summer.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez summer.
-
zonqa---------- u nas tez ostatnio o to byly ciagle klotnie. tzn marcin zalatwil fotografa, zespol i byl ze mna na sali i tyle dla niego. a mi nawet jest przykro ze on sie nie interesuje juz niczym innym. on mi tlumaczy ze dla niego szczegoly nie sa wazne i chce tylko zebym byla jego zona.... ale od jakiegos czasu przyjelam inna taktyke, tzn faktycznie z nim o niczym nie gadam, zalatwiam sama i zobaczymy kiedy sie obudzi zeb sobie chociaz ciuchy kupic :-P
-
gosiaczek----------- sen okropny :-P chcociaz mnie sie tez tak wydaje, ze cos nawali i koniec, po balu. ale trzeba byc dobrej mysli i juz :-) dzis mialam w planach isc doksiedza rezerwowac termin ale ze jestem chora to zostaje piatek. mam nadzieje ze bedzie termin... a wy juz macie rezewacje w kosciele??
-
kochane, strasznie Wam dziekuje za pamiec i za zyczenia ja juz po lekarzu, kazala mi posiedziec w domu takze bede sie teraz obijac :-) kocurek----- walsnie ktos tutaj rozsial jakies zarazki a my biedne sie meczymy. przyznawac sie zaraz ktora to :-D :-P widze ze "moje" buty robie furore :-D dobrze ze nie idziemy do slubu w tych samych kosciolach :-) i w tych samych butach :-D ja wczoraj gadalam z Mama o naszym menu no i postanowilysmy sie wybrac do naszej restauracji na obiad i sprobowac tego co ma byc na stole wiejskim. chodzi Jej glownie o wedliny i takie tam, bo zurek i bigos juz wiem ze sa dobre. poza tym zobaczy sale na zywo. Tate tez wezmiemy a co tam :-) niech sie zaangazuje :-) chociaz on taki przejety chodzi tym slubem jakby to mialo byc za tydzien :-P :-D no i jeszcze co do menu to po rozmwoei z nia ustalilysmy zeby wziac to drozsze menu ale juz z alkoholem. Mama pytala czy juz mamy umyslnego, ktory bedzie wynosil co nieco i ze mu nie zazdrosci przelewac do tych butelek po pijaku :-D chcemy troche wyniesZ zeby miec na poweselne imprezy)
-
hehe a poza tym posiedze sobie z wami troche na kafe bo jak pracuje to nigdy nie mam czasu :-D
-
Rybnik----------- kurcze jakas grypa czy wirus sama nie wiem. gardlo mam okropne, z nosa mi sie leje i goraczka. dziekuje za zyczenia dobra strona ze troche odpoczne w domu ale nienawidze byc chora.
-
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20%C5%9Blubne/Kalie/slides/White-Calla-Lily-Bouquetweb.html moze cos takiego...
-
Rybnik------------- ja jade na rano do lekarza bo po prostu umieram :-( bukiet ladny, ale mnie sie podoba cos bardziej prostego :-)
-
pozdrawiam porannie z kubkiem kawki w reku :-) Babitek :-) ciesze sie ze ci nieswiadomie pomoglam w sprawie butow :-) dla mnie teraz to juz reszta bedzie z gorki bo buty mnie najbardziej stresowaly. co do bukietu to ja sie zastanawiam nad kaliami, zupelnie proste tylko przewiazane biala wstazka. wiem ze coraz popularniejsze ale mnie sie bardzo podobaja.
-
http://www.bialebuty.com.pl/index.php?m=Main&f=Directory&id_dir=5&s=xavivu8txjg5ghboxi6mwr2v7oj3j4vc obiecany link do butow :-)
-
witaj ula :-) sukienka rybka zupelnie nie w moim stylu ale widzialam dziewczyne w takiej na zywo i wygladala slicznie. co do welonu to obowiazkowy jasne ze nie ale ja tam bede miala, chociaz jeszcze nie wiem jaki :-) dziewczyny, wypatrzylam wstepnie buty dla siebie nie wiem jak sie beda prezentowaz na nodze ale narazie wszystko jest ok: obcas niski. marza mi sie okragle czubki ale "to se ne da" wklejam link. wybor sposrod modeli od 181/1 do 154, chcialabym zeby mialy choc troche koronki ale jak to bedzie pasowalo do sukienki... nie wiem. w kazdym razie uspokoilam sie, ze takie buty istnieja :-P
-
witaj ula :-) sukienka rybka zupelnie nie w moim stylu ale widzialam dziewczyne w takiej na zywo i wygladala slicznie. co do welonu to obowiazkowy jasne ze nie ale ja tam bede miala, chociaz jeszcze nie wiem jaki :-) dziewczyny, wypatrzylam wstepnie buty dla siebie nie wiem jak sie beda prezentowaz na nodze ale narazie wszystko jest ok: obcas niski. marza mi sie okragle czubki ale "to se ne da" wklejam link. wybor sposrod modeli od 181/1 do 154, chcialabym zeby mialy choc troche koronki ale jak to bedzie pasowalo do sukienki... nie wiem. w kazdym razie uspokoilam sie, ze takie buty istnieja :-P
-
witaj ula :-) sukienka rybka zupelnie nie w moim stylu ale widzialam dziewczyne w takiej na zywo i wygladala slicznie. co do welonu to obowiazkowy jasne ze nie ale ja tam bede miala, chociaz jeszcze nie wiem jaki :-) dziewczyny, wypatrzylam wstepnie buty dla siebie nie wiem jak sie beda prezentowaz na nodze ale narazie wszystko jest ok: obcas niski. marza mi sie okragle czubki ale "to se ne da" wklejam link. wybor sposrod modeli od 181/1 do 154, chcialabym zeby mialy choc troche koronki ale jak to bedzie pasowalo do sukienki... nie wiem. w kazdym razie uspokoilam sie, ze takie buty istnieja :-P
-
zabusia---------- a szyjesz czy kupujesz? na zdjecia oczywiscie czekam, moze mnie cos tez bardzij natchnie :-P ja na razie przegladam zaproszenia w necie i zastanawiam sie czy zamawiac czy robic samemu. marcin to zostawil na mojej glowie... robienie w sumie fajna zabawa ale czy ja bede miala czas sie w tym babrac?? chyba jednak kupie :-P lenistwo gora :-D
-
iza--------------------- mnie sie zmienia co minute, jak narazie tylko w glowie, bo jeszcze nie bylam ogladac. a kiedy ty masz slub?? pewnie pisalas juz ale czy ty juz kupilas te sukienke ktora nam pokazywalas?? jesli nie to nie ma sprawy, mozesz przebierac do woli :-) ja na pewno wiem ze nie moze miec gorsetu tylko ma byc "jednoczesciowa", z ramiaczkami w jakiejs formie i na dole nie taka szeroka. i zadnych koronek. zobaczymy czy taka w ogole istnieje :-D
-
gagatka----------- 4 chlopow bo: dwoch przyjechalo robic, trzeci marcin i moj tata fanatyk majsterkowania :-) ale juz zrobione, posprzatalam i jest good :-D niedlugo jedziemy na obiad do moich rodzicow a pozniej te obiecane zakupy
-
gagatka----------- dla mnie kawka bo zaraz siadam do roboty a z czterema chlopami wiercacymi za sciana ciezko sie skupic :-)
-
iza-------- ja mam do kosciola tez 5 minut piechota ale podjede samochodem, nie podobaja mi sie takie wedrowki. czasem to widze, jak mlodzi maszeruja z kosciola do lokalu oddalonego tez 5 minut i troche to tandetne jak dla mnie ... my bedziemy miec auto znajomego albo znajomej, mamy dwie opcje, sami zdecydujemy co wolimy ale to na 2-3 tyg przed slubem. spokojnie. nie zalezy nam na "weselnej" limuzynie, najwazniejsze ze ma byc wygodne i z klima, wiec bedzie albo volkswagen (chyba tak sie pisze :-)) albo nowy model renault.
-
iza ------------------ zdjeci suuper :-) brzuszek tez i w ogole wygladasz niezwykle cudownie :-)
-
eloł laseczki :-) ja juz od 7 na nogach bo panowie przyszli nam wiercic suszarke na balkonie. o 7 rano w sobote!! a wczoraj wrocilam dosc pozno z babskiego wieczoru wiec mi bylo ciezko wstawac :-P yza :-) ogladalam sukienke twoja, bardzo ladna, czesciowo w moim guscie ale dol jak na mnie teoche za duzy, chyba bym sie utopila :-P ale ogolnie super :-) co do tego co mowia ludzie nie sluchaj absolutnia a tym bardziej sie nie przejmuj. ludzie sa wredni i to wiadomo od zawsze a ty masz byc wspaniala uspmiechnieta Mama a ludzie niech cie ugryza w d*** :-P dzis po poludniu idziemy na zakupy, marcin sobie wymyslil ze mi cos kupi na urodziny :-) heheh po najmniejszej linii oporu zebym sobie sama wybrala :-) ale z drugiej strony fajnie bo tez chcialam sobie cos kupic a jakos nie mialam okazji sie wybrac. a w poniedzialek (urodzinki) ma mi jeszcze zrobic jakas surprise :-P
-
czesc dziewczyny, nie bylo mnie kilka dni ale marcin wyjechal i zabral mojego laptopa. ale juz jestem tyle ze w trekcie robienia obiadu. pozniej zajrze coscie tam napisaly ciekawego :-P
-
Zareczona------------------ jakbys znalazla takie buty to ja sie pisze tylko na biale :-P :-P tez szukam na plaskim i na razie nic nie trafilam :-D gdybysmy mieli przy sobie rodzenstwo pewnie bysmy tez ich brali za swiadkow, wiadomo, to zupelnie inna relacja niz z nawet najlepszymi znajomymi. niestety ja jestem jedynaczka a brat marcina siedzi w stanach.
-
yza---------- jesli chodzi o fotografa to my juz zaklepalismy jakis miesiac temu ale to dlatego ze nam zalezalo na jednym konkretnym. moje zdanie w sprawie butow... jak masz duza stopa to czub jeszcze wudluzy, otwarte palce tez mi sie nie podobaj, chyba ze bedziesz bez ponczoch/rajstop? moze jakies takie czolenka, polokragle przody?? a co do swiadkowej, jesli sie dobrze znasz z siostra cioteczna to mysle ze nie ma problemu. z drugiej strony kolezanka... to ze macie tylko kontakt przez sms to jeszcze o niczym nie swiadczy. sama zdecyduj, kto jest ci blizszy albo kto bardziej bedzie ci pomocny, bo to jednak pozniej jest bardzo wazne. u nas jednak nastapila zmaian planow (mial byc moj kuzyn i przyjaciel marcina) i przy calej slabosci do kuzyna jednak zdecydowalismy sie (tzn ja :-)) na kolezanke ktora jest z opola, widujemy sie srednio raz na miesiac ale bedzie na pewno bardziej praktycznie. ona bedzie rok po slubie wiec wie co i jak. i ona wlasnie nam opowiadala jak nawalili ich swiadkowie. mieli im pomoc, porozwozic gosci przed kosciolem do hotelu a przyjechali pol godziny przed ceremonia... uff, yza troche sie rozpisalam o sobie ale moja rada jest taka: okresl sie czym sie kierujesz wybierajac czy sympatia i zazyloscia czy praltycznoscia i decyduj :-)
-
witam nowe dziewczyny :-) hejkakohejka ---------------- widzisz bo u nas tak fanjie jest ze sie chce wracac :-) ja tez czasami zwatpiam jak wieczorem widze ile dziewczyny naprodukowaly ale jest ok :-D cos o mnie: Kasia, 24 lata z Marcinem jestesmy od pazdiernika 2006 (14tego bedziemy miec rok :-D) oficjalnie zareczeni jestesmy od wakacji nieoficjalnie to juz wiedzielismy troche wczesniej :-) wesele 4 pazdziernika za rok oczywiscie :-P
-
gagatka-------------- to marcin jest niestety zawsze zabiegany, ciagle cos zalatwia, z kims sie spotyka a koncowka roku to juz u niego jest maxymalnie zawalona. on swoje juz zrobil na poczatku, tzn byl ze mna ogladac sale i zadzwonil do zespolu, kitory sam zaproponowal. i za to mu chwala :-D i jak narazie to chyba by bylo finito w tym temacie z jego udzialem :-P gagatka------ smacznej kawki :-) a dziewczyny jeszcze leniuchuja ;-)
-
haj dziewczyny :-) jeszcze wracajac do wczorajszego tematu cen, to w lokalach dobrych najnizsze zaczynaly sie od 150-160 zl... sama nie wiem czy przeplacamy czy nie ale w sumie odpada nam tez jezdzenie po hurtowniach, dowozenie tego tam, probowanie ciast w roznych cukierniach.... tam juz sprobowalismy dwa rodzaje ciast, podjedziemy przed slubem sprobowac nastepne i wybierzemy spokojniej. u nas niestety jest podzial taki, ze ja wszystko organizuje a marcin wlasciwie za wszystko placi ... troche mi przykro, ze on tym nie zyje tak, jak ja ale wczoraj jak CHWILE udalo mi sie go wciagnac w temat zaprosze, to powiedzial ze on "chce po prostu wziac ze mna slub a reszta to dla niego naprawde nie ma znaczenia" i troche tak jest ze cala ta oprawa jest dla mnie, bo jemu zupelnie nie zalezy na takim weselu. nie wiem jak Wasi narzeczeni sie w to angazuja? yza-------------- nie przejmuj sie tym co mowia ludzi. my np. zamieszkalismy ze soba po bardzo krotkim czasie od poznania i ludzie tez gadali. a teraz juz jakos nie maja problemu :-P najwazniejsze ze wy wiecie czego chcecie. co do winietek u nas beda na pewno. mysle ze to wprowadzi porzadek na poczatku.to chyba wazne. lece na sniadanko :-) dzis mam luzik bo marcin cos tam szykuje :-D