wyciszona 1954

ok już się uciszam (chociaż cały czas jestem przecież wyciszona :) ) śpijcie snem sprawiedliwych... Aaaa kotki dwa... pa

Dzięki tu-50--ka, na wzajem życzenia (jak się robi usteczka?) Czy zostałam samiutka? czy też mam się już żegnać....?

Witaj cieplutko Malusienka Dziewczyny chyba stały się ociężałe po tej babie i... poległy? :) Ja jeszcze zajęta!

Nie schowałaś.... nie zdziw się, gdy po powrocie nie zastaniesz już swego przysmaku.... :)) bo ja odkąd nie palę zrobiłam się żarłoczna..... :)

aha! no to miłego wtorku wszystkim

sama spędzę ten czas? halooooooooooooooo zapraszam !

Oj ta, koszule są najgorsze, miałam w domu 5 chłopów to coś o tym wiem... a tiger to coś podobnego do kawy - dodaje energii, tyle, ze to jest zimny napój, mały kosztuje 2,5 zł :)

i popijam tigera gratulacje za stronke :)

Tu-50-ka :) :) :) witaJ I TEż żYCZę cI UDANEGO OSTATNIEGO TYGODNIA CZERWCA ja jeszcze zmywam

czy dzisiaj zapiszemy całą 15-tke??? postarajcie się zebrać wreszcie na normalną pogawędkę :)

mam chwilkę, jest tu kto?

i tak będzie jeszcze minimum pól godziny :(

myslami jestem z Tobą ale sorrki fizycznie to biegam po domu i jeszcze słucham telewizorni... :)

ale BARDZO się cieszę, że jesteście!!!!!!!

... znów jestem sama niedziela jak wielka kropla smutku spływa po zaparowanej szybie...

towarzyszy mi tylko ta złota rybka i kaczyniaki w tv :)

hmmmm... żałuję, że nie poszłam na kupalnockę! nie myślałam, że panowie w domu pódą wcześnie spać, a tutaj nikogo nie będzie :(

Aha! :(

a tak poza tym to jestem już po grillu z mężem i 28 letnim synem, którego nie było miesiąc z nami i jutro już wraca do siebie, do wa-wy. Nad naszą rzeczką trwa impreza świętojańska \"po ten kwiat paproci\", puszczanie wianków, święcenie wody itd. Mam ochotę przejść się z psem, ale z drugiej strony, trochę mi się nie chce. Ogniska palą na horyzoncie, szkoda, że przegapiłam dzisiejszy zachód, bo zabawiam się fotografowaniem czy ktoś potwierdzi, że mnie czyta....?

witam wieczorkiem tu-50-znowu byłaś samotna na kafeteryjnym dyżurze... mam nadzieję że teraz świetnie się bawisz u Wandy i że będziesz w stanie \"używalnym\" po powrocie..? :)) ja dziś nie odespałam dopiero jutro. byłam na zakupach (wydawałam swoją nagrodę poetycką...) M.in. sprawiłam sobie złota rybkę, która stoi teraz obok monitora w ogromnym kielichu i przepięknie tańczy poruszając swymi welonkami :)

no pieknie! ten gościu miał rację.... :(

jestem! - kto ze mną?

miłe Panie zjmijcie się gościem, ja na kilka minut znikam do kuchni, bo mi sie gołąbki przypalą

mężu babci, bo my jesteśmy nowoczesne 50 latki - rozjazdach, biznesach, ogródkach zajęte.... :) witaj i za kieliszek chwytaj!

hmmm......