summer.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez summer.
-
belleteyn, mysle ze na pewno egipt, turcja, tunezja. ja bylam w turcji koncowka wrzesnia i zupelnie nie odczulam ze to juz u nas prawie jesien :-) ale myslicie raczej o poczatku pazdziernika??
-
kobitki :-) kala, niestety o hotelach nic nie pomoge ale moze sprawdzisz na tych stronach: http://www.wakacje.pl/hotele/ http://www.holidaycheck.pl/ oczywiscie nie sugerUj sie w 100%. belleteyn, o bulgarii slyszalam od osoby ktora tam byla, ze mimo ze zrobili juz duuzo to jednak w porownaniu do innych krajow jest kiepsko, a ceny tez nie sa super konkurencyjne. ale to tylko jedna opinia :-) dziewczyny, ja juz bym tak chciala ruszyc z tymi przygotowaniami a jestem uzimiona do konca tygodnia
-
kala, ja jednak wole z winietkami. wejda, beda mieli \"prikaz\" gdize siadac i bez gadania. a bez winietek? pierwsze 10 minut uplynie na sieadaniu, gdzie kto chce, kolo kogo...
-
ruda, i wlasnie ze wzgledu na sytuacje z rodzina m. i tym jak oni mnie naprawde (tzn miedzy soba a nie przed innymi) traktuja i co o mnie mysla my nie robimy wesela :-D belleteyn, zaproszenie na nk wyslane :-)
-
ruda, mi sie jednak wydaje ze tesciowa do twoich rodzicow to nie za dobrze bo ciagnie za soba swoja rodzine i po stronie tescia moze byc pusto. a ajkby te rodziny tescia i tesciowej rozdzielic jakimis znajomymi, nie z rodziny? np. rodzina tesciowej, tesciowa pozniej znajomi tesciowej, znajomi tescia tesc i rodzina tescia.
-
yzulka, moze ja jestem niedoinformowana i jest tak jak u was.. musze to sprawdzic :-) wodke beda roznosic kelnerzy :-) nie beda miali duzo tego roznoszenia, jeden duzy stol raptem :-) a to z powodu tego, ze ojciec m. jest bylym alkoholikiem, wiec nie wypada to za bardzo. mysle ze rodzice beda sie krecic wsrod gosci ale raczej wsrod kazdy swoich bardziej dlatego moze faktycznie zrobie tak jak wy piszecie ze obok nas swiadkowie a dalej oni, blizej swoich rodzin. u nas impreza bedzie mniej \"rozlazla\" (chodzi o mobilnosc gosci :-)) wiec tez bedzie roche inaczej... ruda, a czy z jego rodziny tez bedzie taki \"podzial\" na rodzine mamy i taty? czy te rodziny tez sie nie dzierza? bo jesli tak, to chyba raczej ich jakos rozdielic. a twoi rodzice wtedy w gronie swojej rodziny po twojej stronie a meza po jego... nie wiem, moze jakos tak. u nas troche ten sam problem, tyle ze nie z rodzicami m. bezposrednio a z ojcem matki m. ktory nie cierpi ojca m. , rodzenstwo matki tez dlatego oni na pewno beda jakos dalej. kolejny problem, ze ojciec marcina bedzie ze swoja partnerka, nie-zona, ktorej cala rodzina matki tez nie toleruje. wiec nie wiem, jak to bedzie, bo przeciez trzeba ich rozsadzic bo ojviec powinien kolo matki.. cholera nie wiem :-) jaksie wkurze posadzimy wszystkich na opak i bedzie karnawal :-)
-
imili, o takim rozwiazaniu nie slyszalam... chyba zalezy faktycznie od miejsca zalezy.
-
belleteyn, ja tez chce na nk :-) haaa, czyli po kali troche przerwy i .... my z zonqa na nastepny ogien :-D fajniusio :-) ja dzis wyslalam zawiadomienia, czesc juz z glowy. dziewczyny, powiedzcie mi jak sie tradycyjnie powinno siedziec przy stole. ja i marcin -> obok mnie moj ojciez, z anim matka m., swiadkowa z mezem i dalej... a od strony maricna -> moja mama, ojciec m., swiadek z zona??? taka mam koncepcje, nie wiem czy to tak ma byc...
-
acha, nie mowie ze to nie wypada, tylko jakos dla mnie nie ma sensu :-) chyba ze taka sztuka dla sztuki :-)
-
gwiazdeczka :-) kluczowe jest to co napisalas w pierwszym poscie : \"chce wyjsc od babci a moj przemek ma po mnie przyjechac, chce zeby byla bramka i wykupienie i to blogosaiwnstwo\" z naciskiem na chce :-) jesli chcesz to wszystko wypada :-) mysle ze nikt ci tu nie powie co masz zrobic, mozemy ci jedynie powiedziec, co bysmy my zrobily bedac na twoim miejscu :-) ja bym nie robila bramki, wykupienia bo to mi sie po prostu nie podoba. co do wyjscia osobnego w twojej sytuacji... nie wiem, chyba bym jedak wyszla razem z mezem (bo rozumiem ze razem mieszkacie). w koncu jakby nie patrzec jestescie juz malzenstwem... ale to tylko moja opinia :-) i zapraszamy zostan z nami :-)
-
zonqa, my slubujemy w tm samym dniu :-) my jeszcze nie mamy protokolu.. mam nadzieje ze miesiac wczesniej starczy :-( ja niby tez bym jeszcze chciala troche schudnac ale juz nie tak bardo jak 2 miesiace temu. jestem zadowolona ze swojej \"figury\" :-D a przynajmniej nie mam juz wyrzutow sumienia jak duzo zjem :-) byle tylko zgodnie z nielaczeniem. nam za 2 tygodnie maja dac juz potwierdzenie kto przyjdzie i wtedy bedziemy sie zastanawiac jak gosci posadzic i bedziemy robic winietki. fajnie, ciesze sie :-)
-
balleteyn, no to gratulacje rocznicy :-) co do zaproszen, to ze mna firma sie kontaktowala na biezaco, nie bylo takiej dlugij ciszy... agatka, przez 3 tygodnie .... to nie wiem. to chyba tylko jakies dosc rygorystyczne diety :-( tutaj ci nie pomoge, ale jeslibys byla zainteresowana takim bardziej naturalnym spadkiem wagi i bez powtornego przytycia, bez glodu i wyrzeczen to polecam ci diete nielaczenia (nie jest to okresowa dieta ale sposob zywienia). ja stosujeod ok... poltora mieisaca moze, nie waze sie wiec dokladnie ci nie powiem ale czuje ze jakies 2 kg mam mniej. i najwazniejsze, ze obojetnie co zjem to sie nie czuje taka ciezka :-) agatce tez gratuleju rocznicy of course :-) my niedawno mielismy poltora roku ale akurat ja bylam wtedy prawie do nocy w pracy i nici ze swietowania :-D :-P
-
yzula, dla Wojtusia :-)
-
zabusia, ja tez z mama, ale my obydwie mamy niewiele do uczesania (ja zwykle proste wlosy rozpuszczone z racji dlugosci) a mama krotkie. yzulka, no chyba po kali bedzie troche przerwy, bo nie kojarze, czy ktoras slubuje rowniez w maju??? a propos bolu i porodow :-) wczoraj weszlam sobie na kafe na topic o przykrych wspomnieniach z porodow, i po prostu wierzyc mi sie nie chcialo, ze to jest mozliwe. kobiety takie rzeczy pisaly, ze az strach isc rodzic do szpitala...
-
witam Was wszystkie :-) agatka, spokojnie, nie denerwuj sie na michala. mysle ze jeszcze nie raz prezd przygotowaniami da ciala :-) norma moja droga :-P zabusia, a powiem ci ze mnie bardzo zdziwilas, ze mowisz ze zelowe tylko w sosnowcu. ja sobie dam glowe uciac, ze w salonie obok mnie takie robia, a juz na pewno w silesia city w katowiccah.. ja tez na pewno chce zelowe i jak najkrotsze. u mnie nie ma opcji zapuszczania, jakis mam taki dziwny ksztalt ze tylko krotkie paznokcie wlasne u siebie toleruje :-) :-D chyba zrobie w piatek. zabusia, a o ktorej macie slub? my mamy na 15 i kobieta mi powiedziala, zeby na 10 przyjsc na czesanie i makijaz. iza, i jak butki? :-) dubduss, co do opalania, to ja na pewno 3-4 razy do solarium. tylko znowuz nie wiem ile to musi byc odstepu miedzy tymi opaleniami.
-
dziewczyny, a ja mam pytanie co do tipsow (bo pewnie wiekszosc bedzie sobie robila)- ile dni przed slubem robicie?? bo ja mam opcje albo w srode albo w piatek i nie wiem. sklaniam sie na piatek... yzula, od jutra zaczynam jesc dynie :-) kala, no to gratuluje butow :-) a ciekawe gdzie dzisiaj nasza agatka sie podziewa :-)
-
wiem wiem, ze J. ale jakos tak was wrzucilam do wspolnego worka :-P no u ciebie tez juz wielkimi krokami nadchodzi dzien 0 :-)
-
heh kala, \"mlode siksy\" mowicie? :-) no ok, niech i tak bedzie :-P :-D
-
aa jeszcze babitkowi :-) 28 lat idealny czas na slub :-P zreszta tak jak moje 26 i 22 i inne :-D :-P
-
lol babitek :-) helołłłłł :-) fajnie ze wpadlas :-) zazdroszcze ci tych 4 dni, juz bym sama chciala zeby bylo po wszystkim.. udalo sie utrzymac sukienke przed adrianem w tajemnicy?? :-) yzulka, Ty juz od razu po porodzie wygladalas super wiec teraz pewnie tez jest jeszcze lepiej :-) a co z tymi pestkami?? jesc?? ile dziennie?? czas leci kochana, no niestety... wojtus niedawno nam sie tutaj urodzil a juz 5 miesiecy.. co do brzuszka... zawsze mozecie sprawic mlodemu rodzenstwo :-D :-P
-
ruda :-) ciesze sie ze sie przydaly te linki :-) co do schodow - kochana daje rade nawet na 8 pietro... ale juz z lekka zadyszka :-D jak sie zdecydujecie na cos w pradze daj znac :-)
-
a ja sie z wami niestety nie lacze w pragnieniu pojscia do domu, bo sobie siedze w domu i popijam herbatke :-) i zeby nie bylo tak rozowo to wykaszluje sobie pluca :-D :-P agatka, my jedziemy na 6 dni, wyniosl nasz hotel ok 1000 PLN za 2 osoby ( w tym sniadania). ceny w pradze ogolnie nie sa wysokie. troche poszperalam w necie i kilka na pierwszy rzut stron z cenami: http://www.praga.pl/miasto/obiady/ tu jeszcze strona o rezerwacji noclegow w pradze (ale ja jej nie znam) i troche info rowniez o miescie: http://www.wirtualnapraga.com.pl/ rezerwacja miejsc znowu: http://www.czechy.pl/ czechy - i podpowiedzi na romantyczny wypad do pragi :-) http://www.czechtourism.com/pol/pl/docs/holiday-tips/romantic-holiday/index.html poki co tyle :-) a miejcie jakis pozytek z mojego obijania sie :-)
-
a jeszcze co do urodzin to poki co widze ze jestem wsrod was staaaraa :-D je bede miala w dniu slubu 26 :-)
-
zabusia, my znalezlismy przez www.turez.pl polecam ten serwis. a nasz hotel to: http://www.turez.pl/details.php?checkin=2008-4-25&checkout=2008-4-30&rooms=1&adults=1&children=0&city=Praga&hid=212008&hkey=038A2B062043048526 myslelismy dlugo ale w koncu wybralismy dalej od centrum, bo za centrum ceny rooosa a i tak pewnie nie bedziemy po pradze sie poruszac autem tylko metrem, bo jednak trzeba bedzie praskich trunkow poprobowac :-) :-P belleteyn, no to fajnie zescie sie jako-tako dogadali :-) sztuka kompromisow :-)
-
a czy mnie sie dobrze kojarzy ze jakos w tym tygodniu darianka miala nam przeslac zdjecia ze swoejego slubu?? :-)