Agatha2007

Witam! Po pierwsze to BARDZO przepraszam za moja nieobecnośc, ale jakoś tak ostatnio miałam zle dni, no i remont u teściów więc roboty było i brak czasu:) Dlatego też troszkę skopiowalam ten sam tekst co i na innym topiku;) bo nie chce sie powtarzac:) Trochę Was podczytuje ale ostatnio to mało więc musze to nadrobić co tam u Was. aaa Julka:) gratuluje samozaparcia w odchudzaniu!!!!!!!!! Przyznam że i ja marze o tej 69 ;) Mysle, że juz nie długo doczekamy tego Tak czytałam o Twoich komplementach dziś i traf chciał że i ja tez te same uslyszałam od cioci- a jest ona szczera do bólu:D A co do słowa "w ogóle" to ja mimo, że wiem jak sie to pisze to i tak piszę to słowo niepoprawnie, mąz zawsze mnie upomina ale ja to ja- robię swoje i już:D haha jakos tak przyzwyczaic sie nie moge aby osobno to pisać;) U nas: bylam dziś z Gabciem u dr chciałam go szczepić ale ma czerwone gardełko i kazała nam za tydzien przyjść tak żeby jeszcze przed świętami malego zaszczepic:) Narazie mam mu podawać Anginhell i fukać tantumVerde i ma pomóc! No i przestawiam Gabcia ze spaniem, bo chodził mi spać grubo po północy a spał do 10 rano wiec teraz z bolącym sercem budze go wczesnie rano ale musze go przestawic i tak samo wybudzam go z popołudniowej drzemki i efekt taki że zasnąl mi ladnie bez mamrania o godz 20:20 :D a to pierwszy dzien jak wprowadziłam te metodę. Wiem ze nie powinno sie wybudzac dziecka ale mysle ze kilka razy nie zaszkodzi nim się przestawi na inne godziny snu:P Wredna jestem:P:P:P

Witam! Po pierwsze to BARDZO przepraszam za moja nieobecnośc, ale jakoś tak ostatnio miałam zle dni, no i remont u teściów więc roboty było i brak czasu:) Dlatego też troszkę skopiowalam ten sam tekst co i na innym topiku;) bo nie chce sie powtarzac:) Trochę Was podczytuje ale ostatnio to mało więc musze to nadrobić co tam u Was. aaa Julka:) gratuluje samozaparcia w odchudzaniu!!!!!!!!! Przyznam że i ja marze o tej 69 ;) Mysle, że juz nie długo doczekamy tego Tak czytałam o Twoich komplementach dziś i traf chciał że i ja tez te same uslyszałam od cioci- a jest ona szczera do bólu:D A co do słowa "w ogóle" to ja mimo, że wiem jak sie to pisze to i tak piszę to słowo niepoprawnie, mąz zawsze mnie upomina ale ja to ja- robię swoje i już:D haha jakos tak przyzwyczaic sie nie moge aby osobno to pisać;) U nas: bylam dziś z Gabciem u dr chciałam go szczepić ale ma czerwone gardełko i kazała nam za tydzien przyjść tak żeby jeszcze przed świętami malego zaszczepic:) Narazie mam mu podawać Anginhell i fukać tantumVerde i ma pomóc! No i przestawiam Gabcia ze spaniem, bo chodził mi spać grubo po północy a spał do 10 rano wiec teraz z bolącym sercem budze go wczesnie rano ale musze go przestawic i tak samo wybudzam go z popołudniowej drzemki i efekt taki że zasnąl mi ladnie bez mamrania o godz 20:20 :D a to pierwszy dzien jak wprowadziłam te metodę. Wiem ze nie powinno sie wybudzac dziecka ale mysle ze kilka razy nie zaszkodzi nim się przestawi na inne godziny snu:P Wredna jestem:P:P:P

Witam! Po pierwsze to BARDZO przepraszam za moja nieobecnośc, ale jakoś tak ostatnio miałam zle dni, no i remont u teściów więc roboty było i brak czasu:) Dlatego też troszkę skopiowalam ten sam tekst co i na innym topiku;) bo nie chce sie powtarzac:) Trochę Was podczytuje ale ostatnio to mało więc musze to nadrobić co tam u Was. aaa Julka:) gratuluje samozaparcia w odchudzaniu!!!!!!!!! Przyznam że i ja marze o tej 69 ;) Mysle, że juz nie długo doczekamy tego Tak czytałam o Twoich komplementach dziś i traf chciał że i ja tez te same uslyszałam od cioci- a jest ona szczera do bólu:D A co do słowa "w ogóle" to ja mimo, że wiem jak sie to pisze to i tak piszę to słowo niepoprawnie, mąz zawsze mnie upomina ale ja to ja- robię swoje i już:D haha jakos tak przyzwyczaic sie nie moge aby osobno to pisać;) U nas: bylam dziś z Gabciem u dr chciałam go szczepić ale ma czerwone gardełko i kazała nam za tydzien przyjść tak żeby jeszcze przed świętami malego zaszczepic:) Narazie mam mu podawać Anginhell i fukać tantumVerde i ma pomóc! No i przestawiam Gabcia ze spaniem, bo chodził mi spać grubo po północy a spał do 10 rano wiec teraz z bolącym sercem budze go wczesnie rano ale musze go przestawic i tak samo wybudzam go z popołudniowej drzemki i efekt taki że zasnąl mi ladnie bez mamrania o godz 20:20 :D a to pierwszy dzien jak wprowadziłam te metodę. Wiem ze nie powinno sie wybudzac dziecka ale mysle ze kilka razy nie zaszkodzi nim się przestawi na inne godziny snu:P Wredna jestem:P:P:P

Witam! Po pierwsze to BARDZO przepraszam za moja nieobecnośc, ale jakoś tak ostatnio miałam zle dni, no i remont u teściów więc roboty było i brak czasu:) Dlatego też troszkę skopiowalam ten sam tekst co i na innym topiku;) bo nie chce sie powtarzac:) Trochę Was podczytuje ale ostatnio to mało więc musze to nadrobić co tam u Was. aaa Julka:) gratuluje samozaparcia w odchudzaniu!!!!!!!!! Przyznam że i ja marze o tej 69 ;) Mysle, że juz nie długo doczekamy tego Tak czytałam o Twoich komplementach dziś i traf chciał że i ja tez te same uslyszałam od cioci- a jest ona szczera do bólu:D A co do słowa "w ogóle" to ja mimo, że wiem jak sie to pisze to i tak piszę to słowo niepoprawnie, mąz zawsze mnie upomina ale ja to ja- robię swoje i już:D haha jakos tak przyzwyczaic sie nie moge aby osobno to pisać;) U nas: bylam dziś z Gabciem u dr chciałam go szczepić ale ma czerwone gardełko i kazała nam za tydzien przyjść tak żeby jeszcze przed świętami malego zaszczepic:) Narazie mam mu podawać Anginhell i fukać tantumVerde i ma pomóc! No i przestawiam Gabcia ze spaniem, bo chodził mi spać grubo po północy a spał do 10 rano wiec teraz z bolącym sercem budze go wczesnie rano ale musze go przestawic i tak samo wybudzam go z popołudniowej drzemki i efekt taki że zasnąl mi ladnie bez mamrania o godz 20:20 :D a to pierwszy dzien jak wprowadziłam te metodę. Wiem ze nie powinno sie wybudzac dziecka ale mysle ze kilka razy nie zaszkodzi nim się przestawi na inne godziny snu:P Wredna jestem:P:P:P

Witam! Po pierwsze to BARDZO przepraszam za moja nieobecnośc, ale jakoś tak ostatnio miałam zle dni, no i remont u teściów więc roboty było i brak czasu:) U nas: bylam dziś z Gabciem u dr chciałam go szczepić ale ma czerwone gardełko i kazała nam za tydzien przyjść tak żeby jeszcze przed świętami malego zaszczepic:) No i przestawiam Gabcia ze spaniem, bo chodził mi spać grubo po północy a spał do 10 rano wiec teraz budze go wczesnie rano z bolącym serce ale musze i tak samo wybudzam go z popołudniowej drzemki i efekt taki że zasnąl mi ladnie bez mamrania o 20:20 :D a to pierwszy dzien jak mu tak robie. Wiem ze nie powinno sie wybudzac dziecka ale mysle ze kilka razy nie zaszkodzi nim się przestawi na inne godziny snu:P Wredna jestem:P:P:P Gosiu tak teraz załapałam, że Uleczka to ta sama "uleczka" z lipcówek:D Gosieńko ucałowania dla Piotra i dla Ciebie kochana, a takie szczególne całuski ślę Kubusiowi- niech szybko wraca do zdrowia Acha zmieniliście dr? Ula już gratulowałam, ale nie na tym topiku, więc jeszcze raz najszczersze GRATULACJE ode mnie Agula a Wy pewnie byłyscie na tym samym szczepieniu co i my się dzisiaj wybraliśmy? to co za 16-18 miesiecy? Kamika no i tak: przyznam sie, że całymi dniami rozmyślam o Tobie i tej wrednej sytuacji jaką masz:( Przepraszam, że nie służyłam pomocą wtedy kiedy zapewne jej potrzebowałas (nie wiem czy byłabym w stanie Ci pomóc czy jeszcze bardziej bym Cię nie pogrążyła bo i ja nie najlepiej sie ostatnio czułam), no a swoją drogą to to, że po kilka dni nie włączam kompa. Jeszcze raz psieplasiam ;) Gabrysiu oj rozumiem powagę nerki, kurcze ile jeszcze męki dla Twojego brata? Oczywiście że i ja sie przyłącze do modlitwy i dobre funkcjonowanie jej i kciukasy już mam sine;) Ciumek Malawronka Aniu Madziu Sorry jesli kogoś pominęłam;)

domis śniłas mi sie, tzn. coś że pomyliłam Twój nick i napisałam do Ciebie na innym topicu:D uf dobrze ze sen....

Shamanka ale dałas:D Tosiaczek jest taki sam jak wszystkie inne dzieci:P:P:P To tylko tak z pozoru wyglada że inne maleństwa są lepsze, bo my nie widzimy ich na codzien tylko własne;) Hahaha Dobry kawał dasłas na koniec. Laski przepraszam, że sie nie pokazuje, mam lenia na wszystko i zabieram sie znowu za zycie. Nie pisałam bo tez i u nas nic nowego. Co o Gabim moge napisac, to ze czasami spi sam a czasem z nami, nie wiem dlaczego, moze mu zimno, cos mu sie sni? Piszecie o odchudzaniu, a ja myslałam aby zakupic sobie maszyne wibbrujaca bo ja to bardzo leniwa jestem a na wakacje chciałam przekłuc pępek, bo mnie sie to bardzo podoba!!! Juz kiedys miałam:) http://www.gortomed.pl/fitness.php Haniu miałam napisac do Ciebie z prosba/ z pytaniem czy mogłabys opisac dokladniej dla mnie jak wyglada to e-lerning? czy trzeba sie logowac na jakąś str internetowa szkoły, czy sie wykład oglada jak film itd?????? Prosze napisz bo mnie za nie długo czeka cos takiego o ile nie zamkna mi Akademii:(:(:( ale to juz inna historia.

Witam:) Agula supcio, że Wiki juz zdrowa. My angine (odpukac) mamy juz za sobą Gabi chorował caly wrzesien;) Co do wyjazdu do swatów to uważam, że mogliby ciasto zinterpretowac negatywnie, że np. co sobie myslicie przeciez nas na to stac i piec umiemy, za to trunki (alkohol) zawsze jest na miejscu, niech rodzice kupią dobre wino półwytrawne;) a tato kwiaty dla swatowej;) i wystarczy jak na pierwszy raz. Przepraszam że sie nie pokazuje ale nie mam kiedy:D Malawronka Gratulacje i gorace całusy od nas dla Filipka. Acha na wzdęcia termometr nie jest drastyczny jesli umie sie to robić. U nas bylo tak że moja mama Gabciowi tak zrobiła tylko delikatnie i oliwkowała dupcie i kupa byla mega a dziecko odetchnęło:D ewentualnie kropelki espumisan czy jakoś tak a EURESPAL to jest na chorobę, na przeziębienie!!! Oj! Gabrysiu proponuje zakupić herbatki "Plantex" rozcienczasz 1 saszetkę na 50ml wody- tam pisze co i jak. Sa poprostu świetne i pomogły juz nie jednemu dziecku! Zmiana mleka tez jest pożądana wiec dobrze ze zmieniłas;) Masuj brzuszek okrężnymi ruchami i rób ciepłe okłady, ja robiłam tak że we wiaderku miałam ciepłą wodę (pamietaj ze brzuch jest czułym miejscem i wyprobuj te wode na swoim aby dziecko nie piekło) i moczyłam w tej wodzie pieluche a nastepnie wyciskałam ją i szybko kładłam na brzuszek Gabciowi i tak parę razy to powtarzałam a potem masowałam i masowałam:D Bedzie dobrze nic sie nie martw mnie tez na poczatku było cięzko i miałam do siebie pretensje ze nie jestem matka idealna z czasem nauczycie sie siebie jak to chyba Ania pisała;) bedzie dobrze! Papapappa uciekam:P:P:P

Saro prosze napisz mi na GG namiary bo ja mam nowe gg i skasowałao mi str i hasło do blooga;)

Madusia witaj, często o Was myslę:) Gabrysiu jak cudownie opisałas miłość do dziecka, Twoje szczeście, że nic innego nie jest tak wazne jak to maleństwo. Właśnie to uczucie jest najwspanialsze, ja też tak czułam, czuje nadal i będe czuła. Dziecko dar od Boga!!!! Ciesze się że jestescie juz w domu, gabi życie Ci szybkiego dojścia do formy, słyszalam że cc jest gorsza od sn;) Dla niuni i męza tez zdrówka Gosiu Kamika Agula Aniu oraz reszta dziewczynek Papapa

ewelina gratuluję kochana

HEJA:) sylviankaa my tez mielismy ten pulmexbaby i z tego co wiem to on jest własnie na wspomaganie odkrztuszenia wydzieliny i powinno dziecko sie nim smarowac 2 lub 3 x dziennie ale nie na noc bo dziecko będzie kaszlało zamiast spać;) A u nas pogoda barowa i w dodatku mąż umówił nas na wizyte u jego znajomej:( no a mnie sie nie chce....ale odwrotu nie ma bo beze mnie nie pojedzie:( wolałabym gnić w ciepłym łóżeczku:D

Olam dokładnie tak samo jest u nas, ostatnio tez grzebał w sedesie łopatka do piaskownicy:D próbuje mi porozbijac sloiki ze sokiem:D ciągle wył/wl telewizor a najbardziej lubi to robić bezposrednio z listwy zasilajacej bo tam jest dla niego ciekawy guziczek i swiecąca lampka, itd nie mam skuteczniejszych sposobow jak niereagowanie ale czasami trzeba krzyknąc bo by dziecko wykorzystywało naszą dobroć;) Pampusia tak, mój mąz wie o tych gadżetach a nawet sam mnie na nie namówił, mam je od kilku miesiecy ale urzyłam ich (przy mężu oczywiście) około 2 razy. Ja jednak wole prawdziwego chłopa a gadżety to tylko dodatek od czasu do czasu;)

aaa Juleczko warto tez zakupic wibrujace jajko, ja mam takie złote ale tez wiecej leży niż wibruje hahaha:D kupowalam dośc tanio na allegro i za wsyztsko dałam ok 100zł

Julka głupio mi tak sie w to wdrażac, ale... , sztuczny penis nie podoba mi sie wiec go nie uzywam:( zaś kulki to chyba tylko do cwiczen mięsni kegla przed ciązą bo nic innego:P za to podoba mi sie (ale jest hałasliwy) wibrator łechtaczkowy:D:D:D cudenko, można by powiedziec mój przyjaciel;) tylko sobie o mnie nie myslcie jak o zboku!!! Ten co najwyzej uzywam raz na miesiąc:) a seks z mężem niestety co tydzien co póltora tyg;) olam tak dzieciaczki tak maja że robia na wspak:D dlatego lepiej nie mowic zostaw to sam zostawi i bedzie oki. Nerwy mi tez często puszczaja i czuje ze wtedy eksploduje, ja to taki piep....rzony choleryk:(

Olam u nas tez jest katar. Podaję Gabichowi 1,5 ml x2 calcium oraz 1ml x3 herbapect na przeziębienie (nie ten który reklamuja na kaszel), na przemian płucze mu nosek solą morską i zakraplam 2x1 nasivin. No i inhalacje olilolbas- to juz wiesz;) Maścią majerankową smaruje mu plecki i piersi po kąpieli aby sie rozgrzał i bardziej nie zaziębił. Na noc jak miał bardziej zatkany nosek to mu smarowałam buźkę oliwka z włoch żeby mu usta nie pękały i często podawalam ciepłe/letnie picie z pigwy bo ona jest na przeziebienie, jak nie masz pigwy to malinkowy sok;) herbata z cytryną tez jest oki. Ufff udało mi sie dostac na kompa, poniewaz mój mąz w nim mieszka to ciężko jest sie do was wyrwac:D:D:D hihihi:P Co do gry erot. to uwazam że jeżeli kochankowie nie umieją sami sie zabawic to musza skorzystac ze wspomagaczy (np. gry) a seks bedzie udany, a jesli sami doskonale umieja sie podniecic, wiedza czego chcą to gra czy inne gadzety sa zbędne;) Po ostatnich wypowiedziach tu na topiku o erotyce zakupilam sobie kilka takich zabawek ale sporadycznie z nich korzystam:) no i Julka to prawda baterie szybko sie wyczerpuja, dobrze by było miec akumulatorki:) no i te na baterie daja duzo hałasu:o a to rozprasza.....czuje sie jakbym była w warsztacie mechanicznym na przegladzie:P:P:P:P nie zbyt podniecajace heh co nie? Acha moze mniej hałaśliwe sa te za 200zł ale na takie mnie juz nie stac;)

Och jakie rozgrzewające tematy porad na seksowanie się:P Tez myślałam o tej grze bo z nas dwoje to ja jestem bardziej oporna, jak to mąz mówi taka "kłoda" :P:P:P No ale nie bede wychodziła w tym temacie teraz na przód, bo nie wiem co nas jutro czeka;) Byłam u dentysty!!!!! W sumie to juz drugi raz (średnio co pół roku chodzę). Powinnam była pojśc jutro ale zamieniłam sie terminem z teściową:D I mam juz z głowy. Mówię dentyscie że chyba 4 mnie boli jak zjadam słodycze:P a tu masz ci los to 6 bolała. Jeszcze dwie małe dzurki na innych zębach i na koniec mi wyczyścił z kamienia. Jeju po tym odkamienianiu to mam lśniace zęby!!!!!! Jednak ten brąz między zębami przytlaczał naturalny kolor ząbków:o No a tak ogólnie to dentysta smiał się ze mnie, że ładnie śpiewam i że jest mi wesoło- ja to śpiewanie zaliczyłabym raczej do skowytu psa haha:D Bolało mnie to jojczałam, aż wstyd teraz! I jedynie co po głowie mi chodziło to poród- 100 razy bardziej wolałabym rodzic drugi raz przez 9h niz mieć wierconego zęba przez 5 min. ! No i zęby zrobione na NFZ i nic nie zapłaciłam ufff, bo kaski nie mam:) Tesciu powiedział mi: "ty to zawsze masz takie szczęscie, za darmo...". Spadam spać bo o dentyscie tu zaraz prace mgr napiszę:P:P:P Tylko chętnych do czytania nie będzie;) Acha tak z ciekawostek: Gabichowi we wrzesniu/pażdzierniku po kolei powychodziły wszystkie czwórki, no to te najgorsze z glowy:), ma juz 12 ząbków!

Cześć laski:) Na szybcika sie melduje i zmykam Na temat bioderek u dzieci a w szczególnościu u DZIEWCZYNEK wiem tyle, że to normalka, przewaznie dziewczynki maja je nie równe i musza byc pieluchowane lub przez jakis czas nosic niewygodny pas między nogami (taka kołyskę). Gabi miał cos nie teges z bioderkiem i był pieluchowany natomiast córka kolegi miała rehabilitacje przez pare tygodni i tę kołyske i teraz jest OK bo wszystko sie ładnie pozrastalo. Acha ja jak bylam mała to tez miałam dosć duży odstęp bioderka od nogi czy jakos tak sie na to mowi;) Będzie dobrze Gabrysiu Co do spania to my mamy wejscie/wyjscie do/z łóżka osobno wiec nie musimy przeskakiwac przez siebie ufff i cale szczescie:D

HEJ:) tatonka nie dziwie Ci sie że Ci nie ufają, no jak tu zaufać dziecku:P:P:P hahah Powinnas byc zadowolona ze swojego wygladu, powaznie!!! To zaleta;) Shamanka oj na topiku burzy nie przechodziłam ale w domu mam ją codziennie, tyle, że nie chciałabym pisac o szczegółach ze względu na publiczne forum, rozumiesz... och Ci faceci (nie wszyscy) mało mają dobrego w głowie, baba się stara a oni co raz bardziej gburowaci.....:D hoihihi ainom przyznam że to nasze drugie strzyżenie. Pierwsze to tylko obcięłam włoski wokół uszu i grzywke tak delikatnie a teraz opitoliłam Gabcia całego. Wzięłam go na dwa razy na kolanach początkowo ale sie wiercił, więc wsadziłam go do krzesełka (tego na którym zjada posiłki) dalam mu jaką buteleczke aby odwrócic jego uwage i za pomoca grzebyczka dziecięcego i kuchennych nożyczek (innych nie mam) obcinałam go warstwa po warstwie, no i troche to trwało, cierpliwa byłam i udało sie:D Mam ciotkę fryzjerkę ale jak go ostatnio chciała obciąć to sie bała a Gabi głową uciekał spod nozyczek:D Wolę to sama robić a ciotce dam go tylko aby poprawila to co krzywo ja upitoliłam:) No nie wiem jak Ci inaczej to wytłumaczyc, musiałabym pokazac.... Nozyczki trzymaj wysoko nad głowoa dziecka aby w razie jego ruchu uciec z nimi i go nie okaleczyc:) Ide do dentysty :o pa :o kur...na boje się:o

A no pustki są jak nic! A ja dziś zabawilam sie we fryzjera i obcięłam Gabciowi juz o wiele za duże włoski:D Miał tak bujna czuprynę, że nawet kucyka mozna było mu zrobic i był dziewczynką:P:P:P No a teraz to calkiem inne dziecko!!! I taki dorosły sie zrobił słodziak:) Tatonka przepraszam, ale nie pamietam nazwisk z NK;) i tak brzydko zapytam: Ty jesteś tą która wyglada na 15 lat? (jesli tak to oczywiście po fotkach tez bylam zadziwiona taka młodziutka, pozazdrościc). Przykro mi, że macie tak paskudne relacje w malżeństwie:( To jest nic przyjemnego. Tylko czekac a za nie długo ja tez to oznajmię;) No tak widze, że jeszcze trochę i połowa dziewczyn z topiku będzie bez chłopa! :P uch a ja mam z mężem ciche dni, kłutnia z samego rana i takie tam, i najgorsze ze powiedziałam słowo którego nie powinnam nigdy wypowiedziec i sumienie mnie teraz zżera:( . No nie miał sprawa. zmykam ugotowac Gabciowi grysiik

Juleczko mnie się wydaje, że Ty stracisz połowę zycia na dietach i zadręczaniu się. Ładnie wygladasz! Jak ogladałam Twoje fotki zaraz po urodzeniu Dudusia a teraźniejsze to osiągnełaś duzo cudów i wyglądasz o wiele szczuplej. Nie możesz wracac do czasów kiedy sie wazyło 50 kg teraz jestes starsza a wiek ma swoją wagę. Ja tez ciągle sie zadręczałam i uswiadomiłam sobie że przeciez juz nie mam naście lat;) No ale to nie znaczy aby wogole mamy przestac dbać o siebie, poprostu musimy sie tylko pilnowac ale nie katować

HEJA:) Kasiula nie ma co laska z Ciebie jest:) Nadiya oj czyli daleko ode mnie mieszkasz, a szkoda:( A za co Ty dokładnie masz się kochana ostro brać? Nie kumam. Oj tak piszecie o tych owsikach i aż się boję. Jakby nie daj Boże Gabich miał to jeszcze jakoś by to uszlo, z duszą na ramieniu, ale wyleczyłabym a on był by nie świadomy, zas gdybym ja je miała to juz gorsza sprawa:P bo nie zniosłabym myśli że mi tam coś w pupie mieszka, kazałabym się uspić na czas wytepienia ich!!! U nas dzis nocka lepsza i nawet sie nie co wyspałam, no mam nadzieje ze katarek Gabisiowi przejdzie bez problemu i ominiemy chorubsko;)

No heja:) W końcu udało mi sie przeglądnąć i Wasze fotki na NK. Cale szczescie poprzyjmowalo mi Wasze zapy ufff! J ak ogladałam to na bierząco miałam duzo do powiedzenia a teraz pozapominałam:o Tak czy siak dzieciaczki macie cudne!!!!! I tak na oko to drobne macie maleństwa? Ile ważą? A może to przez wzrost? Nadiya i jedno czego nie zapomniałam to Waszego zdjęcia ze slubu. Wow dziewczyno jakie wlosy, uwielbiam czerwień!!!!!! Acha i tak juz prywatnie: miejscowości w której mieszkasz jest 3 w Polsce więc może podalabys wojewodztwo? Tak mi sie cos wydaje że chyba blisko mamy do siebie? No ja z podkarpacia a czy któras jeszcze jest z moich rejonów? Domiś Tobie odpisałam na NK o rodzince, czkam na odp;) Kurde jaki ten świat mały:P A no i dopiero teraz napisałam bo byłam u tesciowej na dole bo pogotowie wezwała, na całe szczescie to nie zawał (odpukac!!!) Pani dr z pogotowia wygladała jak malutkie dziecko:D

No więc laski tak jest, że mogę wejśc na Wasz profil ale jak kliknę "akceptuj zaproszenie" to wyświetla mi się, że nie ma takiego zaproszenia:( i wogole cos nie teges jest bo nie mam na liście aktywnych znajomych. Może akurat co na NK admini kombinują, wejdę jeszcze raz za pół godzinki i może mi przyjmie zapa;) Ja to mam takiego pecha do kompa że hej!

Cześć:) Z góry przepraszam za nieobecność Nie miałam weny do pisania a i też nie miałam o czym konkretnym pisać, bo u nas zawsze to samo się dzieje:P Sezon na choroby nadal trwa nie tylko u Was ale i u nas znowu:( Gabcio zakichany i zasmarkany, och...:( daje mu herbapect na przeziębienie, calcium oraz pigwe do picia. A tak oprócz chorób to jest tak jak było:D Własnie wystawiam kilka nowych fotek na NK, wiec może jak któras chce dołączyc do moich znajomych i obejrzec fotki to zapraszam. Jestem ukryta bo nie chce aby ktoś obcy mnie oglądał:P http://nasza-klasa.pl/profile/3217217/gallery