ah
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ah
-
Madziula: Gapi sie bo widzi co stracil, pewnie cholera go bierze, ze ty tak pieknie wygladasz ,nie pokazujesz mu,ze cierpisz ,nie chodzisz zalamana, nie pomalowana itp. A Ty bardzo doorze robisz ,ze go ignorujesz..to tez pewnie go bardzo boli :)
-
Nothing: A Wrozki to klamia..to nie wrozki ,tylko kobiety ,ktore maja taka prace...musza w koncu jakos zarabiac ,na zycie. Tazke bez wzgledu na to co ci napisze nie wierz w to !! To co sie wydarzy,to sam jeden Pan Bóg wie i nikto poza Nim.
-
ide spac,mam nadzieje ze zasne. milych snow :)
-
huston a ile juz minelo od rozstania u ciebie?? tylko ze jak oni dojda do wnisoku ,ze dobrze zrobili? ze jednak nie kochali tlyko to bylo przyzwyczajenie? I oni chyba nie zawsze wracaja,sa przypadki ,ze wracaja ale chyba nie tak czesto co ?
-
Moj dobry kolega mowi,ze on kiedys tego bedzie zalowal..ale czy to sie sprawdzi..nie wiem Jak na razie to wiem tylko tyle ze dobrze mu beze mnie ,bawi sie ,spotyka z koelgami,podrywa cieawe czy keidys otworzy oczy.
-
:( eh ciezko mi... ciekawe czy jakas tam poderwie...
-
to jestesmy 2 :( tylko moj nigdy nie chcial nigdzie ze mna jezdzic bo niby nie lubil sie bawic... widac nie lubil bawic sie ze mna.. bo teraz ciagle jezdzi
-
ja tez jezdze na imprezy..ale ja jezdze zeby zapomniec.. a on pewnie zeby poderwac.. pobawic sie ale to boli...
-
nie wiem..wiem ze pojechal na impreze
-
kolejna jego impreza i moje kolejne lzy
-
loo to kawal drogi ode mnie... wlacz sobie tvn leci MADAGASKAR..posmiejesz sie i moze humorek Ci sie poprawi
-
nothing... dziewczyny maja racje, nie wypada do niego pisac i proponowac mu kina,pomysl isobie tylko jaka jestes nachalna..albo i lepiej. pokaz,ze nie boli cie ta cala sytuacja,ze sobie radzisz Nie ma to jak radzic komus, a ze soba w ogole :)
-
czy ,ktoras z was tez czuje sie tak zle?? TAK: zazdroszcze ci tej sily,tez chcialabym taka byc ale nie potrafie Dlaczego czuje sie z dnia na dzien coraz to gorzej..myslalam ,ze jest ze mna lepiej..ale to bylo chwilowe
-
nie wiem co o nim napisac. Od rozstania nie widzialam go ani razu ... chcialabym zeby ta nadzieja minela,ale jak mam to zrobic jestem ciekawa co on teraz czuje,czy mysli, teskni..nie wiem moze jeszcze sie obudzi w koncu to dopiero 1,5 msc choc dla mnie to i tak duzo... Nie cche czekac na niego...
-
czesc dziewczyny... Jestescie ?? Kurcze..zle mi,nie wiem co sie stalo ,tak dobrze sie trzymalam. znowu sobie nie wyobrazam kolejnego dnia. A jutro sobota i Ja znowu sama ... Chcialabym zeby juz konczyla sie zima.. i nadeszla wiosna.A tu zimy ani widu ani slychu. Z kazdym dniem jest mi gorzej,myslalam ,ze jak minie troche czasu to bede czula sie lepiej,ale nie ..to dziala w odwrotny sposob ,czuje sie coraz gorzej, ciagle o nim mysle wspominam..to takie meczace. Mam nadzieje ,ze wy radzicie sobie lepiej ode mnie. :)
-
:( ... nie napisze.. choc tak bardzo bym chciala...
-
A Ja nienawidze wieczorow...jeszcze kilka dni temu mialam takiego powera do zycia... wierzylam w to ,ze ze wszytkim dam sobie rade.. A teraz juz chyba 4 dzien mam takiego dola...znowu placze...i czuje ogromna tesknote..nie do opisania jest to jak bardzo za nim tesknie..tak bardzo bym chciala ,zeby byl tutaj obok...mimo tego jak bardzo mnie skrzywdzil nie potrafie byc zla na niego..tylko niech do mnie wroci. Mm ochotdo niego napisac... dlaczego znowu czuje sie tak beznadziejnie...
-
:(:(:(:(:( kiedy ta meka sie skonczy??
-
ja tez... :( tesknie kocham..a tak bardzo cche przestac...
-
oj ja glupia...powiedzcie co sie ze mna dzieje... spotykalam sie z tym clhopakiem ..pozniej przestalam sie odzywac do niego napsialam,ze nie cche ,ze nie jestem gotowa..pozniej on sam przyszedl do mnie ,spotykam sie z nim ale znow mam to uuczucie ,ze nie cche sie z nim psotykac,ze to nie to i nigdy z tego nic nie bedzie kurde... ma takie wyrzuty sumienia..to wyglada jakbym sie nim bawila. ale ja tego nie cche nie wiem dlaczego tak sie zachowuje i nie wiem jak mu znowu napisac ,ze nie chce sie z nim psotykac,e nie jestem gotowa glupia jestem,czy ktoras mnie rozumie?? co ja mam teraz zrobic, tak mi przykro,ze go ranie
-
on wie..ale mowi ,ze wie a jego zachowanie pokazuje calkiem co innego. mam zamet w sercu,nie wiem sama chyba czego cche tak naprawde myslsiz ,ze moge kogos pokochac zapominajac jednoczesnie o tamtym??
-
tak ale boje sie ,ze nie bede umiaal odwzajemnic jego uczucia..co jak on sie we mnie zakocha a ja bede dalej myslala o tamtym?? albo co jak tamten wroci?? co wtredy zrobie?nie cche nikogo krzywdzic
-
dopiero 1.5 msc.. minelo,czemu czas tak wolno mija chcialabym juz wiosne. A mowilam wam,ze moj adorator przyszedl dzis pod moj blok specjalnie zeby mnie zobaczyc?? milo mi sie zrobilo bo mieszka no...kawalek ode mnie:)