Madasia

Ircia ustal sobie jeden dzień w tyg na jakiegoś słodycza i poza nim nie wolno ci ruszyć nic,to najbardziej gubi niestety... ja już około roku nie jem wogóle słodyczy i nie słodze niczego i powiem ci ze lepiej się czuję nie nabieram wagi i jakoś nie tęsknię za tym,jedynie przed okresem czasem mnie weźmie na coś słodkiego ale wtedy zwykła landrnka robi swoje i mam dość

aaaaaa i miałam wam napisać ze te wierszyki to poprostu arcydzieło... trza zapisać i do ksiegipamiątkowej hahahahahahhaaaaaaaaaaa no i dawno nie było......... ;) sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P zlatywać się tu zołzy ino raz pogaduszek przyszedł czas :P

ircia a jak ze słodyczami???? bo to tez ma ogromny wpływ... no i gratulacje ;) a tak wogóle miałam napisac cos o wczasach było super naprawdę... pogoda nam dopisała rewelacyjnie,przez cały czas słoneczko... dziewczynki nontoper w wodzie... no i tak jak wam ircia pisała był piesek... był bo juz go nie ma :( troche szkoda ale nie miałam wyboru za bardzo trzeba było go oddać to był w prawdzie mały piesek mysliwski ale trzymamy przy domu gdzieś z wybiegiem,po dwóch nockach z nim w domku wszyscy mieliśmy dość... piesek nie chciał być w domku nauczony przebywania na dworze i nie chodzenia na smyczy... stwierdziliśmy ,że zamęczyłby sie z nami w bloku w mieście i zabrał go pan miejscowy zdomkiem i dziećmi na wyposażeniu.. przynajmniej wiemy ,że ma dobrze i gdzie biegać... nam troche smutno było ale juz zadziałałam i na październik mamy do odebrania jorka który sie dopiero teraz urodzi ;) dziewczynki juz się nie moga doczekac ja zresztą też ;)

no dobrze powysyłam ale musicie sie uzbrioić w cierpliwość, bo ja sama sie wkurzam... posiałam gdzieś kabelek do aparatu i nie mam jak pościągać zdjęć, ale to naprawię jak nie znajdę to kupie poprostu nowy ;)

hehe może dam a może nie :P

abisarika34 czekamy na wieści i trzymamy kciuki :)

abisarika34 nie ważne :) tak trzymaj i witam pośród nas impri ty wariacie hahahahahahahaahaaa czas na kawę chyba nie??? może jakieś pogaduchy????

popieram dziewczyny ;)abisarika34 a to 34 to wiek????? ;) bo jak tak to sobie możemy łapke podac i miło mi poznać bo przez urlop nie miałysmy okazji hihihihihihiiiiii a tak poza tym to witam was wszystkie moje kochane ciepło i z brazowa opalenizną :):):):):):):):):)

to jest gotowana w takim metalowym dzbanuszku na wolnym ogniu kawa parzona... ;) bardzo dobrz i mocna... ale nie każdy ja lubi... proponuje dla wszystkich mrożona z lodami waniliowymi :):):):):):).. taka każdy lubi.... a i pogoda i okres letni sprzyja na jej picie ;P hahahahahhahahhahahaaaaa jakie mądrości dziś ze mnie wyłażą hahaaahahahahahahhahaaaa

hehe

komu jaka?????? bo ide zrobić... espresso,latte, czy czarna turecka???? z mlekiem, z cukrem??? kto jak woli??

witam laseczki :):):):):):):):):) jestem po urlopie,wypoczęta,opalona, siły nabrane... czas do pracy ... tylko ,że sie kurna nie chce.... ;P i co z tym zrobic????

dziekuje kochane :) i zycze wam tez mnóstwa radości, pogody i zabawowego nastroju podczas jeszcze tyrwajacych wakacji :*:*:*:* do usłyszenia za dwa tygodnie :) :) :) :) :)

cześć laseczki:) :) :) :) :) :):) ja juz nastrój urlopowy ... jutro wsiadam w autko i jedziemy na dwa tygodnie nad jeziorko :) :) :) :) :) :) poprostu bajeczka... wkońcu słońce,woda spokój... mam nadzieje ,że pogoda nam dopisze przez cały pobyt,bo to najważniejsze,humor wkońcu tez od tego zalezy ;););););););)

cześć dziewczynki... po całonocnej burzy z piorunami i błyskawicami ledwo wstałam w deszczowy poranek i z zamkniętymi na wpół oczami dojechałam do pracy :(..... nawet kawa nie pomaga jedynym pocieszeniem jest to że zostały jeszcze 4 dni do mojego urlopu i nie ma mocnych żeby mnie ktoś ściągnął z wyrka przez te dwa tygodnie o godzinie 6 rano... no jedynie w sobote tak sie dam ściągnąć jeszcze bo musze wśiąść do auta zapakować rodzinkę i tobo;iska i dojechać na miejsce naszych wczasów ale potem zapomnijcie o wstawaniu moim rano :P :P :P :P :P

cześć moje kofane :):):):):):):) musze wam cos napisac uśmiałam sie sama jak diabli hahahahahahaaa czy wiecie dlaczego monsumy mają imiona żeńskie a nie męskie?????? nie wiecie????? hahahahahahhahahaaaa bo jak każda kobieta sa na początku ciepłe i wilgotne..... potem zabieraja domy i samochody hahahahahahahhahahahahahahahahahahahhaahahahahahahahhaaaa

kawka dla wszystkich a dla irci woda proszę........ ;) tęskniłam juz za wami hehe

komu kawa????? ;) kaomu kawa?????????????? hahahahahahahahhaaaa u nas sytuacja opanowana obeszło sie tylko grypą jelitową ale przez wszystkich hehe :( no ale najgorsze już za nami nie dali my sie jej , a próbowała nas z wyrka za nogi wyciągnąć próbowała..... hehe

dlatego taka spora różnica nam wyszła pomiedzy dziewczynkami ;)

no ja mam dość regularnie ;) przewaznie hahahahhahahahahahaaaa chyba że spotyka mnie niespodzianka jak z Oliwią hahahahahahhahahahahahahaaa i zonk hahahahahahhahahahahahhahaaaaa ale to był taki pozytywny zonk bo dwa lata sie staralismy i nic nie wychodziło a tu jak odpuścilismy i juz na nic nie liczyliśmy to sie okazało ,że będzie hahahahahahahhahahahahhaaaaaaa

impri absolutnie... każda z nas przechodzi etapy koloryzacji hahahhhahhaaaaa teraz trafiło że większość z nas jest ciemna... hahahhahahahaa ale np ircia była marchewka hahahahahahhaa ja byłam podpalana blondi hahahhahahahaaaaa anulka chyba do dzisiaj została blondynką także nic sie nie martw kolor to nic etykietkowego hahahahhahahahahahaaaaaa my zawsze mówimy ...... czas na zmiany hahahahahahahahhaaaaaa i zaczynamy hahahahahahahahahahahaaaaa

irciaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wierszyk ja dla ciebie napisała a ty nie zwróciła na niego uwagii :(:(:(:(:(:(

Hope ;) no baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

wiecie co wam powiem.... czuje ze wróciłam... :):):):):) to znowu jestem ja ta sprzed iluś tam miesiecy :):):):) i tak bardzo sie z tego cieszę :):):):):) wkońcu wróciła wiara ,nadzieja a na miłośc też przyjdzie czas ;););)

alem wierszokletka hahahahahhahahahahahahhaahahaaaaaa