ainoh7

halo vanili ja byłam na diecie norweskiej czyli na kopenhaskiej po prostu. bardzo szybko schudałam i byłam zadowolona.6 kg w dwa tygodnie.

chyba ponowie ale nie wiem czy ze strukturalna....

no własnie ja TY retro to taka trojca była.....:) szkoda nas nie? a u retro nie wiesz co sie dzieje? w sumie powiem ci ze ta strukturalna dieta jest dla ludzi ktore chca ok do 5 kg schudnac.. bo wiecej sie na niej nie da.. tak mysle... dlatego monique była taka rozgoryczona i nie wchodziła za czesto na forum bo za duzo miała do zrzucenia a efektów widac nie było za bardzo u niej.....

jak widzisz w moim podpisie "jeszcze ze cztery kilo" musze schudnac.... troche jojo mi wróciło. a czemu juz na forum nie wchodzisz? ja poszłam bo mnie wkurzyła postawa bozki i tego wyrzucania z forum za kazdym razem sie musiałam logowac.. poza tym jeszcze nie widziałam takiego forum na ktorym moderator nie potrafi zrobic porzadku....

no a TY dalej na tym forum sie udzielasz... czy tylko tutaj???

halo vanili czy ty jestes ta vanili ze strukturalnego forum??? tu ja ainoh7

słuchajcie wypowiadam sie jako pierwsza... na temat taamtego forum... MONIQUE ŁÓDZ I bOZKA1 jest to po prostu SUUUPER SPRAWA!!!! jestem jaknajbardziej za:) własnie czegos takiego mi brakowało - oddzielnego forum gdzie wszystko jest ładnie poukładane... ale sie ciesze.. juz sie tam zarejestrowałam :) :) całuchy dla was...

hey malutka fajniutka to jest przepis na koktajl odchudzajacy. z tego co wiem sa go dwa warianty. to jest ten drugi. dieta weekendowa jest jednoczesnie strukturalna a wiec nie moge ci dac odpowiedzi ktora zaczac... weekendowa to koktajle przez dwa i poł dnia a strukturalna to nasz sposob odzywiania. jako ze koktajle na weekendowej składaja sie z produktów strukturalnych mozna powiedziec ze jest ona jednoczesnie strukturalna :) ja radziłabym Ci machnac sobie weekendowa na sam poczatek zobaczyc ile ci zeszło kg a potem powolutku zmieniac system zywienia i robic strukturalna... pozdrowienia ..:)

MARISZKA powiem tylko krótko ze kefir to nie jest posiłek białkowy. to sa wegle!!! nie ma sie co łudzic, ja tez sie oststnio zdziwiłam tym faktem.. ale wystarczy spojrzec na etykiete i przeczytac ile białka ma kefir a ile twaróg .. róznica jak byk :) takze nie kieruj sie zasada jak białe to BIAŁKO . całuski !!

wiecie co? chyba zaczne pic ten oczyszczajacy tak ok.17.000 a na wieczór bede jesc białkowo.. bo tyle weglowodanów na wieczór to mi to jakos przeszkadza...

heyhey retro i wszystkie babeczki! :) zaraz ide robic koktajl ten z rzezucha... i jeszcze pytanie :czyli normalnie moge sobie hodowac kiełki rzezuchy w kiełkownicy i dodawac do koktajlu? o to chodzi Bozka tak? (sorry jesli pytam sie wkoło to samo i jestem upierdl..ale chce sie upewnić.:) ) wiecie ze dr.bardadyn to irydolog? ja nie wiedziałam i dotarałam jeszcze do jego dwóch ksiazek własnie o oku i jeszcze jakies tam jednej. widziałam okładki na necie ale juz podobno nie mozna ich kupic... :( a wy wierzycie w takie \"czytanie \" z oka chorób?

hmm ja tez musze sie wziasc za takie typowo strukturalne jedzenie. tylko musze poczekac az mi ktos odpowie np Bożka :) czy to czego nie ma w tym spisie jest zabronione?/mamy jesc tylko z tego spisu tak? monique-jak ty jesz? tylko z tego spisu rzeczy? ja tez teraz siedze przy zielonym... pychotka pije i zastanaiwam sie dlaczego po nim sie chudnie jak same wglowodany tam sa z kefiru i tłuszcz z awokado... a wiadomo ze to niedobre połaczenie

słuchajcie jak to jest z tymi składnikami nie strukturalnymi? jesli nie ma ich na liscie od dr. bardadyna to sa po prostu niedozwolone bo niestrukturalne tak? czyli nie ma twarozku i ogóra to jest niestrukt. tak? wszystkiego czego tam nie ma zaleca sie nie jesc tak?

halo Bożka a ja mam jeszcze takie pytanie: czy te koktajle wieczorne z tyloma owocami nie spowoduja ze ktos przytyje? przeciez te owoce to same cukry!! i jeszcze pod wieczór. . wiadomo ze najlepiej wtedy jesc białko.. twarozek czy cos

acha słuchajcie jeszcze cos: czy mozna ten wieczorny pic o np. 21? a jelsi nie to dlaczego nie? :(

hmmmm

prosze was bardzo nie narzekajcie na ten morszczyn bo zły to on nie jest a własciwosci odchudzajace ma.. :) troche samozaparcia is ilnej woli i prosze wszystkich o picie morszczynu!!! a nie weylewanie :) nad ciałem i umysłąme trzeba panowac! ja drugi dzien na weekendowej i faktycznie bardzo dobrze sie czuje, samopoczucie ok, słaba nie jestem a koktajle smakuja... pozdrawiam wszystkie :)

juz ci pisze: mleko sojowe 250 ml (lub kefir lub jogurt naturalny) truskawki 250 g siemie lniane łyzka zarodki pszenne łyzka lub otręby pszenne dwie łyzki :) ja juz po tym z tunczykiem baardzo dobry.. widze ze mi te słodkie nie smakuja.. wole jednak takie normalne, gorzkie albo pikantne... a tu znów o 18.30 sama słodycz :(

hey Anisa ja tez mam do zrzucenia 5 kg ale ja pije dzielnie od dzisiaj z morszczynem bo zakupiłam na internecie cztery paczki tego.. no i teraz trzeba pic ale i tak mi to nic nie zmienia bo baardzo smakuje mi ten koktajl :) dzisiaj chyba troche przesadziłam bo wypiłam koktail a za poł godziny zjadłam dwie kromki chleba ciemnego z pasztetem... niewiem co mnie opętała...teraz sie czuje nabita i pekata... czytam tez ta ksiazke kody młodości..... i hmmm patrze w te oko i potrze ale o co konkretenie chodzi z ta teczówka? jaka ma byc? \"sbita\"? co to znaczy? :) to takie moje pytanie do dziewczyn posiadajacych ksiazke ..... jesli bede mogła to zaczne dzisiaj odchudzanie weekendowe..... zobaczymy... pozdrówka dla wszystkich .. :) jak dobrze ze ten topik istnieje ;) i mozna do was napisac... dzieki Bożka , uściski dla goszuni.. trzymaj sie...