Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia-k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia-k

  1. miniu u ciebie to z podawaniem lekow jest najmniejszy problem... juz sprzedaje patent... bierzesz smoczek od butelki wlewasz troche mleka do tego mleka wlewasz kropelki a smoka z taka mieszanka dajesz malemu i on sobie ze smoka wypije... ja niestety musze lyzeczka bo moja nie umia smoka ciagnac...
  2. emilko taki plaski tez mam ogolnie mam z aventu i nuka... zaden jej nie podchodzi... co do zdjec to moze masz skrzynke przepelniona i dlatego nie doszly bo jak wysylalam to wyszlo ze wyslano... u mnie z karmeniem teraz jest tak ze mala je tyle samo razy ale krocej czyli pewnie po prostu bardziej pije niz je... oproznij skrzynke emilko to ci jutro wysle zdjecia jeszcze raz bo dzis to mi sie juz nie chce...
  3. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    madziarku jak masz podejrzenie ze to wody to jedz do szpitala niech ci to sprawdza bo saczenie sie wod jest niebezpieczne... a jak to nie to to przyspieszyc mozna pijac nie herbatke z malin tylko z lisci malin... liscie malin maja wlasciwosci wywolujace skurcze ale same maliny nie...
  4. aniu tez tak myslalam ze lepiej smoka dac bo lila tez palce obrabia ale ona nie chce... dzis jej probowalam herbatke dac bo taki gorac ze szok i sie okazalo ze moje dziecie nie umie ssac butli... normalnie koszmar... jak ja mam ja dopajac??? juz nie wspomne o tym ze do pol roku sie bez niej nigdzie ne rusze bo nawet jak odciagne mleko to nikt jej go nie poda bo jak??? mala juz prawie wogole nie spi w dzien... drzemie sobie tylko czasem... nawet na spacerze jak pospi z godzine to jest sukces... dobrze ze w nocy ladnie spi... dziewczyny jak nauczyc mala z butli pic??? macie jakies rady??? mam smoczek z najmniejsza dziurka... rozne modele ale zaden nie pasuje... nawet taki co niby imituje sutka ale tez nie chce... krztusi sie dlawi denerwuje wygina... wypluwa i w rezultacie nie chce juz wiecej buzi otworzyc...
  5. nieee ja w domu bez skarpetek... tyle ze u nas jest naprawde goraco... u mnie teraz na termometrze w sloncu jest 37 stopni...
  6. ja malej wczoraj zalozylam body z krotkim rekawem i sukienke princeske kapelusik i skarpetki... dzis to juz sama sukieneczka taka letnia chyba nam starczy (no kapelusik i skarpetki tez musza byc)... mial byc rampers ale mala go wlasnie zasikala...
  7. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    madziarku ty masz jeszcze 12 dni do terminu wiec jeszcze masz czas... ale wiem jak to jest... ja tez pod koniec mialam wrazenie ze nigdy nie urodze tym bardziej ze ja liczylam na krotka ciaze bo mialam zagrozona przedwczesnym porodem i pol ciazy przelezalam i tak mnie lekarze starszyli ze juz lada moment urodze ze jak sie okazalo ze donosilam prawie do terminu (wywolywali mi 2 dni przed terminem bo mialam cukrzyce ciezarnych) to bylam baaaaardzo zaskoczona...
  8. kiwi do tych japonek to mozesz jaka chcesz torebke bo japonki to buty letnie a wtedy mozna sie ubierac jak sie chce... inaczej jakby to byly pantofle albo jakies inne buty to wtedy juz raczej powinny byc pod kolor...
  9. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja dzis zjadlam obiad u babci ale malutki byl... poza tym nie jadlam jeszcze nic ale planuje zjesc jeszcze jakies owoce... do jutra...
  10. gdzie was dziewczynki wywialo??? pewnie siedzice na dworze w taka piekna pogode... my tez dopiero wrocilismy od 10 bylismy na powietrzu... jutro planujemy do zoo isc...
  11. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    u mnie pol kilo w dol... jest 90,5 kg...
  12. mini no wlasnie wiem ze wygladam jak gowniara... to sobie wyobraz jak sie na mnie niektorzy patrza jak ide z marcinem i jeszcze z wozkiem... mysle ze jak borysa polozysz do lozeczka na ten czas to nic mu nie bedzie
  13. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    madziarku ja na razie nie dopajam ale jak juz sie zaczna takie prawdziwe upaly to zaczne... ciemiaczko na razie jest wpozadku (nie zapada sie) czyli mala odwodniona nie jest... a uczulily ja napewno truskawki bo je odstawilam i juz jest lepiej z wysypka... dziweczyny czy wazycie sie tak jak kiedys w poniedzialki czy teraz jak kto chce??? a ja dzis zjadlam serek wiejski a teraz zjadam pieczywo chrupkie z serkiem turek figura... nie wiem ile go zjem bo glodna jestem... musze po jakies owoce i warzywa skoczyc...
  14. pinia lila nosi najczesciej ubranka na 68cm lub na 3-6 msc... ja lili na dzien dziecka tak typowo to nic nie kupilam ale jakies 2 dni temu bylam w galerii handlowej i wpadlam do nexta i przechulalam troche kasy na nia wiec mysle ze jej starczy... a marcinowi to zawsze na dzien dziecka robimy jakies wyjscie a nie prezent rzeczowy... dzis wprawdzie jest z dziadkami na wsi ale w ramach rekompensaty we wtorek pojdziemy do zoo a wieczorem pojdzie z mezem do kina... moim zdaniem wazniejsze od prezentu w ten dzien jest to zeby caly dzien czul sie wazny i ze poswieca mu sie wiecej uwagi niz zwykle i ze to jest po prostu jego dzien...
  15. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam... dzis u mnie bylo srednio... nie jadlam slodyczy wiec juz sukces... ale skusilam sie na chinszczyzne na miescie poza tym zjadlam 2 jogurty z muesli i sporo chrupkiego pieczywa ale bez niczego... nie najmadrzejsza ta moja dieta... powinnam wiecej warzyw jesc ale jakos nie mam ochoty... truskawek nie moge bo moja mala ssypalo dzis jak sie wczoraj najadlam... ale na szczescie juz sie pojawiaja czeresnie mysle ze za jakis tydzien juz powinny byc dobre...
  16. no co ty ja tez myslalam ze czapeczki beda do wyrzucenia po masci cholesterolowej z wit a bo jest strasznie tlusta ale pieknie sie dopraly...
  17. no i dziekuje za komplementy w imieniu corki... kiwi mojej malej tez sie tak robi na glowie... mowilas ze masz taka masc z wit a to posmaruj jej tym tak bardzo obficie glowke i zaloz czapeczke... po jakiejs godzinie zdejmij i wyczesz wszystko szczoteczka... niektore takie zolte placki moga nie odejsc to zdrap delikatnie paznokciem... jak wszystko dokladnie wyczeszesz to powinnas miec spokoj na jakis tydzien... a jak sie znow zacznie to znow powtorz zabieg... a glowe jak bedziesz myla to najlepiej sama woda bo mydlo wysusza a szampony zostawiaja taka warstewke i skora nie ma jak oddychac...
  18. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam... u mnie dietowo w miare ok wczoraj bylo... na sniadanie 4 plasterki zoltego sera (taka moja zachcianka) na obiad makaron pelnoziarnisty z truskawkami i jogurtem naturalnym a na kolacje 2 serki wiejskie... czyli ogolnie bez tragedii aniu fajnie ze cieszysz sie na remont ja tez sie cieszylam a teraz mam dosc... wszystko rozgrzebane stoi a maz nie ma kiedy skonczyc bo sie sezon u niego w firmie zaczal i ma duzo zlecen... i zyje w takim rozwalonym mieszkaniu... ale wezmiemy niedlugo kogos kto nam to skonczy...
  19. moja mala ma uczulenie na truskawki... wczoraj zjadlam kilka sztuk i mala dzis zsypalo... a tak je lubie...
  20. balam sie dzis ze moja lila znow ze 3 dni nie bedzie kupy robic bo wczoraj nie robila ale na szczescie dzis zrobila sama wiec jest dobrze... emilko olek moim zdaniem wogole nie wygladal na wczesniaka... wymiary mial jak donoszony dzidzius... to dobrze ze sie wkoncu wysypiasz... ja na razie nie kombinuje co tu zrobic zeby lila cala noc spala bo ona prawie cala noc przesypia wiec ja nie mam problemu... dzis spala od 24.00 do 6.00 przebudzila sie na piers i pozniej spala do 10.00 wiec jak dla mnie to moze sobie tak spac...
  21. asia-k

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ale ja jestem niedobra skrzyczcie mnie... najadlam sie wczoraj slodyczy... dlatego nic nie pisalam bo mi az wstyd bylo... jakis pas na tylek by mi sie przydal... ale dzis sie poprawie obiecuje... madziarku jak bedziesz karmic sztucznie to mozesz sie odchudzac nawet od 1 dnia po porodzie... nie mozna sie odchudzac jak sie piersia karmi tylko...
  22. piniu moja mala lubi na swiatlo patrzec... wiec moze twoja tez patrzy na swiatlo... tylko za bardzo jej nie pozwalaj zeby oczkom nie zaszkodzilo... miniu nie lam sie najwazniejsze ze probowalas... nie kazdemu wychodzi pomimo najszczerszych checi... a ja malej kupilam dzis smoczka uspakajacza... najpierw nie umiala ssac pozniej possala 5 minut a teraz jak poczuje ze smok to nawet buzi nie chce otworzyc... poza tym kupilam mala buteleczke do herbatki to na lato bede miala bo w upaly to bede musiala dopajac... a z kupa dzis znow cisza...
  23. my wkoncu po 3 dniach doczekalysmy sie z lila kupy... jakies 4 godziny temu dalam jej juz czopek no i teraz wkoncu zrobila ale widac bylo ze 3 dni nie robila bo jak juz zrobila to okupciala sie po pachy (DOSLOWNIE!!!!!!!)... w pieluche sie nie zmiescilo z przodu pelno z tylu pelno cale plecy umazane... ale mowie wam jaka radoche mialam ze wkoncu zrobila... nie przypuszczalam ze mozna sie tak z kupy cieszyc...
×