NISS-ANKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NISS-ANKA
-
Ale spokój nastał Kurt ładnie śpiewa, ale on sam jakiś dziwny jest.:) Gdzie wszyscy?
-
Poobcierał mi samochód... łobuz :( Tj. ptysia trzeba poddusić trochę. Na wolnym ogniu. Józiu, w tym przypadku zasługujesz na dwa pierożki :) Ciemnooka***, jeni... pani.
-
Ja też jestem za. :) O motylkach porozmawiamy, i nie tylko ;) Idzemy na długi spacer. i buziaczek dla Ciebie Ciemnooka***
-
Rosołek nastawiony, ptyś przyjedzie to na mopa wskoczy :) On tej esencji wczoraj zażywał do woli, do późna, ja zresztą też. Jestem trochę obolała ;) Ale przyjemnie. I teraz nawet słoneczko wyjrzało :)
-
Ciemnooka*** musisz mieć w sobie dużo esencji :) Witam z kawką w łóżeczku, ptyś w firmie, a mnie nie chce się wychodzić. Tochę się rozjechało towarzystwo. ;)
-
Z tym spaniem to tak nie było :) Idziemy dziś do \"Studni\", to chyba stąd ptysiowi chlusty w głowie ;) Burza?
-
Obiadek był po drodze, nie rosołek :( Ale żurek w chlebku, i coś jeszcze, potem takie wielkie lody że nie dałam rady :o A, ptyś zmłócił wszystko :) Po drodze ptaszki w parku, a teraz mamy przepiękne krokusy na ogrodzie, chcę mieć takie ściany w jadalni, więc jedziemy do Castoramy, i ptyś jutro będzie miał zajęcie z wałeczkiem :D Do piątku Ciemnooka*** , Jeni, Józek i wszyscy... Reno...wieczorkiem na Winogradach ;) I chcę jeszcze do kina...na ten sam fotel.
-
Na Winogradach mieszkam :) A, on dwururkę ma, ale wolę tą inną rurkę, jednak tylko jego... :D do jutra.
-
Ciemnooka*** i pozostali wiosenni flirtownicy O tym \"przekładańcach\" ptyś opowiadał jakiś czas temu, po drodze na krótkie, ale wspaniałe wakaceje. Efekt wtedy samą mnie zadziwił ;) No i pomarzyć też można. Efektownego wieczoru, bo my jedziemy nad jeziorko, tylko we dwoje :o Jednak liczę na podobne wrażenia :)
-
Ciemnooka*** Krótki, ale burzliwy tydzień, i jak widzę tu na kafe też. Przeprosiny ptysia muszą być długie ;)
-
I troszkę z wyrachowaniem ;) Już pora ciuszki odświeżyć wiosenne. I ptysia zaciągnąć do sklepiku fajnego.
-
lubię tą jego rosę ;) bialutką. Ciemnooka*** a on też lubi na biało. :)
-
Ciemnooka*** Motylek wyladował na bujnej łace ;) Hihi, jadę dopiero jutro. Też lubię w szpileczkach, a właściwie to muszę :o
-
kuchenne towarzystwo. Ciemnooka No, no; ładne kwiatki ;) Ptysiu do domu i zrób mi tak, bo sama nie umiem http://www.youtube.com/watch?v=IfzIYm0FQsI&feature=related
-
Wspaniały widok, patrzeć jak niejaki BYSTRY, bystro z mopem i wiadrem po salonie się porusza. :) Wszystkim paniom takiego widoku życzę, przynajmniej w soboty.
-
Tydzień minął deszczowo, ale miło. Pan JULEK, właśnie się doładowuje, rąbiąc drewno, a potem jeszcze kartofelki do obrania, no i coś jeszcze się znajdzie. ;)
-
Ja wypiłam w nocy na ognisku dwa kubki grzanego winka, i potem miałam ogromną chęć ;) Ale ptyś wypił chyba wiadro i był supełnie do niczego :o I skończyło się jak na scenie z Mullholand Drive. Rano właśnie przy kawce obiecał za to naleśniki z jagodami. I pojechał gdzieś po jagody. Chyba nie do lasu.
-
Nie mamy kuchni.:o Ale sypialnię ptyś posprzątał na błysk. A Ty jak chcesz się pomylić, to taką kratkę przynieś; http://pl.youtube.com/watch?v=nB_CnSJNUpg&feature=related Ale się działo przez tydzień. Same tyłki. :D
-
Jedziemy. Tzn. ja jadę pick-up\'em. Może ptysia przywiozę na pace, co już kiedyś się zdarzyło :o i to dwa razy. Może i tak być, bo kocham łotra bardzo. Szczęśliwego Nowego Roku Ciemnooka.
-
No i zapachniało. Mamy jeszcze 89 świerków na ogrodzie, wystarczy na trochę Ciemnooka*** a Ty pieczesz jakąś babę?
-
Piękny czas, cudowne noce i dni. Prawie dwa tygodnie. Dziś noc stracona. :( Ale jutro ptyś sobie popływa na odkurzaczu.
-
Późno w nocy wróciłam, ptyś już spał. A rano zrobił kawkę i pojechał :( Radości i uczuć gorących na te dni i nie tylko I śniegu po pachy.
-
Ah te jajeczka z rana ;) motylek zaraz fruwać by chciał :)
-
Uszlachetniony obieraj kurs do domu. I pstryczka dostaniesz, wiesz za co :o Ciemnooka chyba orzeszka ktoś Ci wyłuskuje? :)
-
Ptysiowi się Bosman kojarzy, jak wszystko ;) Poczytałam, a jak przyjedziesz to kądziołkom po głowie dostaniesz, za niektóre teksty :o Ale podoba mi się że lubisz zaglądać. :D Ciemnooka jak orzeszki? wpadło Ci coś między udka? ;)