Raaria

witajcie sysunia - dziękuje za pobudke

Oj Dziękuję Ci bardzo i życzę powodzenia jutro rano :) i kolorowych snów i żebyś szybko zasnęła :D

Wiesz chyba najwyższa pora żebyśmy obie postarały się zasnąć :) choc o tej porze to może być trudne, ja wstaje jutro o 6 rano, bo muszę się pozbierać rano do kupy, a nie wiem jak z tym jest u Ciebie, ale ja o tej porze jestem nieprzytomna i wszystko zajmuje mi dwa razy więcej czasu, a nie mam w domu ani Kasi ani Tosi bo są na wakacjach.

Lidka to ja Ciebie i tak podziwiam, ja otatnio do 12:00 musze spać, moge w noy siedzieć, ale rano spać muszę, a dzisiaj jestem niepocieszona bo jutro mam spotkanie o 10:00 a musze jeszcze dojechać, wyjazd ok 8 rano więc wstać trzeba jak dla mnie \"w środku nocy\". A jeszcze chce poczytać co przez cały dzień się działo na forum :).

Wiesz taka \"bezsennosc\" dobra jest w weekend, ale jakos sobie nie wyobrarzam jak sobie poradzisz jutro w pracy?

Ja jestem ale jeszcze nie wiem o czym pisalyście dziiaj, bo dopiero co siadłam do kompa

Podaje adres bloga: www.anticipate.bloog.pl Powiedzcie mi proszę czy macie jakiś sposób na zazdrosne dziecko, bo mnie pomału już Tosia wyprowadza z równowagi?

Dzisiaj chyba już nic więcej nie napiszę, ale chciałam tylko przekazać wiadomośc od Balbinki - pisała dzisiaj koło 18 że właśnie jest po ktg (czy jak to się tam nazywa) - dokładnie tak napisała, wiec nie wiem po czym była - że nie ma już żadnych skurczy i że najprawdopodobniej jutro wraca do domu i obiecuje że więcej już nam srch nie napędzi (aż do października) i jescze przekazuje pozdrowienia -0 do pozdrowień tez się przyłączam - miłej nocy :)

A w to nie wątpie, ale myślę że jak będą chciały to i tak się do czegoś przyczepią... a z resztą po co mówić o pomarańczach, lepiej nie wywoływać wilka z lasu :)

Lidka -a po co się przejmować pomarańczami???

Dostałam drugą widomośc że właśnie Balbinka leży pod kroplówką, że skurcze się troche uspokoiły, że czeka na wizyte i Was wszystkie pozdraawia, i że juro sie odezwie

Dostałam drugą widomośc że właśnie Balbinka leży pod kroplówką, że skurcze się troche uspokoiły, że czeka na wizyte i Was wszystkie pozdraawia, i że juro sie odezwie

Witajcie- zanim przeczytam co sie dzisiaj działo przekaże Wam wiadomośc od Balbinki, po południu dostałam od niej sms-a, że jest w szpitalu, że robili jej badania, że jeszcze nie rodzi i ma kroplówkę rozkurczową i że musi leżeć niewoiadomo jak długo. Więc to najważniejsza wiadomość.

Lidziu - wczoraj miała bóle i chyba nawet skurcze i Michałek szalał strasznie, no i kładąc się spać pisała, że jest przygotowana żeby jechać do szpitala i okazało sie że faktycznie musiała.

Witajcie- zanim przeczytam co sie dzisiaj działo przekaże Wam wiadomośc od Balbinki, po południu dostałam od niej sms-a, że jest w szpitalu, że robili jej badania, że jeszcze nie rodzi i ma kroplówkę rozkurczową i że musi leżeć niewoiadomo jak długo. Więc to najważniejsza wiadomość.

joka - jeszcze jesli chodzi o włosy i paznokcie, bo czytam po tochu, to np. stres nie wpływa tak źle na paznokcie jak na włosy, a stresów na pewno ostatnio troche miałaś. Dlatego w tej chwili te problemy z włosami, więc też może postaraj sie jeśc też wiecej produktów zawierających magnez.

joka - miło przeczytac takie wiesci asiulka - szkocja - przykro, ze tak sie pokłóciliście, ale myślę że takie kłotnie zdarzają się wszytkim,a potem emocje opadają i jest lepiej anusia -witaj Peppetti - przepraszm, ze wczoraj nic nie napisałam, ale właściwie nie wiedziałam co mogłabym Ci powiedzieć, więc jescze dzisiaj tylko dla Łukaszka Pyza - już dzisiaj życzę Ci pięknej pogody w weekend

Pięknie, zwłaszcza wypowiedź tego dyrektora mi się \"bardzo podoba\" \"Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy i co w takich przypadkach przewiduje procedura, ale nie zdołaliśmy jej reanimować.\" a ten fragment mi już w ogóle przypadł do gustu: \"i co w takich przypadkach przewiduje procedura\" znaczy że lekarze nie mogli zrobić tego co nie przewiduje procedura a spowodowałoby że dziecko przeżyje? i tak cud że tak to się skończyło...

No w końcu coś sie utaj ruszyło :) mi już lepiej po tej nerwówce, zrobiłam duże zakupy kosmetyków i mi sie poprawiło... a od jutra ostro biorę się za pracę, żebym więcej czegoś takiego nie musiała przechodzić :) no może nawet od dzisiaj zacznę porządnie pracować...

joka - żelazo można łykać ale bez przesady, zwłaszcza trzeba jeżeli są jego braki, a wypadanie włosów jest jednym z objawów niedoboru. Oczywiście też nie można brać za dużo, chociaż kupując takie z apteki to przedawkowanie raczej nikomu nie grozi, bo jest go w tabletkach bardzo mało, zalecana dawka żelaza wynosi ok 12-15 mg. Ale ponieważ nie wiem jaką masz grupe krwi a przedewszystkim jaki stosunek jest żelaza do innych pierwiastków w organizmie to moge tylko takie ogólne informacje podać. I myśle że najlepszym sposobem uzupełnienia żelaza byłoby po prostu jedzenie rzeczy które mają go dużo.

Jeszcze nie przeczytałam co napisłyście dzisiaj, ale Madusia rono wysłała mi sms-a zebym Wam napisała co z jej adopcją, skopiowałam jednak tylko jej wypowiedź z innego topiku: Madusia3 Hej laseczki ja na chwile, bo dorwalam laptopa w Warszawie.Jesli chodzi o Patryka to sie okazalo ,ze w pogotowiu opiekunczym nie wiedzieli,ze juz jakas rodzina zlozyla papiery adopcyjne.Wiec niestety,ale bedzie mial inna rodzinke.A my sobie zwiedzamy Warszawe dzis idziemy na badania,jutro na wizyte w piatek na grilka w sobote na imprezke do przyjaciol wiec wesolo tu mamy.Buziaki.

A tutaj jak nikogo nie było tak nie ma...

Asiulka - kochana ja widze, że ja zawsze Ty musisz mieć wszystko perfekcyjnie :) ja staram sie doczytac co sie ostatnio działo i pisac odpowiedzi

Daga - ja taże dołączam się do gratulacji więcej napisze jak ten młynek mi się skończy i obiecuję że bardziej zadbam o bloga :)

Kamilka - co do skrzypu polnego to ewentualnie zamiast łykać go, można się w skrzypie kąpać, przy okazji uzupełnia się wtedy krzem. Skrzyp polny można dostać w niektórych aptekach ewnetualnie w sklepach zielarskich. Możesz też nazrywać na polu. Wypadanie włosów często spowodowane jest stresem lub brakiem żelaza. Więc dobrym sposobem jest uzupełnić magnes i właśnie żelazo. Ewentualnie dobrze działa też vit E. Mika - ale ten sen o kariotypie to Ci się śniło to co będzie :) Cieszę się że się dobrze bawiłaś na weselu. Pewnie zostane za to zlinczowana, ale powiem Ci że każdą chorobę można leczyć i wyleczyć, czasami tylko medycyna tradycyjna sobie z tym nie radzi... JoaśkaPelaśka - mam nadzieję że jakoś przetrwasz te dni bez męża... i więcej już nie zdąże napisać, dokończe jak tylko będę mogła...