Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ziarnko_piasku

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ziarnko_piasku

  1. Balbi, one mi się same jakoś tak dodają nie wiem od czego to jest uzależnione :O stwierdzam że mam pierdolca na punkcie ebaya i kupowania ciuchów dla Julki :O czy to się da jakoś wyleczyć ???
  2. dmka - bierz przykłąd z Iga i zacznij uwielbiać teściową ;P ;) :D:D:D się śmieję ale jak pojedziemy do PL i Jula polubi teściwą to też mnie będzie w dupie źgało :P
  3. No i o najważniejszym nie napisałam STO LAT , STO LAT dla Kajufy ;)
  4. Martazet - słoiczków bym nie brała bo kupowanie ich tutaj taniej wychodzi :P mały słoiczek deserku lub obiadku 120-125g to koszt 50p - 53p (w Asdzie najtaniej) a te większe 190g kosztuja od 58-63p, ja kupuję głownie Hippa i Cow&Gate (ten ostatni to taka polska bobovita), nie lubię Hainza bo to syf- dziwnie smakuje i dziwne rzeczy tam dodają :O no i dziecko nei chce tego jeść. Z mlek modyfikowanych to znam tylko nazwy ;) chociaż ja używam Hippa do przygotowania kaszek (ok 5funtów za 900g) jest jeszcze Cow&Gate, Aptamil. To przykładowe ceny ze strony asdy: Aptamil, stage 2, extra hungry milk, 900g - 7.93 cow&gate od 6 m-ca, 900g, - 8.08 Hipp od 6 m-ca, 900g, -4.79 SMA gold, 900g - 6.84 najlepiej wejdz na strone jakiegos marketu, ja podalam asde bo tam zakupy robimy i porownaj ceny. Kaszki kupuję zazwyczaj Nestle w polskim sklepie, czasem wezmę angielska cow&gate ale polskie smacznejsze :) Pozdrawiam!
  5. miałam dzisiaj przejebana noc :O muszę się wygadać... wprowadziliśy się tu 5 miesięcy temu, spokojna dzielnica, budynek nowiuteńki i myśleliśmy że mamy normalnych sąsiadów ale nie... my mieszkamy na parterze, a tu jest tak parter niski że ja Jule czasem podaje S przez okno żeby z nią chwilę pobył... zaraz po 2 w nocy słyszę hałasy, wokół domu są wyłożone takie drobne kamyczki i jak ktoś tam łazi to idzie cholery dostać tak to słychać :O za chwilę słyszę jak u sąsiadów dzwoni domofon, potem u innych i u nas, i ktoś się dobija do drzwi frontowych. Ja już pełnow gaciach miałam bo wiedziałam ze przyszli bandziory do sąsiada dealera na drugim piętrze :O kurwa, bałam się wyjść z pokoju :( sama jestem z Julą bo S pracuje na noc, tel miał wyłączony, czekałam że może na przerwie właczy... jakoś po cichu wyszłam z pokoju, trzęsłam się jak galareta, podchodzę do wizjera i patrzę a tym kolesiom jakoś się udało wejść - widziałam 4 którzy biegli na górę, sąsiadka chyba już zadzwoniła po policję tylko że kiedy oni przyjechali to tamtych j nie było... nie wiem jak weszli do niego ale coś zabrali i coś robili przy ścianie budynku graniczącej z naszą sypialnią... no mówię Wam pełno w gaciach miałam. Jak poszłam do dużego pokoju to czułam smród spalenizny i widziałam że straż podjechała :O okazało się że wyniesli mu kilka par butów i podpalili, a ja pojdejrzewałam że mu chałupę spalili... kurwa, boje się :( mieszkamy nisko, co z tego że mamy domofony jak drzwi od tylnego wejscia są otwarte bo nie wszystkim chce się zamykać... jeszcze widziałam tych kolesi z jakimiś pałami, w mordę no... schizy miałam że wybiją nam szybę, wejdą do nas i od nas przejdą na korytarz i pójdą do dealera :O najgorsze, że to druga taka akcja odkąd my tu mieszkamy - za pierwszym razem przyszli o 5 po południu, też dzwonili domofonem ale chyba taka pipa spod 2 ich wpuściła, a oni polecieli do dealera wyłamali mu drzwi \"z kopa\" i coś tam ukradli. A dealer nie jest taki głupi, potrafi z nami normalnie pogadać jak widzi nas na parkingu, podejdzie zapyta się co słychać, pozachwyca się dzieckiem :O nieźle co? dobrze wie, co robi bo jak się policja zapyta to za sąsiad to powiemy że normalny a że się niedawno wprowadziliśy to nie wiemy o nim za dużo... poważnie myślimy nad zakupem basebola :O kurde, co ja zrobię jak mi się ktoś włamie a ja będę sama z dzieckiem??? dzisiaj dzwonimy do administratorki budynku, ma tu przyjechać i z nami pogadać, powiemy o założeniu jakiejś bramy czy coś fuck, fuck, fuck pół nocy nie spałam :( ledwo na oczy patrzę!
  6. ja bym sie na takie warsztaty wybrala bylam tu w UK raz ale lipa totalna, nawet to na forum opisałam. A na plechach sama nie zawiązałam jeszcze Juli a tak bym chciała - tylko jakoś przełamać się muszę no :O kuna, w PL tylko 2 tyg bedziemy wiec nawet na żadne spotkanko nie będę miała czasu chyba że mnie motylica nauczy wiązania plecaka :) ja też idę spać, spieprzony mam humor i wyspać się kiedyś muszę nie? dobranoc!
  7. na forum chustowym jestem codziennie tylko leniwa do pisania jestem :P tam też jest moja kumpela z Łodzi :) dostała mai teia z tulikowa - śliiiczny kurde, pojade do Polszy to jej skubnę :P ;)
  8. Acha, i zgadzam się z sili co do chust :D :D :D dla mnie to też najlepsza rzecz jaką kupiłam dla Julki :) chodzikom, wisiadełkom i kubkom niekapkom mówię NIE!!! :P
  9. Juleczka dziękuje że o niej pamiętałyście ja się nie odzywam bo jakieś kryzysy przechodzę :( macierzyński, przede wszystkim finansowy, nie-teściowa mnie wkurwia tak ża aż mi się krew gotuje widać, nawet będąc 2000km dalej można komuś tak w łeb wejść że ciężko przejść do normalności :O i ósemka mi się wyżyna myśłam ze skoro jest to już koniec ale ona po 2 latach wyżyna się dalej :O zajebiście... boli jak chOj :( (sorry za słownictwo) smaruje sie juli żelem na zabkowanie :O i biorę nurofen forte bo bym nie wytrzymała :(
  10. kurde, a mi koleżanka właśnie podbija cenę wózka :P mam nadzieję ze nie wyniuchają przekrętu w końcu z innego kompa to idzie...
  11. jeszcze nie ale ogladam, ty asiu przejrzyj zdjęcia w kompie bo masz ich duuuzo wiecej ;)
  12. a masz baybe? albo luxorka? one mnie ostatnio dodawały - znajdziesz po mieście między innymi - polskie i angielskie
  13. hehe, miałam opory żeby o tym napisać na forum żebyście mnie za waiatkę nie wzięły :P mał_a - ja nie mam żadnych Twoich zdjęć :( na NK nie mam Twoich namiarów ale jak masz zdjęcia to nie trudno dojrzeć te orbsy - takie białe kulki w rónych miejscach, najczęściej wychodzą kiedy fotografuje sie z fleszem.
  14. dzień dobry :) dla ślicznotki Oleńki moc całusów w dzisiajszym dniu i bukiet kwiatów :) rośnij zdrowo! Plati - o tak, ciągnięcie za włosy to normalka :O najlepiej wtedy gdy śpię :O albo jak leżę na podłodzę to przychodzi i potrafi tak pociągnąć z całej siły że aż mam świeczki w oczach :O a na moje auuuuuaaaaa, reaguje entazjustycznym śmiechem :O co do zupek - pochwaliłam się :( wczoraj przy jedzeniu Julka zafundowała mi taki pokaz rzygania że hej :( ciuszki się cały czas moczą w odplamiaczy i pewnie się pomoczą do jutra... ech, podgrzałam jej potem papkowy słoiczek :( zobaczymy co będzie dzisiaj, chyba ją w samej pieluszce posadzę do jedzenia ...
  15. na waszym wspólnym w sylwestra i na tym fotomontażu z faraona masz orbsa na ubraniu ;)
  16. np na tym zdjęciu stop paparazzi
  17. przykro mi z powodu Twojej Mamy :( na zdjeciach widać kule orbs - takie białe kulki, w necie kiedyś o tym znalazłam, że to dusze zmarłych i dlatego tak mi na myśl przyszło... ale widać Mama jest blisko Was... :)
  18. czakuś z góry Cię przepraszam bo może to głupie i przede wszystkim przykre ale miałam Cię zapytać czy nie zmarł Ci ktoś bliski bo właśnie oglądam Twoje zdjecia na NK i widzę...
  19. czakuś to ty jesteś taka sympatyczna blondyneczka na naszej klasie? wyślę ci zaproszenie ok? ja z Łasku jestem więc jesteśmy ziomale dobra, potem dołączę
  20. dzień dobry :) i ja dołączam się do życzeń Lusia Malwinka oraz Kubuś Bartuś i Michałek rośnijcie zdrowo dzieciaczki I najlepsze życzenia z okazji pierwszych imienin dla Jagódki :)
  21. Plati, będzie dobrze, moja jUla też nie chciała jeść obiadkow, ja się cieszyłam jak wogóle jej coś przemyciłam do dzioba a owoce wcinała aż się uszy trzęsły - przyjdzie taki moment że zje obiadek czy zupkę i będziesz uśmichnięta od ucha do ucha :) Karolcia - moja córka śpi tak samo - na brzuchy i z dupskiem w górze :)
  22. moje dzieci chwilowo śpią - to duże i to małe :P a ja robię zakupy w markcie co by mi jutro szofer przywiózł :D :P i znów pochwalę mojego krasnala - zjadła obiadek z dużego, angielskiego słoiczka bez rzyganka :D no miny strzelała czasem i raz się zakrztusiła bo kawałki sa tam większe i twardsze niż w Gerberze ale dzielnie zjadła aż pękałam z dumy :D
  23. o taaak, ja mam dziś wrażenie że mnie ktoś w łeb ździelił :O beznadziejnie się czuję :O mam nadzieję że jutro będzie lepiej... Aneczka, ty świntuchu :P jeszcze mrok nie zapadł :D
  24. A dla ślicznej Aduńci bukiet kwiatów i moc całusów Rośnij zdrowo! :)
×