Jamajka200

oj widze nasz temat upada, a szkoda :/

Czesc dziewczynki!!!! Wczoraj tu pisałam ale cos serwer wariował i się nie zapisało. Piątek!!!!! I do tego taka piekna pogoda uwielbiam to :):):):) Znów zapowiada się basenowo-opalankowy weekend, o ile pogoda się nie zapsuje ;) Ostatnio wkręciłam się w filmikI na Youtube gdzie dziewczyny recenzują kosmetyki i pokazują jak się malować, dlatego postanowiłam nazbierac troszkę pieniędzy i zainwestować w pędzle do makijażu :)

witamy Cię "szkrabku" :) Czasem przechodząc obok młodej mamy z wózkiem i widząc jaka jest zadbana (makijaż, paznokcie, fryzura, figura...itp) zastanawiam się jak one to robią, przecież przy dziecku jest tyle do zrobienia. Naprawdę podziwiam te dziewczyny, mam nadzieje że ja też nie zapomnę o sobie kiedy będę już mamą ;) Dlatego fajnie że sie do nas dołączyłaś i chcesz być zadbaną i szczęśliwą mamą :) Trzymam kciuki żeby to się udało! Co u mnie a jakoś ta pogoda nie nastraja mnie pozytywnie do ćwiczeń, bo tak gorąco że człowiek się poci jak nic nie robi a co dopiero ćwicząc, ale mam wyrzuty że ćwicze nieregularnie....Ostatnio nie umiem się wyspać, długo sie rzucam w łóżku a rano wstaje taka kopnięta że masakra, też tak macie? I cały dzień chce mi się spać, dopiero jak przychodze do domu to zmeczenie mija. Przerzuciłam się z moim na sałatki, trzeba korzystac póki warzywa i owoce sa tanie ;)

Pewnie że super :) tak trzymać! Widzę na temacie wakacje, bo nikt nie pisze ;) Ja zdycham w pracy, dobrze że mam wentylator to mi wieje :) Po weekendzie jestem taka wymęczona, imprezka się udała, kolejne już urodziny mojego chłopaka, które przechodzą do historii, brzuch ze śmiechu to mnie boli do dzisiaj hehe kolejny weekend tez zapowiada sie super bo idziemy z moim, moja siostrą i jej chłopakiem do Wesołego Miasteczka :D:D:D:D: ciesze sie jak małe dziecko ;) Coś mnie ostatnio wzięło na granatowy lakier do paznokci i właśnie kupiłam, wieczorem więc odprawiam rytuał pedicure :)

hej dziewczęta!Ach jaka piękna pogoda, słoneczko świeci, ptaszki śpiewają i do tego dzisiaj piątek :D:D:D:D byle wytrzymac do 17-stej :) U mnie po staremu ćwicze sobie rano, miałam biegac ale jakos nie mam czasu na to nigdy :/ W końcu zafarbowałam moje włosy i teraz jest super - kolor wyszedł bez rudych prześwitów, co było moim celem :) Taka_mała_mi jestem z Katowic :) Któraś z Was pytała czy używamy dwa razy dziennie kremów - ja tak, rano Bubble z Ziaji żurawinowo-poziomkowy (mój nowy zakup) zapach miodzio :) a na noc tez ziaja masło kakaowe :) A ja się już nie umiem doczekac jutra, bo mamy imprezke urodzinową mojego już trzydziestolatka :) Grill, basen....mmm będzie super :D:D:D:D

cześć lasencje :) Wyskoczyłam na chwile z pracy do salonu kosmetycznego obok bo w końcu moje zapuszczone brwi nadawały się do rwania ;) I kurcze jestem mile zaskoczona, do tej pory (u "starej" kosmetyczki) kładłam się na łóżeczku i pani raz dwa mi regulowała brwi - 5 minut - 5 zł a dzisiaj? Siadłam, Pani zapytała jakie mi się podobają, powiedziała jakie pasują mi do kształtu twarzy, dała lusterko i mogłam byc na bieżąco z nią, widziałam co się dzieje z moimi krzaczkami, oczywiście cały czas mi mówiła co robi, jak robić żeby było równo, krok po kroku - super! Przy okazji zje***ała poprzednia kosmetyczkę że regulowała mi nierówno i byle jak, bo nie było zachowanej linii brwi (nawet o tym nie wiedziałam :P), pokazywała gazety jak powinno być i jak większość dziewczyn ma zrobione (czytaj - źle). W rezultacie zbędnych włosków już nie ma, ale efektu też jeszcze nie ma bo mam jedną tak wygryzioną że musze w jednym miejscu zapuścić, ale pomalutku robi się kształcik. Fakt posiedziałam dłużej, zapłaciłam więcej (10zł) ale dostałam dobre rady i miłą obsługę :)

hello! ale tu cicho.....w końcu się pogoda zrobiła aż chce się żyć, nie wiem jak Was ale mnie też ta pogoda motywuje żeby cos ze sobą robić ;) Od dzisiaj znów ćwicze na pupę i jeszcze na brzuch od jutra dorzuce pare ćwiczeń, masuję znów uda i pupe szorstka rękawicą bo to zaniedbałam ostatnio. A dzisiaj kupiłam śliczny lakier do paznokci landrynkowy, wieczorem zrobie pedicure i można wskakiwac w sandałki :)

Wróciłam po urlopie, teraz będę tu zaglądać częściej :) Zaniedbałam się a pokój jeszcze nie skończony...no cóż pomalutku byle do przodu, w czwartek malowanie :) A ja - biore się za siebie :) Dzisiaj dokupiłam do szamponu maskę - zapach przepiękny i dziś wypróbuje, wieczorem jeszcze maseczka z glinki bo dawno nie robiłam i na dzisiaj tyle bo trochę sprzątania mam ;)

hej "teraz czas na mnie" w koncu Cię "widze" :P trzymam kciuki za to Twoje paskudztwo niech idzie sio! Ja pOpijam od czasu do czasu skrzyp i pokrzywe ale też jakoś nie umiem się zebrac w sobie i dziennie pic jedno i drugie, nie wiem czemu.... Co do kosmetycznych pielegnacji to dalej olejek rycynowy na rzęsy i co 2gi dzień przed myciem tez wcieram we włosy - super miekkie są potem, jakis czas temu kupiłam sobie masło do ciała o zapachu kawowym - troche mdłe ale juz się kończy na szczęście :P ostatnio zaniedbałam peelingowanie pupy i maseczki z glinki zielonej....jakoś kurde czasu nigdy nie mam, ale dzisiaj jak tylko wejde do domu to zmywam buźkę i nakładam glinke. Ćwicze dalej na pupe - efekty zaczynają być widoczne :D:D:D Ograniczam słodycze, i "puste kalorie" (chleb, ryż, makaron, ziemniaki). Moje nowe zakupy to: podkład Maybelline Dream Satine Liquid - bardzo delikatny efekt i czuje jak schodzi w połowie dnia i musze się "poprawiać" i się świece :/ także nie polecam, a to że wygładza pory - JEDNA WIELKA ŚCIEMA! Tusz do rzęs Max Factor 2000 calories - na poczatku tak dziwnie mi się go uzywało bo jest inna szczoteczka a zawsze miałam Maybelline, ale teraz już jest świetny :) Mleczko do demakijazu z Loreala (jakas tam równowaga) - super zmywa i nie szczypie w oczy, żel do stóp kasztanowy z Ziaji - nie przeczytałam dokładnie i on jest jakiś relaksujący a ja chciałam nawilżający żeby wygładził stópki także lipa bo nie relaksuje nawet, mleczko do prostowania z Loreala hot liss - lipa albo nie umiem sie nim posługiwać :/ To tyle bo się rozpisałam i chyba pomyliłam watki bo czytam własnie "zakupy kosmetyczne których żałujecie" i mnie jakas wena naszła :P

wiesz co ja zazwyczaj siedze jak jestem w pracy czyli od 9 do 17 w domu mam inne rzeczy do zrobienia więc wieczorami nie siedze bo mój chłop zajmuje kompa :P

nie ma to jak mydełko i maszynka, ewentualnie jakis delikatny krem czy pianka do depilacji :) Na mnie wogóle te wszystkie kremy Veet, Tanita itp nie działają obojętnie co gole. Moja siostra była w zeszłe wakacje przed wyjazdem do Egiptu na depilacji brazylijskiej, mówiła że bolało jak skurczybyk ale efekt cudny....no cóż ja bym nie miała tyle odwagi ;)

witamy Cię "masakro" i trzymamy kciuki żeby plany weszły w nawyk ;) Pisz o efektach :)

Kurcze powiem Ci że z ta herbata chyba spróbuje, ale kupujesz ziele pokrzywy czy herbate w torebkach? Juz wole pić niż łykać tabletki bo watroba cierpi (jem juz tabletki anty, chrom i vit.A+E) ale do tego jeszcze vit.B trzeba by było brac jak piszesz....

cześć! Jak się spało? :) Ja mam dziś fajny humor może to dlatego że wczoraj z moim przed spaniem wpadlismy w "śmiechawkę" i aż nas od tego brzuchy bolały heheheh Torebeczka kupiona :) Teraz zbieram na kurtkę widziałam śliczną w H&M mam nadzieje że szybko mi ich nie wykupią :P Trochę lipa z kasą bo mój dostał mniej niż przewidywalismy i jeszcze ubezpieczenie za auto trzeba zapłacić także będzię cięzko ale damy rade :) Co do dnia mężczyzny to pierwsze słysze, ja zawsze uznawałam 30 września - dzień chłopaka. Kurcze wczoraj tak rozmawialiśmy z moim o życiu i wogóle i obiecał mi że wybudujemy dom, będziemy mieć duzy ogród, dwa psy, koty....aż mi łezka poleciała.... :) Dziewczyny jeszcze 10 dni i wiosna!!!!! :):):):):)

Hej dziewczyny! Widzę że wczoraj dyskusja się rozwinęła na temat naszego "bicia" :P "teraz czas na mnie" niezłe nas HEROD baby :P Mi się wczoraj na przystanku rozjebała torebka ostatnia którą miałam no i niestety jestem zmuszona kupić nową z czego się bardzo cieszę :D:D:D Czas na poranną zieloną jaśminke ;)