Arturio
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Arturio
-
Jedni palą papierosy a mają pretensję ze inni piją colę? Jakiś nałóg trzeba mieć. Ale myślę że to nie jest nic aż takiego złego. Dzisiaj to raczej niewiele zjem. Poprostu czerpę energię przez skórę ze słońca. Wymiękam. Od 7 już wypiłem chyba ze dwa litry mineralnej.
-
A ja tylko zimną Colę. Nic innego mi nie wchodzi. Nawet w nocy jak wstaję to idę otwieram lodówkę i łykam zimną colę. Ewentualnie zimny sok pomarańczowy. Dzięki temu mam zdrowe gardło. Zero przeziębień.
-
A ja jestem zmęczony. Witam wszystkich. W Sobotę wyjechałem o 0.20 i byłem na miejscu o 9.30. A wczoraj wyjechałem o 15.00 a byłem w domu o 22.30. Jestem na razie czerwony i trochę się przekąpałem bo woda w Kołobrzegu cieplutka. Kurcze leżałem sobie w wodzie i tak marzyłem żeby zostać tam na zawsze. Ale trzeba było wracać. CB Radio to jednak super wynalazek. Kupilem w piątek przed wyjazdem i chyba już trochę mi się zwróciło. Przynjamniej ze dwa razy by mnie złapali gdybym go nie miał. No i ominąłem wczoraj korki. Lepsze to niż radio. Jak ja wytrzymam jeszcze dwa tygodnie. Jak wyjeżdżaliśmy to córka prawie się popłakała. I nam też smutno było.
-
Coś dzisiaj cieniutko. Cieniutko. To na zakończenie dnia ja jeszcze raz. A jutro pewnie będę się obżerał rybkami. Mniam.
-
Cześć czyżbym dzisiaj był pierwszy. Chyba. Dzisiaj czeka mnie nieprzespana noc. Wczoraj też musiałem wcześnie wstać. Choć po południu trochę się zdrzemnąłem.
-
Wiedziałem że tak będzie...
-
I znowu nikogo nie ma...
-
Jestem już jestem mam wolną chwilkę.
-
Sama widzisz.A jutro pobudka o 3.30. Fajnie co? Wczoraj mój kolega wyjechał o 2 w nocy. Jeszcze lepiej.
-
Cześć Wam. Nie jest letko. Kurcze. Być może jutro rano będę w delegacji gdzieś za Lublinem w kierunku granicy. To jakby bliżej do nikogo. No może trochę do Ali choć wątpię. Brak czasu na klikanie. Na dworze rano deszcz a teraz pochmurnie.
-
Dzięki feni. Nie spodziewałem się. Tomek nie obrażaj się tylko.
-
No dzięki !!! Jestem cały w skowronkach
-
Jeszcze 4 dni i w drogę. Kurcze chociaż sama jezda mnie trochę rozstresuje. Szkoda tylko że na jeden dzień z kawałkiem i całą nocą.
-
Cześć Arturio. Fajnie że zajrzałeś.
-
Cześć Wam. Znowu tydzien od początku. A na dworze zaczyna się chmurzyć. A było słonecznie.
-
No sami widzicie. Chyba sobie już pójdę
-
Jak na razie to nic się nie dzieje. No wiesz Tomek. Ja się pojawiłem więc już mało się dzieje.
-
no no no. O jakich drażach mówisz. O dwóch dużych białych drażach? No nie wiem o co chodzi.
-
Dzięki . Coś tak czułem. Miło jest usłyszeć takie słowa.
-
Ale dzisiaj trochę pogadaliście. Aż mi szkoda.
-
A ja pamiętam gdzie i kiedy zobaczyłem moją żonę po raz pierwszy, drugi i ten najważniejszy trzeci kiedy się poznaliśmy. I wcale nie uważam żeby to była jakaś wielka tajemnica.
-
Ja słucham Zetki, kawy nie pijam, zjadłem o 12 śniadanie. Tylko pobieżnie przeczytałem dzisiajesze wpisy. Pewnie znowu muszę trochę ponarzekać. Za oknem deszcz. W pracy żadnego kierownika, dyrektora i prezesa a pracy dużo. Dostaję kręćka bo mam sobie wybrać nową komórkę (Chyba jednak będzie to Moto W510). Wczoraj zmroziła mnie cena CB Radia z anteną (750zł - cb president 480zł, antena 270zł). Jeszcze dzisiaj wymiana oleju w aucie i sprawdzenie hamulcy bo coś za bardzo się grzeją (tarczowe z przodu). I gdzie tu czas na odpoczynek. Witam wszystkich choć to już prawie 13.
-
Ile kosztuje bilet na samolot
-
Coś wydaje mi się że wszystko ucichło.