malinkaa76

Będę przekazywać informacje ze szkoły rodzenia-obiecuje

Iwcia rower zakazany całkowicie!!! Jedynie stacjonarny. W szkole rodzenia zakazali bo mamy problemy w tym stanie z koordynacja i może być nieciekawie. Czytając Twoje wyczyny aż się wystraszyłam. Musisz kochana uważać na Was oboje.

Iwcia ten fotelik można wpiąć do tych wózków tylko trzeba adapter kupić. Nam fotelik polecili w smyku, niby lepszy i wszystkie atesty ma. A my trochę mamy zamiar jeździć autem więc zdecydowaliśmy się na ten. Ritta będę myślała bardzo intensywnie:* Powolutku do celu.

sorki że to podzieliłam ale wpisało że moja odp. jest spamem i nie chciało dodać, stąd ten podziała na 3 posty;)

Co do krzywej cukrowej to przeżyłam i wynik chyba też w miarę choć na czczo mam poniżej normy 62 a norma od 70, a po dwóch godzinach 104 a ma być poniżej 140 więc chyba jest ok. Dowiem się 28 na wizycie. aaaa Ritta i jestem na L4:) wrócę tylko na 4 dni pod koniec miesiąca i już będę grzecznie siedziała w domku:) Póki co powoli kończymy remont, teraz tylko sprzątanie, pranie, układania i szukanie rzeczy dla kruszynki, ale to chyba jednak bardziej czerwiec niż maj:) Bimbałka super wiadomości:) wzruszenie wielkie na pewno. Fajnie że Tobie też dr J przypasowała. W ogóle to zaczęliśmy chodzić do tej szkoły rodzenia u niej w szpitalu, bardzo fajne zajęcia. Za tydzień zwiedzamy porodówkę i ćwiczymy fizycznie z mężami. Iwcia w kwietniu moja koleżanka miała cc i powiedziała że sn by za nic nie chciała. U nas póki co decyzja cc, ale i wiek i leczenie mają wpływ na to. Nie ma co ryzykować. No i poznałam panikę jak maleństwo się nie rusza...straszne. Już lepiej niech boli ale żebym wiedziała że jest wszystko ok. Powodzenia:)

Iwcia dzięki za link wózka, my dokładnie mamy taki sam gust jak Wy i też się zdecydujemy na jeden z trzech ostatnich. Widziałam je na żywo w Smyku w Silesi, cudne są...każdy;) Tylko my weźmiemy 2 w 1 bo fotelik chcemy maxi cosi cabrio fix.

Hej dziewczyny:) czytam czytam prawie codziennie ale tak jak pisałam ja się już tu gubię niestety, więc wybaczcie że kieruję moje wypowiedzi to tych dziewczyn które "bliżej" znam;) Catarina ten lek to cyclo 3 fort i do tego mam maść lioton 1000 chyba. Generalnie dużo wody z cytryną piję i widać różnice. Ritta kochana masz jakieś nowe wieści?

tak przypuszczałam że to nic fajnego ta krzywa;) lekarka powiedziała żebym sobie wcisnęła dużo cytryny, zobaczymy czy to coś da.

Iwcia spóźnione ale szczere życzenie urodzinowe, dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa:*:*:* Dobrze przeczuwałaś 2-dniowe opóźnienie w opisie wizyty;) ostatnio jestem jakaś senna i często po pracy idę na drzemkę, w ogóle to muszę nadrobić zaległości w czytaniu bo jakoś dalej na włączanie kompa nie mam siły, teraz czytam prasę typu M jak Mama itp. U nas po wizycie wszystko dobrze, malutka waży już prawie kilogram i jest dość *****iwa. Dostałam L4 na 2 tyg. bo jeszcze na parę dni wrócę do pracy a potem już odpoczywam:) obiecuję:) Ręce mi cierpną i mam zwiększoną dawkę magnezu, a na puchnięcie mam brać cyclo 3 forte (chyba tak się to nazywa), no i idę w poniedziałek na krzywą cukrową:/ Dziewczyny gratuluję tym którym się udało i trzymam kciuki za resztę:) A te z bąbelkami w środku niech odpoczywają i mówią do nich żeby zostały w brzuszkach na całe 9 m-cy:* Powodzenia

Bimbałka super wiadomości:) oby więcej takich było. Iwcia czy jesteśmy w podobnym klimacie wózkowym, my też póki co mamy upatrzony adamex pajero;) Co do lekarki która nie odbiera tel. to może po prostu wybierz się do niej, chyba w końcu Cie przyjmie tym bardziej że u niej chcesz rodzić. Catarina dzięki że zapytałaś o tą krzywą cukrową, ja mam wizytę w czwartek podczas trwania 28 tc więc zapytam i najwyżej zaraz w piątek zrobię. Ale się uśmiałam z tego golenia;) u mnie to podobnie wygląda, najlepiej w wannie;) Elusiowo faajnie Ci się to wszystko ułożyło terminowo, ale najważniejsze że wszystko dobrze:) U nas dalej zimnawo i bez słonko, ale i tak mamy pracę domową więc dziś znowu intensywny dzień. Miłego dla Was:)

Hej dziewczyny, mnie dopadło chyba osłabienie wiosenne i na nic nie mam siły, nawet kompa odpalić. Ritta dziękuję że pytasz, wizyta za tydzień 7 maja. Muszę sobie spisać pytania do dr J. Ostatnio mi nogi i ręce puchną. Iwcia, Catarina macie też tak? trzymam kciuki za Was i pamiętajcie, że nie można się poddawać tylko walczyć i walczyć...wiem co mówię, nas też to dużo kosztowało ale warto czekać.

no pewnie tak zrobię, zobaczę co jeszcze się Catarina dowie albo do lekarki zadzwonię. Co do terminu to u nas 1 sierpnia, 29 lipca i 25 lipca, a że mamy mieć cc to trzeba tydzień odjąć. Szczerze to już się nie mogę doczekać:)

wizytę mam w 28 tc, czyli skończy się 27. Teraz byłam w 25tc a w karcie wpisane mam 24 tc, że niby skończone tygodnie chyba podają. Czyli wg tego to podczas wizyty będę miała skończony 27 tc. I jak tu nie zgłupieć? ;) Zobaczymy czego dowie się Catarina:)

Zadzwoniłam do położnej w Gyn i podobno odchodzi się od 0,5 tylko stosuje 0,75, no i wskazane żeby zrobić. Im później się to robi tym możemy ze względu na sprawy żołądkowe gorzej go znosić. Z drugiej strony nie chcę wychylać się za bardzo skoro nic nie wspomniała o tym badaniu to może nie robić jeszcze i poczekać do wizyty? Sama nie wiem...

Dzwoniłam do laboratorium, skierowania nie trzeba tylko muszę się dowiedzieć jakie stężenie ma być czy 0,5 czy 0,75. Catarina a kiedy Ty masz wizytę? Najwyżej w czwartek zadzwonię i dopytam panią dr w Gyn. AnkaSkakanka u nas też "działał" dr Polaczek, jak widać skutecznie:) Iwcia korzystaj z uprawnień, jutro zapewne będą takie same kolejki. Ja w US nie czekałam bo wyraźnie było napisane że ciężarne są obsługiwane bez kolejki.

Bimbałka gratulacje:) pięknie rośnie:) Ritta jeszcze troszkę popracuję i zmykam na wolne, dziś też sobie zrobiłam luźny dzień i siedzę w domku:) Trzymam kciuki za Bielsko. Catarina mam prośbę, jak będziesz w Gyn to zapytaj dr J do którego tygodnia ciąży robi się tą krzywą cukrową, bo mi nic nie powiedziała ani nie dała skierowania a ja kolejną wizytę mam w 28 tc, wg tego co Iwcia pisze może być za późno.

a u nas pobrali 12 lub 13 komórek, z czego chyba 7 było dojrzałych a zapłodniły się 4, 2 podali a 2 czekają aż się zgłosimy:) Iwcia ja też nie wiem jak z tym programem, niby do czerwca 2016. I teraz pytanie czy jak się zgłosisz w maju 2016 to Cię włączą ponownie czy do czerwca wszystkie procedury mają być skończone. Wiem, że za mrożenie zarodków po czerwcu 2016 musimy sami płacić ale nic więcej nie wiem, a tez nas to interesuję. Jak wszystko pójdzie dobrze to pod koniec 2015 zadzwonię popytać, póki co czekamy na lipiec/sierpień:) Catarina czyli z tym remontem to mamy podobnie, mnie już ten kurz dobija;) U Was koniec widać? U nas pewnie jeszcze minimum 2-3 tygodnie:/

hej ta szkoła rodzenia to http://www.szpital2.bytom.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=124&Itemid=894 mam nadzieję że link się otworzy, a jak nie to nazywa się Bytomska Szkoła Świadomego Rodzicielstwa. Trzeba zadzwonić i się zapisać. Szkoła jest bezpłatna, a kolejna grupa zaczyna zajęcia 5 maja. My trochę późno się zdecydowaliśmy bo u nas już zaczął się 26 tc, a zdecydowanie lepiej zacząć szybciej, no ale jak to mówią "po ptokach", przynajmniej coś skorzystamy;)

u mnie się pokazują jakieś inne ale na pewno nie żółte;)

Hej dziewczyny ja też jestem i staram się wieczorami poczytać co u Was ale na odpisywanie to już sił brakuje. Dużo się dzieje i w domu i w pracy i wiem wiem że muszę się oszczędzać ale wiecie jak to jest... Ostatnio na wizycie w Gyn zasłabłam w gabinecie, ale podobno to normalny objaw ciąży. Mam nie leżeć na plecach, spać najlepiej na lewej stronie albo na prawej ale nie płasko. Kolejna wizyta w maju i coś czuję że już się skończy chodzenie do pracy a zacznie leniuchowanie w domu. Iwcia i wtedy dopiero zacznę szukać wyprawki;) Zacznie się szał, mam tylko nadzieję że pieniędzy po remoncie choć trochę zostanie;) No ale już efekty widać więc trzeba się cieszyć. Co do forum to ja też już powoli nie ogarniam co u której się dzieje, wszystko mi się myli, wybaczcie...wiek i ciąża robią swoje;) Mam nadzieję że nikt się nie pogniewa jak go pominę. Wszystkim kibicuję bardzo mocno, sama wiem ile łez wylałam podczas leczenia i prób ale wreszcie mam w sobie naszą kruszynkę która ładnie się rozwija i to jest najważniejsze:) Warto walczyć!!! Iwcia to poszalałaś z tymi pracami, niby na L4 ale chyba sobie nie pofolgowałaś, więc teraz najwyższy czas na lenistwo!!! Słyszysz??? Bimbałka nawet nie wiesz jak się cieszę z Twojej bety:) Musi być dobrze kochana. Catarina a wiesz że zapisaliśmy się do szkoły rodzenia w Bytomiu? W sumie jest 12 spotkań, nie wiem czy się wyrobimy ze wszystkimi przed porodem ale może trochę poznamy personel i sam szpital. Myślę że warto. Tylko ten godzinny dojazd:/ Aaaa spotkania przeważnie raz w tygodniu. Ritta będę mocno ściskała rączki we wtorek:*

witaj Lenka:) no i od razy gratulacje, bądź dobrej myśli. Moja ciążę i Catariny prowadzi dr Jurek, jesteśmy obie zadowolone, pracuje tez w szpitalu w Bytomiu. Co do lutinusu to ja go brałam dość długo a później miałam zamieniony na tańszą luteinę którą biorę do teraz a jestem już w 24 tc. Iwcia na prenatalne nie musisz mieć skierowanie, liczy się to pierwsze. Grania a ja miałam znowu odwrotną sytuację, bo leczyliśmy się ale w sumie niepłodność nie była stwierdzona, od marca 2014 w Gyn u dr M i we wrześniu to chyba było jak nas zakwalifikował, byliśmy zaskoczenie bo liczyliśmy się z tym ze jeszcze będziemy musieli poczekać. Może dobrze robi że chce sprawdzić czy zarodek ma szanse.

hej dziewczyny Wy znowu z tym praniem szalejecie??? Maniaczki;) hi hi bhi a u nas remont trwa dalej więc zaglądam wieczorami i czasami nie mam siły nic napisać. Ritta, Iwcia zgadza się Hania będzie. Już się Rodzice upewniali czy na pewno nie zmienimy zdania bo oni się przyzwyczają do Hani a potem wymyślimy inne, ale my jesteśmy zdecydowani:) No chyba że jednak będzie Filip;) wiecie co? jak słonko świeci to aż się chce żyć i człowiek jakoś pogodniej patrzy w przyszłość. Więc wszystkie "walczące" wychodźcie na słońce i nabierajcie sił do walki. Catarina ja mam podobnie z tymi ******* jak Ty, jak czytam opisy Iwci to dla mnie to obce uczucie. Co do wagi to jestem 7 na plusie (trochę dużo jak na mnie) ale jakoś nie mogę sobie słodyczy odmówić na zmianę z kwaśnymi żelkami;) Bimbałka Ty się tam nie martw na zapas, myśl pozytywnie!!!

Ritta to dobrze ze trafilas do Bielska, z tego co piszesz wynika ze lekarz chce pomoc a nie zarobic a to jest bardzo wazne. A czas...trudno, oby efekty byly... musisz postarac sie myslec pozytywnie:*

Ten magnez ktory ja mialam to magne b6 firmy sanofi, no i vitrum d3 1000 j.m. Ritta no to moze dobrze ze trafilas do Bielska, oby lekarz znalazl dobry sposob na Was po wyleczeniu bakterii. On tez ma mozliwosc przeprowadzenie in vitro?

Elusiowo suuuuuuuuuuuuuuuper:) jeju jak się cieszę:) :) :) Dziewczyny ja się dołączał to pozytywnych przypadków po braniu witaminy D i magnezu, zaraz po punkcji miałam przepisane i brałam bardzo długo, magnez z przerwami ale pojawiły się skurcze w rękach i nogach i muszę dalej brać. I tu Was zaskoczę, leki te przepisała mi dr Cz;) Witaminę D dokładnie tą którą podajecie. Ritta jeśli potrzebujesz to odpocznij od tematu ale nie odchodź na stałe. Odpocznij, później zastanówcie się z M nad rozwiązaniami i wracaj pełna sił i nadziei:*