summer.

ruda, tak, byl moj Tato :-) jak wchodzilismy do kosciola ponoc plakal :-) emilka, a Ty w zabrzu o ile dobrze pamietam? niby blisko, ale ja moze ze dwa razy w zyciu bylam w tamtych stronach :-) ruda, babel ... bleeee nie cieprie tego uczucia po oparzeniu!!! co pracy w md, to znajomy nasz pracowal przez wakacje,ale ciezka praca i teraz udalo mu sie zalatwic w pizza hut tez ciezko ale z napiwkow czasem wyciaga prawie druga pensje. imili, o dzidziusia zaczynamy sie starac od wrzesnia, wiec mozna powiedziec ze w dalszym ciagu odliczamy do czegos czas.. poki co do rozpoczecia staranek :-P co do slubu, to nie chce cie martwic ale tak tydzien prze to sie dopiero dluuuzyyyyy. przynajmniej u mnie tak bylo :-)

ruda, agatka- poszlo :-) dajcie znac czy macie na mailu :-) Emilko, ja sie stresowalam przeokropnie caly czas, dopiero "puscilo" odrobine po przysiedze. do tego czasu serce mi walilo jak szalone :-) a ten usmiech to chyba wyplywa z wewnatrz :-) u mnie to byl taki pozytywny stres :-) ogolnie odkrylam wtedy w ludziach jakies magiczne cechy, ktore mnie bawily, cieszyly, zwykle rozmowy sprawialy ze czulam wielka radosc.. chce Wam tez podziekowac dziewczyny, ze dzieki temu ze sie moge z wami dzielic tymi wspomnieniami moge to przezywac znowu i znowu

imili, dokladnie na 1000 leciu :-) dziekuje ci dziekuje dobra kobieto za piekne komentarze :-) jak sobie dzis przypomne slub i patrze na zdjecia to sama sie dziwie ze az tak sie smialismy :-)

iza, imili fotki poszly. nie przesadzam, bo poki co chce wam narobic smaka ... :) niedlugo beda profesjonalne od fotografa a pozniej plener, jeszcze bede Was zarzucac fotkami jesli mnie nie pogonicie :-P

ok dziewczyny powysylam wam kilka losowo powybieranych :-)

agatka, wysylalam w kopercie normalnej od zaproszen. mysle, ze to wypada i nie jest zadnym problem.

mam pierwsze zdjecia, od znajomego nie profesjonalne do konca ale sa ladne niektore :-) jak ktora chee pisac i ewentualnie podac maila :-P

heh zabusia, ale bym sie usmiala jakby z tych zbiegow okolicznosci niebawem nam przybyla nowa mamusia :-P :-P

gagatka, ale z czym ?? z jedzniem czy rachunkami?

ruda, fajny system :-) ale czy dziala z czyms wiecej niz kurczakiem ?? ;-)

ruda i gagatku... dzieki dzieki dzieki :-) :-P :-D mnie sie tez chce plakac jak to sobie czytam...i jak przypominam. agatko, moge ci mniej wiecej powedziec. na jedzenie (licze tylko to kupowane, nie jak wychodzimy jesc) ok. 500-600 zl. nie jemy zbyt duzo, ale czasami kupujemy zbedne \"luksusowe\" towary.. obiady gotuje srednio 3 razy w tygodniu, jednodaniowe. musisz doliczyc tez kase na inne rzeczy, typu chemia ok. 50 zl. no i sytuacje awaryjne jak sie cos zepsuje w domu :-P

pieknie to posumowalas Babitku :-) :-) uciekam do meza :-P :-D

...

.........

proba nowego suwqczka ;-p

kalus, dziekujemy Wam za ofiarowanie w naszej intencji dziewczynom wszyskim za gratulacje :-) foto bedziemy miec naprawde dozu i z roznych zrodel wiec jak jakies sie zaczna pojawiac to wam chetnie powysylam :-) no i po wszystkim dziewczyny :-) troche szkoda...

Witam was dziewczyny, Przede wszystkim bardzo wam dziekuje za zyczenia i wsparcie na odległość, w zasadzie godzina po godzinie :-) Emocje jeszcze nie opadly ale cos się postaram napisac :-) Pogoda idelana, nie moglibyśmy sobie wymarzyc lepszej. Jak wracalam od fryzjera i w makijazu zrobilo się chłodniej wiec nic się nie rozmazalo, nie grzalymy się w aucie. Jak szliśmy do kościoła piekne slonce, po wyjsciu przy skladaniu życzeń prawdziwie letnio, cieplo, slonce, czasem lekki wietrzyk. Jak m. mnie zobaczyl na błogosławieństwie oniemial  co mowili rodzice m. nie kojarze natomiast moja Mama mówiła slicznie, ale co dokladanie to się dowiedziałam dopiero dzis jak mi Mama dala ich teksty na karteczce bo z wczoraj nie pamiętam nic :-D pozniej mój Tato :-) miał przygotowana cala mowe a powiedział tylko jedno zdanie, taki był wzruszony :-) Do oltarza prowadzil mnie Tato. Dlatego tez sami wychodziliśmy z domu jako ostatni. Dziewczyny, tenw czas we dwoje az do doprowadzenia do oltarza to chyba najpiekiejszy czas w moim zyciu z ojcem. Wchodziliśmy do kościoła przy ave Maria na skrzypcach, na początku ja się potknęłam oczywiście o dywan :-P tata podobno plakal :-) jak stanęliśmy na progu ludzie podobno wstawali. Nie pamiętam tego w ogole, Marcin mi to opowiadal :-D bylam tylko ja i Tato. A pozniej już tylko ja i Marcin :-) Msza msza i przysiega.. staliśmy naprzeciw siebie, caly czas patrzyliśmy sobie w oczy. Zupełnie nie widziałam ludzi przede mna, z boku, tylko m. niesamowite uczucie. Nie pamiętam momentu gdy mi zakładał obrączkę :-D Pozniej już tak zlecialo szybko no i zyczenia. Chyba z godzine przyjmowaliśmy. A pozniej do knajpy no i tam już impreza. Najpiękniej w domu z Rodzicami, wyjscie z Tata do kościoła, msza i zyczenia. Impreza to już zupełnie inne emocje, dla mnie nieporownywalnie mniejsze… chociaż może nie mniejsze, ale inne. Jak widzicie najczęściej się przewija slowo nie pamiętam i podobno, ale naprawde sa momenty które pamiętam jako czarna dziure. Ciesze się tez, ze cala msze byliśmy tacy radosni, uśmiechnięci tak samo przy przysiędze. Mnóstwo osob nam to mówiło przy skladaniu życzeń. No a teraz sobie siedziemy i pijemy herbatke z naszego nowego serwisu :-P

to jeszcze ja :-) kala, slub o 15. o 14 blogoslawienstwo. czuje sie fantastycznie. pieknie, kobieco. fryzura boska prosciutka ale cudownie dziewczeca, makijaz super. stres jakby minal, czekam az bede mogla zaczac sie ubierac. dziekuje wam dziewczyny za zyczenia

witajcie dziewczyny, ja wlasnie wstalam. spalam zadziwiajaco dobrze :-) teraz prysznic, jakiessniadanko i do fryzjera. pogoda poki co cudna, slonce ale nie ma upalu. moze jeszcze wpadne poniej :-)

hej dziewczyny :-) ano jutro juz bede u fryzjera. ale wiecie co mam od wczoraj jakis taki kryzys, zupelnie nie wiem po co bierzemy ten slub, dobrze ze m. u matk bo inaczej klotnia bylaby pewna.. chyba przez caly czas przygotowan tak sie fatalnie nie czulam. wszyscy mnie pytaja jak sie czuje, czy sie denerwuje, ze to juz jutro... a ja poki co najchetniej bym to przespala. zabusia, ja juz sobie postanowilam ze po slubie robie Twoje boczniaki :-) agatka, a jakto, na solarium ci nie zmierza czasu?? zabusia, u was lipiec podwojnie wazny bo tez macie przeprowadzke nie?? ja zaraz zmykam na egzamin :-P pozniej jeszcze do pracy na chwile, wieczorem idziemy zaniesc rzeczy do knejpy. patrzylyscie wczoraj mecz???? skandal normalnie.

glupolek :-) ja pamietam jak sama mialam 8 dni a dzis juz 1. czas ucieka jak szalony :-) troche mi zal ze juz jest coraz blizej, ze juz niedlugo bedzie po wszystkim.

hej dziewczynki :-) wypieknilam sie, mam pazurki, farbe na wlosach i probny makijaz, fajnie :-) belleteyn, jak dobrze spiewasz to mysle ze super pomysl z tym spiewaniem dla tomka. my mamy tylko 3 \"muzyczne\" stale pozycje: nasz pierwszy taniec, elvis presley \'falling in love with you\' taniec pierwszy rodzicow, l. armstrong cheek to cheek podziekowania - sipinka cudownych rodzicow. kamery nie mamy wiec o podklady sie nie martwimy. zabusia, ale mi narobilas smaka tymi boczniakami :-D sluchajcie, bylam u spowiedzi. powiedzialam wszystko i o mieszkaniu tez, ksiadz sobie sam dopowiedzial seks :-P ale bardzo spoko w ogole sie nie czepial, bardzo ludzki sie okazal. pozniej sobie zostalam na mszy i wiecie ze chyba pierwszy raz tak to wszystko ogarnelam. ze to ma byc na cale zycie, ze to odpowiedzialnosc ... jutro mam egzamin na studiach :-) czad :-D ide siasc na d... przez chwile :-) aaa i juz nie grzeszymy :-) bo ja jestem u rodzicow a m. u matki swojej :-)

ide na paznokcie i do fryzjera :-) do wieczorka

ja dzis znowu pierwsza :-) a cholera przeciez mam wolne, moglabym pospac kala, no i zostalas jakby \"slomiana wdowa\" :-P swoja droga to chore z ta praca, czlowiek ciagle tylko pracuje... yzula, prosze cie tylko nie badz taka wredna baba jak moja tesciowa :-P ale wiecie, nie wszystkie matki synow sa takie. to chyba kwestia zaakceptowania od poczatku wyboru syna, bo wystarczy jedno zle slowo i juz sie jest na spalonym. no i chyba niektore matki zapominaja ze ich syn to nie ideal :-P slucham sobie naszj pieosenki na pseudo \"pierwszy taniec\" boze jak sie stresuje :-) :-P :-P

yzus, sliczne, bardzo mi sie podobaja te z drugiego linka, rozowe roze. sliczne naprawde :-)