Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ciepła

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ciepła

  1. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam ... Tak sobie zajrzałam .... Bardzo, bardzo dawno tu nie byłam. Poczytałam trochę, jak widzę -bez zmian, miło witam \"nowe osóbki\" ... Jest mi zimno, smutno i źle ...
  2. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam wszystkie dziewoje ;) she .... trochę się uśmiałam czytając Twoją wypowiedz :) .... bo to tak samo jak u mnie,.... gdy mam dość bólu, a kupa rzeczy na głowie - to mam w d....ie skutki uboczne , chcę tylko żeby przestało boleć :):):) i wtedy cinie jest niezastąpione :) u mnie też pada śnieg ........... Miłego balowania w ostatki :) całuski dla Wszytskich.
  3. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam :) Jak zwykle z pracy i na krótko .... She ..... też od kilku lat leczę migrenę .... znam lek \"cinie\" , ale lekarz chyba wszystkiego Ci nie powiedział .......:( .... to dobry lek, bo ból owszem odchodzi i to na długo, ale to ostateczność!!! .... to nie tak ,ze lekarz Ci dobrał i akurat Tobie pomaga .... to okropny lek :( .... bardzo silny , ale bardzo szkodliwy, uważaj na niego ..... W stanach jakiś lekarz dostał nagrodę za udowodnienie ,ze aspiryna,... tak, tak.... aspiryna :) .... pomaga na migreny - najlepiej musująca :) ..sprawdziłam :) ... może nie tak szybko działa jak cinie, ale wolę \"truć się \" aspiryną niż cinie ...... Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkie babeczki\" Nowe\" i \"Stare\" ;). Miłego dnia.
  4. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    IWE Ja też już w pracy ....... jak ja nie lubię rano wstawać,..brrr..... No to I_I> I_I> ...I_I> kawka podana , na dobry początek tego mroźnego dnia..... pozdrawiam Wszystkich
  5. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    she dziekuję sylwestra spędzam z koleżankami - oddzielnie - bez mężów ... faceci razem- \"kobitki\" razem :)...ciekawe co z tego wyjdzie ...hihih .. She będziesz jeszcze jedną kobitką wśród nas :),..taką wirtualną.... do kawki, winka i plotek ..:) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie kobitki i panów
  6. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam :) po długiej nieobecności ......... Nadszedł czas podsumowań .....jaki był ten rok ??? ...hm... może od początku... Pamiętam o Was zawsze ..... topik dla mnie bardzo bliski, choć osób piszących na początku już brakuje (jeśli zaglądają i czytają to ...... WIELKIE DZIęKI I WIELKI UKłON W ICH STRONę :D ) . Jednak temat wciaż ten sam ......SAMOTNOść......... Przestałam się tu pojawiać tak często jak kiedyś. Myślałam, że ciągłe drążenie tego tematu to -masochizm dla mnie .......... im więcej tu pisałam tym bardziej bolało :( .... może za bardzo zagłębiałam się , analizowałam ........ marzyłam...... Brak czasu na net też trochę usprawiedliwia moją nieobecność . W domu nie mam netu, a w pracy .....uuu,........ wielkie zmiany........ wejście na net, to już święto :( ..... jednak czasami udało mi się zajrzeć i poczytać -co tam u Was ;) ...... co raz rzadziej i rzadziej,...... jednak zawsze jesteście mi tak samo bliskie ..... zawsze myślałam o Was ..... Jak pamiętacie mocno przeżywałam, gdy maż zgodził sie na psiaka :) . Tak, teraz mam męża, dwójkę wspaniałych dzieci i upragnionego psa :D. ................. Spłacone mieszkanie w urokliwym miejscu, oboje z mężem mamy pracę, dobrą sytuację materialną .......... (chwalę się, czy narzekam ?????) :(:(:( ..................... jednak życie moje ,.... hm,.... to nie tak miało być.......... coś tu nie gra :( .......ja nadal uciekam w świat muzyki i książek ......... nie doceniam tego co mam ???? gonię za nieosiągalnym ???? Sama nie wiem :(:(:( ........ Mąż ....... mąż od prawie trzech m-cy na zwolnieniu, gotuje obiadki, sprząta (jako tako;)), robi zakupy itp ..... fajnie - prawda ??? ....... wcale nie !!! :(:(:( ...... Po moim powrocie z pracy ciągle wysłuchuję, ze to on zajmuje się \"moim psem\", że pełno sierści , że coś tam zepsuł ....itp, itd, .... ja się boję odezwać do niego :( ...... zobaczyłam reklamę jakiegoś telefonu kom,.... wspomniałam , że podoba mi się taki model ........... przez pół godziny wydzierał się na mnie, że co ja mam za pomysły, po co nam jeszcze jeden telefon, że mi jest kom. niepotrzebna,...że pieniądze ,...... ja byłam w szoku-nie dopuścił mnie do głosu ......... a ja przecież powiedziałam tylko ........ że spodobał mi się taki model!!!!!.nic nie wspomniałam o kupnie, ani słowa....nie rajcują mnie komórki, .... to było pierwszy raz ,ze po prostu spodobał mi się , bo do tej pory , to było dla mnie obojętne ..:(. To tylko taki jeden przykład jak wygląda nasz wspólny pobyt w domu :(... Z psiakiem mieliśmy przejścia - bardzo częste wizyty u wet. ,..a ja,....... ja boję się prosić go żeby pojechał ze mną do weterynarza :(:(:(....... co nie powiem, to źle, wybucha bez przyczyny,... ciągle krzyczy :(....... W pracy miałam niezły młynek :( ...... m.in.... przyjęli nową osobę za bajońską sumę na początek, teraz to ma dwa razy więcej niż ja, a pracę naszą da się porównać i jestem pewna, że nie powinna zarabiać tak dużo, nawet nie tyle co ja, ale to mój ból ,ze nadal robię za taką stawkę, o wiele mniejszą od niej ....... mój największy błąd to było to,że powiedziałam to MM :(:(:( ......... teraz na każdym kroku wypomina mi to, dogryza, jak tylko coś o pracy, to od razu wtrąci coś o niej, jej pracy i oczywiście zarobkach :(:(:(........ powiedziałam mu, że bardzo mnie wspiera i pociesza takim wypominaniem i dogryzaniem :(....... o , dopiero piekło wywołałam :(:(:(........ W pracy do dziś mam niewesołą atmosferę i niby tu nie chce mi sie iść do domu, ale w pracy też nie chcę siedzieć ........ jakoś nie mogę znaleźć miejsca dla siebie ....... marzyłam o długich spacerach z psem, ale właśnie przez jego chorobę jest to wykluczone:( ........ może to przeze mnie, że za szybko z nim biegałam, gdy był szczeniakiem, trochę sie obwiniam za jego chorobę :(...... Podsumowując ........ niby wszystko ok, .ale to tylko przykrywka:( , to tylko tak z zewnątrz wygląda. Mam już dość jego krzyku, upominania, wypominania ....... naprawdę ja już boje odezwać sie na jakikolwiek temat :( . Nie umiem z nim rozmawiać :( ..... Jest mi smutno i źle ........... A tak w ogóle to ja jestem teraz w pracy:(..inwentaryzacja... samiuteńka w wielkim zakładzie ..... spisy dostałam wczoraj,a ja sama mam teraz z tym zrobić porządek :(, ale jakoś idzie,..... przerwa jaką sobie teraz zrobiłam na zajrzenie do Was :) bardzo mi pomogła , wygadałam się , ze hej ;).... aż mi lżej .... Miło zobaczyć \"stare\" powracające nicki ........ stałe bywalczynie, dzięki którym zawsze tu wracam i witam \"nowe twarze\" Dzięki ,ze jesteście Szczęśliwego Nowego Roku :), oby był lepszy dla Wszystkich :D
  7. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam:) Agrypina , czy masz dziś imieniny ?????? Jeśli nawet nie dziś, to i tak życzę dużo słońca, ciepła od męża i uśmiechu na codzień :D Pozdrawiam bardzo IWE :)i She:) , miło widzieć Deysy:). Iwe - trzymam kciuki... :) She - a mi to chyba brakuje takich \"kosmatych myśli\" ,..jakiś przestój mam , czy co ??;).. Deysy .. może jeszcze czasu Ci potrzeba ?.... ... Miło było zawitać :D.pa. Buziaki również dla zaglądajacych i tylk oczytających ;).
  8. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie kwiatuszki :D Zaglądam czasami, ale jakoś do pisania ciężko mi się zabrać :O U mnie wszystko ok :). Mąż - bardzo ok :D. Moje obawy co do psa i męza pod jednym dachem, były zbyt pochopne :D. Jest super, nawet jestem czasami zazdrosna, mąż uwielbia psiaka :). Nawet pozwoliłam na kopiowanie uszek, choć jestem wielką przeciwniczką, ale czego się nie robi dla tych chłopów ;), skoro tak bardzo mu zależało ... w sumie gdybym miała jeszcze raz to zrobić , to NIE ,... bo to jednak psiak naprawdę cierpi :(. Będę miała teraz wolny cały tydzień :). Wybieramy sie z mężem nad morze i na wystawę psów:). Jeszcze bez pieska, tylko tak obejzeć co i jak tam jest, juz pod kontem przyszłych wystawców :D Jak widzicie - teraz piesek , to mój główny temat :) I chyba dlatego cześciej odzywam sie na forum o molosach niż tutaj :O,..ale mam nadzieję, że mi wybaczycie. Cieszę się, ze po malutku u Was się układa i nie macie co mocno narzekać, albo już się nie chce ........ :O. Cicha :D, no Twoje uśmiechy zawsze mnie rozbrajały :D, dziękuję :D.Marguś :D , dobrze ,ze już minęły chmury na Twoim niebie i wszystko wraca do normy , tak trzymaj :), nie daj się wichurom ;). Dzieki pozostałym za podtrzymywanie topiku, bo miło jest mieć dokad zajzeć ...i zobaczyć wpisy znanych i bliskich osób . A Agrypina ,.... to ciągle tylko wpada i ucieka, obiecuje zawsze coś więcej, ale jakoś nie widzę , tego \"więcej\" ;). zalatana kobitka :). Sche,.. :)... pilna uczennica :) ... super :).. zapracowałaś już nauką na stypendium ??? :) życzę największego z kilkoma zerami ;). Iwe :D... czyżby druga młodość ;) ...a moze to ciagle ta sama młodośc, tylko o tym nie wiesz ;). szkoda ,ze musiałaś tych ładne kilkanaście latek czekać na taką sielankę , ale to nic , lepiej późno niż wcale .Obyś jak najdłuzej tak się czuła ...wiosna,..wiosna... cały rok :D. A duszyczki co się pojawiają i znikają ?? brak odwagi do pisania?? ...ulżyjcie sobie,..to super lekarstwo .. Uwierzcie :) ,wiem, bo przez to przechodziłam osobiście :). Chyba czas do pracy sie zabrać, w ten ostani dzień :) ... już nie pamietam kiedy miałam tyle wolnego ,..ach.... Wszystkiego naj, najlepszego dla wszystkich . Pozdrawiam.pa
  9. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Iwe , syna to moze i nie weźmiesz na kolana, ale przecież kiedyś będą WNUKI ..:D , jeszcze się ich nanosisz i naprzytulasz ,..;) Pozdrawiam.pa
  10. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    dzień dobry :D ja mam ostatnio same dobre dni ;) Moze juz niepowinnam tu pisać, ale to tak z sentymentu ..... Piesek już dwa tygodnie w domu, no i MM jest zachwycony, normalnie nie ten człowiek :D. Oby tak było już na zawsze :D Marguś , słoneczko moje, tyle przeszłaś, tyle pokonałas, nie poddawaj się, proszę .... nie teraz .... dużo sił życzę , zdrówka superowego :) i nadejdą lepsze dni :D. Iwe trochę późno,ale przyjmij serdeczne życzenia :D , zyczę żeby TM juz taki dobry i kochajacy został na zawsze :),..no i zeby częsciej w domu bywał ;). She, ucałuj synusia od \"internetowej ciotki\" ;). Agrypina skąd Ty siły i zdrowie na to wszystko bierzesz ??? :O Pozdrawiam cieplutko ze słonecznych Mazur. pa
  11. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam:) drogie koleżanki :D:D U mnie też jest zupełnie inaczej, ale droga była dłuuuuuuga. Jak już zauważyłyście od dawna przestałam narzekać :). No czasami coś mi się tam przypomni ;). Po prostu coraz mniej od niego wymagam, nie to nie. :P Doczekałam się upragnionego pieska :D. Teraz mam pełną rodzinkę ;). Mam zajęcie. Dwójka dzieci i pies, to mi zupełnie wystarczy, a mąż,.... no jest,.. niby jest,.... e, niech sobie będzie, czasami też się przydaje ;). Już się nie czepia, mało denerwuje ... ostatnio coraz częściej mamy chwile, gdy obserwujemy nasze dzieci... one cos zabawnego zrobia, czy powiedzą ...popatrzymy na siebie - tak prosto w oczy- z uśmieszkiem leciutkim :)..... i bez słów, nie trzeba nic mówić w tych chwilach,.... wtedy czuję ,że TO JEST TO,..to na co czekałam przez całe moje małeżeństwo, wtedy czuję ,ze jestem po prostu szczęsliwa :D ....... oby to trwało jak najdłuzej, niech nic nie zniszczy mi tych chwil ......... :) Pozdrawiam Wszystkich i takiego błogostanu zyczę kazdemu z osobna i wszystkim razem
  12. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam :) melduję się :D Jestem w pracy, ale zaraz wychodze do lekarza. Może w końcu zrobię porządek z tą moją łepetyną :(. Przyznam sie , że boję się :(, nie wiem czego, ale bardzo dziwnie czuję się przed ta wizytą :O. Nigdy wcześniej nie czułam się tak \"niepewnie\" . Piesek kupiony . Jest już w domu :D. Mamy nowego członka rodziny :D. Ps. Mąż jest zachwycony:), oby tak dalej, no w końcu to on takiego wybrał :). Pozdrawiam.
  13. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam.:) W pracy parę kwiatków dostałam :), atmosfera super, czy nie moze być tak zawsze ?? ;). Od męża czekoladki :). Wieczorem miało być psiwko, ale za późno wrócił , poszłam spać, bo ile można czekać :P . E 29 na moje wołanie na kafe nie reagujesz :(, ale jesteś, masz net, ..... czyli nic strasznego sie nie stało, zebyś choć pomachać nie mogła :(.........a do Agrypiny się odzywasz :( .... Pozdrawiam dziewuszki i panów (mało piszacych, ale zagladających) Dzięki Buber za życzenia . papa
  14. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Zdrowia...pieniędzy... i powodzenia... Lubię Was wszystkie: i WIEDŹMY i JĘDZE No i NIEWIASTY ( bo te to są wszędzie)... Ale nie pora dzisiaj na morały... Zawiążmy związek - NA WIEKI WYTRWAŁY... Trzymajmy się razem - tak będzie wygodnie.... Niech chłopom na nasz widok opadają spodnie... Niech im się w porach to i owo wznosi... Nośmy głowy w górze; niech to ON poprosi, Niech nam się spełnią najskrytsze marzenia... Niech akcje podskoczą nie do pomyślenia... Niech na nasz widok drży męska połowa... Niech od oglądania się za nami boli chłopów głowa... Niech nam Pan Dyrektor da podwyżki duże... Niech każda z Was dzisiaj dostanie róże... Tego Wam życzy...Na chłopów nie liczy... Wasza koleżanka... (co ma też punkt słaby) TRZYMAJCIE SIĘ BABY !
  15. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    No to źle zrozumiałam :O, bo mi od razu na myśl przyszedł Twój mąż ....hihihih,.... no tak - nie mierz ludzi własną miarą (to do mnie ;)) ...ja mam dzieci młodsze od Twoich, ale z mężem zawsze gorszy kłopot niż z nimi podczas choroby,...:) , więc \"maleństwo\", to była dlla mnie forma przenośni , ech.. :) No bóli jeszcze nie mam, ale jak to przystało na \"trzeci poród\", to pewnie będą krótkie, ale BARDZO owocne:D. Konkretne bóle , to będą jak już psiak będzie w domu ,....... boję się jak to będzie z MM ...:O , nie jestem pewna , czy on zdaje sobie sprawę na co sie zdecydowaliśmy, on nigdy nie miał psa ........ a na dodatek ile to kasy na początek :O, no niby go przygotowałam , mówiłam,..ale czy dotarło do niego ??? ...hm.... oj, będzie wojna, czuję to :),... ale to nic :)....... szykuję się do niej i z pewnością wygram !!:D Już niedługo do domciu,jak dobrze,.... :)
  16. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    uuuuuuu :( Iwe to masz przer.....ne :( ....... i pewnie w tak piękną pogodę nie mozesz na spacer się wyrwać, bo będzie ględził,ze go biednego robaczka samego zostawiasz ......... ech.... faceci ;) A ja już nie mogę wyrobić w pracy, chcę do domu, mózg mi się \"lansuje\" :O ..... robota nie idzie, łeb mi pęka,.... Ps. ciągle myślę o psiaku :), normalnie czuję się jak przed porodem, ze już niedługo, już zaraz będzie to upragnione :) .... tylko czasem dociera myśl jaki to kłopot będzie- przynajmniej na początku , ale co tam,... :D
  17. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Oj, She :D uważaj co piszesz :) ,... żebyś nie załowała. :) Trójmiasto często odwiedzamy ze względu na koncerty :), wiec moze i tak do kina ???........ ;).....
  18. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Ja też po wcześniejszym Twoim poście poleciałam od razu do mapy, zeby sprawdzić odległość Ełku od mojego miasta :)....... ale stwierdziłam,...... ech,...daleko ..:( A kina naprawdę nie ma. Było, ale zamknęli, oj już chyba z rok ...
  19. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    IWE Jasne ,ze krajanka :D, już kiedyś się zgadałyśmy .... Ja jestem z Ostródy :),..no trochę daleko nas rozsiało po tym województwie ;). Jeszcze raz bardzo pozdrawiam
  20. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam:) Och Iwe, Ty się smucisz ,ze u Ciebie nie grają tego filmu, u mnie , to nawet kino zamknęli :( ..... a podobno moje miasto jest czwatre czy piąte pod względem wielkości w wojew. warm-mazurskim.... :( . Czuć wiosnę , to prawda :D W weekend jadę oglądać szczeniaki :),...moze od razu kupimy ...hm,.... tyle czasu czekałam na psiaka, a teraz jakoś trudno mi w to uwierzyć ...:D Pozdrawiam serdecznie Wszystkie dziewczynki ... ale E 29 to mnie zawidła :(,... nie pokazała się :(....... moze wyjechała za mężem ?....... Znikam w papierki,..papappapa
  21. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    aaaa jeszcze trochę pomarudzę :) .... IWE ..jak zwykle \"na posterunku\" ;) życzę Ci , aby mąż był jak najdłużej taki \"kochający\" i zeby to nie było \"na pokaz\", czy jakas podpucha :O i oby sprawy pomyślnie zostały rozwiazane A ja znowu zasiadłam za kierownicę :) . Tylko co z tego :(, MM codziennie popołudniam jeździ do pracy, a ja sama z dziećmi zostaję :(. Pozwoliłam sobie na małe szaleństwo. Zrobiłam tipsy akrylowe. Miałam bardzo słabe łamiące i rozdwajające się paznokcie- za pieniądze , które wydałam na odżywki , witaminy(które g...o pomagały) to już dawno miałabym ładne ,... tylko nie moje .... Pani , która mi robiła, to powiedziała,ze jeszcze takiej klientki nie miała ......hihihi .... bo nie chciałam długich szponów, tylko taką przyzwoitą długość (no poprostu dośc krótkie) i żadnych pierdół kolorowych tylko jeden kolor,..beżowy .... patrzyła jak na .... no nie ważne ;). .......... jestem bardzo zadowolona :) . Rozmowy o kupnie psa trochę ruszyły :D ,... żadne pieski, które proponowałam nie podobały sie MM :(, w końcu powiedziałam żeby sam wybrał, a ja tylko zaakceptuję , czy będzie nadawał się do domu, do dzieci. No i .............. rasa została wybrana ...cane corso :) .Moze groźnie wygląda, ale to wielki pieszczoch i sprawdza się przy dzieciach :) . ........ a szkoleniem, to ja już się zajmę , no w końcu to pies dla mnie:) , nie maskotka dla dzieci , a latanie na profesjonalne szkolenia, to będzie dla mnie wielka frajda :). Tak wogóle , to MM znowu się denerwuje z byle powodu:(,... sam to zauważył i powiedział,że musi kupić tabletki takie co kiedyś , bo widział, że była poprawa po nich.... dobrze ,ze sam to widzi i chce coś z tym zrobić.:) No dobra,... idę sobie... koniec miesiąca,.... znowu \"jazda bez trzymanki\",...brr..... papiery, cyferki, papiery,.... cyferki.. Pozdrówka jeszcze raz dla Wszystkich.pa
  22. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam :) Hmmm,.jakoś cichutko tutaj :O, jakoś dziwnie .... Dziewczyny , gdzie jesteście ??? love margosama_samotnośćdeysy75E 29 ....... no co jest ??? Pokłony biję dla IWE , sche i Agrypiny , bo gdyby nie one ...... ech,..... U mnie jakaś stagnacja, praktycznie nic się nie dzieje, .... nuda,... praca, dom, praca, dom... choroby dzieci, nerwy męża, praca, dom, praca dom, choroby dzieci, nerwy męża .... praca, dom,....... itd. No czas trochę pomarudzić ........ Szykuje mi się imprezka w pracy, pożegnanie jednego z pracowników . MM powiedział,ze zanim zostałam zaproszona, to powinni jego się spytać,... :O ...... no i tak wogóle , to on nie wie, czy pójdę, bo moze jemu się to nie podoba ...itd.... no nasłuchałam się dużo .... wiecie, jest mi bardzo przykro, jak tak mówi :( , bo dlaczego mnie tak traktuje??? zazdrości, ze będę się dobrze bawić ??? a może jest zazdrosny i boi się ,ze coś odwalę, zdradzę go czy co??? ..... to jest dla mnie przykre :( ,... bo żeby zdradzić męża, to wcale nie muszę chodzić na imprezy w miejsca publiczne, przecież \"to\" można zrobić wszędzie i o kazdej porze .... juz w pracy słyszałam docinki ...\"to ty musisz być niezła aparatka, jak maż boi się ciebie puszczać\" ..... :(:(:(...... no kurka, przecież nie piję, nic nie odwalam ,.... ech,..szkoda gadać,..no jest mi smutno i przykro, bo robi ze mnie potwora :( .... W marcu mam jechać na szkolenie dwudniowe , no i oczywiście znowu gadanie :( ... tłumaczyłam mu ,ze to nie mój wybór, tylko prezesa , on wybrał osoby i nie pytał, czy wogóle mamy ochote na to szkolenie, i co??? mam powiedzieć,że nie pojadę, bo MM mi nie pozwala???........ rany,.... no ....... żenada ......:O A do tego , to jest w okolicach Krakowa, ode mnie cholernie daleko i wcale nie mam ochoty jechać , już bez względu co MM o tym myśli . A co do tego pozegnania kolegi, to powiedziałam MM ,ze jak chce , to moze pójść ze mną. A co?? niech siedzi i patrzy jak żona potrafi sie dobrze bawić, bez upijania sie i ekscesów ,.może wtedy zrozumie jaka jestem, a nie podejzewa nie wiadomo co :(:(:(. ....... Hm,... przecież on mnie zna już prawie 19 lat, nie raz byliśmy na jakiejś imprezie, nigdy nie dałam mu powdów do zazdrosci, czy żeby wstydził sie za mnie, czy coś takiego .........w odróżnieniu do niego, bo on nie raz nieźle \"odwala\" .......no to dlaczego tak źle o mnie mysli i nie chce żebym chodziła na takie imprezki ????? ....no nie rozumiem tego... a moze chodzi o coś innego , no sama nie wiem,.... MM był ostatnio na koncercie w trójmieście. Grała jego stara kapela. Widziałam ,ze miał ochotę jechać, ale jakoś nie mógł się zdecydować. Sama go namawiałam, no ile można żyć tylko pracą (bo domem, to chyba nie bardzo on żyje, no moze w weekendy -tak trochę ) , niech też korzysta trochę póki jeszcze może, bo latka lecą. ;) . Wrócił bardzo zadowolony :) i przez to ja też sie cieszyłam :) ,..jego radość jest moją radoscią :) ............ e tam... no nie wiem, moze ja wszystko źle robię,... i nic nie rozumiem.... :( ... wezmę się lepiej za moje papierki :(... Miłego dnia Wszystkim... Dziewczyny... do raportu proszę !!!!!!!!! chociaż liste podpiszcie ;) pappapa
  23. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    irlandzki do cholery,.. wolę poprawić ,bo jakaś \"polonistka\" znowu się przyczepi,... ;) wi.ecej grzechów nie pamiętam...... :P
  24. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Dzień dobry :D Szczególnie witam -pretormalwinę kamilę31 i pomarańczki ;) Nasza samotność troche inna od Waszej, ale wszyscy są tu mile widziani . IWE przepraszam , ale pozwoliłam sobie na \"ściągnięcie\" Twojego meila od Agrypiny. Ona coś ociąga się ostatnio z przesyłaniem śmiesznostek, to może ja trochę nadrobię :) ...nie ma to jak zacząć dzień od dobrego humoru ;). Jak tam wyniki ??? ... trzymam kciuki i dużo zdrówka życzę . A co dzieje się z resztą ?? nawet listy nie podpisujecie :(. Moje relaje z MM poprawne :D. Choć ostatnio ciagle mamy spięcia o pieska, obiecał od czasu jak kupował nowy samochód, a tu już rok minął :(.... a pieska ..ni ma ......:( ..... dałam mu do wyboru dwie rasy, golden retriewer lub seter irlancki ........ żaden mu się nie podoba :(,.... kurka, o wybór modelu samoch., to się mnie nie pytał .... :( . ..... Młynek w pracy jak zwykle,..znikam,... Pozdrówka serdeczne dla Wszystkich..ppapapappapap
  25. ciepła

    małżeństwo i samotność cz.2

    Agrypina :) ..ja już od dawna podziwiam Cię za Twój upór, ja juz dawno dałabym sobie spokój .... ile ludzi, tyle charakterów :) . {kwiat]
×