Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ah

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ah

  1. Dzięki dziewczyny za pocieszenie bo serio myślałam ze jakąś depresją się u mnie zaczyna. Już chce zacząć cieszyć się macierzyństwem chce żeby te czarne myśli minęły już
  2. Czesc kobietki czy moge dolaczyc do grupy ? Co prawda termin mam na 1 czerwca ale nigdy nie wiadomo a was jest tutaj duzo i zawsze kazda cos doradzi :) U mnie najprawopodobniej dziewczynka prenatalne badania juz byly dzidzia dluga bo 83 mm . Poradzcie mi mamusie cy wy tez macie nadal mdlosci i wymioty ? Ja co prawda mam juz z tyn duzi lepiej niz bylo bo do 12 tc byla tragedia teraz mdlosci sa jeszcze cale dnie wymioty juz tylko wieczorami i czasami rano ale najbardziej dokucza mi bol zoladka , czy ktoras z was ma albo miala taki problen ? Czy te bole zoladka mina ? Ciezko mi nawet okreslic bol ,bo jest on caly czas jakby z glodu ale jak zjen to bol nie znika wiec sama nie wiem
  3. Ja juz po badaniach prenatalnych .... dzidzia rosnie pieknie 8, 3 cm zdrowa najprawopodobniej dziewczynka , piekne uczucie zobaczyc te mala istotke jej raczki nozki nawet kregoslup lekarz pokazywal niesamowite Ulzylo mi po badaniach ogromnie i ciekawosc co do plci troche zaspokojona hehe Ja mam pelno pryszczy na skroniach i przy wlosach po bokach do trgo cale plecy i troche dekold ogolnie zawsze cere miala ladna i czysta. Dobranoc kobietki
  4. Czesc kobietki u mnie dzien jak kazdy inny, caly dzien mdlosci , wymioty tylko raz jakies 20 min temu ale bol zoladka non stop jest ... czasami sie zastanawiam czy aby ten zoladek to problem ciazowy, moze to osobny problen i nir ma nic wspolnego z ciaza , jak myslicie
  5. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    :Czesc dziewczyny co tam u was ? czemu zadna sie nie odzywa? ja tu codziennie zagladam a tu pustki... kazda zyje swoim zyciem , eh co tu duzo pisac.. mija 3 miesiace a mi tak zle.. pozostalo mi zyc w samotnosci jeszcze dlugie dlugie miesiace jak nie lata.. zle mi dziewczyny
  6. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    dziewczyny.. dał o sobie znać .. zaprosił mnie do znajomych na wiadomo jakim komunikatorze... odp ze nie potrzebuje takiego znajomego.. myślicie ,że się jeszcze odezwie? kurcze sama nie wiem czego chce z 1 str tak bardzo chce zeby wrocil z 2 strony nie chce tego.. a i jeszcze 1 . jego przyjaciel widzilam mnie jak jak bylam z kolega na kawie.. pewnie juz do niego doszly te wiadomosci.. kiedy ja sie z tego podniose
  7. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    dziewczyny.. dał o sobie znać .. zaprosił mnie do znajomych na wiadomo jakim komunikatorze... odp ze nie potrzebuje takiego znajomego.. myślicie ,że się jeszcze odezwie? kurcze sama nie wiem czego chce z 1 str tak bardzo chce zeby wrocil z 2 strony nie chce tego.. a i jeszcze 1 . jego przyjaciel widzilam mnie jak jak bylam z kolega na kawie.. pewnie juz do niego doszly te wiadomosci.. kiedy ja sie z tego podniose
  8. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    No to zapytaj go wprost co z Wami.. wtedy beidzesz wiedziala na czym stoisz Dlaczego oni sa tacy pokreceni ? nie rozumiem tych ich gierek o co im w ogole chodzi? albo cche sie z kims byc i sie walczy o te osobe albo sie nie chce i konczy sie znajomosc urywa kntakt i tyle.. a nie jakies gierki i zabawy , nie rozumiem to nie na moja glowe chyba.
  9. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    wczesna...ale ja nie mam z nim kontaktu od rozstania...pomylily ci sie osobki
  10. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    U mnie mija prawie 2 miesiace i jakos wclae nie jest mi lepiej... dlaczego to nie mija? ile jeszcze czasu musi uplynac?
  11. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    czesc dziewczyny... dawno mnie nie bylo u mnie bez zmian, ciagle to samo nawet nie mam co wam napisac... nie czuje sie lepiej czasami nawet bym poiwedziala ze gorzej.. on sie spotyka z innymi , imprezuje.. a ja .. dla mnie to bardzo ciezkie
  12. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    Za dobra ,do zanczy jaka? skoro z kimś jestem to zanczy ,ze go kocha, ,że się martwię opiekuję jaka mam być .. nie umiem być inna ,oddaje się bez całości tej osobie a później zostaje sama... zraniona i opuszczona :(
  13. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    Któraś z Was pytała... mam 23 lata i wrażenie ,że nikogo już nie poznam,że będę sama a on , on sie spotyka z tamtą wiem to i tak bardzo boli..bo jeszcze niedawno mówił ,że kocha ... Po 1 zwizku też myślałam ,że nikogo nie poznam już.. kochałam ,przeszło ale ja już chyba nie wierzę ,że bede kiedyś sczęśliwa, może nie dla Mnie miłość ehhh..kobietki myślałam ,że jestem silniejsza
  14. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    Ja znowu marudzę , ale zamiast czuć się coraz lepiej jest wręcz odwrotnie... tragedia jakaś ,sama nie wiem jak opisać to co czuję, z jednej strony wiem ,że nie był dobrym chłopkiem z drugiej strony były też dobre chwile kochałam go nadal kocham skrzywdził kłamał miał na oku inną a Ja nie potrafię zrozumieć dlaczego tak bardzo tęsknie i dlaczego tak się źle czuje przez taką osobę jak on po tym co mi zrobił powinnam Bogu dziękować ale wcale tak nie jest , ja chce go obok siebie ,żeby Mnie przytulił żeby było tak jak kiedyś a on ... jemu chyba dobrze beze mnie napisał raz i na tym koniec . Dlaczego mam wrażenie ,że już nigdy nikogo nie poznam.. to nie jest mój 1 chłopak przed nim był ktoś z km byłam ponad 3 lata zrobił mi dokładnie to samo wtedy to się nacierpiałam jak nigdy... wiedział co Mój były mi zrobił on obiecywał że nigdy Mnie nie skrzywdzi ,że taki nie jest ,że jestem dla Niego najważniejsza a potraktował Mnie tak samo jak ten wcześniejszy.. mam pecha ogromnego pecha..zastanawiam się czym sobie na to zasłużyłam i chyba jestem skazana na samotność ,bo straciłam wiarę w to że kogoś znajdę,a jeśli już ktoś się nasunie to znowu będzie penie jakiś dupek ,który rozkocha i zrobi jakieś świństwo.. czuje się bardzo samotna mimo ,że mam kochających rodziców ,znajomych obok siebie to nikt nie zastąpi mi jego. Przepraszam Was dziewczyny ale łzy mi lecą po polikach i żyję nadzieją ,że on zrozumie i zacznie się starać. Nie rozumiem własnych uczuć tego co się we mnie dzieje .Tęsknie za nim, mija równy miesiąc a ja wpadam w coraz głębszy dołek. Nie radzę sobie i nie wyobrażam sobie co będzie dalej.
  15. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    wczesna i inne ja tez .. od momentu kiedy napsial tego smsa 2 dni temu ciagle czekam na kolejnego ale czuje ze kolejnego nie bedzie po tym co mu odp i nie wiem czemu ale czuje sie gorzej niz w przed tymi 2 dniami kiedy nie pisal nic... sama nie wiem czy bym chciala wrocic wstyd mi ale chyba tak ,chcialabym zeby mi pokazal ze mu zalezy ze sie postara ze przeprasza szkoda ze to tylko moja nadzieja. nie chce juz nikogo cohc wiem ze nie byl dla mnie wystarczajaco dobry to i tak go kocham za co ? sama nie wiem moze popsortu za to ze byl ze sa wspolne miejsca wspomnienia tak mi jakos ciezko
  16. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    Kochamzycie mimo czyli to nie jest z jego strony pozalowanie, milosc tesknota za mna? chec napraweinia odbudowania?
  17. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    Napisal.. po 20 kilku dniach napisal: lepiej ci tak jak jest teraz? co to ma znaczyc zamiast napisac ze kocha ze zaluje ze bedzie walczyl to on takiego pustego smsa napisal? rece opadly mialam nie odp ale odp ze wole zyc sama niz byc z kim kto mnie oklamuje i zdradza.. bo dla mnie wziecie numeru tel od jakiejs panienki i same myslio niej ( bo musial o niej myslec) sa dla mnie poniekad zdrada... co innego mialam napisac? ze mi zle i ze zaraz u niego bede ? ehhh
  18. ah

    chłopak mnie rzucił :(

    zakrecona do kogo to pisalas?
  19. A orientuje sie ktos ile placa w Katowicach na ul ulanskiej? mc donald zostal otwarty pod koniec 2011
  20. Przepraszam was dziewczyny, zawsze sobie mowie ze bede tu czesto a nigdy to mi sie nie udaje i sama nie wiem czemu. czasami jestem beznadziejna :P
  21. Jak mnie dawno nie bylo.. sama nie pamietam keidy ost tu pisalam Co tam u was kohane ,jak tam codzienne sprawy? Zawsze sobie mowie ze bede tu zagladala tak czesto jak tylko bede mogla i nici z moich obiecanek... Moim zdaniem szkoda sie przenosic, tutaj zapisany jest nasz /moj placz bol i wasze rady jak sie podnhiesc ,mam sentyment U mnie wszystko uklada sie znakomicie zakochana w dobrym i porzadnym clopaku za nic bym go nie wymienila na bylego a kiedys myslalam ze nie znajdzie sie juz taki ktorym mnie uszczesliwi i wiecie co uszczesliwia mnie stokroc bardziej niz tamten.. widze jak sie stara jak mu zalezy zaczynaja mi sie teraz egzaminy na studiah a ja nie ma ochoty sie uczyc bo ciagle chce sie widziec z moim i ciagle mam go w glowie- jak nastolatka! Jedyne czego sie boje i o czym czesto mysle to to ze moge cierpien 2 raz a tego nie chce i mimo ze moj kochany mnie zapewnia ze tak nie bedzie to ja wiem ze juz nigdy nie zaufam tak jak temu pierwszemu ale nie umiem brac tego co jest na dystans bo ja sie zakochuje i nie umiem od tego uciec mimo tego ze boje sie kolejnego rozczarowania pozdrawiam was i piszcie co tam u was :D
  22. wlasnie worcilam od ginekologa przepisal mi te tabletki. mialam rok przerwy od pigulek i zdziwilo mie to co powiedzial: a powiedzial ze przez 1 miesiav brania tabletek nie jestem zabezpieczona co o tym sadzicie jest to prawda?
  23. przepraszam ale nie rozumiem jak mezczyzna moze nie chcec miec dziewczyny.. dla mnie to cos jest nie tak a poza tym jak mnie rzucal chlopak po kilku latach tez mi mowil ze cche byc sam, ze nie chce miec dziewczyny a co sie okazalo.. ze zostawil mnie dla innej.. wiec takie gadanie to glupota straszan jak dla mnie.
  24. czesc :* tak rzadko tu zagladam... tak mi smutno dziewczyny z obecnym w ogole mi sie nie uklada ciagle klotnie sama nie wiem po co z nim jestem skoro tylko sie mecze i nic do niego nie czuje... slucham piosenki..i tak jak nigdy wracaja wspomnienia.. czy wy pamietacie jeszcze swoich bylych u mnie mija 9 miesiac.. jej jak to minelo prawda?? wklejam te piosenke.. przy ktorej tak mi zle http://www.youtube.com/watch?v=727Y84Bwusc&feature=fvsr
  25. Jestem sama.. zle, jestem z nim tez zle. Ja chyba jestem z nim bo boje sie samotnosci mam taki metlik w glowie. co ja mam zrobic wciaz mam nadzieje ze on sie zmieni ze bedzie dobrze..nadzieja to glupota. Jestem dobra dziewczyna i zasluguje na mezczyzne ktory bedzie za mna szalal ktory bedzie pisal 100 smsow dziennie i nie bedzie mogl wytzymac godziny beze mnie.. takiej milosci sobie zycze ale chyba nigdy takiej nie spotkam.. dlaczego los tak mnie doswiadcza? mam lezki w oczach i bol serca bo nie wiem co mam zrobic. jestem taka samotna i nieszczesliwa.
×