Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia-k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia-k

  1. piniu jak bedziesz sie do warszawy wybierac to koniecznie daj znac to na jakas kawke skoczymy...
  2. a mialam jeszcze napisac kiwi... no wkoncu sie olga przyzwyczaja... luzik kochana juz sie nie przejmuj, jeszcze z tydzien dwa i nie bedziesz jej mogla z przedszkola sila wyciagnac... a spirali jeszcze nie mam... wiec nie wiem czemu leci tak... poczekam jeszcze ze 2 dni i jak dalej bedzie tak leciec to faktycznie pojde do lekarza... jeszcze sobie tlumacze ze to pierwszy okres po porodzie to sie moga dziwne rzeczy dziac... a tak poza tym dziewczynki zauwazylam ze wasze dzieciaczki sie rozwijaja w zastraszajaco szybkim tepie... sami rekordzisci u nas na topiku... moja lila taka szybka nie jest (marcin byl szybszy w rozwoju motorycznym)... ona sie rozwija przecietnie calkiem wiec nie ma jakis ciekawych osiagniec na koncie... ale zaczyna juz gaworzyc tak doroslej czyli baba blabla bibi didi i takie tam...
  3. moja lila wlasnie od jakis 10 minut konsumuje hustwake... zrobilam jej zdjecia bo smiesznie wyglada to wam przesle...
  4. dziewczyny mam dosc dyskretne pytanie do was... pisalam wam ze niedawno dostalam pierwszy okres po porodzie... niestety okres ten jest baaaaardzo obfity... czy u was tez byl az tak obfity??? ja musze 2 podpaski wkladac bo jedna za moment jest juz przesiaknieta... mysle czy nei kupic sobie tych pieluch jednorazowych belli bo normalnie nie wyrabiam... boje sie czy wszystko jest wpozadku... czy mozliwe zebym dostala jakiegos krwotoku dopiero po takim czasie od porodu... dodam ze to juz 3 dzien okresu a ze mnie cieknie jakby mnie zarzynali...
  5. miniu widzisz zawsze to 1000zl do przodu... mi juz troche lepiej... tylko temperatura mi zostala...
  6. moj maz jest sam sobie szefem wiec nie ma problemu tyle ze jest daleko za warszawa i zanim wroci w razie czego to tez potrwa dluzej... ale mowil ze ma malo pracy dzis i wczesnym popoludniem bedzie juz w domu...
  7. dziewczyny koszmar... umieram... rotawirus dopadl i mnie... wczoraj mialam wymioty a dzis biegunke... w nocy mnie strasznie telepalo wiec sobie rano zmierzylam temperature... mialam 38,7... wzielam apap bo mi tylko to wolno... wyobrazcie jak sie musze czuc... nos i zatoki zawalone gardlo boli kiszki bola co chwila latam do kibla i jeszcze z temperatura... i jak na zlosc jeszcze moj maciek w pracy a ja sie musze mala zajmowac bo malego oddalam do babci... dobrze ze chociaz jeszcze jego nie mam na glowie... temperatura na szczescie po tym apapie mi spadla do 37,5... boje sie ze mala zaraze czyms przez mleko... tzn. wiem ze przy wysokiej temp. nie wolno karmic ale ja ja w nocy karmilam po pierwsze dlatego ze nie mialabym jej co innego dac a po drugie ja jako matka polka uwazalam ze trzeba sie dla dziecka poswiecic i jakbym sie nie czula moim obowiazkiem jest karmic... nawet nie przypuszczalam ze mam taka temperature... mala na szczescie na razie grzeczna ale jak pozniej bedzie taka jak wczoraj to chyba sie powiesze o ile nie padne wczesniej z wycienczenia...
  8. ja tez mam katar ktory mi na zatoki juz wszedl... boli mnie strasznie nad nosem i za uszami cholera... jakby tego bylo malo dostalam dzis okres... czuje sie jakby mnie ktos zerzarl i wyrzygal...
  9. hmmm.... mojej malej cos sie dziwnego stalo bo sie po tej chorobie strasznie spokojna zrobila... taka grzeczniutka... nawet dzis w nocy spala normalnie... tylko mnie z pol godz. temu obudzila bo zrobila kupe po same pachy a ona nie lubi w kupie lezec... teraz lezy sobie spokojniutka i bawi sie grzechotka... dzis na szczepienie mialysmy jechac ale z powodu tych wymiotow przelozylismy na za miesiac bo teraz jest za slaba zeby ja szczepic... a lilka ostatnio zaczela sie w nocy tak krecic ze szok... w ciagu nocy potrafi sie przekrecic z nogami o 360 stopni... mam pytanie... zlapalam troche przeziebienie od meza i zrobilam syrop z cebuli ale nie pamietam jak sie go dawkuje zeby byl skuteczny (skleroza) moze ktoras z was wie???
  10. mini ciagnac troche ciagnie cycka... chcialam jej troche wody dac w butli ale nie chciala... ale ryzyko ze sie odwodni jak juz nie wymiotuje jest niewielkie... a co do przeciwcial to nie wiem ale wiem ze jak bylam z marcinem w szpitalu jak byl malutki to ja tam w szpitalu wlasnie tez rota zlapalam i mialam temperature 39,5 i wogole chlustalo ze mnie strasznie to mi lekarka zabronila karmic piersia tylko sciagac to mleko i wylewac bo podobno sie nie nadawalo... w ten oto cudowny sposob stracilam pokarm bo wiadomo ze to co ja sobie odciagne to nie to samo jakby dziecko odciagnelo... no i musialam wtedy zaczac go dokarmiac... a marcin tak dla odmiany dzis ma biegunke... kurde nie wiem w co rece wlozyc... wszystko jest obhaftowane albo obkupciane... ale mala juz lepiej widac po niej... o nia sie martwie najbardziej bo marcin juz spory wiec sie tak latwo nie odwodni tym bardziej ze duzo pije wiec mu nic nie grozi a mala nie ma jak...
  11. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja mam w domu szpital... maz przeziebiony a dzieciaki rotawirusa zlapaly... dla malej to juz nawet wczoraj skierowanie do szpitala dostalam ale na szczescie obeszlo sie bez poki co bo jej sie troche poprawilo... no ale w razie czego to moge jechac do szpitala jakby sie cos dzialo i wiem ze mnie nie odesla z kwitkiem bo skierowanie mam... no ale oby udalo sie tego szpitala uniknac...
  12. mala na razie przestala wymiotowac... bylismy na ostrym dyzurze w przychodni i dostalismy skierowanie do szpitala... diagnoza potwierdzona-rotawirus... na razie mamy czekac co sie bedzie dzialo bo tego sie nie leczy tylko trzeba uwazac zeby sie dziecko nie odwodnilo... a ze lilka malutka i zbutli nie bardzo pije to trzeba jechac do szpitala na kroplowke jakby sie zaczynala odwadniac... na razie spi wiec zobaczymy... ja dzis nie moge isc spac bo jak zwymiotuje przez sen to sie udlawi jak bedzie na plecach spac... juz sie dzis tak dzis dlawila a wcale nie spala... gdybym na nia nie patrzyla i szybko jej nie przekrecila buzia do ziemi to mogloby byc nieciekawie... no wiec ja dzis nie spie tylko dziecka pilnuje... zaraz lece torbe spakowac niech w razie czego stoi przygotowana do szpitala... ale mam nadzieje ze sie obejdzie bez szpitala... malo tego maz tez chory... jakies przeziebienie paskudne mu sie przyplatalo wiec mam w domu szpital bo marcin tez jeszcze oslabiony po tym rotawirusie ale na szczescie juz mu przechodzi tylko po prostu sil nie ma... a mala taka spokojna... nawet plakac nie ma sily tylko patrzy na mnie takimi smutnymi oczkami... widac po niej ze chora... a mnie sie serce kraje jak na takie malutkie biedniatko patrze... mam nadzieje ze mnie nie zlapie ta franca bo moja babcia tez ma... kurcze jak mnie zlapie to jak ja mala bede karmic???
  13. mala zlapala rotawirusa od marcina... jedziemy do szpitala bo chlusta z niej strasznie... moze mnie nie byc dluzszy czas jak nas w szpitalu zatrzymaja...
  14. mini jak ogladalam te zdjecia to mi sie smiac chcialo... sa przezabawne... twoj borys wyglada na nich na takiego statecznego i ulozonego a franek na takiego rozrabiake co ciagle borysa zaczepia i szuka z nim zwady...
  15. piniu wiesz taki kombinezon bylby najlepszy gdzie oddzielnie jest kurtka a oddzielnie spodnie (juz wczesniej o tym pisalam)tylko na taki rozmiar to ciezko znalezc tego typu... ja mam nadzieje ze mi sie uda do tego kozuszka co kupilam dokupic jeszcze wlasnie spodnie na szelki... a jesli chodzi o paznokiec to sam powinien zejsc... tez musze sobie paznokcie zrobic...
  16. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam... ogladalam wczoraj ten program i szczerze powiem mnie troche rozczarowal... pomysl na program z wielkim potencjalem a zrobiony beznadziejnie... myslalam ze beda tam porady dla osob otylych ktore sa w domu i ktore by chcialy sie poodchudzac... np. byla tam mowa o zbilansowanej diecie ale nie bylo powiedziane co to dokladnie oznacza... bylo powiedziane ze trening silowy i aerobowy ale nie powiedzieli ile i jak... lipa ogolnie tylko ludzie pokazani ktorzy swoje przemyslenia wyglaszaja... owszem to tez wazne ale ja bym chciala jeszcze jakies fakty... cos czego nie wiem nt. odchudzania a powinnam cos czego zastosowanie pomogloby mi schudnac... nic to moze sie jeszcze rozkreci w pozadanym przeze mnie kierunku... a jest nowy nabor do programu dla tych osob ktore waza ponad 110kg... chetnie bym w takim programie wziela udzial ale niestety az tyle nie waze i nie zamierzam... a wy (te ktore ogladaly) jakie macie odczucia co do tego programu???
  17. emilko polecam nifuroksazyd zakupic... jest najlepszy na zatrucia... a od paru dni mozna kupic go bez recepty... moj marcin tez mial wczoraj takie rewolucje zoladkowe (wymioty i biegunka) i po nifuroksazydzie mu przeszlo...
  18. mini po ibupromie mam zgagi zawsze... zreszta nie moge nic na razie brac oprocz paracetamolu wiec pozostaje mi cierpiec... moze do jutra przejdzie...
  19. http://www.allegro.pl/item426376362_kombinezon_9_12_miesiecy_rozowy.html http://www.allegro.pl/item425880845_sliczny_kozuszek_na_zime_9_12_m_ideal_bcm.html kupilam takei malej na zime... co myslicie??? mnie sie podoba... slodziutkie... zwlaszcza kozuszek... jeszcze tylko do tego kozuszka kupie takie spodnie ocieplane na szelki i juz bede miala spokoj z odzieniem na zime dla malej... a dla malego to mam kurtke z zeszlego roku tylko chyba bede musiala nowe spodnie kupic bo te co mam to juz chyba za male... bede musiala mu przymierzyc... no i chyba buty beda dobre bo w zeszla zime bralam numer wieksze a jemu noga wcale nie urosla... a szkoda by bylo jakby byly za male bo dalam za nie kupe kasy a zimy nie bylo praktycznie i cala zime w adidasach przechodzil i sa w zasadzie wogole nie zniszczone...
  20. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    madziarku dalej karmie dlatego sie nie odchudzam (tak sie sama przed soba usprawiedliwiam)...zaczynam juz malej dawac inne rzeczy do jedzenia ale to na razie na sprobowanie niz do najedzenia ale mleko ma tylko moje... mala zaczyna pokazywac rozki no ale to juz jest kawal panny wiec ma prawo... za dwa dni konczy 5 m-cy... jejku ale ten czas zlecial... ale tobie ladnie waga leci widze... moze jak juz niedlugo bedziesz laska to mnie to wkoncu zmotywuje do wziecia sie za siebie bo mi bedzie wstyd ze sie tak zapuscilam...
  21. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    aniu jak nie widzisz reklamy to przepisuje co tam jest napisane: ma byc w tv puls w czwartki o godz 21.00 w ten czwartek ma byc pierwszy odcinek. gugajnaa no to wazymy podobnie teraz... kurcze musze sie wziac za siebie ale szukam mobilizacji... szukam szukam i nie moge znalezc... a tobie w koncu sie udalo pozegnac dwucyfrowke i dalej tak pieknie w dol lecisz ze mnie niedlugo przegonisz napewno... gratuluje ci i szczerze mowiac troche zazdroszcze samozaparcia... cholera gdzie ta mobilizacja!!!
  22. kurde wstawilam zupe a ziemniakow nie ma!!! kazalam mezowi kupic a on zapomnial... bylam swiecie przekonana ze kupi i wstawilam i bedzie zupa bez ziemniakow kurcze... bede ja na 2 tury robic dzis ja ugotuje a jutro dozuce ziemniaki... dobrze ze jeszcze leczo mam to mam co na obiad zjesc...
  23. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    dziewczyny wiidzialyscie ta reklame z boku??? reality show o odchudzaniu ma byc... moze to mnie wkoncu zmobilizuje jak zobacze u innych ze mozna... madziarku widze maly flirciarz ci rosnie skoro juz w tym wieku dziewczyny podrywa...
  24. moj maz dzis w nocy wrocil i tyle go widzialam co rano bo do pracy poszedl i wroci dopiero poznym wieczorem...
  25. mini u mnie dziecko to najlepszy pogrubiacz niestety... jeszcze ze 2-3 miesiace i sie wezme za siebie bo na razie jeszcze nie moge... no i moja lila dziekuje kafeteryjnym ciotkom za komplementa... ale powiem wam ze jak tak na nia patrze to z niej juz taka kobietka sie robi juz nie jest taki dzidziulek... a taka byla malenka... alez te dzieci nam szybko rosna...
×