asia-k

witam!!! wpadlam was odwiedzic... madziarku gratuluje tak szybkich postepow... u mnie tez zmiany na wadze... wkrotce dobije do setki... jaga jak czytam jak kladlas panele to mi sie przypomnialo jak kladlam u siebie panele... w 9 m-cu ciazy z wielkim brzuchem i bolacym kregoslupem... tylko po to zeby chlopom pokazac ze sie da choc oni twierdzili ze sie nie da... oni sie ze mnie smieli a ja sie zawzielam zagryzlam zeby i pokazalam ze sie da jak sie chce... polozylam caly pokoj duzy... myslalam ze mi kregoslup odpadnie bo to jednak sie trzeba schylac co chwila itd. ale jak ujrzalam ich mine pozniej ze jednak sie dalo tylko trzeba bylo chciec to bylo bezcenne... a ja tradycyjnie sie corka chwale: http://www.youtube.com/watch?v=iV_yXLNTkZg madziarku jak tam juniorek i agatka??? moze bys wyslala jakies nowe zdjecia??? no i ciebie tez bym z checia ogladnela ale pewnie nie masz ochooty sie jeszcze fotografowac... ja tez unikam aparatu jak ognia bo nie moge patrzec na siebie...

aniu schemat jest taki sam jak u dzieci karmionych sztucznie ale pozniej sie wprowadza po prostu... najpierw sok jakis jednoskladnikowy np. jablkowy... najpierw po 1 lyzeczce i co dnia coraz wiecej... po tygodniu mozna podac pierwszy przecier... moze to byc jablko albo marchew (pamietaj ze marchew moze powodowac zaparcia) itd itd... na tydzien wprowadzasz tylko 1 rzecz... nie musisz wprowadzac kaszek jesli nie chcesz... zupke i deserek jak juz wprowadzisz to trzeba podawac codziennie... a ja wam wysylam jeszcze zdjecia... a co... dzis jakis taki zdjeciowy dzien mam...

wysylam wam zdjecia lili...

mini msle ze spokojnie mozesz kupic na 80cm kombinezon... ja sie zastanawiam czy na 86 nie kupic bo moja lilka wielgachna (teraz nosi ubranka na 74-80) a kombinezon jednak musi byc troche wiekszy... ja lili dalam kaszke raz to pozniej przez 3 dni nie mogla zrobic kupy takie miala zatwardzenie wiec sobie kaszke darowalam tym bardziej ze ona nie przepada...

ja dzis wielkie pozadki robie... mini jesli chodzi o kombinezon to mysle ze chyba lepiej na 80 kupic a to dlatego ze po 1 starczy ci na cala zime po 2 bedziesz mogla wiecej rzeczy pod spod wlozyc jak bedzie bardzo zimno po 3 w wiekszym kombinezonie jest cieplej niz w mniejszym bo gromadzi sie w srodku cieple powietrze... a to ze bedzie za duzy to teraz nie problem bo nasze dzieci jeszcze nie chodza wiec nie bedzie im przeszkadzac... a jesli chodzi o soczek to ja mialam kupny bobo frut gerbera... jesli chodzi o rozcienczanie to ja mysle ze rozciencza sie po to zeby sie brzuszek przyzwyczail do nowego ale ja nie rozcienczam ani marcinowi tez nie rozcienczalam a zeby sie brzuszek przyzwyczail to po prostu najpierw dalam malutko pozniej wiecej i tak coraz wiecej codziennie a jak zauwazylam ze mala ma zaparcia to odstawilam na 2 dni i sie wszytsko unormowalo... ja nie widze sensu rozcienczania a juz tym bardziej sokow klarownych... no ale wiadomo ze zrobisz jak bedziesz uwazac... a jesli chodzi o kombinezony jeszcze to radze kupic takie 2-czesciowe tzn. oddzielnie spodnie typu narciarki (takie na szelki) i oddzielnie kurtka... moim zdaniem sa praktyczniejsze szczegolnie jak komplet jest troche wiekszy niz nosi dziecko bo mozna sciagnac wtedy szelki u spodni i juz sa dobre... mozna tez np. wtedy kupic oddzielnie spodenki a oddzielnie kurtke... ja tak robilam z marcinem i bylo mi o wiele wygodniej niz z takim jednoczesciowym kombinezonem... no i zwracajcie uwage na to aby spodnie i kurtka mialy tzw. mankiety na rekawach i nogawkach bo wtedy mozna bez problemu zawinac rekaw czy nogawke a jak dziecko urosnie to odwinac... no i dobrze zeby w srodku w rekawie i w nogawce byla gumka zeby dziecku nie podwiewalo do srodka...

a wiecie co... moja corka umie pic z butelki i podejrzewam ze zawsze umiala tylko ze ja sie nie tak do tego zabieralam... ona tylko dzubek do butli otwiera jak jest bardzo glodna bo ona nie wiem ze z butelki mozna nie tylko jesc ale tez pic bo nie wie co to piciu bo do tej pory miala kompleksowo razem z jedzeniem... tak wiec jak moja corka jest bardzo glodna to pieknie ssie butle... wlasnie w ciagu 5 minut wypila 100ml soku przecierowego z marchwii i jablek... czyli juz jestem spokojna ze jak mnie nie bedzie to z glodu nie umrze...

aniu wyslalam ci zdjecia spiworkow jakie mam... polecam taki fason bo nie krepuje ruchow (rusza sie razem z dzieckiem)... moje sa z takiego dosc grubego polaru wiec jeszcze na jesien sie sprawdza ale na zime musze poszukac czegos cieplejszego... dla marcina kiedys mialam taki spiworek jak te ale taki jakby z cienkiej kolderki uszyty i on byl rewelacyjny ale go oddalam...

aha no i pamietaj zeby paznokcie u nog obcinac malemu na prosto a nie na polokraglo...

no tak tylko ze pinia byla sama (w sensie ze jeszcze natalki nie bylo) a ja jestem sama z dwojka dzieci i w tym przypadku nawet glupie wyjscie do sklepu to niezle wyzwanie logistyczne...

aniu mi tez baterie w aparacie padly dlatego nie wyslalam zdjec... jak kupie baterie to wysle... a ja zostalam sama :( buuuu.... az na tydzien cholera...

zapraszam na moja aukcje. mam do sprzedania spodnie ciążowe... http://www.allegro.pl/item423927604_spodnie_ciazowe_firmy_c_a_tanio_bcm.html

a mnie dzis caly dzien tak leb nap... ze szok... wzielam apap ale nic nie dal... a lilka ma nowe hobby... krzyczy... nie placze tylko krzyczy i piszczy jak najglosniej i sie z tego cieszy... z racji dzisiejszego bolu glowy jestem tym zachwycona wprost... ciekawe kiedy od tego darcia sie ochrypnie... z mezem sie smiejemy ze sasiedzi niedlugo pomysla ze ja zywcem ze skory obdzieramy a ona sie po prostu bawi... aniu przepraszam ale dzis ci nie wysle tych spiworkow... nie mam weny... ole obiecuje sie jutro poprawic i wyslac... moj maz wyjerzdza w poniedzialek na tydzien w intersach i zostane sama :( buuuuu... jedyna osoba z ktora jeszcze pogadac moge i wyjezdza... musze koniecznie do ludzi wyjsc bo ostatnio byla u nas szwagierka i rozmawiajac z nia nie moglam sie wyslowic... brakowalo mi slow po prostu... siedzac cale dnie z dziecmi cofam sie w rozwoju...

aniu ja mam fajne spiworki to jutro zrobie fotki i ci przesle... dobre sa bo malo ruchy krepuja...

czyli ogolnie jesli chodzi o laktator to lepszy elektryczny??? wlasnie tak myslalam nad tym emilko co ty masz tylko nie wiedzialam czy dobry... no ale chyba na niego sie zdecyduje... tylko nie wiem czy uzywanego nie kupic... czy sa tam czesci ktorych nie da sie wyczyscic pozadnie??? mini moja lila tez ma takie ataki od jakiegos czasu i tez sie budzi co chwila w nocy... ja juz sie po rpostu z tym pogodzilam bo co innego mam zrobic...

dziewczyny czy ktoras ma laktator??? czy ktoras uzywala??? bo bede musiala odciagac niedlugo mleko a recznie nie bardzo mi idzie... chcialam sie zapytac jakie macie laktatory i czy dobre czy mozecie cos polecic...

mini opieka spoleczna jest w kazdym miescie... na wsiach moze byc tylko gdzies przy gminie ale w miastach sa napewno... no i tez zdjec nie dostalam... kiwi olga bardzo fajnie wyglada... bardzo twarzowa fryzurka...

miniu o wychowawczy jesli ci sie nalezy to skladasz wniosek w mopsie... bo wtedy i rodzicielski ci sie nalezy a wychowawczy jest niejako dodatkiem do rodzicielskiego... a skoro spelniasz warunki na wychowawczy to spelniasz tez warunki do tzw. drugiego becikowego ktory tez jest dodatkiem do rodzicielskiego... dochod na osobe zeby ci sie cos nalezalo to 504 zl i twoja pensja sie nie liczy (jest to tzw. dochod utracony)

kiwi jesli chodzi o plaszczyk to jest super... do niego to jednak bym dala brazowe dodatki ale takie ciemniejsze brazowe... moja corka wlasnie przed chwila wydala z siebie taki wysoki dzwiek ze myyslalam ze mi bebenki w uszach popekaja... czy wasze dzieci tez tak piszcza???

emilko to dla ciebie jest drogo??? u nas w warszawie opiekunki zarabiaja 12-15zl za godzine... wiem bo sama tyle bralam jak jeszcze pracowalam jako opiekunka... ja mam nadzieje znalezc jakas za max 10zl...

piniu mam mysl... wyslij mi ta swoja prezentacje jeszcze raz a ja ja podziele na dwie i ja wysle... mysle ze jak bedzie mniejsza to pojdzie... niestety nie mam oryginalu tego co mi wyslalas bo robilam na nim eksperymenty wiec wyslij mi jeszcze raz i ja podziele... p.s. czy mmoge dodac muzyczke do prezentacji??? bo az sie prosi??? mini oznaki zabkowania... hmmmm.... u mnie (tzn. u marcina) byly takie ze ich nie bylo i tyle... a lila sie strrrrrasznie slini ale nie ma opuchnietych ani twardych dziasel wiec napewno jeszcze nie zabkuje choc tez zaczela smoka w nocy ssac... szkoda tylko ze butelkowego nadal nie chce... kurcze mam ciezki orzech do zgryzienia bo przez to ze wracam na studia to musze opiekunke do malej zatrudnic a jakos boje sie z kimkolwiek zostawic malej a tym bardziej z obca osoba...niby to tylko 2 dni co dwa tygodnie ale sie boje... nikt z rodziny mi nie pomoze bo moja mama pracuje w weekendy a moja babcia nie czuje sie na silach zeby sie takim malenstwem zajac... a ja sie boje komus ja oddac a co dopiero komus obcemu...

kiwi tak lilke dalej zsypuje co jakis czas... jesli chodzi o kolor butow i torebki to jeszcze zalezy z jakiego materialu kurtka i jaki kolor ma to futerko... ale jak bym chyba wybrala czarne dodatki... sa bezpieczniejsze i pasuja do wszystkiego....

piniu jakies fatum nad twoja prezentacja ciazy bo sie nie da wyslac... wszystko moge wyslac tylko nie twoja prezentacje... jeszcze pokombinuje moze cos wymysle... juz ja probowalam przebudowywac,zmieniac itp... nic nie dalo... poki co wysylam wam lilke moja...

piniu wysylam ci jeszcze raz ale to troche potrwa (jakies pol godziny) moze teraz dojdzie...

pinia zajrzyj na maila bo sprawa jest... wyslalam ci zapytanie...

binga szczerze mowiac nie wiem ile mozna z niego korzystac... a torrenty to jest takie cos ze mozesz sobie sciagac rozne pelne wersje programow gier czy filmy... podaje linka: http://www.torrenty.org/ musisz sie tam zarejestrowac i mozesz sciagac co chcesz... i nie przejmuj sie ze czasem sie strona nie otwiera po prostu jest serwer przeciazony i wtedy najlepiej za kilka minut sprobowac jeszcze raz...