americanos

nie biore tabletek..jeszcze.... ????!!!

SŁUCHAJCIE DZIEWCZYNY......... dzis byłam u ginekol...i powiedziła mi ze chyba jestem w ciazy.... a kochałam sie z moim facetem w dniu kiedy miałam nie płodne dni nadodatek w prezerwatywie i wybuch na zewnatrz..... i wysłała mnie na usg,... bo PODEJRZEWA ciaze...... kurcze.... ale jak to mozliwe..... .. :(:(:(:(:(:(:(

aaaaaa......... dzieki wielkie.... to ze na fotelu ginek.to wiem:) pozdrawiam...yoł

maleńka......oo bardzo dziekuje..pozdrawiam:)

dzieczyny...powiedzcie mi...gdyz jestem pączatkująca osobą ktora wspołzyje i wybieram sie na cytologie..na czym to polega.....???

PaulaPaula....na twoim miejscu przestała bym brac...daj troche odpaczac organizmowi....w koncu i tak bez chłopa bedziesz....wiec... pozdrawiam

dzieki bardzo...za odpowiedz no ale włąsnie dopiero zaczełam brac i jestem pączatkująca..i z gory dziekuje ... jak bede miała pytanie to napewno wpadne tu jeszcze pozdrawiam aha P.s. polecam te forum naprawde jesli ktos ma jakeis watpliwosci to po przeczytaniu...duzo duzo wiecej wiem,,:)

mam takie zapytanie czy jesli biąrac tabletki... i zauzmy przespie sie z moim facetem...w dniach kiedy wypada płodne..dni...:) to czy bez obaw moge sie z nim kochac czy jeszcze zaopatrzyc sie w gumki???