summer.

witam kala, ogromne dzieki :-) a moje buty sazdarte nie od gory, ale z dolu przy obcasie :-) kala, a co zrobilas z sukienka?? iza, nie martw sie obraczkami. a nie da sie mezowi poszerzyc? my dzis jedziemy do znajomej ktora nam dala kase na sleub, mimo zesmy jej nie zaprosili, wiec wypada ja odwiedzic. bede w domu wieczorem, zajrze co napisalyscie :-)

aa no i do imili zapomnialam :-) zobaczysz, do przyjazdu k. zleci szybko. a ja radze ci sie nie szykowac ze on bedzie wielce przygotowywal.. oni juz tak maja :-) co do butow, moje slubne praktycznie sie zdarly od dolu, nie byly co prawda zbyt drogie.. ale z sukienka szlag mnie trafia bo nie moge jej nijak sprzedac

kala, dziekuje bardzo za link. jutro poczytam bo juz mi sie oczy kleja, poza tym m. mnie goni do lozka bo film puszcza :-) dziewczyny, ja mam pewne opory przed tym mierzeniem... po pierwsze dosc nieregularnie wstaje, po drugie nie chce sie zaczac nakrecac, a po trzecie zwyczajnie tego nie kumam :-( pytalam gina, jak ustali owulacje, on mi pwiedzial, ze poki co nie ma sie tym co przejmowac tylko w miare regularnie sie kochac, a jak po 3-4 miesiacach nic nie bedzie to zrobimy jakies badania. powiedzial, ze moge skorzystac z testow owu. mnie to bardziej przekonuje niz ta ttemperatura poki co.... agatka, torebka byla wyjatkowo tania, 30 zl :-) kala, a moge zapytac ile placilas za ten termometr specjalny?? yzula, relaks relaks relaks i olej sprawe. kobieta jest widocznie niereformowalna albo zwykle zlosliwa... poza tym nie warto sie stresowac z powodu rodziny meza.. jakbys sie nie starala oni zawsze ci beda patrzec jak tu ci sie tylko dobrac do . niestety, ja mam takie doswiadczenia... moze ine dziewczyny maja inne...

emilko kochana nie denerwuj sie. pomysl ze k. tez jest na pewno ciezko, przeciez tez teskni, juz chocby to. a co do zalatwiania, moze on tego wszystkiego nie ogarnia, bo zwyczajnie jest facetem :-) moj m. tez nie ogarnial do miesiaca przed slubem. na pewno ci ciezko, ale nie dolujcie sie teraz wzajemnie. i tak juz jestescie blizej niz dalej spotkania :) trzymam kciuki :-) a kiedy jeste ten Wielki Dzien powrotu??? bylam u gina, dla zielone swiatlo na starania :-) wiec zaczynamy ostroznie za ok 3 tygodnie, po moin powrocie a na calego od konca sierpnia :-D ach dziewczynki, jaka sobie piekna torebke dzis kupila, i dodatkowo w bardzo obnizonej cenie... normalnie wisiala i krzyczala \"kup mnie kup\" ;-P :-D m. zeby nie byl stratny kupil jakies durne filmy dvd :-D

zabusia, moze i sa ale mnie sie akurat moje bardzo podoba i to tez byl jeden z powodow :-)

a my mamy: \"K & M 14.06.2008\" najprosciej :-) waikiki, ja tez teraz nie mam najkrotszego imienia i nazwiska (moze widzialas na nk) ale zostawilm sobie swoje nazwisko tez, z roznych powodow :-)

waikiki, no i jak w koncu wzielas nazwisko meza czy dolaczylas do swojego?? :-)

yza, agatka ----- ja chyba nie rozumiem, wy osoby z pracy zapraszacie na slub czy tylko na wesele?? yzus, dobrze za maly zdrowieje. a ty prawdziwa zakochana w synku mamusia :-P wchodzi ci na glowe a ty krzyczysz jeszcze jeszcze :-P :-P slodkie :-)

witam was :-) zonqa, trzymam kciuki zeby wszystko sie dobrze skonczylo, no i zeby szybko cie zdiagnozowali. kala, bardzo prosze, podaj jak wrocisz ten link :-) chociaz ja nie wiem czy wytrwam z tym mierzeniem, jesli chodzi o sluz, to obserwacja idzie mi o wiele lepiej niz to mierzenie :-) zabusia, no, wszystko masz zapiete na ostatni guzik :-) zazdroszcze Ci ze masz to jeszcze przed soba :-) my ze spraw slubnych przywiezlismy wczoraj do domu fotki, wkladalismy (czytaj JA) :-P do albumu, czekamy na fotki z pleneru. no i byl slub i po slubie :-)

i Kolegow mialo byc :-)

zareczona, dzieki :-) ja nie mialam w dziecinstwie zadnej choroby zakaznej, dlatego te szczepionki, na pewno na rozyczke i zoltaczke a ospe przegadam z ginem.... a te temperature to (przepraszam za obrazowosc) ale mierzylas sobie TAM?? :-) ja slyszalam tez o testach owulacyjnych ale sie tym nie interesowalam jeszcze, moze to sprawdze. agatka, a moze najprosciej: zapraszam Szanowne Kolezanki i Koledzy???

zareczona :-) dobrze trafilas, to ja pisalam :-) (i rfowniez kala) bylam u rodzinnego, powiedziala ze powinnam sie zaszczepic na ospe, jesli juz nie mam przeciwcial to na rozyczke i zoltaczke C. i badania na toksoplazmoze. jutro ide do gina. hormony mialam niedawno robione, wszystko ok. ja biore falvit M, w aptece mi powiedzieli ze na starania to moze byc zamiast foliku a ma tez inne witaminy i mineraly. a moge cie zapytac, jakie Ty robilas badania?

ale ciiiiiiiisza ..... zareczona fajnie ze sie do nas odezwalam, czesto sobie mysle co tam u ciebie i dzidzi. mam nadzieje ze bedzie wszystko w porzadku, na pewno bedzie :-) teraz juz jestescie z kazdym dniem blizej niz dalej :-)

mysle Zabusia, ze czasem trzeba sie poklocic. poza tym my juz mamy malzenski staz miesiac prawie wiec juz nam wypada :-P :-D

hej hej ja jestem :-) bylam juz na badaniach krwi, teraz sobie szykuje sniadanko jakies dobre, pozniej posprzatam i zobaczymy. a czy mi sie wydaje czy sza agatka jakas mniej aktywna ostatnio?? :-) rano sie poklocilam z m. dzwonil juz kilka razy ale jakos poki co nie mam ochoty z nim gadac...

yzulka, my placilismy za msze 250 zl, do tego kwiaty za 100, zapowiedzi m. 100 wiec w sumie sprawy koscielne nas wyszly ok 500 zl. ja uznalam, ze placic za msze wiecej niz 250 zl to przesada, chociaz Mama moja sie upierala :-) zdrowka dla Mlodego u nas ksiadz nie dawal karteczek, ale my przy spisywaniu zapowiedzi mowilimy, ze mieszkamy osobno. tak mielismy w dowodach, wiec nie chcielismy sami sie pchac pod noze :-D m. tez zegarka nie nosi ja wybralam tak pod siebie ktory sie mnie podoba :-) ok, ja uciekam sie kapac, m. boli zab jest zly jak osa, wiec abieram ksiazke i ide do drugiego pokoju. jutro ide na badania krwi, pozniej z Mama na male zakupy :-) spijcie dobrze kobitki :-)

kala, jakie zmiany w funduszu emerytalnym???? prawde mowiac ja tez musiala troche pokombinowac zeby sie poznac na tych zegarkach :-) ale fajny prezent, pomyslowy :-)

kati, mi sie wlasnie spodobalo to ze ma duza tarcze :-) ja takie lubie. a ty juz wiesz ktory wybierzesz?? :-)

no yzula, to cale szczescie ze nasz ksiadz byl \"tylko\" taki rozgarniety :-) zajdlam sobie pyszne sledziki wlasnej roboty, teraz musze sie wykapac do lekarza :-) trzymajcie kciuki :-)

zabusia, spokojnie jakos musicie przetrwac do slubu, pozniej jest przyjemny zastrzyk kasy :-) (o ile chcieliscie dostac kase) :-)

i ja jestem :-) zalatwilam juz dzis wymiae dowodu, do odbioru za 1.5 miesiaca. nie uwierzycie... ksiadz sie pomylil i na akcie slubu zamiast 14 wpisal 15 czerwca, myslmy z m. nie zauwazyli i z bledem wystawili akt slubu w usc, papiery z bledem juz poszly do usc w marcina miescie a ja musialam dzis zlozyc na ten bledny odpis dowod, bo mi termin ucieka... postanowilismy z m. ze nie bedziemy juz tego zmieniac, bedziemy miec dwie rocznice :-) m. juz sie cieszy na podwojne prezenty :-P ja po poludniu ide do mojej lekarki rodzinnej, bede z nia tez gadac o przygotowaniach do ciazy z jej srony, jakies badania czy szczepienia.. imili, uszy do gory, tydzien to nie wiecznosc :-) ale jak juz sie spotkacie to ........................... :-P

wlasnie, kala zarzuc jakimis filmami, ktore mozna z powodzeniem ogladac we dwoje :-P :-)

kala, ale zazdroszcze takiej niedzieli :-P szczegolnie tego te ta tet :-P :-D do nas za chwile przychodzi matka m. na obiad... a i musze sie pochwalic mezem, bo dzis umyl wszystkie okna (wiem wiem ze niedziela, ale my jakos zawsze wszystko na opak) :-P kati, ja tez wyczyscilam i poki co nic, juz mnie cholera bierze... zabusia, a jak u was, macie stresik przedslubny juz?? :-)

a my bylismy wczora w kinie na "zdarzeniu" - widziala ktoras z was? rezyser ten sam co osada, szosty zmysl ale w porownaniu z tymi dwoma film slabszy, chociaz fajnie sie ogladalo.

imili, 170 osob... wow!!!