Arturio
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Arturio
-
Muszę zostać po pracy ale nie wiem czy będę miał chwilkę żeby pisać. Zobaczymy.
-
Nawet 3. Mówisz o tych od ciebie.
-
Hey co to za szepty za moimi plecami.
-
Macanki cacanki...
-
Jak mnie denerwują takie wpisy typu pomóżcie... Ludzie są głupi i tyle. Myślą że będę klikał na jakieś banery bo dziecko chce dostać jakąś zabawkę. Stać kogoś na surfowanie po internecie to stać go też żeby dziecku kupić taką zabawkę a nie zmuszać do tego innych. Bzdura. Dzień na razie ładny choć sporo chmurek.
-
No pewno że pamiętałem. Ala pomodliłem się w twojej intencji. Wróciliśmy o 19.30. Pogoda była piękna i słoneczna. Szkoda że was tam nie było.
-
Ostatnio jak patrzyłem to było 0:0
-
Qrcze ale za kim 3mać kciuki? Ja bardziej kibicuję Widzewowi a Tom Lechowi. Ale nie będziemy się bili z tego powodu. Mam nadzieję.
-
Żegnam się nie mogłem wcześniej. Pam pa
-
Ala ale twoje dzieci chyba nie są już malutkie. A nie masz zadnej rodziny żeby je zostawić pod opieką. Ja pamiętam miałem 9 lat a mój brat 7 i rodzice szli do pracy i zostawiali nam klucze i sami się rządzilismy. Albo zostawalismy nieraz u babci.
-
Ala a mąż gdzie jeździ w tej pracy. Może zabrałby cię nieraz. Nie no z tym szukaniem to żartowałem.
-
No jeździsz do Anglii. Ale jak twój facet jest to wtedy możecie jeździć. A jak nie to musisz sobie poszukać kogoś z kim mogłabyś jeździć.
-
Staramy się jeździć i odwiedzać jakieś takie miejsca w Polsce. Rok temu na weekend bylismy w Kazimierzu n/Wisłą, w Arkadii, Nieborowie. Lubimy sobie tak wyskoczyć w Polskę.
-
Święta Lipka ale to koło Mrągowa chyba.
-
Oczywiście nie ma sprawy Ala. Ala mogę ci wysłać foto z komórki jak tam będę. Tam jest takie źródełko z którego ludzie biora litrami wodę. Podobno pomaga. Choć ja nie wiem. Ale pewnie jej też przywieziemy.
-
Ala a podobno tam gdzieś na Mazurach koło ciebie jest jakieś sanktuarium. Albo mi się coś pokręciło.
-
W Poznaniu, Gnieźnie, Biskupinie, Kurniku byłem kiedyś na wycieczce szkolnej. Czy te baranki nadal się rypią tam na tej wieży rogami?
-
Nie to żebym był jakiś nawiedzony w tym temacie. Do częstochowy mam 80km a nie byłem tam chyba ze 30 lat. Poprostu jedziemy zobaczyć ten rozmach.
-
jest to niezły kombinat przez który przwewijaja się rocznie setki tysięcy ludzi. może nawet miliony.
-
Z tego miejsca widać elektrownie w pątnowie a z pątnowa widać to miejsce.
-
To jedyne w swoim rodzaju takie miejsce w Polsce a może i Europie
-
Od Konina na północ