Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malinkaa76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malinkaa76

  1. Hope dziewczyno wielki pokłon :):):) do następnej wizyty mi wystarczy a potem zobaczymy ile dostanę dalej i będę myślała, w sumie do Krakowa z Katowic to rzut beretem;)
  2. Hej:) Grania dokładnie tak jak pisała Iwcia i Catarina, mnie się kończyły leki, zadzwoniłam do Gyn do położnej i kazała zrobić betę w 10 dpt, to było po transferze czyli tak jakby w 12 d od zapłodnienia. Ja jestem chyba bardziej cierpliwa i czekałabym spokojnie gdyby nie te leki. Najlepiej zadzwoń i zapytaj co masz robić. Dziewczyny mają rację, że jeśli beta będzie dodatnia to dalej musisz brać leki. Iwcia, Catarina jaką Wy macie super pamięć:) mnie ostatnio szwankuję i już nie potrafię wszystkich przypadków z forum zapamiętać, chyba muszę sobie ściągę zrobić;) Co do kosmetyków dla nas to w Rossmannie nie mają nić oprócz preparatów na piersi, brzuch itp. Pytałam o kremy do twarzy - nie ma specjalnych. Ja już nie wiem czy trzeba specjalne szampony, kremy, mydła używać czy nie? Pomocy!!! A generalnie też jestem bez życia, czytam codziennie ale nie chce mi się ruszyć i napisać:/ wybaczcie. Tasia co u Ciebie? Ritta powodzenie jutro:)
  3. Hej Dziewczyny:) U mnie dzisiaj dużo pracy i nawet nie miałam czasu do Was zajrzeć, a tu takie wieści:) Ritta SUPER, teraz dalej pozytywnie myśleć i do środy:) Iwcia fajnie że jesteś zadowolona, a z maleństwem wszystko na pewno dobrze:) Co jeszcze się dowiedziałaś o zakazach w jedzeniu? Bo ja słyszałam o serach pleśniowych, sushi, wątróbce i surowym mięsie, ale nie wiedział że nawet ciutek :/ a te wędliny i kiełbasy to też surowe masz na myśli? Bimbałka dobrze że zmieniłaś nastawienie, piątek będzie dla Was wszystkich cudowny, nie ma innej opcji:) Catarina jak ja Cie rozumiem ha ha ha, dokładnie miałam to samo z nastrojami, ale na pocieszenie napiszę, że to przechodzi ;) Iwcia a co z tymi kosmetykami? Ty coś zmieniałaś?
  4. Grania teraz to wymyśliłaś, in vitro się nie uda...moja droga jeśli dojdzie do tego to uda się uda, popatrz na nas!!!! i już mi tam nie smęcić, zrozumiano?????? Iwcia od jakiegoś czasu balsamuję się intensywnie;) od ponad tygodnia na brzuch, boczki i pupcię stosuję palmers (zapłaciłam jakieś 29 zł), fajny gęsty o zapachu czekoladowym. Co do bóli to mam sporadyczne, ale ostatnio mam ataki senności, wczoraj to leciałam z pozycji siedzącej do leżącej;) a dzisiaj u teściowej zasypiałam i później w kościele, aż musiałam sobie cukierka wziąć i pomogło. Tak jak położna mi doradziła.
  5. Grania co Ty mówisz? Jak nie wyjdzie nigdy??? Nawet jak IUI się nie uda to jest jeszcze in vitro, które wychodzi. Dziewczyno jeszcze macie inne możliwości!!! Ej nie kracz nam, dobrze??? Poza tym nie wiesz jaki będzie wynik za kilka dnia, a my wierzymy że będzie dobry:)
  6. Bimbałka u nas o in vitro też wiedzą tylko moi Rodzice, siostra, szwagier i jedna przyjaciółka z pracy, koniec, więcej nikt nie będzie wiedział. O leczeniu tak ale nie o in vitro. Tak postanowiliśmy z M i tego się trzymamy:) A jak masz chęć na ananasa to wcinaj już dzisiaj, żeby się nie zepsuł;)
  7. Hej kochane:) impreza była spokojna, bezalkoholowa i nie za długa więc to nie to;) wczoraj wyjątkowo musiałam iść do pracy a po pracy trochę sprzątania i umówiłam się z koleżanką na ploteczki. Troszkę późno wróciłam;) i już nie miałam siły na kompa. Bimbałka witaj na tym forum, niestety ja nic nie wniosę w dyskusję bo jestem zielona w tej kwestii, nawet nie wiedziałam nic o tych badaniach. Jedynie mogę życzy powodzenia w walce. Co do płatności za wizyty to ja chyba za dwie po transferze nie płaciłam, a od trzeciej już 80 zł. Miałam dwie po 80 i już dwie po 130. Ale już się nie będę spierała, ważne że efekt mam w brzuszku:) Dziewczyny piątek w ogóle to był dzień informowania o naszym maleństwie, w pracy, w rodzinie M... Reakcj***ardzo pozytywne a poza tym ja chyba odetchnęłam, nic już nie muszę udawać, nic kombinować i chyba dzięki temu dwie ostatnie noce przespałam:) Wizytę mam za trzy tygodnie i mam nadzieję że do tego czasu dalej będzie wszystko dobrze. Catarina co ile Ty jeździsz teraz do Gyn? Dziewczyny po IUI jak się czujecie? Iwcia Ty jutro wybierasz się do lekarza, zdecydowałaś co z tym usg, zrobisz? Ja w ostatnim tygodniu miałam w sobotę usg prenatalne a w czwartek na wizycie kolejne, więc to chyba nie jest szkodliwe bo dr J wiedziała o sobotnim usg. Ta lekarka od badań prenatalnych Rozmus-Warcholińska jest rewelacyjna, polecam jak możecie wybrać. Ja na drugie na pewno zapiszę się do niej. Czy u Was też bielutko za oknem? Ślicznie:) tylko jeszcze trochę mrozu i wreszcie mamy zimę;)
  8. Catarina super:) jak ja Cie rozumiem :):):) Co do badań to ja miałam na nfz, płytki i zdjęć nie dokupywałam bo panie z rejestracji powiedziały że na tych badaniach w pierwszym trymestrze i tak mało widać, że warto z badań z drugiego trymestru kupić. Miałam najpierw usg a potem pobraną krew na betę i test pappa. Wyniki do opracowania i do odbioru po ok tygodniu. Ritta jest szansa że urośnie do poniedziałku, dwa a prawie trzy dni to dużo czasu. Trzymamy kciuki kochana:) W pracy super wszyscy przyjęli :) ja mam dwóch dyrektorów i w obu przypadkach reakcja super. Jestem spokojniejsza:) Dziś już powoli zmykam bo ta imprezka ale wieczorem albo jutro wszystko nadrobię:)
  9. Szczęścienawietrze jesteś jeszcze młoda, więc proszę się nie stresować:) a co do leczenia to każda z nas próbowała i odkładała, a teraz z perspektywy czasu nie jedna zaczęłaby wcześniej, przynajmniej ja tak mam. Tu na forum chyba ze trzy dziewczyny (łącznie ze mną) są 35+ więc głowa do góry. Nie ma co się też obwiniać, trzeba się z M kochać i wspierać bo to na pewno Wam pomoże. I napiszę to co wszyscy mówią "niepłodność to choroba PARY a nie indywidualna". Myśl pozytywnie, podjęliście właściwy krok i teraz powoli powoli do celu:)
  10. Witaj szczęścienawietrze ja uważam że bardzo dobrze trafiłaś. Dr M jest rewelacyjny i skuteczny, co zresztą widać po nas;) Musisz się przygotować na to że jest małomówny ale pytaj pytaj pytaj, na pewno na wszystko odpowie. Twój M będzie na 100% miał zlecone badanie nasienia skoro nie robił do tej pory a i pewnie Ty tez coś będziesz miała zlecone. Wg naszych doświadczeń pewnie zasugeruje tez sprawdzenie drożności jajników ale to może być jak już będą wyniki M. Nie wiem co Ci jeszcze napisać...ja jak poszłam pierwszy raz tez byłam w temacie zielona więc nie przejmuj się za bardzo że nie jesteś zorientowana, pytaj nawet o bzdury, lepiej zapytać lekarza niż szukać w necie;) No i nie licz że ta wizyta będzie jakaś długa, dopóki nie będzie miał wyników badań to pewni nic nie zrobi. Powodzenia i napisz koniecznie po wizycie, a wcześniej jak chcesz o coś zapytać to śmiało, po to tu jesteśmy:) Iwcia Catarina właśnie mi się przypomniało ze wczoraj pytałam o to spanie podczas ciąży i dopiero od 20tc powinno się spać na lewy boku, teraz nie ma to takiego znaczenia.
  11. W ogóle to dzień dobry:) ja już w pracy, dzisiejsza noc była ciut lepsza ale i tak się budziłam, a teraz dopadł mnie potworny ból głowy, a mamy jeszcze imprezkę urodzinową chrześniaka M na której reszcie rodziny M chcemy powiedzieć. No i jeszcze dziś w pracy dam zaświadczenie... ach troszkę stresujący dzień mnie czeka, ale damy radę;) Hope trzeba być dobrej myśli, że drugie podejście się uda, kiedyś czytałam, że z mrozaczków są większe szanse. Na wczorajszej wizycie dr J upewniała się dwa razy, że u nas za pierwszym razem się udało, widocznie to są sporadyczne przypadki. Niech ta @ szybko przychodzi i zaraz wracaj do nas:) Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale dr pytała czy po IUI była kiedyś dodatnia beta, powiedziałam że nie, więc ona na to "czyli to jest pierwsza ciąża". Mnie się wydawało że o ciąży mówimy jeśli dochodzi do porodu, a z tego wynika że nawet jak przez jakiś czas jest pozytywna beta. No chyba że źle zrozumiałam:/ Miłego dnia dziewczyny :) postaram się zaglądać podczas pracy bo pewnie wieczorem przez imprezę nie dam rady;)
  12. Ritta kochana POWODZENIA, trzymam kciuki :)
  13. Iwcia dzisiaj dr J stwierdziła że za wcześniej, ok 20 tc będzie może coś wiadomo, więc nie ma pewności że cosik się nie pojawi sterczącego;) Jeszcze mi się przypomniało, że pod koniec wizyty powiedziała że współżycie dozwolone ale z umiarem, tylko ona nie rozumie dlaczego zawsze o to pytają się kobiety hi hi hi ;) a ja dziś nie pytałam ani M, no ale w sumie tak jakby trzeba skoro sama powiedziała :p M zadowolony oczywiście, baaardzo mu pani dr przypasowała;)
  14. Ritta musi być dobrze, popatrz na nas, powoli powoli do celu, droga była długa i ciężka u każdej z nas ale warto walczyć! Głowa do góry:) Trzymamy kciuki!!!
  15. Ha ha ha szybciej napisałam niż Catarine, o Wy złośnice ;) ale i tak Was uwielbiam:) W smyku nie byłam bo chodzę nieprzytomna po kolejnej ciężkiej nocy, skoczyliśmy tylko coś "zdrowego" zjeść i po zabawkę na ur. Ale wiecie jak to jest, powrót, opowieści w domu, kąpiel i dopiero można siąść. My mieszkamy w domu z moimi Rodzicami więc oni zawsze chcą szczegółową relację :) Grania super wiadomość, teraz tylko spokój i cierpliwość:) Beepositive miałaś się nie nakręcać i nie szukać objawów, obiecałaś że będziesz czekać, oj... ;) Iwcia a o wózkach to musimy porozmawiać kiedyś, może po Twoich badaniach. Wiem co znaczy stres przed wizytą, ja miałam w sobotę usg prenatalne a dziś kolejne usg i bardzo się cieszę, więc rozumiem że chcesz też mieć szybciej zrobione u siebie. Ritta ja wierzę, że wszystkie z nas będą mamusiami, nie ma innej możliwości:* Aaaa dostałam dalej lutinus, 2*2 tabl, a na następnej wizycie czyli za 3 tyg. p. dr ma zmniejszyć i zmienić na luteinę jeśli będzie wszystko dobrze. No i mam wykaz badań które mam zrobić ale mogę u siebie. Co do porodu to jak u Catariny nie ma problemu żeby rodzić w Bytomiu, no i też zalecenie cc.
  16. Hej:) Zdaję relację a potem nadrobię czytanie. A więc wszystko dobrze:) :) :) Badania z krwi wyszły fajne, jeszcze bardziej zmniejszyło się ryzyko chorób u dzieciątka. Oni podają np 1:477, takie prawdopodobieństwo. Dr J baaaaardzo miła i gadatliwa, pozytywnie oczywiście. Najpierw wszystkiego się musiała o nas dowiedzieć i cieszyła się razem z nami, a potem długo usg robiła wszystko nam pokazywała i goniła mojego M pod monitor, bo zza jej pleców niby na pewno źle widzi;) A w pewnym momencie mówi do na "popatrzcie jak Wam dzidziuś macha rączką":) CUDO...rzeczywiście rączkę miał wyżej i wyglądało jak machał:) i znowu słyszeliśmy serduszko. Boshe jaka ja jestem szczęśliwa:) :) :)
  17. No to dzień dobry dziewczyny:-) u mnie dzień już od 4, jak tak dalej będzie to się wykończę, ileż można się wiercić-kręcić w łóżku? A o 6.30 normalne wstawanie do pracy i jakoś trzeba funkcjonować...ach. Chyba zacznę pić ciepłe mleko na noc, gdzieś czytałam że pomaga. Ritta ja na clo i menopurze też słabo reagowałam, dopiero gonal zadziałał cuda. Pewnie dr M też Ci przepisze gdyby po clo była słaba reakcja. Niestety tak to z nami jest że trochę trzeba popróbować i z lekami i dawkami bo każda inaczej reaguje. Catarina ja też mam dzisiaj wizytę ale po 16. Może będą już wyniki z krwi z badań prenatalnych. Mam jeszcze lutinus na 5 dni więc zobaczymy czy mi ograniczy czy zmieni. W ogole to jestem bardzo ciekawa tej p. dr:-) ja też nie mam żadnych objawów, ani smaków ani mdłośc*****ersi też już nie bolą i teraz dylemat, martwić się czy nie? ;-) Mój M też zachwycony większym biustem choć ja raczej miałam normalny. Co te chłopy z tym mają;-) Grania ale faaaaajna ta Twoja Mama, normalnie rozczuliło mnie to co napisałaś:-* nie znamy się a ja sobie zaraz wyoraziłam jak ona Ci to mówi i jak ogląda ten serial. Sentymentalna jestem:-) Catarina Iwcia co do przytulanek to mnie teraz też ochota spadła ale czasem M mnie nakręci i powiem Wam że jest b. przyjemnie:-) :-) :-) najgorszy pierwszy raz i te obawy, a jak wiesz że jest później ok to już tak nie myślisz. Tasia oszczędzajcie na maleńtwo, o wakacjach proszę zapomnieć. A co do Gyn to musisz być bardziej stanowcza, trzeba pani w rejestracji jasno powiedzieć że zmiany są problemem dla Ciebie bo chcesz chodzić do dr M, koniec kropka. Ja tak zrobiłam i miałam spokój, wiadomo że jemu też coś może wypaść a Ty akurat w tym dniu musisz być w klinice i wtedy nie ma wyjścia, ale były też przypadki że on miał zabiegi i część pacjentek przyjął i część przenosili, ja nie chciałam być przenoszona;-) Beepositive mój M kiedyś stwierdził że musi sobie poszukać męskiego forum na ten temat bo ja mam swoje i nim żyję a on bidulek nie ma nic;-) No i pozostała godzina do wstawania...i męka w pracy, a potem wizyta i zakupy w Silesi:-P tradycja musi być zachowana;-) a na poważnie to przez te moje koszmarne noce to nawet nie mam siły po pracy do sklepu zajrzeć a musimy jeszcze cos dokupić na urodziny chrześniaka M. Milego dnia kochane....i spokojnego:-)
  18. Iwcia z tego co wiem badania robi sie w każdym trymestrze. Mnie już powiedzieli że ok 17tc mam sie umówić na następne między 20-24tc. Na stronie Gyn też są inf. na ten temat. Ale mnie zmartwiłaś tymi wynikami z badań, myślałam że jak pierwsze są ok to kolejne też takie będą:-[ Dziewczyny ja się fatalnie czuję przez tę noc, słabo mi, głowę mi rozsadza i ledwo na nogach się trzymam...idę spać. Paaa
  19. Hej dziewczyny:) Ja też miałam koszmarną noc i od 2 do 6 nie spałam, a potem pobudka do pracy to jakaś masakra:( W nocy też przeczytałam ten post i zaraz mi się z Iwcia skojarzyło ale nic nie pisałam żebyście nie pomyślały że świruję;) Trzeba olać to i tyle! Grania o bólu się szybciutko zapomina, zresztą sama już wiesz;) a wrednymi krewnymi się nie przejmuj, ważne że jesteście razem z M, wspieracie się i razem walczycie o Wasze szczęście! Beepositive ja zawsze po IUI robiłam w 14 dniu. Chyba lepiej troszkę poczekać i później niepotrzebnie się nie denerwować, choć na pewno wynik będzie pozytywny:* Ritta a jakie leki do stymulacji miałaś? Ja po clo też słabo reagowała, ale dr M dobrał inne w większych dawkach i było ok.
  20. Iwcia dzięki za link, jutro poczytam bo już mi się oczy kleją;-) dobrej nocy kochane paaa
  21. Tasia ale się cieszę:-) :-) :-) jejku jaka duża zmiana!!! Teraz tylko znaleźć tego jednego jedynego który będzie zwycięzcą:-) Iwcia ja farbuję od początku tylko fryzjerka zamówiła mi farbę ziołową, podobny odcień do tego którym zawsze farbowałam. Już byłam dwa razy, raz cale a raz odrosty. Ja mam już trochę siwych a farbuję na brąz. No i chyba jak widać po mnie nie szkodzi;-) Ritta pewnie masz rację z tym wysiłkiem ale już mnie nosi;-) zapytam może na wizycie.
  22. Hej Ritta dbam dbam o siebie i maleńtwo:) Odcinków było chyba po 9 w dwóch seriach, pierwsza to in vitro czekając na dziecko, a druga in vitro 9 miesięcy później. Oni to podzielili jeden odcinke na dwa, czyli wyjdzie ze 18 w każdej serii. Chyba nic nie pomyliłam;) Dziewczyny jak z wysiłkiem fizycznym, ćwiczenia, basen...robicie coś? Mnie już bardzo brakuje, przed stymulacją ćwiczyłam intensywnie z Chodakowską 6 razy w tygodniu a od połowy października nic:( nie wiem co mogę robić a już mnie ciągnie...
  23. Iwcia to badanie to usg brzuszne, podobno od tego zaczynają a gdyby nie było widać to robią dopochwowo. Beepositive ja bym się nie doszukiwała objawów, nie ma się po co stresować. Niestety czas się dłuży...wiem, ale bądź cierpliwa i spokojna:)
  24. Iwcia to jak dobrze liczę to odstawianie u Ciebie będzie między 11 a 12 tygodniem? Ja generalnie mam teraz lutinus 2*po 2 tabl i tylko witaminki. Wizytę mam w 12 tc i 5 dniu czyli może też będzie ograniczać już... Kurczę jak już będę miała wyniki z krwi po tych prenatalnych i będzie ok to już chyba powiem w pracy.
  25. Iwcia od którego tc będziesz miała zmniejszoną dawkę lutinusu, i co Ci wtedy jeszcze zostanie?
×