Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malinkaa76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malinkaa76

  1. Tak Grania, można, ja zazwyczaj tak robię bo nigdy nie wiem ile co mnie będzie kosztowało, nawet kiedyś 25 zł. za betę płaciłam kartą.
  2. no my pojawiliśmy się w marcu, najpierw powtórka badania nasienia i moje wymazy, potem badanie drożności, dwie inseminacje, myśleliśmy o trzeciej ale dr M stwierdził że nie ma sensu, jeśli myślimy o in vitro to lepiej od razu podchodzić, same wiecie jaki efekt :) Gdybym wcześniej wiedziała że tak będzie to nie traciłabym czasu na zwykłych ginekologów i stymulacji CLO. No ale...nie ma tego złego :)
  3. Hope grzeczna dziewczynka :) i tak już mam być, przynajmniej kilka dnia, a tydzień by było najlepiej chyba. Z fragminu też wypuszczam powietrze. Podobno źle robimy zastrzyki bo "biegamy" po różnych miejscach brzucha, a najlepiej dawać w takim zakresie jak dwa palce od pępka w boki i w dół. Podobno tu jest najlepsza tkanka tłuszczowa i najmniej boli. Na zrosty nie ma rady, trzeba być cierpliwym może się wchłoną.Kilka dni już robię sama :) ale czasami mąż chce zrobić no to mu pozwolę ;) Grania dobrze, że dołączyłaś, sama pamiętam jak się zalogowałam i jak dziewczyny były dla mnie ważne i są dalej. Takie rozmowy z osobami które przechodzą to samo są bardzo pomocne. Ja na początku Iwcie maltretowałam pytaniami a teraz ja mogę się zrewanżować i odpowiadać, bo Marchee nam dalej milczy. Co do histeroskopii to podpisuję się po wypowiedzią Iwci w 100%. Miałam te same doświadczenia.
  4. Tasia ja wiem, że to czekanie czasem zniechęca ale ważne że macie jakiś plan, powoli, powoli i też dołączysz do nas :*
  5. a w 24 dpt może już być u Ciebie widać bo miałaś 5-dniowe zarodki podane a ja 2-dniowe, poza tym TY miałaś wyższe bety chyba a to może też być ważne. A i dziś zapytałam jeszcze czy jest tylko jeden widoczny, no i jest tylko jeden a nie dwa...
  6. Iwcia spokojnie, pisałam że mnie kłuje, odczucie takie jakby Ci ktoś szpile wbijał w brzuch. Był czas że miałam tak silne te kłucia, że musiałam kucnąć i zgiąć się i chwilę tak być w takiej pozycji i przechodziło. Nie martw się tym! Teraz jest spokojniej ale wczoraj się rozryczałam bez powodu, bo jestem z wszystkim sama i nikt mnie nie rozumie (a to nieprawda), no ale tak szaleją hormony;)
  7. Hope pamiętaj o tym http://matkawariatka.blog.onet.pl/2014/02/15/dwa-najdluzsze-tygodnie-w-zyciu/ i nie ma że w łóżku się nudzi, czytać, oglądać coś i odpoczywać, zrozumiano???
  8. w 18 dpt nie robił w ogóle usg, a w 25 dpt znalazł malutki pęcherzyk ciążowy, a dziś 32 dpt.
  9. Dzięki kochane:) Hope Ty też leniuchuj bo jak widzisz po nas to skutkuje:) Catarina mój mąż też jest skryty i często nie okazuje że też się tym przejmuje i martwi ale tak jest, są sytuacje i momenty kiedy to widać. A jego reakcja dzisiaj...ach brak słów. A muszę Wam powiedzieć, że on nie wchodzi ze mną tylko zawsze czeka więc siedzi bidulek i łapki zaciska :) Witaj Grania, super że jesteś z nami i dobrze, że trafiłaś do dr M. Tylko pamiętaj, że on jest małomówny ale "dobrze robi" ;p Tasia Ty się nie czuj osamotniona bo zaraz do nas dołączysz. Iwcia po mnie widać jak każda wizyta stresuje i można sobie tłumaczyć że co ma być to będzie a jednak nerwy są.
  10. teraz po kolei, w gabinecie oczywiście od razu usg i doktor oglądał pęcherzyk ciążowy i powiedział że jest płód, a później ze leki kontynuacja i widzimy się za 10 dni będzie wiadomo coś więcej. Spróbowałam coś wyciągnąć jakiej wielkości pęcherzyk, a dr na to że mierzył płód i (o ile pamiętam) 5,5 mm. Na ten okres jest wszystko prawidłowo. Potem wizyta u pań w rejestracji (a dziś była moja ulubiona p. Natalia) i obie mi gratulują bo dr oddając kartotekę powiedział o ciąży :) A ja tak spokojnie, że jeszcze nic nie wiadomo bo teraz czekamy na serduszko a p. Natalia "ale jest napisane że dodatnia akcja serce, dr nie mówił? " - "no nic nie powiedział, on taki małomówny" a ona na to "ale dobrze robi, tzn skuteczny jest;)". Mogłyście widzieć miny moje i męża :):)taaaaaaaaka radość
  11. Kochane jestem!! Już piszę wszystko - JEST PŁÓD i DODATNIA AKCJA SERCE:):):) Boshe ja my się cieszymy:)
  12. Hope a ja miałam dokładne zalecenie co rano brać a co wieczorem. Widać każdy przypadek jest inny.
  13. Placuszki mniam mniam...do tego tłuścioszki mmmm;) Ja tam myślę, że wszystko wolno tylko z umiarem. A z makreli wędzonej dziś właśnie zrobiłam pastę, żeby menu urozmaicić;)
  14. Iwcia no proszę Cie...serek biały i kakao? Co to za zachcianki? ;p Ja tu jestem przyzwyczajona to Twoich lepszych smaków;) Ja lutinus biorę tylko na noc 2 tabletki ale mam progesteron w zastrzyku który tez nie mało kosztuje. Hope Ty masz fragmin na noc? Ja mam rano. A właśnie cały progesteron na noc i zastrzyk i lutinus. Nie jest to dziwne?
  15. Hope to zadzwoń jeszcze do położnej i zapytaj czy masz rano normalnie wziąć. Ja iladian biorę raz dziennie ale lutinus też mam raz dziennie, więc nie pomogę w tej kwestii.
  16. Iwcia dzisiaj też karpik? :p Ja dalej smaków nie mam, ale dzisiaj po południu potwornie mnie głowa rozbolała do tego stopnia że nie mogłam obiadu zjeść bo mi się podnosiło. Nigdy tak nie miałam. W ogóle rzadko mnie głowa boli. A piersi bolą jak dotykam ja lub M;) no ale to już od dawna.
  17. Hope super :) tak jak pisały dziewczyny teraz pozytywne myślenie i odpoczynek bo jutro ważny dzień :) Ja też jutro mam wizytę, trochę się stresuję, ale co ma być to będzie. U mnie o ciąży wiedzą rodzice, siostra z mężem i jedna przyjaciółka - wiedzą o wszystkim i nam kibicują. Póki co nikomu więcej nie mówimy dopóki nie będzie widać płodu i nie zacznie serduszko bić. A dodatkowo wiedzą dentystka i fryzjerka ale nie znają szczegółów - wiedzą bo musiałam powiedzieć;)
  18. Uff to dobrze, ze to nie przeszkodzi w transferze. Teraz trzymać kciuki dziewczyny żeby ładnie się Hope zapładniały:) Ja też zmykam do spania, dobrej nocki i do jutra zapewne:)
  19. Hope mówią, że przy dwóch zarodkach jest większe prawdopodobieństwo że się uda. Może jeszcze przedyskutuj to z M. Kurczę oby tylko te wyniki nie przesunęły Ci transferu. Wspominali coś o tym? A Iwcia dzięki za wsparcie na temat bety, uspokajaj mnie dalej :) bo ja panikara jestem;) jak widać zresztą.
  20. Iwcia Ty mała oszustko, proszę mi M nie kłamać ;) Jak widać nam z Tasią się baaaaardzo chce ;) Ja też nie chcę za bardzo szperać w necie bo potem hopla dostanę, nawet nie liczę który u mnie tc. A z tymi tygodniami to jak jest? Jak się zaczyna 7 to się jest w 7 czy w 6 bo już się skończył?
  21. Iwcia a który to będzie dzień u Ciebie, ten piątek lub sobota? Po dzisiejszej becie dzwoniłaś do kliniki? Będziesz jeszcze powtarzała?
  22. Ja się zastanawiam czy coś już teraz będzie wiadomo, bo na poprzedniej wizycie ciężko było znaleźć pęcherzyk ciążowy więc może u mnie to przebiega wolniej, zresztą bety też miałam niższe niż inni. Ach...ciągle stres.
  23. Co do zarodków to w sumie nie myśleliśmy, ale gdyby się teraz udało to my mamy zamrożone tylko dwa, więc pewnie się po nie zgłosimy:)
  24. Iwcia ja właśnie żadnych zmian nie zauważyłam, smaków nie mam, jedynie różnicę widzę w ilości jedzenia (jem połowę tego co normalnie bo nie mam chęci). M mówi, że piersi mi się zmieniają, są jakieś inne niby;) Generalnie czuję się normalnie więc może stąd te lęki u mnie...wiem wiem, mam się cieszyć, więc staram się, ale czasami obawy się pojawiają. W środę wizyta zobaczymy co na niej będzie. To będzie 32 dpt. A brakuje Wam seksu?
  25. Będziemy trzymały i czekały na wieści, powodzenia :) wyśpij się dobrze, paaa
×