Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agatha2007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agatha2007

  1. HEJ:) Mam dziś kiepski humor:o Pszczolaa;) dziś rozmawiałam z dr o szczepieniu Prevenaru i na pneumokoki 3 dawkę. Dr mówiła że można by było zaszczepić obie na raz szczepionki i raczej nic by sie nie stało ale lepiej jest jednak zachowac odstęp około 4 tygodni i ja tak zrobię. Mówiła że kolejność szczepionek to juz moja decyzja, więc zaszczepię go w listopadzie tym Prevenarem za 100zł a na pneumokoki to w grudniu i wydatek 300zł :P Ale uwazam że warto co nie? ;) Dziś robilismy badania a popołudniu były wyniki wiec je wybrałam i poszłam do naszej dr. Wyniki są dobre, tylko żelaza maly ma coś malo więc mam mu podawac buraczki czerwone do obiadu, wywar z buraków, mięsko, żółtko itd;) Ciesze się, że wyniki są dobre, juz to będe miała spokojny sen;) Zmykam bo naprawdę samopoczucie mam na poziomie zerowym. Gabi zasnął węc sobie troszkę odpocznę i wogole, ech.....
  2. Karenina dziękuje W takim razie to jak tylko siknie to jedziemy na badania:D a daleko nie mam autem to jakieś 5 minut;) Zmykam na TV i pospać bo rano wczesniej wstajemy i czatujemy na siki Gabcia:D już mi się śmiać chce na samą myśl jak on tam z tym woreczkiem będzie chodził po domu:P:P:P haha:)
  3. Hanio tak właśnie takie bedziemy mieli te zajęcia. Tylko, że to słowo to jeszcze inaczej brzmiało ale znaczenie to samo co i e-learning;) Kurcze ciekawa jestem jak to z tym będzie bo dla mnie to nowość. Jest to szkoła prywatna więc zajęcia nie nazywają sie zajęciami tylko jako kurs. Zakręcone to, ale najważniejsze jest aby przebrnąć przez te studia i znależć pracę w zawodzie co raczej w moim regionie jest niemozliwe:D och...;) haniu no i współczuję Ci tego kręgosłupa, jak tak o nim czytam to aż czuje ten ból i ciesze się że ja tak nie mam (narazie). Kiedyś maiłam coś bolącego w okolicy bioder. Jak zaszłam w ciążę to wraz ze wzrostem brzuszka ból sie powiększał. Finał był taki że nie mogłam wstać z łóżka, nawet mąż jak mnie na ręce brał to ból był tak ogromny że mi zatrzymywało powietrze a i nawet posikałam sie z bólu. Jak zaczełam rodzić to cięzko było mi leżec na plecach bo to biodro mnie bolało. Ból porodowy był mniejszy od biodra. Po porodzie ból odszedł i NIC a NIC mnie juz nie bolało:D Normalnie szok. Cos takiego miałam juz od 13 r.ż. ale w ciązy to juz masakra była. No i dlatego doskonale Cię rozumię i WSPÓŁCZUJĘ- naprawdę!!! Dziewczyny mam pilne pytanie!!!! No bo jutro idziemy na te badania o których juz wspomniałam no i tak sobie myślę o zebraniu tego moczu do woreczka... ile go ma tam być??? Czy jak raz nasiusia to wystarczy? No bo Gabi mało ma tych sików na jeden rzut, to czy mam poczekać aż nasika ze 2 lub 3 razy? Jak to u Was było? Please odpowiedzcie mi:)
  4. Witam:) Agula no ja też bym sie wkurzyla na tę sytuacje z ospą!!! Rozumie że chcieli zabrac dziecko na te urodziny ale jeśli jest chore to trudno urodziny przepadają i koniec. Z drugiej str moze lepiej jak byscie mieli juz za soba ospe i spokuj;) Nie zamartwiaj sie bedzie dobrze Kamika ciężka rozmowa ale byla Wam potrzebna;) Justynko witaj!!! Jutro mamy zamiar iśc z Gabciem na badania krew, mocz. Mam 2 woreczki wiec mam nadzieje z uda mi sie rano zebrac troche siuśków:D Byłam na zjeździe i było ok. Miałam byc w szkole od 8 do 21 ale cos sie stało i drugi 7h wykład zostal przerwany i nasza pani dr musiala migiem wyjśc. Raczej nie da sie juz odrobic tych zajęć (bo to jest nauka na odległość) wiec dokonczymy je poprzez kontakt internetowy (nie wiem jak sie to nazywa).
  5. Cześć:) To racja im sie dłuzej nie pisze tym gorzej jest zacząć:P:P:P Nadiya super, że już jestescie. A te 3kg to duzo!!! Więc sie cieszyc masz z tego sukcesu. Gdzies wyczytałam że mozna mx 2kg na mies a Ty wiecej schudłaś- zazdroszcze:P:P:P Bo ja tylko 1,5kg. Ucałuj Dudusia i zdrówka dla niego zycze ciumek kasiulaSz ten lekarz ma racje! Są takie dzieci które nie śpią. Dowodem może być 2 letnie dziecko mojej kuzynki. Była z nim u r.óznych specjalistów i słyszała to samo co Ty. Od dwoch lat można stwierdzić, że nie śpi:( Sen wygląda tak, że przesypia ok. 4godz w nocy ale te godziny są przerywane co pół godziny, bo dziecko ją budzi i chce sie bawić!!! Masakra. Im starsze dziecko tym lepiej dla mamy bo ono sie budzi i zaczyna samo funkcjonowac, bawić sie itd a moja kuzynka moze podżemac jeszcze chwilkę- ale to nie jest sen tylko bardziej sen na czuwaniu;) Współczuję. Oczywiście idz do innych lekarzy zbadac to dokładnie. Życze aby u Was okazały sie robaki a nie brak snu;) Jutro mamy zamiar iśc z Gabciem na badania krew, mocz. Mam 2 woreczki wiec mam nadzieje z uda mi sie rano zebrac troche siuśków:D Oczywiście tez jak niektóre z Was byłam na zjeździe i było ok. Miałam byc w szkole od 8 do 21 ale cos sie stało i drugi 7h wykład zostal przerwany i nasza pani dr musiala migiem wyjśc. Raczej nie da sie juz odrobic tych zajęć (bo to jest nauka na odległość) wiec dokonczymy je poprzez kontakt internetowy (nie wiem jak sie to nazywa).
  6. Sylvianka no właśnie to do Ciebie miałam wczoraj napisac:) Byłam u siostry i podpytałam ją to i owo i jej córa miała na buzi oparzenia II st. a na ręce III st. i mówiła że goi się znakomicie z ta roznicą że to gorsze na ręce to własnie została niewielka blizna a u Was jest II st. to ani sladu nie zostanie;) Acha i jej córka była nie co młodsza od naszych bobasów. Siostra mówiła żebys sie nie martwiła będzie oki Acha i tak mi sie przypomniało jak mama opowiadala ze mój brat jako dziecko oparzył sobie cale nózki a miał rajtuzy na sobie jak je ściągła to ze skóra (wrrrrrr aż mi sie włos zajeżył):o Na dzień dzisiejszy mój kochany brat ma piekne (bez blizn) i owłosione nogi:D:D:D hihi no to tak na poprawe humoru;) Wogóle to o moim rodzeństwie i o mnie samej mozna by napisać książkę s.f. :D tyle przygód:P pomaranczko, przepraszam jeśli Cię uraziłam; ja również wyraziłam tylko swoje zdanie:P
  7. Na tzw. chłopski rozum to każdy interpretuje list tak jak sam tego chce, według swoich oczekiwań. Ty zinterpretowałaś/eś go jako aborcję, a ja osobiście wyobrażałam sobie to jako wadę gen. że dziecko było chore i urodzilo się aby umrzeć. Na innym topiku koleżanka opisuje podony przypadek.... dziecko żyje dopóki jest w łonie matki:( Ten list idealnie pasuje, np. do tej właśnie historii. Tyle i kropka!!! Jak komus nie pasi to pominąć ten lis i już:P Ps. Pomarańczki to zaraz z czegoś wzruszającego zrobią sensację i szum, aby namieszać. Po co???
  8. Tatonka wklejam list, jest przepiękny i smutaśny. Jeżeli ktoraś z Was jest mało odporna to proszę pominąć;) Ja jestem mamą Aniołka więc taki list jest podporą na dalsze życie. Z resztą z tej podpory, wiary i nadzieji mamy Kochanego Gabrysia:D "Kochana mamo, wiem, że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć. Ale ja jestem...istnieję ...w Twoim życiu, snach, Twoim sercu...Istnieję. Kidy byłem tam na dole ,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się, jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym powiadałaś gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć. Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde słowo ,każdą informację, a potem cichutko, że by Cię nie obudzić, kiedy wreszcie zasypiałaś...marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne miejsca i Ciebie ,jak wyglądasz... Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było po dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny. Chyba nie – myślałem – bo Ty pewnie jesteś piękna, a ja taki dziwny.. pomarszczony...no i po co mi te dziesięć palców? A potem się wszystko jednego dnia zmieniło. Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. "To nie może być prawda" -mówiłaś godzinami. Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz, prosisz i błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś poczuła, że ja tu jestem i Cię kocham. Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej. A potem nadszedł tez straszny dzień. Zobaczyłem, że ktoś świeci mi po oczach, straszne światło wpadło w głąb Ciebie. I nagłe wszystko zrobiło się czarne. A mnie coś wyciągnęło. I zrobiło się cicho. Ktoś trzymał mnie na rękach, ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko wokoło mnie zalewał błękit we wszystkich odcieniach. Byłem ten sam, mały pomarszczony, z dziesięcioma palcami u rąk. Ale Ciebie nigdzie nie było. Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk. Witaj – powiedział i uśmiechnął się do mnie. Gdzie moja mama? - zapytałem. On wtedy opowiedział mi wszystko. Że nie każde dziecko trafia do swoich rodziców. Że to nie ma związku z tym jak bardzo mnie chcieli i kochali, że teraz tu jest moje miejsce, pośród innych małych Aniołków. Że będzie mi teraz Ciebie Mamo, brakowało, ale musimy oboje nauczyć się żyć bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć. Nie, nie było mi łatwo. Płakałem tak jak Ty. I cierpiałem tak jak Ty. Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam tu wielu przyjaciół, wiele zabawy i radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy starszym ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich rodziny, mężów, dzieci, żeby mogli się spotkać tu w niebie. Możesz być ze mnie dumna, mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No...czasami tylko robimy sobie psikusy i troszkę rozrabiamy.. Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel wytłumaczył mi że nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi pojawić się w Twoich snach ...nic więcej. Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi nie działają tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i...zabrał mnie na ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem. Wiedziałem że to Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś ze bardzo cierpisz...tęsknisz... Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz żyć, bo wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym musisz pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą która powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy i ostatni. Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na górze istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym myślom. Mamo uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego. Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama ...pamiętaj o tym. Nie smuć się bo smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy tobie. Kocham Cię mamo..."
  9. Cześć:) malawronka Gratuluję Kamika współczuję Ci tej przeprowadzki, ja jestem jędzą i pewnie na bij zabij ale bym sie na to nie zgodzila a jak urodzinki???? Nic nie piszesz? Jaki będziecie mieli torcik? hmmm juz pytałam no ale może już masz jakieś plany;) A ilu gości sie spodziewacie? Czarna żmija w kropki bordo- no więc tak: pół dnia myslę co Ci napisac i nic mi do głowy nie przychodzi...... To jest tak ciężka sytuacja, że delikatność rozmowy dla Twojej szwagierki może i tak być za twarda;) Jedynie co moge doradzić i co jest bardzo trudne to to abyś zachowywała jakby nic się nie stało ale czy to nie zrani jej? No nie znam jej charakteru. Druga opcja to taka, że może przyjdz do niej i prosto z mostu zapytaj, czy chciała by szczerze porozmawiać z Tobą o tym co ją (ich) spotkało??? I czy nie miałaby za zle gdybys była jej oparciem w trudnych chwilach? No co innego mozna zrobić:o W tym momencie slowa: "bedzie dobrze" mogły by pogorszyc sytuacje i napewno nie poprawią jej samopoczucia, więc takich zdań, słów poprostu unikaj;) Dzis jest Dzień Dziecka Utraconego, dla jednych to głupota a dla innych dzień ważny. Z tej okazji wszystkim mamusiom Aniołków chciałam życzyc duzo miłości w życiu oraz wytrwałości, zero smutku a za to multum radości!!! Zabraliśmy dziś Gabcia do mojej siostry żeby sie pobawił z jej dziećmi, bo i im się nudzi i Gabciowi sie nudzi. Zabawa udana, po drodze do domu Gabrys juz zasnął:D:D:D A i ja się z mężem troszkę odprężyłam:) Gosiu napisz więcej co u Was? Kiedy Kubus postawił swoje pierwsze kroczki? Ogladałam zdjęcia na NK. No Kubulek bardzo się zmienił, ma bardzo piękne oczka i kręcone włoski Aniu ja równiez sie spoznilam ale wysłałam mms-em życzenia dla Michałka, czy mms z animacją wtedy doszedł?
  10. Cześć:) Dzis jest Dzień Dziecka Utraconego, dla jednych to głupota a dla innych dzień ważny. Z tej okazji wszystkim mamusiom Aniołków chciałam życzyc duzo miłości w życiu oraz wytrwałości, zero smutku a za to multum radości!!! Chciałam tutaj równiez wkleić piękny a zarazem i smutny list Aniołka, który wkleiła na innym moim topiku Marghi (Gosia), ale... za bardzo jest wzruszający, więc sobie daruję to;) Zabraliśmy dziś Gabcia do mojej siostry żeby sie pobawił z jej dziećmi, bo i im się nudzi i Gabciowi sie nudzi. Zabawa udana, po drodze do domu Gabrys juz zasnął:D:D:D A i ja się z mężem troszkę odprężyłam:) Zrobiłam dzis 2 prania a trzecie jeszcze w pralce siedzi i wiruje, poprasowałam stertę ciuchów, pościeli itd ale za to jak pięknie mi teraz w domu pachnie i praniem i prasowniem:P Oki to zmykam bo padam z nóg Miałam cos napisac i zapomnialam:o może jak sobie przypomnę to potem dopisze:P
  11. Karenina i ja zdrówka życze oj choroba to nic przyjemnego, wrrrr:( Własnie sobie przypomniałam: Shamanka jak przeczytałam o nózkach to weszlam na google bo szczerze to nie wiedziałam co to jest (pisało że nóżki układają sie na boki jak beczka?). Jak szybko zareagowlas bo byłaś u lekarza i bedziesz robiła co trzeba to wszystko bedzie oki? Tego Wam życze; pisałaś że mała jest ciężka więc współczuje Ci bo sama patrze aby jak najmniej dzwigac Gabcia;) Najgorsze jest to, że jak sie ograniczy dziecku ruchy to nie bedzie spalać tłuszczyku, więc tak sobie pomyślałam, że może zastosowalibyście jakąś zdrową wartościową dietę aby mala nie utyła, a nie brakowało jej żadnych witaminek? Tak pomyślalam z perspektywy jakby mnie to nie daj Boże spotkalo, nie zrozum mnie źle oczywiście;) Zdaję sobie sprawe że i tak bedzie Ci cięzko zastosowac sie do zalecen lekarza ale jak sama pisałas że jestes inną mamą niż jak robot;) hihi No ja też należe do tych innych mam:D A na pytanie karmienia to ja nie karmię od 4 miesiaca:( Niestety:( Ale jak przycisne to jeszcze mam mleko:P ale takie jak zawsze czyli po 2 kropelki :o Dlatego własnie przestałam karmic, moja kuzynka specjalnie przepala pokarm który leje sie jej jak (przepraszam za wyrazenie) jak z krowy- poprostu zazdroszcze takiej ilości mleka, bo ja nie miałam:P No ale jej wybór bo studiuje i z dzieckiem nie ma kontaktu przez 4 dni w tygodniu (a ja i tak bym nie przerywala co nie? mroziłabym mleczko, zwlaszcza ze teraz to taki okres chorób a to jest nanajnajlepsze:D) No ale to tylko moje zdanie- tak apropo;)
  12. Witam:) Sylvianka oj oj oj! Bardzo mi przykro:( Oparzenia zagoja sie i sladu nie zostanie, oczywiście macie maść do smarowania jak sie zagoi? Mojej siostry córka miała oparzona całą buzię i rękę, była mniej wiecej w wieku naszych dzieci i lerzała duzo czasu w szpitalu, miala buzie brzydką i wyglądała jak "stworek" cała w bąblach i oczko napuchniete, wybulwione i zamknięte, wrrr masakra, dzis jest piękną nastolatką a blizna jaka zostala to na ramieniu taka maciupeńka:D Zobaczysz ze i Ty bedziersz to inaczej niz teraz wspominac. Co do eco pieluch to ja tez jakos nie zainteresowana jestem;) Hanio gratulacje dla Rubenka Carmen Tobie również gratuluję:D Dziś złozyłam papiery o stypendium więc już mam to za sobą, za papierami jezdziłam cały tydzien!!!!!!!!!!!1 mam dośc tych urzędów:) W sobote byliśmy na weselu kolezanki, Gabryś zaliczył dość duzego guza z tyłu głowy bo go dziewczynka nie chcący popchnęła, ale juz jest OK:) Ogólnie to nie przepadamy za weselami tak więc i na to jakoś specjalnie nie chciało nam sie iść (głównie dlatego, że ja nie mam wyczucia rytmu i nie umię tanczyc) a głupio tak tylko siedziec i sie nudzic:D Ku naszemu zdziwieniu TANCZYLISMY całą noc, wybawilismy sie za wsze czasy i Pani młoda stwierdziła ze ogrmonie ją zaskoczyłam bo bawiłam sie i tanczyłam że hoho! sama jestem zdziwiona:D Wyszło na to ze umię tanczyc ale sie wstydze:D:P:P:P Poruszyłyście temat snu dzieci. U nas Gabi budzi sie lub płacze przez sen średnio 4 do 6 razy w nocy. Spac idzie rónie raz o 19, raz o 20 lub...22 godz. budzi sie o 5 rano do mleka potem szybko zasypia i śpi tak do ok. godz 7 rano. Pobudki nocne są z powodu braku smoczka, picia, zimna albo koszmarów sennych:D Ostatnio coraz częściej Gabi trafia do naszego łóżka i jak tylko poczuje koło siebie moje nogi które próbuję wcisnąć mężowi aby mi je ogrzał to Gabi przez sen zaczyna sie drzeć, złościć i kopać mnie. To po co z nami spi skoro nie można go dotykać? Kołdry nam brakuje i z regóły ja z mężem mamy nie przykryte plecy i tyłki:P:P:P Z zasypianiem nie mamy problemu. Gabcio zasdypia sam w swoim łóżeczku i na noc i za dnia. Często do snu wystarczy mu jak zaśpiewam mu "aaa kotki dwa...ach śpij kochanie..." itd. On oczywiście śpiewa lub nuci tę piosenke razem ze mną:D Obowiązkowo do spania musdi mieć swój kocyk, bez niego wpada w złość, wierci sie i nie zaśnie!!! Nie moge narzekac ze Gabcio budzi sie w nocy czy płacze, tak jak któras tutaj juz pisała, że dziecko odreagowuje wrażenia oraz doświadczenia jakie poznalo w ciągu dnia, więc uważam to za zdrowy objaw:D A same przyznajcie że właśnie TERAZ nasze dzieciaczki robią ogromne postępy i każdego dnia zaskakuja nas czymś nowym, tyle że nie zawsze o tym tutaj piszemy bo niektórych sparw nie da sie ot tak opisac;) Co do Marghi to postaram się ja tutaj przywołać;)
  13. Poprawiam: " myć kupę i sisiorka" - " myć pupę i sisiorka". Trochę głupio to zabrzmiało co nie???? :P:P:P
  14. Cześć:) Tak podczytałam przy kawie o pampersach i tez mam swoje zdanie na podst. obserwacji:P Ja "nie jestem matką polką" :P Ale na samym początku kupowałam Gabciowi pampersy Dada z biedronki i już w szpitalu (zaraz po urodzeniu) miał odparzoną pupę i ja głupia nie wiedziałam że to mogą być tanie pamp. Dada, dopiero odwiedziła mnie koleżanka topiku Marghi (pamiętacie ją?) ona ma synka z lipca:) i zostawiła mi na próbę pieluchy Pampers. Pupa zagoiła się w mgnieniu oka!!!!!!!!!!! Więc jest różnica:) Teraz aby trochę zaoszczedzic to przeniesliśmy sie na Hugisy bo nie widze różnicy i są tak samo świetne. Odparzenia czasem sie zdarzają ale mam na to nie zawodny sposób. Jak tylko widze zr pupa robi sie czerwona to od razu zaczynam Gabrysiowi każdo razowo myć kupę i sisiorka pod kranem zwykłą wodą a nie nawilżonymi husteczkami a potem na przemian raz kremuje sudocremem a raz pudruje pudrem z nivey i przechodzi:D To taki u nas sprawdzony już sposob. Zaś moja kuzynka była bardzo zdziwiona ze wogóle smaruje swojemu dziecku pupę kremami bo on a swojemu NIGDY nie smarowała i w dodatku urzywa tandetnych pieluch Dada z biedronki i jej synek nigdy nie miał odparzeń. Jaki z tego morał? Każde dziecko ma indywidualne potrzeby higieny, więc każda mama stosuje to co jest dobre, więc nie ma co potępiac za pieluchy Pampers, dada czy jakieś z Tesco. My od dłuższego czasu stosujemy juz hugiesy: +4 od 10-13kg mimo że Gabi miał wtedy ok. 8kg a teraz ponad 9kg, te wydawały mi sie odpowiednie i nie patrzę na wagę na pamp. tylko na to czy dziecko dobrze w tym sie czuje, czy go nie ściska jak zmienia pozycję czy nie przemakają itd. Był to temat hugiesów ze robia sie na nich takie stwardnienia. Owszem nam zdarzyło sie kilka razy ze były takowe:P i gabi na tym nie ucierpiał, to tylko żel we wsadzie pampersowym sie zbił jak było nasikane i takie cos zaobserwowałam tylko kilka razy a ogólnie są OK:) Co do diety bo tez widze tu przepisy dla bobasów:) Hahha No kurcze bede musiała barsdziej je urozmaicić bo teraz zauwazyłam ze nie jestem dokładna w układaniu meni Gabrysiowi. No ale kto jest idealny? Hihi Caluje Was mocno, idę poprasowac kreacje na dzisiejsze wesele Ja pier... wykasowało mi cały powyższy tekst i normalnie zbladłam ale udało mi sie moje wypociny odzyskac:D:D:D:D
  15. Witam:) Podczytałam ale juz nie mam siły odpisac a bardzo bym chciała A wiec tak: :D nie mam na nic czasu taka zabiegana jestem; po papiery do urzędów i w domu cokolwiek do roboty i klientki na tipsy a jutro na wesele idziemy, więc jest co robić. A w poniedziałek znowu jazda do ZUSu i na uczelnie a we wtorek prawdopodobnie do Krakowa- może zabierzemy Gabrysia ze sobą to odrazu zaliczymy długo planowana wycieczkę do Krakowa. Caly ten tydzien miałam "wycieczki" do urzedow bo zbieram papiery do stypendium socjalnego- może cos mi skrobną kasy:P:P:P Zmykam :) odezwe sie moze po niedzielito napisze wiecej co u nas słychac
  16. Agula ja na odparzenia pupy robie tak że na przemian raz smaruje kremem sudocrem a za drugim razem pudruje niveą i tak w k.ółko. No i oczywiście pupę myje w umywalce a nie nawilżonymi husteczkami bo one sa do kitu;) i nie zmywają bakterii z siku lub kupy dokładnie;) Kurcze nie mam na nic czasu taka zabiegana jestem; po papiery do urzędów i w domu cokolwiek do roboty i klientki na tipsy a jutro na wesele idziemy więć jest co robić. A w poniedziałek znowu jazda do ZUSu i na uczelnie a we wtorek prawdopodobnie do Krakowa- może zabierzemy Gabrysia ze sobą to odrazu zaliczymy długo planowana wycieczka do Krakowa:D Caly ten tydzien miałam "wycieczki" do urzed.ow bo zbieram papiery do stypendium socjalnego- może cos mi skrobną kasy:P:P:P Zmykam odezwe sie moze po niedzieli;)
  17. Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość Justynka27....28..........21.03..........05.2009.......T oruń Nick......................data straty.........................tydzień ciązy Agula2121................6.03.2007...................... ...........7 tc Mika23...............18.02.06...01.01.2007.............. 10tc;10tc gawit_79............10.03.06 i 23.03.07..................10tc, 11tc malawronka.............18.07.2006....................... ..........9tc Agatha2007.............24.04.2007....................... .......6/7tc Marghi...............02.09.2006...22.05.2007............ ...7tc,7tc lola u.....................17.04.2006............................ ....12tc megi1982..........03.2003...03.2006,03.2006............. .ok.10tc lida74................30.01.2004, 14.02.2007..............28tc,10tc kamika_25.............16.10.2007........................ .........11tc Justynka27...29.05.02,08.02.06,31.03.08,18.09.08.....8tc ,10tc, 16tc,9tc Madusia3...............26.06.06......................... ............20tc madzik255...............24.09.08........................ ...........24tc kamila220579............16.02.09........................ ........ .....12tc ZACIĄŻONE Nick......tydzień ciąży.....t. porodu......dł. starania ....miejscowość malawronka...25tc..............10.12.2009......22 cykle....Wrocław... gawit_79.....23tc...............12.11.2009......długo... ......Łódź madzik255...24tc................29.10.2009.......6msc... ....lublin kamila220579...5tc..............16.03.2010......2cykle ......Aachen..... Justynka27...13tc............22.02.2010.....za pierwszym podejściem..toruń MAMUSIE Nick.........data narodzin maleństwa...imię maleństwa.......wiek Lida.................08.06.2005............... Borys............. 3l 6m Balbinka............02.10.2007............... Michał..............1r9m... Meggi...............04.03.2008................Antoś..... ................... Lida.................11.04.2008............... Aleksander....8m(wczoraj!) Agula2121..........15.06.2008................Wiktoria... ...1r.3m-ce.. Lola-u...............23.06.2008...............Julia..... .......1r.2tyg..... Agatha..............01.07.2008..............Gabriel..... .....1r.3mies... Dorcia.............. 01.07.2008...............Izabella........1r.2tyg..... Marghi............. .08.07.2008...............Jakub..........1r........... Mika23..............10.09.2008................Maja...... ................... Kamika25........... 22.10.2008...............Damian...........11 m...... kamila220579............................................ .................... DANE NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL ...............nr. gg Balbinka-2......Ania......23.10. 79.....balbinka2@tlen .pl......7456466 Madusia3.......Magda........05.03.1975...madzi alena_f@wp.pl Agula2121......Agnieszka.....18.02.86...Agula2 3@onet.eu...9885915 gawit_79......gabrysia......24.03.79...iskie rka1979@o2.pl...227458 malawronka....Ewa.....03.03.84....malawronka1@wp.pl... 10881214 Agatha2007....Agata...06.02.1986...AgathaJanas @interia.pl...93021 Raaria..........Sara ..... ...15.05.. .... antic*pate@o2.pl ....4233094 lola u.............Jolanta.......20.12....... jolciau@op.pl.......991099 lida74............Lidka.........23.12.1974.............. ......7946628 Marghi............Gosia.......31.03..................... ...................... kamika_25......Kamila....20.11.1982...kamika_k200 5@wp.pl..1900966 Justynka27....Justyna....16.12.81...justysia_23@ tlen.pl...12504147l madzik...magda........01.06.1988.......madzikus25 5@wp.pl.....7889797 kamila220579......kamila....22.05.79.....ikka@live.d< /a>< /a>< /a>< /a>< /a>< /a>< /a> e IMIONA DLA DZIECIACZKÓW nick...........imię mamy........imię dla synka........imię dla córeczki Marghi..........Gosia................................... .. .....Gabrysia Meggi...........Ania.................................... ................... Balbinka........Ania..................Kazik......... ..........Amelia/Magdalena Madusia........Magda................Adaś........ .. .........Melania Agatha.........Agata.................Oliwier/Uriel...... ......Oliwia lola..............Jolanta...............Bartuś..... ...... ......Dominika gawit...........Gabrysia.............Igorek....... ...........Amelka/Lenka/Oliwka malawronka....Ewa..................Filipek.............. . ...Emilka Mika............Magda.................................. . ......Maja. Raaria..........Sara...................Maciuś........ .........Kaja Agula2121......Agnieszka...... ................. .............Wiktoria Lida.............Lidka................................ ...................... Dorcia..........Dorotka..............Michał........... .................. kamika_k.......Kamila................................... .. . ....Wiktoria madzik255.....magda.........Brajan...................... .??????????? kamila220579 ?????????????...............Marcjanna-Maja MIEJSCE ZAMIESZKANIA Nick.......... Imię............... Miejscowość....... Województwo Raaria......... Sara............... Mysłowice.......... śląskie Marghi........ Gosia............. Nowy Sącz.......... małopolskie Madusia...... Magda............ Świnoujście......... zachodnio-pomorskie Balbinka...... Ania............... Ruda Śląska.......... śląskie Gawit......... Gabrysia......... Łódź................... łódzkie Lida........... Lidia.............. Kościan............... wielkopolskie Dorcia........ Dorota........... Nowy Sącz............ małopolskie Agatha........ Agata............ Jedlicze............... podkarpackie kamika........Kamila............Kożyczkowo............po morskie Justynka27......Justyna.........Toruń................kuj awsko-pomorskie Agula2121....Agnieszka....Warszawa...............mazowie ck i/łódzkie lola-u.........Jolanta............Przeworsk............. . podkarpackie madzik255......magad...........lublin..................l ubelskie kamila kamila Aachen Niemcy
  18. Kamika haha ja tez popełniłam ten błąd:P Teraz równbiez chcę go poprawic ale musze odczekać aż Gabryś nabierze odporności, poniewaz przez 3 tygodnie brał rózne leki, syropki i miał 2 antybiotyki wiec jest bardzo slaby.... ale z mężem juz planujemy zabrac go na spacerek do pradziadka który mieszka nie daleko od nas pod lasem no i on tak całymi dniami sam wiec przyda mu sie nasze towarzystwo momo iż zapewne i tak nie bedzie wiedział kim dokładnie jestesmy bo jego pamięć zatrzymała sie dobre kilka lat temu;) Zdrówka życze dla chorowitków i zasmarkusiów
  19. Kamika to racja u nas katarek bł 3 tygodnie ogromny a potem z dnia na dzien był coraz mniejszy, ale myslę ze olbas mimo wszystko spełnia dobrze swoją funkcje bo dziecku lepiej oddychac mimo że i tak furczy przez nosek, jesli Damianek ma tylko katarek to pewnie że i na dwór można go zabirac;)
  20. coś mi po dwa razy wysłało:D Agula ja kupiłam na allegro nawilżacz powierza i pomiar wilotności i temperatury w pokoju za wszystko z przesyłką zapłaciłam 206zł.
  21. Agula kup jeszcze Nasivi soft, kropelki 2 lub 3 razy dzienie do noska przed 5 dni, bo dłużej nie mozna dawac i utrzymuj prawidłową wilgotność w pokoju bo suche powietrze nie sprzyja katarkom i gardełku;)
  22. Agula kup jeszcze Nasivi soft, kropelki 2 lub 3 razy dzienie do noska przed 5 dni, bo dłużej nie mozna dawac i utrzymuj prawidłową wilgotność w pokoju bo suche powietrze nie sprzyja katarkom i gardełku;)
  23. Cześć:) Melduję po długiej nieobecności. Poprostu brak czasu i dlatego malo co mnie tutaj jest;) Gosiu dziękuję, że pytasz. Gabryś juz zdrowy, syropki i leki ma odstawione i teraz czekamy aż jego organizm oczyści się z lekarstw żeby mozna mu było zrobić badania moczu i krwi. Gosiu jak możesz to napisz mi jak się Kubusiowi objawiała pruchnica? Bo podejrzewam ze Gabi tez ma i dentysta dał mojej teściowej kilka wskazówek jak zapobiegac tylko że i tak się boje z juz za pozno:( U nas OKI. Gabi tylko coś w nocy wydziwiał i ciągle do nasszego łóżka spać chciał, przekładałam go do jego łóżeczka z 10 razy a i tak spał z nami Bardzo się slini więc może kolejne 4 idą u dołu?! Kamika gratuluję kolejnego ziąbolka:) Ucałuj Damianka za ząbka Agula Oil Olbas do inhalacji!!! Pomaga:) Zakup w aptece Wikusia będzie o niebo lepiej spała. Zdrówka życze A mojej siostry synek 4 latka ma Bolerioze!!! Zczerwieniał mu pępek, potem cały brzuszek, potem wystapiły krostki zżółkł brzuszek i zesiniał jakby miał jakieś sińce!!! Była w szpotalu. No i ma nie grożna bakterię do szybkiego wyleczenia, antybiotyk oczywiście też! No oczywiście od kleszcza. Mia kleszcza w pępku pod koniec sierpnia a teraz wyszła choroba:( wrrrrr Ale jest juz OKI:) spadam spać;) Aniu !!!
  24. Cześć:) Melduje że jestem i żeby nie było, że tak tylko podczytuje kafe to się ujawniam:P Brak czasu ot to dlaczego mało co mnie jest:) U nas OKI. Gabi tylko coś w nocy wydziwiał i ciągle do nasszego łóżka spać chciał, przekładałam go do jego łóeczka z 10 razy a i tak spał z nami:D Bradzo się slini więc może kolejne 4 idą u dołu?! Thelly a my również z tesciami, tylko że my na górze na swoim a oni na dole:D Jedynie podwórze wspólne i strych i o to wieczne spory są:D Nadiya biedaki Wy moje trzymajcie się i duzo zdrówka dla chłopaków życzę
  25. Nadiya no i ja sie spoziłam:( Ale mimo wszystko miłej podr.o.ży i pobytu;) Bedziecie o niebo zdrowsi Shamanka hmmm... ale co JEST:D ??? Tyle miałam wszystkim do napisania i normalnie czasu brak i pamięć mnie zawodzi:( Ostatnio jakaś zabiegana jestem:D Nie było mnie tu dwa dni a czuje jakby to wiecznośc była. Tęskniło mi sie za Wami U nas narazie jest OK. Gabi powraca do zdrowia. Badania mam mu zrobić za 2 tyg. A no i mamy juz barierki na balkonie więc młody mógł juz po nim sobie sam pobrykać:D:D:D Acha na pytanie naszych staranek: no więc stanęło na niczym:( Chcemy ale się boimy. Liczymy chyba na wpadkę bo ostateczną decyzję ciężko podjąć:P
×