Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agatha2007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agatha2007

  1. gawit kochana a co sie z Toba dzieje, wpadniesz tutaj tylko na chwilke pomachac łapka i znowu Cie nie ma? No i jak ze starankami???
  2. Gosiu mysle że takie trzepotanie w aucie nie jest takie groźne, bo przecież jak na codzień chodzimy po domu to chodzeniem robimy wieksze wstrząsy. A dzidzius jest chroniony macica i wodami płodowymi po to aby mu nic nie zagrażało. Gosieńko co to tych bóli jakie opisałaś to ja juz od tygodnia ich nie miałam aż do wczoraj kiedy to zaczeły boleć mnie jajniki i wieczorem czułam mrowienie-pieczenie macicy- tak ja miałam to wczesniej. Ale Gosiu nie ma co sie tym bac bo wiesz że brzuszek rośnie to ma prawo tam troszke piec i wystepowac małe jakby skurcze a rosnąca macica może delikatnie uwierać o jajnik wiec byc moze stąd ten ból. Piszesz, że tylko delikatnie cie boli i piecze, mnie tez Gosiu tylko dlikatnie, nie mialam jeszcze żadnych silnych bóli. Mysle, że to tak ma byc i nie ma co sie martwic
  3. Własnie wrociłam bo bylam jeszcze prezenty dszieciom porozwozić;) Lekarz przyjął mnie w drzwiach i przy wszystkich ludziach musiałam sie tlumaczyc co to za wyniki badan, a dopiero po chwili sobie ginek przypomnial że to moja tesciowa dzwonila w tej sprawie do niego dzien wczesniej i przyjął mnie do środka \"stałam zaraz przy drzwiach\" nawet nie usiadłam:( Popatrzył na wyniki i powiedział że nie wierzy żeby mi tak duzo tego bialka w moczu wyszło, że musiałbyc jakis błąd bo pozostałe wyniki mam dobre i dal mi jeszcze jedno skierowanie na badanie moczu. Wiec dopiero z badaniami pojde za 2 tyg i wtedy dopiero uda mi sie dzidzie zobaczyc-ZAWIODŁAM SIE BARDZO!!! Ale z drugiej str. ciesze sie ze to wyniki moga byc złe a ja jestem zdrowa. Nie potrzebnie Wam kochane głowe zawracała-PRZEPRASZAM
  4. Gosiu jak mialam ostatnio robione USG w 7 tyg to lekarz sie pomylił chyba bo mi powiedział że dzidzi ma 4 mm i razem z rodziną stwierdzilismy że chyba sie pomylił Pewnie chciał powiedziec ze ma 14mm a nie 4mm albo ja źle zrozumialam go bo bylam w takiej euforii!!! Skoro mnie wtedy zapewniał ze wszystko jest dobrze to chyba tak jest;)
  5. Witam;) Ja tez nie mogłam wczoraj tutaj odpisać, zauważyłam, że ostatnio wogole cos sioe dzieje z kafeteria! Gosiu chciałam Ci juz wczoraj tutaj odp ale sie nie dało wiec dzis pisze. Jestem bardzo szczesliwa że Twoja dzidzia żyje i ma serducho jak dzwon, wczoraj z niecierpliwością wyczekiwałam wiadomosci od ciebie, Jeszcze raz gratuluje i zycze Ci kochana z całego serca aby Twojemu dzidziowi zawsze biło serducho lolu ja mam takie wyniki: Hb-13.9, Ht- 39.2, erytrocyty- 4.45, leukocyty- 10.7, trombocyty- 204, glukoza- 83 mg, w moczu mam: dość liczne bakterie- tak mi napisała a tak to reszta wynikow w moczu jest ok, ciśnienie jakie miałam przy ostatniej wizycie u ginka to 110/70 a waga jaka była ostatnio to 70kg i zdaje mi sie że troche przytyłam. Kolejna wizyte mam na 18 grudnia wiec wage i cisnienie podałam ci tak jak miałam miesiac temu. Prosze tylko nie smiac sie z mojej wagi bo niestety jest ona troszke za duza jak na mnie:P:P:P hehe Pozdrawiam serdecznie
  6. Gosiu kochana nie sugeruj sie tym tygodniem w którym poprzednio straciłas fasolke, bo jesli to ma sie stac to stanie sie kiedy bedzie chciało i czas nie jest tu zalezny. Wiedz ze Twoj dzidzius czuje to co Ty sama odczuwasz i jesli nie bedziesz pewna swojego dzidka to on to zaraz wyczuje wiec staraj sie myslec POZYTYWNIE i nie mysl o tym najgorszym bo byc moze teraz kiedy wszystkie sie zaciążyłyśmy to jest ten dobry czas i szansa jaka dał nam Pan Bóg więc wykozystajmy ja nie stresując sie Pozdrawiam lola-u jak chcesz to moge przesłac zdjecie twojego brzusia na komputer i przesłac Ci je na meila abys mogła podzielic sie z innymi
  7. Ja tez odświerzam tabelke i poprawiam termin porodu z 6 na 7 bo sie ostatnio pomyliłam;) STARAJĄCE SIĘ Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość Madusia_3.....34.........01.06........marzec 07....... Świnoujście Ew............ok.30.........?............sierpień 2006....... minimonia....28..............01.06................?... ..........warszawa gawit_27...28............05.06.........wrzesień2008 ....Luton/Łódź malawronka..28.........07.06.......maj2007.......Wrocław zlosna78......28-31.........27.06.........maj 2007............Opole Marghi........28-30.......?...........wrzesien07..... ...Nowy Sącz MAMUSIE ANIOŁKÓW Nick..................data straty....... tydzień ciązy Balbinka...............1.07.2006..............8tc Madusia_3.............26.06.06...............20 tc Daga_p_11............17.12.06...............6tc3dc nueva..................11.08.1996............11 tc Agula2121.............6.03.2007..............7 tc Kalinka1985 ..........6.01.2007..............8 tc Ew......................30.03.2007.............6 tc minimonia.............30.03.2007.............6 tc Mika23......18.02.06...01.01.2007........10tc;10tc gawit_27...10.03.06 i 23.03.07.............10tc, 11tc malawronka............18.07.2006............9tc Agatha2007...........24.04.2007.............6/7tc zlosna78...............1.07.2006................8tc Marghi....02.09.2006...22.05.2007......7tc,7tc lola u..................17.04.2006...............12tc megi1982...03.2003...03.2006,03.2006.....ok.10tc ZACIĄZONE Nick......tydzien ciązy.....t. porodu......dł. starania ....miejscowosć Kalinka1985....12............23.11.2007.....2 cykl......Częstochowa Meggi1982.....25tc..........03.03.2008........cykl...... . ...Krakow Daga..............?...............marzec..........?..... ...ok.Częstochowy Agula2121.....5tc.........czrewiec2008....4cykl......... Warszawa Agatha2007....9tc........7 lipiec 2008......4 cykl.......ok.Krosna lola u ............11...........24.06.2008......13cykl.........ok. Rzeszowa MAMUSIE Nick....................data narodzin maleństwa Balbinka.....................02.10.2007 NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL .................nr. gg Balbinka-2......Ania......23.10. 79.....balbinka2@tlen .pl......7456466 nueva .......Violka ..........1976 ......violek5@o2.pl ........8554249 Madusia3......Magda........05.03.1975...madusia3@ wp.pl...3046584 Agula2121......Agnieszka.....18.02.86.....Agula2 3@onet.eu...9885915 kalinka1985...Karolina...30.09.1985...ka rolinakrawczyk@inter ia.pl...8689089 Mika23.....Magda.......16.04.84........Roxi 296@wp.pl.......75587 gawit_27...gabrysia......24.03.79.....iskierka1 979@o2.pl...2274584 malawronka..Ewa.....03.03.84....malawronka1@wp.pl... 10881214 Agatha2007...Agata...06.02.1986....AgathaJanas@i nteria.pl...9302144 zlosna78.......Ania........09.09.1978..... ..zlosna@interia.pl... ...768392 Raaria......Sara Maria....15.05.198!....raaria@abn-mail.pl....4 233094 lola u........Jolanta.......20.12.......staszekma@wp.pl .......991099
  8. lola- u ja tez bym chciała zdjęcie Twojego brzusia, taka jestem ciekawa, prosze przyslij i mi. Ja niestety nie moge swojego pokazac bo jestem osoba z nadmiernym tłuszczykiem wiec pod moimi fałdami tłuzczyku nie bedzie nic widac przez kilka miesiecy pewnie:D Pytalas w ktorym jestem tyg wiec od @ to bedzie 9 tydzien;) wiec chyba 2 tygodnie mniej od Ciebie No i czekam na e-maila od Ciebie:) Aniu pewnie, że zainwestuj w chomika jak Michalek bedzie wiekszy, to bedzie miał radoche a chomiki nie sa takie groźne, chmmm, chociaz czasami moga ugryźć;)
  9. Gosiu witam wlasnie myslałam o Tobe Pisałas ze masz wzdęcia i że to przez duphaston. Ja tez mam wzdęcia i nie raz to mnie tak boli brzuch i jest ogromny jakby miał eksplodowac no i tez tak jak Ty biore duphaston wiec to chyba tak ma byc, zwłaszcza ze wyczytalam w necie, że ciązy zazwyczaj towarzyszą wzdęcia. Piersi tez mnie delikatnie pobolewaja ale nie tak bardzo jak na poczatku ciąży, mdłosci powoli przechodza, no i dziwne ale lubie jeść duzo slodkiego na przemian z kwasnym:D i cos czuje ze duzo przytyje jak tak bede jadła te slodycze:P malawronka no to do roboty, starajcie sie dzisiaj ile trzeba i jutro i pojutrze itd hehe masz racje to przynajmniej jest przyjemne
  10. Aga123- bardzo mi sie spodobało to, że nie tracisz nadzieji na kolejnego dzidzia, dobrze, że tak szybko zdecydowaliście sie na kolejne staranka- ja tez po zabiegu długo nie czekałam ze staraniami,) A mnie zdechł stary chomik, biedulek już sie tylko męczył, a ja jestem taka że nie moge jakos tak bez chomika wiec zaraz pojechałam i kupiłam malutkiego aby mi cos w domu skrobalo:D no i małpa jedna wymknęła mi sie z klatki między szczebelkami (chodził po domu kilka godz. zanim sie kaplam że chomika nie ma w klatce), musiałam tego małego wstręciucha dać do akwarium, a jaka swinka morska jest zszczesliwa z nowego przybysza heh!!! Balbinko bardzo sie ciesze, że Michałek juz czuje sie lepiej, na taka dobra wiadomosc czekały wszystkie topikowe ciotki malawronka 3mam kciuki za owulacje i oczywiscie za zafasolkowanie aby sie wam udało meggi to twoj mąż komus tatuaz robił czy sobie? Bo tak zrozumiałam jakbyscie oboje robili komus tatuaz;) madusia kochanie widziałam twoj opis wiec zycze wszystkiego dobrego po wspaniale przebytym półroczu i zycze aby za kolejne pół roku było jeszcze wspanialej i sie wam układało lola zaraz wysle smska do Ciebie kochanie Jak co to jestem dzis na kompie bo musze przepisywac mężowi jakies głupoty do szkoły bo mu dyrektorka kazala, a on ciągle musi jej jakies papiery składac ufff.... wiecie boje sie bo ostatnio chyba mam za duzo czasu i mysle o głupotach i tak jakos boje sie kolejnej wizyty u ginka zeby sie najgorsze nie okazało:( nawet takie cos: raz boli mnie bardzo podbrzusze a innego dnia nie boli nic a ja głupia nie wiem jak to interpretowac bo lekarzem nie jestem i boje sie ale stersu na dzidzusia nie przenosze broń Panie Boze!!! Staram sie byc wyluzowana i jestem;) Pozdrawiam
  11. Witam nie mam zbytnio czasu tak jakos mi czas leci i jestem w ciągłym biegu ale wszystko przeczytałam co tu naskrobałyście i przesyłam wam buziaki a wszczegolnosci Michałkowi aby mu sie polepszyło Gosiu przepraszam że nie mam kiedy byc na GG i popisac z Toba wiec tutaj ci napisze: jesli boisz sie acardu to go nie bierz kochanie zwłazcza ze Raaria Ci napisała że jej ginek mowiła ze jesli Ty nie chcesz to nie musisz go brac. Co do mnie ja biore ten acesan i postawiłam na zaufanie do lekarza. Tak jak tu dziewczyny wypisuja to twierdze że co ma byc to będzie, chociaz wiadomo że chce aby było jak najlepiej, ale niestety Gosiu jestesmy bezradne w tej sprawie i możemy jedynie czekać i czekac na finał. Jesli chodzi o objawy ciążowe to juz pisałam że piersi zaczely boleć mnie około tygodnia przed @ której nie dostałam oczywiscie;) i teraz bolą owiele mniej, praktycznie wogole natomiast nad ranem (3-6 godz rano) zaczynaja na chwile bolec jak diabli a potem nim wstane to przechodzi ból, no i mam wzdęcia i przez to boli mnie brzuch i jeszcze dodatkowo boli mnie brzuch tj macica na okres no i oczywiscie mam twardy brzuch przez te wzdęcia. A ostatni nawet zapomniałam że jestem w ciaży bo nic mnie nie bolało i czułam sie świetnie (oczywiscie tylko żatrowałam że zapomniałam o ciązy:D). Gosiu ja w niedziele skoncze 8 tydzien. Acha no i tak jak ci dziewczyny pisały to nie sugeruj sie objawami ciążowymi innych bo kazda przechodzi zawsze inaczej. Ja napisałam ci jakie ja mam dolegliwosci/objawy ale to nie znaczy ze ty musisz mieć takie same. Wierze że sie uspokoisz i twoj dzidziorek bedzie zdrowy i urodzimy w jednakowym czasie bo dzieli nas zaledwie 2 tyg róznicy Pozdrawiam wszystke dziewczyny Papapapa
  12. Aniu gdybym tylko mogła to posiedziałabym za Ciebie w nocy abyś sie mogła wyspać, nie rozumiem jak szczepionka może doprowadzić do takiego stanu? Lekarze powinni informować rodziców o skutkach ubocznych takich szczepień aby rodzice byli na to przygotowani. Pozdrawiam
  13. Lola-u ja czuje sie dobrze, troche mnie mdli i mam napady handry:D a tak to wspaniale Pisałas że masz kłucia w brzuchu i uczucie jak na okres jak mam tak samo chociaż przyznam że dzis nic mnie nie bolało;) Marghi Gosiu i jak bierzesz ten acard? Balbinko a ja miałam taką nadzieje że Michałkowi sie polepszyło a tu piszesz że aż tak cierpi ten maluszek ja rowniez wziełabym na siebie jego ból Przeczytaj kochana pierwsza linijkę swojego postu wyżej i zobacz jak to napisalaś, ja w pierwszym momencie przezyłam szok i tutaj musze cie okrzyczeć: NIGDY NIE PISZ W TEN SPOSÓB!!!! BO TO SIE ŻLE SKOJARZYŁO A MNIE NAPRAWDE SERCE TERAZ DYGOCZE!!!! A swoja drogą to życze Michalkowi aby szybciutko wyzdrowiał i przesyłam 1000 buziaków wiec tyle razy masz go wycalować odemnie i wtedy to juz napewno bedzie mu lepiej;) oczywiscie Tobie Aniu również śle buziaczki Pozdrawiam serdecznie
  14. Witam z rana Balbinko i jak tam Michalek? Czy nadal jest płaczliwy? Może on sie boi i chce abyś przy nim była ale dlaczego? Może to taki kaprys bo tak naprawde to nie wiemy co taki mały dzidziuś myśli sobie w swojej główce;) ale zobaczysz że to przejdzie Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
  15. Witam Własnie wróciłam od siostry, nocowałam u niej bo mój mąż jest w krakowie i dzis wraca. Tęskniło mi sie za wami no i myślałam o Gosi ale widze, że juz Ci Gosieńko lepiej i chyba sie nie stresujesz, przeczytałam to co napisała Raaria i mysle, że dobrze napisała bo jej wypowiedź stawia na nogi i mobilizuje do bycia twardym, mnie osobiście jest potrzebny taki ochrzan od kogoś żeby sie pozbierać. Gosiu informuje Cie, że ja czuje sie dobrze a ten lek nadal biore wg wskazań lekarza więc i ty słuchaj swojej ginek a bedzie dobrze. Ja jednak zaufałam swojemu ginek i uwazam że co ma byc to będzie;) Madusia a jak tam twoja sprawa? Załatwione? Bardzo bym chciała bo wiem, że Ci na tym zależało gośkaaa- u nas zawsze znajdziesz wszelka pomoc, ciepłe słowa i otuche;)
  16. gabrysiu a kiedy Ty kochanie poczynisz działania w kierunku dzidzia? Prosze staraj sie bo szkoda zwlekac a czas leci a tak miłoby było gdybys dołączyła do nas ale ile by było radosci na topiku trzymam kciuki za Ciebie;) madusia i jak z tą sprawą załatwione? Kciukasy nadal 3mam za Ciebie:) Balbinko- wiem jak dziecko płacze i cierpi przez te zastrzyki bo zawsze z siostra chodze na szczepienia i sie juz dość napatrzyłam jak jej dziecięta płacza przy nakłuciu zawsze mi ich szkoda było a ostatnio jak siostra była zaszczepic Jasia 2latka to jego starsza siostrzyczka Izabelka 4latka zadarła sie do pielęgniarki jak ta juz wychodziła po szczepienu z gabinetu: \"TO GO BOLAŁO!!!!!\" i miała taka złą minę że pielęgniarka robiła zastrzyk jej braciszkowi. Ośmiałysmy sie, bo jak małe dzieci potrafia bronic jedno drugiego:D:D:D Gosiu ja sie podpisuje jeśli moge pod meggi, bo ona Ci napisała wszystko- nic dodać nic ująć! Do kolejnego dzidzia trzeba sie przygotować Licze na Ciebie że ci sie uda i bedziesz mieć zdrowe i radosne dziecko
  17. madusia cokolwiek to jest to 3mam mocno kciukasy az mi palce zdrętwiały i kostki zbielały. Żeby sie udało;)
  18. Madusia miło że sie odezwałaś i że u ciebie jest oki oby Ci sie jeszcze lepiej układało w domciu i w innych sprawach Gosiu mnie sie wydaje że to chyba ginek sie pomylił albo ja przesłyszałam bo skoro mi ginek powiedział że według niego ta ciąża jest i bedzie prawidłowa i że nic złego sie nie powinno stac to mu wierze;) No i ja tak samo jak meggi daje ci 100% bo teraz mui sie udac i nie przyjmuj żadnej iinej opcji do wiadomości, jestes w ciąży i urodzisz to dziecko wierz mio ale psychika tez duzo wpływa na ciąże- jesli bedziesz myslała pozytywnie to tak bedzie i złego sobie nie wywołasz meggi kochaj synka i nie mysl tak jak piszesz o -złym wierze że nam wszystkim sie uda i urodzmy zdrowe dzieci no i troszke psotliwe tak zeby nam sie potem w domu nie nudziło:D Raaria dawno cie nie było i my tesknilysmy, prosze nie zaniedbuj nas bo Ty zawsze duzo słońca i optymizmu do nas wnosisz a nam teraz tego bardzo brakuje A mnie troche mdli, nie mam apetytu ale jak popołudniu najdzie mnie ochota to tak sie najem że mało co nie pęknę a potem znowu mi nie dobrze ale cale szczescie nie wymiotuję;) Pokluciłam sie z mężem tak mnie wkurzył że dostalam niemalże histerii i teściowa mnie uspakajała. Mąż codziennie mówi mi żebym sprzatała kiedy ja sprzatam zawsze rano a że on nabrudzi w domu to nie moja wina ja tez porzebuje troche luzu dla siebie a nie chodzic za nim i po nim sprzatac, no i dzis jeszcze nie dokonczyłam jeść śniadania jak on do mnie że ze mnie jest \"kawał gnoja\" bo w kuchni jest bałagan. No to kiedy miałam posprzatac jak wpierw muze zjesc śniadanie póki mam apetyt bo potem znowu by mnie zemdliło i nie bede nic jadła aż do godz 12 jak wczoraj. To kto jest \"gnojem\"? on zje obiad i zostawia brudne gary na stole zamiast powrzucać je do zlewu, kubki po kawie walają sie wszędzie w domu bo on wypije i nie zaniesie do zlewu abym pomyła. No i pojechał pokłucony do pracy a ja sie teraz martwie czy nic mu sie nie stanie bo wiecie, że nie wolno sie kłucic zwlaszcza przed wyjazdem z domu. Hehehe ale sie pożaliłam ale przynajmniej mi lepiej uffff...!!!! Pozdrawiam
  19. meggi własnie przeczytałam e-maila obiecuje że w najbliższym czasie poszukam ciuchy i inne rzeczy (ja też jestem niska więc mysle że będzie pasowało) acha i chyba jakies kosmetyki tez moga byc nawet urzywane np. mam duzo balsamów i malowideł, które praktycznie sa całe, poprostu cokolwiek sie da trzeba im podarować. Zachęcam pozostałe kochane kobietki z kafeterii do takiej współpracy i pomocy!!!!!!!!!!!!!!!
  20. meggi nie potrafie sie na ten temat wypowiedzieć..... ale z chęcią pomogę tylko gdzie wysłać taką paczkę? Może Tobie wyslemy a Ty jako znajoma im ją podarujesz. Nawet nie wiem czy bede mieć cos dla nich ale poszperam i napewno coś znajdę. Ale mnie teraz w dołku gniecie z żalu:( Wczoraj byłam u kuzynki i nosiłam, całowałam, lulałam jej 3 miesięcznego synka Kacperka i jak na 3 mies dziecko to jest grubiutki i sam juz sie trzyma tzn główke podtrzymuje tak że nie trzeba mu główki podpierać- normalnie wygląda jak 6 mies dziecko ale to dobrze, bo sie rozwija książkowo (tak doktorka im powiedziała) wspaniałe dziecko:D Pozdrawiam
  21. Gosiu i ja równiez WIERZĘ!!! I dziekuje Ci, za wsparcie bo Ty tez mnie podtrzymujesz na duchu Emaila otrzymałam i odpisałam na niego;) Aniu oglądałam zdjecia Michałka i najbardziej spodobało mi się to jak Michaś zasłania Twoja pierśc własną rączką- jakby nie chciał aby inni oprócz niego patrzyli na pierś:D wspaniałe fotki Pozdrawiam wszystkie babeczki
  22. Gosiu Gabrysia ma racje lepiej wstrzymaj sie z ta aspiryna i poradź sie swojej szwagierki jestem pewna że ona zapyta bez problemu jakiegos lekarza Moja tesciowa jest pielęgniarka i jak trzeba to też sie pyta, np. jak ostatnio byłam chora i miałam antybiotyk to tesciowa sie pytała lekarzy czy ten antybiotyk nie zagrozi dzidziowi a oni z przyjemnością odpowiedza a Ty kochana bedziesz spokojniejsza. Gabrysia jest the best bo dobrze ci poradziła. Gosiu wiem, że chcesz narazie ciąże zachować w tajemnicy ale może poproś szwagierkę o dyskrecje albo powiedz jej że twoja koleżanka z topiku ma taki problem z aspiryna i poproś rzekomo w jej imieniu. Wierze, że podejmiesz słuszną decyzję i będze dobrze;) Ide gotować rosołek i piersi z kurczaczka z pieczarkami- mmm pycha:D
  23. Marghi ja czuje sie dobrze nic mi nie dolega jak narazie oprócz okropnego bólu piersi;) Gosieńko co do aspiryny to trudna sprawa bedziesz musiała sie dopytac innego ginka ale może twój ginek wie co robi i dlatego zapisał Ci pół tabletki hmmm ciężko sie wypowiedziec na ten temat a co do duphastonu to przy pierwszej ciąży ja go zażywałam 2 razy dziennie a jak leżałam w szpitalu to mi go dawali 3 razy dziennie tak wiec ten lek jest dobry wrazie czego;) No i nie stresuj sie a postaraj sie wyluzowac a bedzie zacooliście;););) A ja własnie wróciłam z zajec byłam na 2 wykladach a za to cały weekend juz mam wolny uffff:) Balbinko zaraz bede oglądac fotki Michałka Pozdrawiam
×