Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

summer.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez summer.

  1. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    noo bo juz myslalam ze jakies tajemnice tutaj :-P :-D :-P
  2. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    imili, "ale odkad dowiedzial sie ze bedzie dziadkiem moze to go powoli zmienia" ------ czy ja cos przegapilam a propos ciebie??? :-) :-)
  3. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    ogolnie w temacie czwartku ja tam lubie :-) za to nie cierpie srody zawsze mam taki zapiernicz w pracy ze ledwo zdaze jedna herbate wypic :-P kala -- co to jet teologia malzenstwa??? mysmy na czyms takim nie byli... powodzenia u ortodonty :-) ja tez kiedys chodzilam tez mial mi zalozyc aparat staly ale sie jakos wykrecilam :-) za to od tzw szyny na noc juz sie chyba dlugo mi nie uda wykrecac (to takie cos co pomaga jak zeby sie w nocy scieraja - malo romantyczne niestetety :-P :-D ) belleteyn -- przykro mi z powodu dziadka, ale dobrze ze to nic bardzo groznego. w tej sytuacji sprawa z tata tez nieprzyjemna ale chyba bardziej przyziemna.. glowa do gory kochana i oby bylo jak najszybciej dobrze z dziadkiem zabusia -- dokladnie, pojdziesz na 1. przymiarke a pozniej juz z gorki :-) tym bardziej ze im blizej tym jest wiecej obowiazkow i czas wtedy biegnie szybciej :-) ruda -- nie zalamywac sie prosze egzaminem !! nie bardzo rozumiem tez zawilosci z datami o ktorych piszesz. rozumiem ze pojawila sie propozycja (rodzicow??) zeby na 2009 przelozyc bo nie ma kasy na wesele? jesli tak, to ja bym tym bardziej nie przekladala. bo niby co. w 2009 bedzie kasa na wesele? zastawicie sie zeby zrobic impreze? kochana, pomysl - jesli sie kochacie, to w ustalonym terminie slub, cos skromnego dla rodziny i startujcie razem i pracujcie juz na dalsze zycie a nie na wesele. dla mnie opcja odkladania kasy przez rok na wesele, jak sie ma juz je zaplanowane na wczesniej jest bez sensu. przeciez wesele to nie koniec zycia ale poczatek i niestety kasa zaczyna sie coraz bardziej przydawac PO weselu... co do podrozy - pojedziecie w najblizszym terminie po slubie? co to szkodzi? :-) dla ciebie :-) i dla wszystkich innych oczywiscie tez :-)
  4. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    yzulka, obejrzalam, humor mi sie poprawil wiec jest wszysko super :-P:-) aa jeszcza wam powiem,ze bylam na przymiarce forma juz gotowa, na nastepna beda juz naszyte koronki, ozdoby itp wiec bedzie juz suuuuper :-) buty mam mega wygodne, mieciutkie niski obcas, nawet specjalnie nie musze ich rozchodzic wczesniej.
  5. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej kobitki, ruda, powinnisciezrobic takie wesele jakie wy chcecie. przede wszystkim ze wzgledu na was, nie na kase. kasa sie zawsze jakos zorganizuje... tylko gorzej, jak pozniej masz odczucie ze sie zadluzylas/zaharowals itp po to, zeby zrobic wesele dla innych. ludzie cie zawsze obgadaja, obojetnie co bys nie zrobila. tak jak pisze babitek, jak juz sie zdecydujecie na wesele tradycyjne, koszt pociaga koszt. a ceny niestety wszystkiego ida w gore... my nie robimy wesela tylko obiad. i gownie z powodu tego, ze nie chce udawac, ze na ten jeden wieczor uwielbiem rodzine m. usmiechac sie cala noc i meczy za wlasna w sumie kase. rodzice nam placa za stoje i wsio. a i tak troche my jeszcze musimy doplacic. nie chcielismy zeby nam pomagaliu wiecej, tj ja nie chcialam, bo moi sie rwali ale matka m. idzie takim tokiem myslenia, ze przeciez moze uda jej sie go ubrac za 800 zl :-( oczywiscie jest to bzdura ale wiem ze nic ponad stroj nie dolozy, wiec nie chcialam tez nic od moich. poki co dajemy nawet dobrze finansowo rade, mysle ze koszty nas dobija przed samym weselelm :-) takze moja rada - przemyslcie, zrobcie tak, zeby wam bylo dobrze. a rodzice mysle, ze to zroumieja :-) belleteyn, sukienka super, bardzo w moim stylu :-) sliczna bedziesz :-D co na zapowiedzi u nas sie daje przy spisaniu protoklu, wisza u mnie 2 a u m. 3 tygodnie wiec nie ma sie co spieszyc. babitek, fajnie ze wam zostalo kasy :-) zawsze sie przyda :-) my juz czekamy zeby pootwierac nasze \"prezento-koperty\' slubne wtedy nam bedzie tez razniej :-P co do podziekowan, ja tez bylam za cichymi ale moja Mama chcialalaby zeby bylo tradycyjnie... bukietow nie mialam czasu obejrzec, jajuz sobie wybralam zupelnie prosty, ze storczykow tajlandzkich bodajze. chce miec takie same jak we wlosach a babka w kwiaciarni mi powiedziala, ze te sie trzymaja. w ogole okazalo sie ze znajoma mojej mamy od jakiegos czasu prowadzi swoja kwiaciarnie, robi tam sliczne rozne takie pierdolki stroiki no i ona mi to wszystko bedzie robic :-) nie wiem tylo jeszcze jaki kolor tego storczyka we wlosy... my spisalismy wszystko usc :-) :-) oficjalnie przyjelam nazwisko m. jako drugie, widzialam ze niby ma to w nosie ale troche mu dume urazilam :-) poza tym go strasze, ze juz jakby w polowie jestesmy malzenstwem :-P widze ze sie ten moj maz przyszly na prawde zaczyna stresowac :-D a jutro mamy zapoznanie swiadkow. co do ubioru kosciola jeszcze nie zdazylam zadzwonic do tamtej pary co maja po nas :-P wiec nic nie wiem. zareczona, miej w plotki :-) ludzie gadaja z glupoty i i zazdrosci :-) naprawde chcesz sie takimi ludzmi przejmowac? dbaj o fasolke o siebie i tyle :-) jezu dziewczyny zazdroszcze wam, macie czas szukac po necie, wklejac linki.. a ja ledwo mam czas tutaj sie odezwac raz na tydzien :-( ale obiecuje poprawe po weekendzie :-) babitku, tobie juz prawie 2 tygodnie zostaly :-P :-D a nasza darianka tez prawie 2 tygodnie... tyle ze juz jako zona :-)
  6. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    :-) ja jak zwykle w biegu :-( dzis idziemy do usc, moze tez w tym tyodniu spisac protokol. wiec troche sie u nas ruszylo :-) belleteyn, nie przejmuj sie moj m. tez nie wie o ktorej slub. a czasem jak go z zaskoczenia zapytm, to i data mu sie myli :-) takze u was wszystko w normie :-P :-D napisze wam wiecej jak wrocimy, poki co pozdtrowienia dla wszystkich :-) :-)
  7. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    co do rodziow, fajnie jakby nasi nawet za bardzo ale razem sie angazowali, to by znaczylo ze jest w miare normalnie. a u nas po prostu :-P ale juz jest za pozno i ja juz nie chce zeby sie cos zmienialo.
  8. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    agatka, czy to ten nowy film z adamczykiem? chcielismy na niego sie wybrac ale nie wiem czy warto.. w zapowiedziach wydawal sie zabawny :-)
  9. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    :-) :-D yzulka, no to fajnie ze sie troche rozerwaliscie :-) kala, ja juz na szczescie poznanie mam za soba, bylo kulturalnie i to jest jedyna pozytwna rzecz jaka mozna o tym spotkaniu powiedziec. bylo na poczatku lutego, do dzis juz nie ma zadnego kontaktu miedzy nimi, nawet zyczenia na swieta sobie przekazali przez nas. jak dla mnie to nie problem. nie wiem jak jest w waszym (wszystkich dziecwzyn) przypadku, czy oboje rodzice sie w miarewspolnie angazuja w organizacje wesele, cos uzgadniaj, wymieniaja pomysly...? u nas tak nie jest. przypuszczam ze wszyscy razem spotkamy sie dopiero na slubie. agatka, dzien wagarowicza juz byl dawno temu :-P :-D a na jakim byliscie filmie? ja dzisiaj u mamy, m. na szkoleniu w wawie. zaraz musze napisac prace na zal na studia i zajme sie troche swoja uroda :-P
  10. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    belleteyn, to co napisalas o tych spredawczyniach.. koszmar. jak moga takie wredne baby pracowac w salonie z sukniami??? w kazdym razie miej to w :-D najwazniejsze, zebys sie dobrze czula, a czy z gorsetem czy nie to musisz wiedziec, bo pewnie i takie i takie mierzylas. ja od poczatku wiedzialam, ze nie bede miala gorsetu, bo sie zle czuje w spodnicy. kala, glowa do gory z fryzura :-) ja bym jednak zostala przy fryzjerce. a ze zawsze inaczej.. nigdy cie nikt nie uczesze dwa razy tak samo chyba :-)
  11. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    witam Was :-) wczoraj oczywiście już mi sie nie udalo odpisac :-) darianko -- wygladaliscie slicznie :-) faktycznie, w kosciele wydawalo sie jakby pusto ale jak napisalas ile bylo osob to wszystko sie zgadza :-) calineczko -- co do garnituru, moj m. nie bedzie mial przedluzanej w dol, tylko tradycyjny garnitur. raz ze tez nie jest zbyt wysoki, dwa ze chcemy zeby ja pozniej normalnie wykorzytywal wiec musi byc zupelnie normalna. co do skrocenia armaniego nie wypowiadam sie bo nie wiem, czy marynarka nie straci poznije fasonu... co do wina, u nas bedzie biale polwytrawne lub polslodkie, na markach sie nie znam wiec takie jak nam w hurtowni ktos poleci oprocz tego tylko wodka jeszcze. yzulka -- wojtus cudenko :-) ech fajnego masz tego syna .... ja dzisiaj odebralam buty :-P :-D we wtorek przymiarka druga, bedzie juz cala gora i spodnica, bedziemy mierzyc do dlugosci, pozniej ok 2 tygodnie i suknia gotowa :-) tydzien temu bylismy na dniu skupienia a we wtorek tez idziemy do USC. wiec troche przyspieszylismy z papierami :-) iza -- piosenka, ktora wstawilas jakos nie w moim guscie, chociaz ogolnie spoko :-) u nas bedzie na podziekowanie \'cudownych rodzicow\'. ja nie chcialam ze wzgledu na tesciowa ale widze, ze mojej mamie zalezy zeby bylo, nie wiem po co chyba zebysmy sie znow poryczaly :-D zabusia -- troche spoznione ale gratuluje pracy :-) super ze sie udalo tak dosc szybko :-) belleteyn -- sukienke ci uszyja na miare wiec nie martw sie rozmiarem. wiec sie nie matr tylko nam zdaj relacje jak cos wybierzesz :-D
  12. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    nie wiem o co chodzi.. oczywiscie bez tego
  13. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    jeszcze raz mail: artviolin@interia.pl
  14. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    witam was po przerwie :-) moze to tak nieladnie od razu z zadaniamia :-) ale prosze proszeeee darianko o zdjecia :-) artviolin@interia.pl na wszystko odpisze dokladniej po poludniu a teraz zmykam na kawe i do pracy powoli :-)
  15. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej, ja dzuis pierwsza :-) milego poniedzialku wszystkim :-) :-)
  16. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    na pierwszy dzien zyciamalzenskiego dla Pani D. :-) pije sobie kawke, zaraz sie zabieram do pracy, kilka rzeczy do napisania a pozniej idziemy na ten dzien skupienia, wrr ale mi sie nie chce :-( agatko, milej szkoly, niec ci szybko zleci czas :-) wiecie ze u mnie wczoraj lecial grad jak ziarna grochu??? to chyba zblizajacy sie prima aprilis sobie kpi z naszej wiosny :-( pozdrowki :-D
  17. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    no, nasza darianka juz jest ŻONĄ :-) :-) :-) :-) super :-D
  18. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    kala my tez wchodzilismy przy zaproszeniach, przy zawiadomieniach juz nie :-)
  19. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc dziewczynki ja zaraz jade na zajecia, na szczescie dzis tylko do 12. babiek-kupe lat :-P prosze sie koniecznie czesciej odzywac... tym bardziej, ze po dariance ty idziesz na tapete :-P :-P nota bene, ciekawe jak tam noc darianie minele, czy chociaz zasnela na chwile :-) pozdrawiam was w pelni weekendowo :-) i jeszcze raz dla dzisiejszej Panny Mlodej :-)
  20. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    i osobno do Darianki :-) aby ten jutrzejszy dzien byl dla Was niezapomnanym przezyciem, zebyscie tak mocno jak jeszcze nigdy odczuwali i doswiadczali swojej milosci. zapamietajcie ten dzien jak najpiekniej i nigdy nie zapominajcie o nim i o tym uczuciu, ktore Was do niego doprowadzilo :-) milosci kochana
  21. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    kala, my mielismy wieczny problem z zapraszaniem na kawe przy rozwozeniu zaproszen :-) mnie sie to w ogole nie podobalo, bo czlowiek wszedzie sie gonil a tu kazdy chce cie zaprosic.. no ale staralismy sie wszedzie chociaz na chwile wejsc, czesc sie nam udalo rozdac w swieta, jak wiecej ludzi bylo na kupie :-P agatko, powodzenia na egzaminie :-)
  22. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    rozumiem :-) nie martw sie moje mysli tez nie biegaja wokol przyjemnych rzeczy (typu np weekend :-)) mimo ze piatek :-) dlatego zycze ci miluuutiej nauki agatku :-)
  23. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    agatko, do ciebie przypuszczam przyjada na wesele, nie na sam slub :-) a ja nie bede ludzi ciagnac na godzine do kosciola a pozniej co? maja wracac :-) po to wlasnie sa zawiadomienia - dowiedza sie, przysla kartke i wsio :-D
  24. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    aa jak wyglada rozdawanie jeszze nie napisalam :-) dajemy juz osobno, kto tam kogo akurat spotka to daje. troche tez rodzice. czecs wysylam do dalszej rodziny/znajomych zeby po prostu poinformowac o slubie, wiadomo ze np z austrii nikt nie pryjedzie do nas na sam slub :-)
  25. summer.

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    agatko, juz ci pisze :-) mniej wiecej jest to to samo, co napisala kati - zaproszenie na sam slub. tylko ze nazywa sie dla rozroznienia \'zawiadomienie\' co tam napisalismy: prosciej niz w zaproszeniu, bez zdnych cytatow po prostu tak: KX i MY wraz z rodzicami serdecznie zapraszaja na uroczyste przyjecie sakramentu malzenstwa, ktore odbedzie sie dnia.. o godzinie.. w ... (i info ze zamiast kwiatkow maja przyniesc przybory szkolne). zawiadomienie nie jest imienne, podpisuje imieniem i nazwiskiem tylko koperte. za 150 zawiadomien z kopertami zaplacilismy 20 zl za papier, cos niby czerpany ale troche inny :-) reszte zalatwilismy sami, drukowanie u taty m. a koperty z roznych zrodel. mam nadzieje ze odpowiedzi udzielilam wyczerpujacej :-)
×