Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia-k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia-k

  1. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    adziam widzialam ze na ciazy pytalas o antybiotyk... i co podalas??? jesli chodzi o probiotyki to jak nie ma u was to mozesz podac jogurt zamiast tego (no chyba ze corcia ma uczulenie na bialko mleka krowiego)... jesli chodzi o antybiotyki to moim zdaniem powinnas podac jesli kaszel jest mokry i wydobywa sie tak jakby z glebi... to slychac czy kaszel jest taki plytki z gardla czy idzie z glebi z oskrzeli... tak jest ze zakarzenia bakteryjne na ktore przepisuje sie antybiotyk maja znacznie lagodniejszy przebieg niz wirusowe przy ktorych to wlasnie jest wysoka goraczka i wogole ciezko... tyle ze na wirusy nie podaje sie antybiotyku bo i tak nic nie pomoga... przy zakarzeniu bakteryjnym antybiotyki pomoga i przy takim zakarzeniu nie ma bardzo wysokiej temperatury a dziecko jest mniej marudne... ty znasz swoje dziecko najlepiej i widzisz w jakim jest stanie wiec najlepiej bedziesz wiedziala czy podac antybiotyk czy nie... a i pamietaj ze gdybys dawala probiotyk badz jogurt to albo najmniej na 2 godziny przed podaniem antybiotyku albo na 2 godziny po podaniu antybiotyku... jak ten okres bedzie krotszy to antybiotyk zamiast zabijac bakterie odpowiedzialne za infekcje zajmnie sie bakteriami z probiotyku i ani z probiotyku ani z antybiotyku nie bedzie pozytku... no i trzymaj sie kochana to wkrotce minie... a ja po cwiczeniach... zachcialo mi sie jesc wiec sobie pocwiczylam i mi przeszlo i juz nie jestem glodna... gugajnaa podziwiam cie bo i tak silna jestes... jak ktos z moich bliskich jest chory to ja wtedy nie moge myslec o niczym innym i wylacza mnie to z jakiegokolwiek dzialania (nie mowie tu oczywiscie o przeziebieniu tylko o czyms powazniejszym)... trzymaj sie... gdyby nie bylo szansy to lekarze nie operowaliby bo po co... napewno jest szansa wiec mysle ze bedzie dobrze...
  2. asia-k

    Pociażowe kilogramy...

    owocek dieta nie dla mnie nie niestety bo ja jeszcze karmie piersia a mala ma skaze bialkowa... a szkoda bo bym sie przylaczyla bo ja tak ogolnie uwielbiam nabial i zanim zaszlam w ciaze to na takiej diecie gdzie bylo bardzo duzo nabialu schudlam 12kg tyle ze musialam przerwac diete bo zaszlam w ciaze...
  3. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam... zaraz sobie sniadanko zjem (2 kromki pelnoziarnistego pol pomidora i serek wiejski ze szczypiorkiem), pozniej sobie pocwicze... wprawdzie zakwasy mam straszne ale musze sie przemoc... wczoraj mialam jeszcze gorsze ale tez troszke pocwiczylam... na nogi nie dalam rady bo za duzy bol ale na brzuch pocwiczylam... gugajnaa zdrowia dla tesciowej zycze... bedzie dobrze... musi byc!!! adziam zdrowka dla corci...
  4. piniu probiotyki nie sa na recepte wiec lekarz nie musi ich zapisywac... mozesz sobie w kazdej chwili isc do apteki i kupic... moja lila ostatnio gwizdze... robi z ust taki dziubek i jej sie takie gwizdy wydobywaja... poza tym gada ostatnio tak smiesznie jak kosmita mniej wiecej brzmi to jak łi-jo z tym ze łi jest na wysokich tonach a jo na niskich...
  5. emilko wygladasz kwitnaco... ehhh kiedy ja tak bede wygladac... odchudzanie jakos mi nie idzie (nie mam weny) i tez caly czas wmawiam sobie i wszystkim na okolo ze robie co w mojej mocy... ja to sie jeszcze zaslaniam tym ze jednak troche karmie piersia wiec mi nie wolno sie odchudzac (ta jasne nie chce sie a nie nie wolno) a u nas coz... nic sie nie dzieje... dzien jak codzien... mala ostatnio sie straszna zrobila... wyje z byle czego... jak twoj borys mini... u nas to moze przez zeby ale nie wiem bo przeciez tydzien temu tez jej wychodzily a taka nie byla... zrobila sie taka jak juz jej wyszly... nawet teraz skrzeczy ze na rece chce... dobrze ze chociaz w nocy sie juz nie budzi... wprawdzie szalu nie ma bo spi tylko 8 godzin ale dobre i to... no i nie chce spac w dzien... widze po niej ze jest spaca a jak ja chce polozyc spac to histeria jest jakbym ja ze skory obdzierala...
  6. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    trini ja tez mialam kryzys tyle ze moj trwal tydzien i nie potrafilam juz go opanowac... ale juz jestem grzeczna i dzis sie zebralam w sobie... nawet wyobrazcie sobie ze pocwiczylam co myslalam ze mi sie nigdy nie zdarzy... no nie bylo to niewiadomo co tylko taka mala gimnastyka ale jak na mnie to i tak duzo przynajmniej jak na razie... mysle ze z czasem bedzie lepiej... dzis mam na koncie serek wiejski light 2 kromki chleba pelnoziarnistego pol pomidora i chinszczyzne wlasnej roboty czyli ryz brazowy z warzywami i odrobina sosu sojowego...
  7. asia-k

    Pociażowe kilogramy...

    witam... wracam pokornie na stare smieci czyli do was... chandra z powodu naglego przybrania 4 kg juz chyba mi minela wiec grzecznie odchudzam sie od dzis znow... i nawet musze wam sie pochwalic ze ja sobie dzis pocwiczylam co do mnie nie podobne... ostatnio jakiekolwiek cwiczenia fizyczne wykonywalam jakies 10 lat temu... wprawdzie nie bylo to nic imponujacego bo moja kondycja fizyczna jest zerowa ale mysle ze z czasem powoli bedzie coraz lepiej... wazne ze wogole zaczelam cwiczyc... dzis zjadlam serek wiejski light, 2 kawalki chleba pelnoziarnistego, pol pomidora, i chinszczyzne wlasnej roboty czyli tak naprawde ryz brazowy z warzywami i niewielka iloscia sosu sojowego... no i tyle na dzis... do jutra...
  8. wyslalam wam kilka zdjec i lece bo mala marudna jak nie wiem co sie zrobila...
  9. mini no niby tylko wy bez zebow zostaliscie ale wez pod uwage to ze moja lila jest starsza od twojego borysa o 1,5 m-ca wiec borys jak dostanie zebow za 1,5 m-ca to dostanie w takim wieku jak lila
  10. szok normalnie moja lila ma dwa zeby na dole... nie da sobie pogrzebac w buzi wiec nie wiedzialam... dopiero jak sie rozdarla bo chciala na rece to w tej rozdziawionej buzi przyuwarzylam... zastanawiam sie czy na dole tez ma ale nie daje sobie palca do buzi wsadzic... mini dla mnie emolium smierdzi spalonym olejem... tzn. smierdzi dopiero po wysmarowaniu tym dziecka albo po kapieli w tym smierdzi skora takim olejem przepalonym i wlosy... najlepszy jest oilatum ale drogi cholernie... oilan jest tez ok i w miare przystepna cena... ja jeszcze uzywam takich kosmetykow z serii iwostin... szczegolnie taka emulsja do ciala do cery bardzo suchej jest fajna... smaruje jej po kapieli cialko i ma takie fajne mieciutkie... o taka: http://www.dobrykrem.pl/product_info.php/products_id/225 a prezent nie mam pojecia jaki mu kupic... pojde z nim to moze jak go zmusze to sobie cos wybierze...
  11. u mnie dzis przygotowania do jutrzejszych urodzin... musze jechac kupic tort i prezent i inne drobiazgi... niestety marcin nie bedzie mial w tym roku niespodzianki jesli chodzi o prezent bo musze jechac z nim bo go nie mam z kim zostawic... poza tym jakos nie wiem co mu kupic bo on nic nie chce... fajne dziecko mam co??? on nie chce prezentow...
  12. mala mie wlasnie meczy zeby ja na rece wziac... stoi obok mnie w chodziku wyciaga rece do mnie i skrzeczy... smiesznie to wyglada.... musze jakies nowe zdjecia dzieciom porobic to wysle... nie robilam dlugo bo chodza zasmarkani wiec niezbyt atrakcyjnie jak do zdjecia... aniu ja tez nadal jeszcze piers podaje ale lilka mi sie w nocy nie budzi juz na szczescie... podobno dzieci ktore w dzien wiecej jedza (czyt. sa karmione sztucznie) lepiej sypiaja w nocy... u nas karmienie wyglada tak: 8 rano piers, 11 kasza na 180ml nutramigenu (wczesniej zjadala na 210ml ale odkad jest chora to cos apetytu nie ma), ok 14 daje zupke,ok 17 deserek, ok 20 kasza na 18 ml nutramigenu i ok 22-23 (jak juz sama sie klade) piers... u nas juz jest luzik ze spaniem w nocy bo ja mala nauczylam smoczka ssac... zajelo mi to chyba z miesiac albo i dluzej ale teraz jak sie nawet w nocy przebudzi to daje smoka i spi dalej...
  13. mini u mnie nuuuuda... ide dzis z marcinem do dentysty... aniu malo tego ze olga i marcin sa ze stycznia to jeszcze obydwoje z tego samego dnia czyli 24 stycznia... tyle ze moj marcin o 2 lata starszy... u nas imprezka urodzinowa w urodziny dokladnie bo to sobota wiec nie ma problemu... moja lila ma coraz jasniejsze wlosy... jak tak dalej pojdzie bedzie blondynka... a oczy ma w dziwnym kolorze... takim posrednim miedzy niebieskim a zielonym... a zebow dalej jak nie widac tak nie widac...
  14. asia-k

    Pociażowe kilogramy...

    gabbinia problem w tym ze ja sie nie objadalam tylko scisle przestrzegalam diety i nagle ni z tego ni z owego w ciagu 2 dni mialam 4 kg wiecej... to jest bardzo ciekawe bo nawet jakbym sie nie wiadomo jak objadala to i tak nie da rady przytyc 4 kg w 2 dni... wiec ja nie wiem dlaczego u mnie te 4 kg sie pojawily... pewnie to kara za to ze sie za czesto waze wiec juz nie bede... bo jednak 4 kg poczulabym juz po ubraniach a ubrania wcale ciasniejsze nie sa... wczoraj i dzis z dieta kiepsko (ale nie tragicznie!!!) gdyz bylam w szkole a tam raczej ciezko o dietetyczne przekaski... ale od jutra znow scisla dieta...
  15. asia-k

    Pociażowe kilogramy...

    maga normalne... dzieci zwykle jak zaczynaja chodzic to wlasnie na palcach... za jakis miesiac jak nadal bedzie tak chodzil to poradz sie pediatry bo moze to swiadczyc o jakims przykurczu i moze byc konieczna rehabilitacja ale poki co nie masz sie co martwic bo wiekszosc dzieci tak wlasnie zaczyna chodzic... ja mam dola bo niby sie odchudzam i niby prawie nic nie jem a jakims cudem u mnie na wadze w 2 dni nagle zrobilo sie 4 kg wiecej... nie bede sie juz wazyc w dupie mam!!! w srode jak sie wazylam to wazylam 90kg a w piatek juz 94 nie wiadomo skad... chyba przytylam od powietrza bo w srode i czwartek zjadlam az maly talerzyk zupy i 2 kanapeczki z chuda szynka... i niby od tego mam 4 kg wiecej??? dlatego chyba najwczesniej sie zwaze za miesiac bo sie zdolowalam... poza tym wlasnie ze szkoly wrocilam i jestem wykonczona bo sie dzis nie wyspalam... ide juz lulu...
  16. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja tej zupy nie zjadlam... w zamian wciagnelam kilka jablek... strasznie mnie glowa boli wiec ide sie juz polozyc...
  17. mini ja tez tak mierze lilke... i mi wychodzi ze mierzy 78cm... a wazy 9,6kg... ja mam szpital w dalszym ciagu... lilka nie chce brac lekow zadna metoda (ani przez smoczek ani ze strzykawki ani z lyzeczki)... zaraz pluje i krzyczy i sie wygina na wszystkie strony wiec mam niezly cyrk 3 razy dziennie...
  18. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a aniu jeszcze do ciebie mialam... ja sobie mysle ze ta dziewczyna to moze byc taka podpucha zeby cie wkoncu zmusic do spotkania... tak to juz jest ze jak facet jest niedostapny to kobieta tym bardziej o niego zabiega... a ja sobie mysle ze potencjal dostrzeze napewno bo jest co dostrzegac... przeciez jestes piekna kobieta!!! bedzie dobrze zobaczysz...
  19. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    co wy dziewczyny?! chyba troche przesadzacie... ciasteczko czy dwa jeszcze nikomu nie zaszkodzilo!!! wazne aby nie stalo sie to nagminne i aby bylo to jedno czy dwa ciasteczka a nie paczka polkilowa... ja wlasnie jem jabluszko... to sniadanie... a na obiad spaghetti pelnoziarniste z lekkim pomidorowym sosem... na kolacje zupa pomidorowa z ryzem brazowym bedzie...
  20. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    u mnie do dzisiejszego menu doszlo jeszcze serek wiejski, 3 gruszki i 2 trojkaty serka topionego... no i maly grzeszek zjadlam 2 ciasteczka takie jak biszkopty wielkosci monety 2 zl...
  21. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    sweet_candy19 zmiana sposobu odzywiania da bardzo duzo... ja zanim zaszlam w 2 ciaze odchudzalam sie tu na topiku i wtedy bez jakiejkolwiek aktywnosci fizycznej schudlam 12 kg w ciagu 2 m-cy... i to tylko na samej diecie... ja dzis na razie zjadlam 2 kromki pelnoziarnistego chleba z szynka... a na obiad nie mam pomyslu... chyba sobie kasze zrobie bo juz dawno nie jadlam a lubie...
  22. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a mialam jeszcze napisac ze ja dzis jeszcze nic nie jadlam bo nawet nie mam co... na zakupy powinnam isc a nie mam jak bo dzieci chore a maz tez chory ale poszedl do pracy (idiota)... wkurza mnie bo sie nie chce porzadnie wyleczyc a pozniej mi dzieci zaraza... chyba jutro go przypne kajdankami do kaloryfera... tylko musze najpierw kajdanki nabyc bo nie mam...
  23. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    zabka ja tez tyle waze ale wlasnie po to tu jestem aby wazyc mniej... sylwusia takie zwiekszenie kalorycznosci posilkow raz na jakis czas jest bardzo dobre poniewaz zapobiega atakom wilczego glodu (mozna sobie wtedy pozwolic na cos specjalnego co normalnie jest zakazane a mamy na to wielka ochote) poza tym podkreci przemiane materii bo wiadomo jak jesz malo kcal to organizm sie przestawia na tryb oszczedny i skoro ty oszczedzasz to i on oszczedza... w rezultacie tracisz kg coraz wolniej gdyz przemiana materii jest coraz wolniejsza co w efekcie moze grozic zastojem... a jak od czasu do czasu zjesz troche wiecej to oszukasz organizm ze niby dostarczasz mu wiecej kcal i przemiana materii nie bedzie zwalniac i nie bedzie zastojow... napewno od zwiekszenia raz na jakis czas ilosci kcal nie przytyjesz a moze ci wyjsc tylko na dobre wiec madra decyzja...
  24. kiwi ja spiochow juz nie kupuje... mam kilka cieplejszych pajacow do spania a spiochy jakos mi nie potrzebne... zakladam zamiast nich rajstopy albo spodenki dresowe... a jesli chodzi o body to ja najczesciej kupuje w c&a, mothercare i h&m tam maja do ok 98cm (tak widzialam) wiec na razie nie mam problemow... no i powiem ci ze w tych sklepach maja wieksze rozmiarowki bo u nich body na 80cm jest wieksze niz takie polskie i dzieki temu moja lila jeszcze w nie wchodzi... bo mam kilka polskich bodziakow to 80 juz jest za male a lila jeszcze nie ma przeciez 80cm (jakies 77-78cm ma)...
  25. no teraz to juz u nas wszyscy chorzy oprocz mnie... czyli mam szpital w domu i nie wiem w co najpierw rece wlozyc...
×