchewa - jeśli chodzisz do tego samego weterynarza co poprzedni właściciel Pimpka to w komputerze powinnien miec (weterynarz) adnotacje czy byl odrobaczany czy nie (przepraszam za błędy ale dla mnie jest naprawde wczesnie)