Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia-k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia-k

  1. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    jestem juz chyba na stale... a wiec u mnie troche problemow ze zdrowiem bylo i dlatego mnie nie bylo... a konkretnie to mnie tak na maksa korzonki polamaly ze przez tydzien mialam zastrzyki a przez kolejny tydzien mocne srodki przeciwbolowe... w rezultacie tak naprawde przestalo mnie bolec dzis choc juz od kilku dni nie biore lekow (moja watroba sie zbuntowala i mialam wybor albo bol watroby albo plecow wiec stwierdzilam ze wole bol plecow)... no i dopiero teraz moge siedziec bo wczesniej to zadna inna pozycja jak lezaca na wznak nie wchodzila w gre... nie dalo rady zniesc bolu... ciekawe tylko od czego mnie tak polamalo... no w kazdym badz razie dieta sie skonczyla bo jadlam tylko to co mi maz podal no a najlepszym kucharzem to on nie jest wiec glownie byly to dania gotowe z mikrofali... no a jak juz zaczelam jesc takie rzeczy to stwierdzilam ze i innych nie bede sobie w chorobie odmawiac i poplynelam lekko i pieknie jakies 3 kilo do przodu... ale tak wogole to jakos sie nie moge ogarnac i zaczac od nowa tak mnie lakomstwo bez reszty pochlonelo... hmmm ale tak sobie mysle ze od przyszlego tygodnia najpozniej trzeba sie juz wziac za siebie... no ale widze ze nie jestem sama z atakiem lakomstwa... guga trzym sie nie jestes sama...
  2. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hop hop to ja biedronka pstra... odezwe sie pozniej i napisze czemu mnie nie bylo bo teraz czasu nie mam za bardzo... ale sie odezwe napewno... no i myslami jestem z wami...
  3. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    u mnie z dieta fatalnie od kilku dni... az wstyd sie przyznac... ale obiecuje od jutra sie ogarnac...
  4. kiwi marcin idzie do zerowki do szkoly... co do odchudzania to stosuje najskuteczniejsza diete pod sloncem czyli mniej żrec i starcza... nie cwicze bo mi sie nie chce-czasem tylko na rowerku stacjonarnym posmigam ale nie czesto... moze nie chudne jakos specjalnie szybko ale w zasadzie nie czuje ze jestem na diecie bo jem wszystko tylko po prostu mniej i uwazam na to co kiedy i ile jem... na razie mam mniej 12 kg w 3 m-ce... a na pozostale 20kg dalam sobie czas do przyszlego roku-jakos szczegolnie mi sie nie spieszy tym bardziej ze im wolniej bede to zrzucac tym mniejsze prawdopodobienstwo ze mi to pozniej wroci... a co do cwiczen to sobie pomyslalam ze waga mi spada i bez cwiczen to co sie bede nadwyrezac jak nie lubie... ale jak juz schudne tyle ile chce to zobacze w jakim stanie bedzie moje cialo i skora (bo jednak -30kg moze na nim jakies pietno odcisnac) i jak bedzie bardzo zle to jakies cwiczenia na pojedrnienie zaczne stosowac... i chyba jednak bedzie to konieczne bo juz teraz widze ze cialo jest mniej jedrne-tzn. nic mi nie wisi ale juz nie jestem taka nabita i twarda tylko sie taka mieciutka zrobilam... aha i jedna wazna rzecz ktora u mnie powoduje chudniecie-ja wiem co spowodowalo ze utylam wiec wystarczy ze teraz to ograniczam do absolutnego minimum i na efekty nie trzeba dlugo czekac... u mnie sa to slodycze ale wiem ze jest gro osob ktore nie maja zielonego pojecia od czego im przybylo bo ani slodyczy nie jedza ani fast foodow ani przetworzonej zywnosci a i tak jest ich wiecej niz powinno i moze byc problem zeby sprecyzowac od czego sie tyje... a tak poza tym kiwi juz bys nie przesadzala ze masz taki problem z figura... wygladasz szczuplo i wez pod uwage to ze urodzilysmy 2 dzieci i to tez jakos na nasze organizmy wplynelo-niestety o figurze nastolatek mozemy juz zapomniec, chocby przez to ze jednak w ciazy kosci miednicy sie rozchodza i biodra robia sie szersze.... wiec tez nie ma co sie katowac na sile jak tak naprawde jest wszystko wpozadku...
  5. dziewczyny ja wtedy to gorszy dzien mialam... juz mi przeszlo!!! ale fakt jest taki ze spedzam z mala 24h/dobe... i najwyzej raz w miesiacu gdzies bez niej wyjde... z mezem to sie malo co widzi ostatnio bo jak wstaje to jego juz nie ma a jak kladzie sie spac to jego jeszcze nie ma... takze czaly czas ze mna... sama sie pobawi z 5 minut ale to wszystko a pozniej mnie molestuje... troche lepiej jest jak jest marcin bo wtedy bawi sie z nim i ja mam chwile wytchnienia... ale marcina teraz nie ma... to ostatni okres dla niego przed szkola to niech sie wyszaleje bo od wrzesnia i tak bedzie w domu siedzial i w szkole... takze jest teraz na dzialce u rodzinki... a ja wkoncu zaczelam wracac do wagi sprzed ciazy... wkoncu sie zabralam za siebie bo samo to by nigdy nie spadlo... za duzo tego bylo... na razie 12kg za mna zostalo jeszcze 5 do wagi z przed ciazy i jeszcze jakies 20 do wymarzonej wagi... ale mysle ze do konca roku sie z tym uporam
  6. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    monika poczekaj jak bedziesz w warszawie to ci takiego kopa sprzedam ze ci sie na rok jedzenia odechce... aniu nareszcie!!! nawet sie nie waz wiecej tak znikac... adziam ale ci fajniutko... ja gdyby finanse pozwolily to bym z 15 dzieci miala... no ale wiadomo jak jest... no nareszcie sie cos u nas ruszylo... dziewczynki nawet jak z dieta nie do konca jest wpozadku to nie znikajcie bo jednak jak ktos pisze to topik zyje... a jak nikt nie pisze tak jak juz ostatnio bylo to topik umiera i nawet tym co diete trzymaja nie chce sie pisac bo nie ma o czym jak konwersacja rozgrywa sie miedzy 2 osobami... piszcie piszcie jak najwiecej...
  7. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    u mnie waga bez zmian niestety... buuu...tlumacze to okresem ale troche sie podlamalam... do pozniej...
  8. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    no ale dziewczynki z nowej obsady tez by sie mogly odzywac... pustka... a ja od wczoraj mam na cos ochote ale nie mam pojecia na co... ale zjadlabym cos dobrego... a to wszystko przez ten paskudny okres... moglby sie juz skonczyc... jutro wazonko no ale pewnie nic specjalnego na wadze nie zobacze...
  9. no tak mini masz racje... przepraszam ale lila po prostu tak mi daje czadu ostatnio ze nawet ze zrozumieniem nie moglam przeczytac bo co dwa slowa to musialam sie nia zajac... w kazdym razie teraz mala spi i doczytalam i marcin mial plesniawki bo mial biale ale jego akurat bolaly (dziwne, zeby go nie bolaly a to tak)... takze masz szczescie ze boryska nie boli... po nystatynie zejdzie-to jest antygrzybiczne takie...
  10. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    balbi kochana gratuluje z powodu powiekszenia sie rodzinki... pamietam jak jeszcze w niemczech mieszkalas to pisalas o waszych planach... zajrzyj tu do nas czasem bo tesknimy (przynajmniej ja i gugajnaa bo reszta tez sie wykruszyla juz a szkoda)... a tak swoja droga to cie podziwiam... ja ostatnio szalu dostaje z jedna taka mala (bo marcin sie juz sam soba najczesciej zajmuje) a ty z 3 dajesz rade... ciekawe gdzie jestescie dziewczynki ze starej obsady-odezwijcie sie czasem...
  11. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja sie dzis pomierzylam i wyszlo mi ze stracilam od poczatku odchudzania w biodrach 5 cm, w pasie 10cm, w talii 8cm i po 7 cm z kazdego uda... co dziwne spadlo mi tylko 3 cm w biuscie... no ale tu akurat nie za bardzo ma co spadac wiec moze to dlatego... a ja mam okres wiec ogolnie czuje sie beee... taka wzdeta i wogole nic mi sie nie chce robic tylko bym jadla... mam jazde na jakies dobre ciasto z kremem...
  12. no a tu pisza ze afty i plesniawki to to samo: http://www.blizniaki.net/a-jak...-afty-i-plesniawki,1310.html
  13. no nie wiem co on mial-lekarka mowila ze to plesniawki...
  14. mini ona lek separacyjny przechodzi od urodzenia!!!
  15. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej gugajnaa ty juz 30 kilo zrzucilas... nie no szacun!!!
  16. mini bo niestety plesniawki sa takie paskudne ze nie chca znikac... ja pamietam ze jak moj marcin mial to zesmy prawie 2 tygodnie walczyli i nystatyna i aftinem na raz... najgorsze ze dzieciak cierpi bo to boli przeciez... moj marcin jesc nie chcial bo go bolalo, ale widze ze borys nie ma problemu z jedzeniem wiec chociaz o tyle dobrze... a ja sie pochwalilam ze lilka bezbolesnie zabkuje!!! teraz ida jej 3-slyszalam juz wczesniej ze to najbardziej bolesne zeby ale myslalam ze skoro poprzednie przeszly bez echa to teraz tez nie bedzie tragedii... no i sie zaczelo-skrzeczy cale dnie!!! doslownie!!! kota juz z nia dostaje... a musze sie pochwalic bo wkoncu sie doczekalam na upragnione mowienie do mnie mama... wczesniej mala za mna caly czas chodzila i krzyczala DAĆ!!!! a teraz chodzi za mna cale dnie i krzyczy MAMA DAĆ!!! nie wiem co gorsze... juz nie wspomne ze mala jest do mnie tak przywiazana jakby ja kajdankami ktos do mnie przykul... czasem mam dosc juz... kocham ja strasznie ale jestem strasznie juz tym zmeczona ze ona caly czas praktycznie na mnie siedzi-jak nie na rekach czy na kolanach to chociaz sobie kolo mnie postoi i poprzytula sie do mojej nogi... do kibla bez niej wyjsc nie moge... dzis mam jakis gorszy dzien chyba-to sie wyzalilam... ale przejdzie mi zapewne za chwile...
  17. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajnaa to ile wazysz teraz??? tabelke uzupelnij...
  18. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    balbi!!! a gdzie ty jestes jak cie nie ma i dlaczego cie nie ma??? przydalabys sie nam tu z pasem, szczegolnie na mnie...
  19. a co do wapnia i bialka: wapn uzupelnia sie u dzieci na diecie bezmlecznej podajac lyzeczke wapna raz dziennie... czyli kupujesz zwykle wapno dla dzieci w aptece i dajesz lyzke dziennie... a bialko naprawde jest w tylu produktach ze latwo je zastapic... bardzo duzo bialka ma mieso, ryby i rosliny straczkowe... wystarczy ze do zupki wiecej miesa wlozysz ze czesto bedziesz mu ryby serwowac i produkty sojowe (z soja ostroznie bo moze uczulac ale nie musi-moje dzieci na soje uczulenia nie mialy i nie maja)... a sa takie fajne deserki sojowe (drogie wprawdzie ale raz na jakis czas mozna zaserwowac dziecku): http://countries.alprosoya.com/alpro/PL_pl/ na tej stronie na samym dole masz te deserki i mleko jeszcze (z tego co wiem to jest tez jakies specjalnie dla dzieci 1-3 ale jest paskudne wiec nie polecam... a deserki mojej lili smakuja...
  20. aniu to ze nie ma wysypki to tylko objaw tego ze nie jest wystawiony na dzialanie alergenu a nie tego ze alergia minela... napewno alergia nie minie w ciagu 2-3 m-cy... mozna sprawdzic po roku jak dziecko reaguje na alergen ale napewno nie zaraz jak zniknie mu wysypka... przynajmniej nasza alergolog tak twierdzi... wiesz co moze sie wstrzymaj chociaz do tej wizyty u alergologa i poczekaj co on powie... u nas jest troche inaczej bo u nas w rodzinie wszyscy sa alergikami i moze stad te wieksze srodki ostroznosci co do lili ale mysle ze skoro mikolajowi wysypka zniknela po odstawieniu mleka to nie warto teraz tego zaprzepaszczac... swstrzymaj sie chociaz do wizyty u lekarza... to juz niedlugo i jak juz tyle na diecie jestescie to te pare dni wam roznicy nie zrobi... aha no i wiadomo ze od lyzki jogurtu czy kawaleczka sera zoltego nic mu nie bedzie ale lepiej zeby to sporadycznie naprawde bylo... i im bardziej skrupulatnie bedziecie sie trzymac diety tym wieksze prawdopodobienstwo ze alergia szybciej minie... a co do sprawdzania to to sie robi raz na jakies pol roku i poprostu sie podaje mleko i sie sprawdza reakcje... bo testy nie wyjda jesli nie ma alergenu wiec trzeba go podac i zobaczyc co sie stanie... my ostatnio probowalismy wlasnie ale mala obsypalo jak muchomorka i na tym sie skonczylo nasze testowanie...
  21. aniu nie dawaj nabialu!!! bron boze!!! jesli alergia jest na bialko mleka krowiego to moze mikolaj nawet przez takie cos dostac astmy wiec sie wstrzymaj... moja alergolog mowi ze jak dziecko powyzej roku ma jeszcze alergie to nalezy sie wstrzymac z jakimkolwiek podawaniem alergenu do 3 r. z.... bo jesli do roku nie przeszlo to znaczy ze predko nie przejdzie... no ale w sumie to zrobisz jak chcesz ale ja bym ci radzila nie dawac jak nie chcesz krzywdy dziecku zrobic... tym bardziej ze jak ida mu zeby to mozesz sie nawet nie zorientowac ze jednak ten nabial mu nie sluzy... alergia nie zawsze objawia sie wysypka... moze go bolec brzuch i moze miec biegunki ktore przy zabkowaniu mozna tez na zeby zwalic... poza tym alergia nie zawsze wychodzi na zewnatrz ze tak powiem... moze zaczac puchnac w buzi... moze miec problemy z oddychaniem przez to (no ale to juz ekstremum)... poza tym moze to zmniejszyc jego odpornosc i moze zaczac czesciej chorowac... a swoja droga to szybko mu te 5 wychodza... a 3 juz ma??? mojej lili wyszly na raz wszystkie 2 i 4 ale ona to na lajcie przyjela... teraz 3 ida... mini bo plesniawki wlasnie takie sa biale a jak sie je zetrze palcem to to biale znika a pod spodem jest czerwone tylko... jak od aftinu mu nie zejdzie to idz do lekarza po nystatyne...
  22. aniu przykro mi bardzo... trzymaj sie dzielnie kochana...
  23. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    dalej tabelka rozjechana... trudno...
  24. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    monika nie no co ty jutro z rana ci podrzuce (u mnie rano to ok 12-tej) pzdr...
  25. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    monika o ktorej jutro jedziesz??? bo musze ci pieniazek podrzucic... dzis mi sie nie chce... mam lenia strasznego i mamy dzien nicnierobienia... lila lata na golasa po chalupie a juz i tak cala w krostach (potowki)... poza tym u mnie dzis niedietetycznie niestety... jakos tak wyszlo... ale jutro bedzie lepiej, obiecuje...
×