Agatha2007

Hej poczytałam, ale sie spisałyscie;) Byłam w szkole przez weekend wiec teraz dopiero cos skrobne na szybcika Agula to nasze dzieciaczki są odważne tylko my czasami wyolbrzymiamy ich delikatnosc, ale wydaje mi sie ze to czy zastrzyk zaboli zalezy od tego w jaki sposob wbije sie igłą pielegniarka. Lola no pokazałas sie, ja kopniaka Ci nie dam bo ciesze sie ze nie zapomniałas o starych kolezankach;) Gosiu nie martw sie, zrobisz wyniki i bedzie dobrze a nawet jak by cos nie tak to do wyleczenia. Jak ja sie nasłuchałam historii od mojej mamy czy tez siostry jakie one miały przeboje z dziecmi to wiem ze wszystko jest do przezycia, ale z drugiej strony rozumiem ze sie martwisz bo jestes troskliwą i kochajaca mamą. Gdybys sie nie martwiła to pomyslałabym ze Cie to nie obchodzi. Z Tobą Kubusiowi nic nie grozi A ja mam od 3 dni biegunke, bleeee:( Juz tak jak Jola martwiłam sie a zarazem cieszyłam sie ze powiekszymy grono rodziny ale dzis przyszła spóźniona @. Kolejnego dzieciaczka chce miec szybko ale musze najpierw troszke schudnąć aby nie miec wiekszej nadwagi w ciązy. Wg BMI w chwili obecnej mam małą nadwage:(:(:( Odniosłam wrzaenie ze mój mąż troszke sie zawiódł że dostałam@. Bardzo mnie to cieszy bo nie bedzie problemu w razie planowanej;) wpadki:D No a co u Gabrysia: z dnia na dzien zaskakuje czyms nowym, ostatnio nauczył sie pokazywac języczek i bawi sie tez swoim głosem- raz po raz zmieniając dźwieki:D

Madusia oj to tak jak ja:) na ten piatek mam narazie odac spis tresci, niby nic, ale trzeba przy tym posiedziec i cos wymyslec bo od tego zalezy calosc pracy. Wielbmy dzien w którym bedziemy miały to za sobą:D

kamika mój Gabi tez miał takie nabrzmiałe cycuszki z hormnów;) Aniu bardzo ładny komplecik, spodnie mozna regulowac jak Michaś bedzie powoli wyrastał, czego nie mozna powiedziec o całym jednoczesciowym kombinezonie. A jak można zobaczyc na tej stronie ceny bo mnie interesuja body z długimi rekawkami, bo chce porównac z cenami na allegro. Byłam dzis u pani dr i na szczepieniu. Gabi jest malutki ale pani dr mówiła aby sie nie martwic tym bo on jest najwyrazniej z grupy dzieci drobnych. Mierzyła główke51cm, klatke piersiową50cm i wazyła go 6200g. Za 4 tyg bede go szczepiła na meningokoki a potem zobaczymy kiedy zaszczepic na pneumokoki- czy teraz, czy jak skonczy 12 miesiecy:) Dziewczyny piszcie cos bo aż smutno jak was nie ma tutaj. Gosiu a jak Kubuś? Co u Was słychac, odezwij sie kochana Aaaaaaa! Oj bym zapomniała pochwalić Gabrysia:D Dzis był szczepiony jak juz napisałam i nie płakał!!!!!!!! Nawet nie stęknął!!!!!!! Mój dzielny chłopak, kocham go, jest taki mądry i słodziutki, jest moim synusiem

hej miałam napisac do starajacych sie:) Oczywiscie Wy to juz wiecie albo i nie ale napisze najlepiej jak potrafie co mi w szkole pani dr mówiła dlaczego to kobietom trudno zajsc w ciąże. Otóż to- my nakręcamy sie, rozmyslamy, za bardzo chcemy zajść w ciąże i nasz organizm wytwarza dzieki temu hormon który odpowiada za ciąże, a prosciej to: nie jestesmy w ciązy a nasz organizm mylnie nas odbiera i mysli ze my juz jestesmy w ciązy wiec jak mozna zajasc w ciaze skoro my \"niby\" juz jestesmy? Ten hormon (nie pamietam nazwy) ale to jest ten sam dzieki któremu uzyskujemy wynik na tescie ciążowym w moczu, to własnie on wytwarza sie w naszym organizmie. gawit te ogłoszenia to ja juz znam, jak szukałam razem z męzem pracy to czesto takie spotykalismy:D ale ubaw!!!:D:D:D No i kochana powodzenia, dobry pomysł z tym aby uciec sie do podstepów bo jak czlowiek chce uczciwie to nie moze;) takie są realia. Co do kłutni i sprzeczek z męzem to mysle, że to norma w kazdym domu tylko zazwyczaj mało kto o tym mówi. A ja coraz czesciej sie spotykam ze kobiety nie wytrzymuja i żalą sie- sama tak robie bo trzeba dac upust nerwom. Dodam ze i ja tez mam takie same problemy. Dziewczyny kłutnie musza byc bo my zyjemy na ziemii a nie w raju:D a tak powaznie to sprzeczki sa czescia naszego życia, byłoby ono nudne gdyby było idealne. Pomyslcie jakie to fajne jak juz sie pogodzimy z mężami:) Ja uwielbiam te \"pogodzenia\";) Saro zaczełam oglądac zdjecia, jak na poczatek jest niezle tylko ze niektóre są nie wyrazne, no ale przyznam ze w mini Ci do twarzy powinnas czesciej sie tak ubierac;) zmykam bo mały cos płacze i płacze, zawsze co wieczór jest mamrotliwy jak fiks:( oj ten moj kochany Gabcio:)

albo dziwne mam wrazenie albo jak przestalam pisac to sie ozywiło tutaj.......... Ja tylko na chwilke, wróciłam ze szkoły i mam cos ciekawego do napisania dla starajacych sie kobietek, ale nie dzis:( Napisze w poniedziałek jak juz bede miec chwilke wolnego;) Saro miło ze sie pokazałas Przeczytałam Was ale juz nie odpisze bo brak czasu.... mały płacze....:) kamika dobre i co że przybiera na wadze;)

Dorcia no tak, bo my tego samego dnia tuliłysmy pierwszy raz w ramionach nasze małe pociechy, co to był za dzien:D Nasz najpiekniejszy i najszczesliwszy pod słoncem

OOOOOOOOO! A Gabryś zaczął dzis 5 miesiac:D Ale ten czas leci

Kamika Damianek jest bardzo przystojnym chłopczykiem, taki czarnulek;) Wysłałam Ci zaproszenie na NK:) Aniu ja jestem odważna i odganiam choróbsko od Ciebie: AKYSZ WON!!!!!!!!!!! Myśle że poskutkuje Gabrys oczko ma juz lepsze, masuje mu i zakraplam:D Madusia oj to teraz odpoczywaj przed kolejnym tygodniem;) Ciepła a nawet gorąca kąpiel jest dobra na zmęczenie+ olejki;) figata oj mam nadzieje, że to tylko przypadek, skoro juz macie córuchne to musi to byc przypadek;) A Sara to fakt zapracowana od rana do późnej nocy. Kiedys napisała do mnie, odpisałam i na tym koniec, ale ją rozumiem;) Saruś buziaki

gawit zapraszam do mnie na pazurki żelowe:D tylko, że z Łodzi to masz troche drogi;)

meg99 witaj Oj widze ze tutaj topik zaczyna zanikac:( a tak było fajnie jak był tłok!!! Dziewczyny co z Wami??? Przynajmniej 5 minut dziennie na jeden wpis. Piszcie nawet o pogodzie ale piszcze zeby było wiadomo ze u Was wszystko OK Gosiu a co Tobie bede pisac? Pogadamy jak będziecie u nas Ucałuj Kubusia od nas Mój Gabcio był u pani dr bo ropieja mu oczka zwłaszcza prawe oczko, dała mu kropelki a jak to nie pomoze to na przeczyszczanie kanalika pojedziemy- mysle ze nie bedzie go czekało to co Michałka i pozostaniemy na kropelkach;)

Aniu dziekuje za meila, zabieram sie do czytania Nie naleze do najlepszych matek, wiec napewno czegos sie naucze i postaram sie nie popełniac błedu;)

Aniu co do dokarmiania innym jedzeniem to fakt, ja juz od 2 miesiaca Gabrysia dokarmiam NANem ale to z tego względu, że mam za mało pokarmu a druga sprawa to, to że chodze do szkoły 3 razy w tyg i tak jak pisałas: cyców nie da sie odpiąć haha:D no a ja od samego poczatku nie mogłam odciągnąć mleka z piersi ani ręcznie ani laktatorem, ucyrka sie kilka kropel i tyle, musiałabym 2 dni ściągac aby miał mleko na cały dzien:D nawet nie wiem co to znaczy miec bolące i nabrzmiałe piersi. Raz tylko lewa piers mnie lekko bolała na 4 dzien po porodzie jak mleko przychodziło i tyle:( no ale mimo wszystko nie przepaliłam pokarmu bo dobre i co jak sobie naturalnego mleczka pocyca, aż tak mało go nie mam. Oj co ja bym dała aby miec tyle mleka co ma Gosia GOSIU podziel sie troche iloscia mleka:D Gosiu ja nie umiem Ci pomoc z kupkami, bo ja tylko raz miałam taki kryzys i na szczescie termometr pomógl, a tak to Gabi robi raz dziennie lub raz na dwa dni kupe. Ale widze że Ania ma w tym doswiadczenie to słuchaj sie jej;)

oj ta pomaranczka to JA!!!!! Żle wpisałam nick:D:D:D Musze jeszcze napisac o wczorajszym dniu. Byłam cały dzien w szkole od godz 8 do 16:30 a do domciu dojechałam na 17:30 !!! Moje dziecko było głodne a piersi olbrzymie:D ale najlepsze jest to że Gabrys tęśknił za mna, był nieznosny do czasu aż wróciłam do domu. Jak juz zobaczył mamusie to nie chciał byc u taty na rączkach tylko pręzył sie i płakał patrzac na mnie, jak go wziełam na swoje ręce to sie uspokoił. Byłam zaskoczona jego zachowaniem bo sądziłam że jest jeszcze za mały aby w ten sposob tęsknic za mamą:D Wogole nie chciał ani kaszki, ani mleka z butelki ani herbatki! Nic nie chciał jak go tata karmił, on chciał cyca!!!!!!!! Jak wrociłam i dałam mu cyca to mało mi piersi w całosci nie zjadł i jescze ten jego wzrok na mnie, taki z pretensjami: \"gdzieś Ty matko była cały dzien?\"

Gosiu a może Kubuś mimo wszystko nie najada sie, bo widzisz on rośnie i samo mleczko juz mu nie wystarcza i byc moze potrzebuje czegos \"treściwego\" mam tu na mysli kaszke:) Mój Gabi jada kaszke w południe (czasami popołudniu) ale za kilka dni jak skonczy 4 miesiac to zaczne mu podawac na wieczór aby jego brzuszek był dobrze najedzony w nocy. Nie sugeruj sie tym że masz duzo mleczka bo moze ono nie jest tak wartosciowe i Kubuś nadal jest głodny, a organizm upomina sie o swoje;) no nie wiem musisz to przemyslec i jakos pokombinowac Co do przyjazdu to my juz sie doczekac nie możemy:D Gabi tez potrzebuje towarzystwa Kubusia, wiec nie możemy zabraniac naszym syniom widywania sie. Zamówiłam na allegro kolejke i juz widze jak razem sie nią bawia:D widze te usmiechnięte buzie i machanie łapkami

Gosiu kochana, ja Gabrysiowi wprowadziłam raz dziennie kaszke 150ml ale nie zawsze zjada aż tyle- Kubusiowi nie polecam kaszki bo moze miec wieksze zatwardzenie, natomiast deserek z gerbera jabłkowo-marchewkowy podaje mu praktycznie codziennie i zjada mi pół słoiczka i ma przez to rzadsze kupki, wiec polecam, ale wszyscy mi doradzaja abym sama zrobiła mu taki domowy deserek do słoiczkow i zapasteryzowała i tak własnie zrobie. Pytałas czy nie za wczesnie jest na deserki, ja Gabrysiowi podaje kaszke i deserek odkąd skonczył nie całe 3,5 miesiaca. Niby pisze ze mozna dawac po 4 mies. ale te 2-3 tyg w małych ilosciach nie zaszkodza dziecku. Musze przyznac ze nie ja karmie Gabrysia deserkiem bo ode mnie nie chce, on woli jak tatuś go karmi, wtedy zje ładnie a u mnie płacze i sie wypręża i szuka dodatkowo cycusia:D:D:D och ten mój mały kochany rozrabiaka

Droga Kamiko!!!!!!!!! Kochana z całego serca zyczymy Ci duzo zdrowia, szczescia oraz zadowolenia ze swojej upragnionej pociechy i jeszcze bukiecik Aniu przesle zdjecia, no problem;) ale prosze sie nie smiac z mojego "ciążowo-pociążowego" brzuchacza:D:D:D

figata zaryzykuj i idz po skierowanie do przychodni, jak tak kombinowałam, badania np. robiła mi tesciowa w szpitalu bo jest pielegniarka za darmo a wyniki zanosiłam do ordynatora prywatnie, szkoda pieniedzy, lepiej sobie cos fajnego kupic z tej kasy;)

figata i natalka- bardzo przykre jest to co was spotkało, ale dzieki temu zawitałyscie u nas i mamy nowe przyjaciólki;) A teraz NEWS z ostatniej chwili: KAMIKA DZIS W NOCY DOSTAŁA SKURCZY I JEST NA PORODÓWCE- Kamika poinformowała Gosie o tym przez smsek. Czekamy na dalsze info;) 3majcie za kamike kciuki, oby jej łatwo było i dzidzius był zdrowy. Ale sie ciesze, czuje sie tak jakbym to ja miała rodzic:D

kamika naciesz sie jeszcze tymi paroma dniami we dwojke, bo potem we trojke bedzie całkiem inaczej- oczywiscie w pozytywnym słowa znaczeniu;)

lida oj tak to był taki babski podstęp, w sumie zdjecia nie były pod to celowo robione ale tak sie złozyło że wybrałam te ktore mi na ręke są hahaha, swoja droga to mój mąż nie ma wyrazniejszego zdjecia a jak juz jakies znalazłabym to wg niego brzydko wyglada i nie moge umiescic go w necie. Aniu widze, że i Ty zauwazyłas podstep hihi no jakos musze sobie radzic, bo znajomi ciągle mówia ze Gabrys to cały tata, wiec ja mu udowodnie że połowa to jest tez i mama:D Aniu o co chodzi że roczek w kościele- od chrztu św.? U nas na chrzcie tez było 4 dzieci i mój Gabcio był najniegrzeczniejszy, bo płakał i chciał byc lulany i wszystko widziec. Kolejne dziecko bede chrzciła jak bedzie jeszcze takie malutkie i głupiutkie bo przespi mi w kosciele a Gabcio juz \"dorosły\" to nie chciał grzecznie spać i leżeć na rękach:D:D:D oj te dzieciaki ale sie osmiałam w kosciele. Mam zdjęcia z chrztu ale....jeszcze ich nie pokaze, a przynajmniej nie wszystkie bo wyszłam tam okropnie, brzuch jakbym nadal była w ciazy (7-8 mies) porazka:( musze je troche przerobic:D

Dziekuje wszystkim za głosy, mozna dalej glosowac kto jeszcze tego nie zrobił;) A ja teraz prowadze spór z mężem hahahah do kogo jest nasz Gabi podobny i mysle, że na zdjeciach bardziej do mnie ale tak naprawde to w rzeczywistosci tak patrzac na nich na żywo to cały tatuś:D:D:D

Prosze zagłosować: http://mamaczytata.pl/pokaz/3496/gabrys_ gawit widze, że juz jestes w lepszym humorku ciesze sie

Aniu co do hustawki to przemyslałam to i owo i doszłam do wniosku, że to jest tylko na chwile a tak małe dziecko nie bedzie sie z niej cieszyło i szkoda wydawac pieniadze, w zamian za to zakupiłam Gabrysiowi mate edukacyjna- codziennie na niej leży i nawet zasypia, kojec z takimi bajerami- to dla mojej wygody abym mogła go miec przy sobie jak jestem np. w kuchni, no i pokupowałam mu kilka bluzeczek bo powyrastał z tamtych. Co do tych wiadomosci na TV to zrozumiałam, że nie jestem najgorsza matka a nawet jestem the best mama;) wczoraj gorąco modliłam sie za te dzieci, ktore musiały urodzic sie w złej rodzinie, w szkole przygotowuja mnie na takie sytuacje ale chyba za słabo bo mnie serce pęka jak widze co sie dzieje na swiecie. Dzis mam lepsze samopoczucie po wczorajszej rozmowie z Panem Bogiem (tutaj napisałabym cos jeszcze na temat religii ale nie wiem czy ktokolwiek zrozumie mnie)

kamika oby nie nerki i nie choroba, dajmy na to, że to jakies przejsciowe;) a ja przed chwila oglądałam wiadomosci!!!!!!!!!!!!! Nigdy tego nie robie bo mnie wkurzaja a dzis tak przypadkowo bo bawiłam sie z Gabciem i nie przełączylam TV i co usłyszałam??? Szok, nie napisze bo to bardzo przykre, poryczałam sie jak fiks!!!!!!!! Boże widzisz a nie grzmisz!!! I tak w złym nastroju zmykam na pózna kolacje i do synka.

kamika oj juz za nie długo (a może juz) nie bedziesz tutaj zagladała tak czesto, w pierwszych tygodniach nie bedziesz miała czasu :D Szczesliwgo rozpakowania Dorcia ciesze sie, że Izuni smakuje nowe danie;) oby tak dalej do przodu szło, życze Ci tego;) gawit długa droga ale zobaczysz ze okaze sie owocna;) Ja miałam ten lek tzn. podobny do tego. A ja jutro do szkoły, a tak mi sie nie chce bede tęskniła za gabrysiem :-O