asia-k

wiesz co kiwi ja to bym sie cieszyla na twoim miejscu ze jeszcze brzucha nie masz... to wcale nie jest takie wygodne... schylac sie ciezko i kregoslup boli... jeszcze zdazysz sie nameczyc a na razie sie ciesz ze nie musisz sie meczyc...

poslalam wam swoje brzuchate zdjecia...

poslalam wam zdjecia brzuchate...

a mowilam wam ze moja dzidzia zaczela juz bardzo mocno hasac i czuje ja od dwoch dni??? chyba nie no to mowie... zajrze jeszcze pozniej...

a ja sie dopiero szykuje do wyjscia na te wybory... mialam juz isc pare godzin temu ale jakos zebrac sie nie moge... ale pojde napewno bo sie uparlam... kiwi slicznego siurka bedziesz miala... wiem ze chcialas dziewczynke ale chlopcy tez sa kochani... a poza tym najwaznniejsze zeby zdrowe bylo... piniu postaram sie wieczorem te zdjecia wkoncu zrobic... maz w domu to musze sytuacje wykorzystac... pozdrawiam i do wieczorka...

witamy witamy... ja niestety na razie musze uciekac ale zagladaj do nas jak najczesciej... pozdrawiam...

piniu tam na jednym zdjeciu masz taki niebieski kombinezonik z polaru... ja mialam identyczny jak marcin byl maly jeszcze mam zdjecia jak w to byl ubrany... jak moge cos poradzic to jak bedziesz kupowac body to nie kupuj takich co maja takie dekolty na zakladke na ramionkach (na jednym zdjeciu u ciebie takie widzialam) bo sie strasznie rozlaza i dziecko ma pozniej dekolt do pasa... najlepsze sa takie co sa zapinane na nape z boku... oczywiscie zrobisz jak chcesz...

ja na glosowanie sie wybieram wlasnie... nigdzie w internecie nie moge znalezc gdzie mozna glosowac... tzn. ja wiem gdzie mam komisje ale kolezanka nie wie i prosila mnie zebym sprawdzila ale tego nigdzie nie ma... no to lece zajrze pozniej...

gugajna wow... powazna i jednoczesnie seksowna... bardzo mi sie podoba... ale ja to bym sie nie odwazyla... cale zycie mialam dlugie wlosy i nie obcielabym ich na krotko napewno... zawsze jak ide do fryzjera to krzycze na tego kto mnie obcina zeby przypadkiem nie za krotko... dobra ja to na wybory lece... paaaa!!!!

ale teraz dzidzia spi... wczoraj hasala tylko rano i wieczorem a dzis na razie tylko rano troszke... czekam do wieczora... mini juz niedlugo nawet nie bedziesz wiedziala kiedy zleci...

mini szkoda kotka... lubie koty sama mam jednego...

w pierwszej czulam tak od okolo 20 tc... slyszalam ze w kolejnych ciazach mozna juz od 16 tygodnia a ja teraz mam 17 wiec tak calkiem normalny czas na poczucie ruchow... ale fajnie mowie wam...

wpadlam sie przywitac i lece... zajrze pozniej... balbi fakt chyba powinna sie na onuce przerzucic do pozniej...

nie zrozumcie mnie zle body sa super ale mysle ze kaftaniki sa wygodniejsze do ubierania tak na poczatku bo nie trzeba nic takiej powiedzmy 2-tygodniowej kruszynce przeciskac przez glowe i jeszcze w tym samym czasie celowac czy trafi raczkami a to wszystko jedna reka bo druga musimy w tym czasie podtrzymywac glowke dziecka... no a taki noworodek kaftanika nie posciaga bo jeszcze sie w zasadzie nie rusza... ale tak mniej wiecej od 3 miesiaca to juz tylko body bo i dziecko jest aktywniejsze i latwiej je ubierac bo juz samo glowke trzyma... mini moge ci przeslac to co wymagaja u nas w szpitalu zeby ze soba zabrac do porodu ale to tylko do samego szpitala... powiem ci tak jesli chodzi o ubranka to jak masz mozliwosc to zbieraj jak najwiecej po znajomych bo bedzie ci potrzebna bardzo duza ilosc bo dziecku sie ulewa czasem jak zrobi kupke to wyjdzie bokiem pielucha wiec czasem jest tak ze trzeba dziecko przebrac ze 3 razy w ciagu dnia wiec bedzie ci potrzebne kilka kompletow przebran... z kolei nie oplaca sie kupowac bo dziecko szybko wyrasta... choc np. w domu moze sobie byc w za duzych rzeczach a dla niego to nawet lepiej bo bedzie mial wieksza swobode ruchow... dobra to pisze co do szpitala... to od razu napisze juz wszystko nie tylko dla dzidzi... Niezbędne dokumenty: Dowód tożsamości (np. dowód osobisty, paszport) Karta przebiegu ciąży Ważne ubezpieczenie NIP pracodawcy lub NIP własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej). Niezbędne oryginały wyników badań z okresu ciąży: grupa krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi, morfologia i badanie moczu – z miesiąca poprzedzającego hospitalizację, HBS Ag - ważne 3 miesięce lub szczepienie WZW, WR – ważne 2 tygodnie, wynik posiewu z przedsionka pochwy i odbytu w kierunku Streptoccocus agalactiae wszystkie wyniki badań usg wykonane w obecnej ciąży oraz po 36 HBD inne istotne wyniki badań i/lub konsultacji np.: konsultacja okulistyczna, kardiologiczna, ortopedyczna itd Do przyjęcia do porodu nie jest potrzebne skierowanie. Trzy tygodnie przed planowanym terminem porodu powinna Pani spakować torbę z następującymi rzeczami: Dla siebie: wygodna nocna bielizna umożliwiające karmienie piersią (3 sztuki) w tym jedna do porodu; szlafrok, skarpetki, klapki; biustonosz do karmienia piersią; dwie paczki zwykłych jednorazowych pieluch np. Bella; przybory toaletowe, w tym stosowany dotychczas preparat do higieny intymnej; dwa ręczniki ( kąpielowy i zwykły); ręczniki papierowe; woda mineralna niegazowana; karta do telefonu lub telefon komórkowy; rzeczy, bez których nie wyobraża sobie Pani spędzenia czasu w Szpitalu, paczka zwykłych podpasek. Dla Dziecka: trzy cienkie bawełniane kaftaniki lub body; trzy ciepłe bawełniane kaftaniki; trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki; dziesięć pieluszek tetrowych i paczkę jednorazowych; dwie bawełniane czapeczki bez wiązania; dwie pary skarpetek; kocyk lub śpiworek (rożek); ręcznik; mały jasiek przydatny przy karmieniu; rękawiczki. Wszystkie rzeczy (nawet nowe) powinny zostać uprzednio wyprane. Dla Ojca (dotyczy porodów rodzinnych): wygodne ubranie na zmianę; buty na zmianę (klapki, kapcie); coś do jedzenia; aparat fotograficzny, kamera. kiwi moze ty masz jeszcze jakies spostrzezenia bo ja to juz ten okres pieluch troche zapomnialam a ty to przerabialas w miare niedawno wiec napewno pamietasz wiecej... pisz jak ci cos do glowy przyjdzie... napewno nam sie przyda...

zaraz juz sobie ciebie otwieram zeby obejrzec... cos sie nie chcesz otworzyc... hmm... moim skromnym zdaniem brzuch masz u gory bardziej niz u dolu... mi za to teraz rosnie typowo od dolu... w poprzedniej ciazy rosl od gory i byl cala ciaze wysoko... czasem mialam wrazenie ze mam go praktycznie pod broda... i mialam tak do konca... bo mi brzuch nie opadl przed porodem...

mi w pierwszej ciazy tez poszlo w tylek glownie a teraz to typowo w brzuch... nigdzie indziej nie zaobserwowalam jakis przyrostow... nawet piersi (buuu) a liczylam ze choc raz w zyciiu bede miala duze (w poprzedniej ciazy tez mialam male i nawet jak karmilam to nie urosly ani o numer)...

choc i tak u mnie nie jest jeszcze tak najgorzej teraz bo w maju tego roku wazylam (bagatela) 90 kilo... to dopiero monstrum bylam... a zanim zaszlam w ciaze udalo mi sie ponad 10 kilo zgubic i dzieki temu licze na to ze nie przekrocze stowki w 9 miesiacu...

no dobrze ale jak tak dalej pojdzie to pod koniec ciazy sie bede toczyc a ty chociaz bedziesz mogla chodzic wiec nie wiem kto ma gorzej... poza tym ty szczuplutka jestes a ja nie bardzo wiec ja mam zapasy jeszcze sprzed ciazy... no i tez troche przybieram... jakby nie bylo to juz prawie 2 kilo do przodu mam...

no wlasnie obejrzalam... fajna ci kuleczka rosnie... ja to mam olbrzyma w porownaniu do twojego brzusia...

aniaminka mi tez gg nie chodzi to pewnie jakies przeciazenie na serwerze... dziekuje za komplementa dla fasolka... jak tylko sie urodzi to mu je przekarze :P

ja wlasnie jeszcze nie mam zdjec bo nie ma mi kto zrobic bo moj maz caly czas w rozjazdach ostatnio... jutro powinien byc to cos mi popstryka... a ja bardzo chetnie obejrze twoj brzuszek... i jak tylko bede miala swoj brzuszek na fotce to odwdziecze sie tym samym...

w poprzedniej ciazy jak mialam ostatnie usg w 32 tc to moj marcin mial 1780g a jak rodzilam to wazyl 3880g czyli przez niecale 2 miesiace przybral 2 kilo... wiec jeszcze nie wiadomo czy bedzie male czy duze a poza tym to z tego co wiem to wlasnie na samym poczatku nawet przez 4 dni dziecko moze urosnac ponad 1 cm wiec mozliwe ze w takim samym wieku ciazy byly nasze dzidzie zblizone wzrostem... oczywiscie zycze ci zeby twoja dzidzia byla duza i zdrowa ale sobie zycze tego samego no i pozostalym dziewczynom tez...

to jeszcze nic nie znaczy tak naprawde to dopiero sie okaze czy duze jak juz sie urodzi...

moja miala 4,5 cm nie no po prostu ja nie mialam 3d tylko 2d nastepne zrobie 3d...

wg. usg to byl 11 tydzien i 3 dzien...