doniczka24

mój mały dzisiaj cały dzien przegadał:)na wszystkie nuty,od mruczenia,do piszczenia.taki jakis smieszek gadatliwy był dzisiaj,wyjatkowo cały czas.wieczorkiem nawet do cyca gadał,pociagnał se ze 3 razy i nawijał do niego:)

hej babeczki!!!!!1 zuzia-a to mi pomogłas,pojecia nie miałam ze kropelki moga pomoc :)dziekuje,kochana jestes. SIWEK-tak mam 24 lata.czy ja wiem czy młodo...ale dzieki,obejrzałam w koncu zdjecia twojej Niuni,przesliczna:)i ładnie wygladałas w dniu slubu. kristen-twoje zdjecia tez w koncu obejrzałam,Oli jest fajnym kudłaczkiem :) moj Olivek na z tyłu na głowce wytarta okragła łate,ale widac juz mu odrosty:)

zostałam z dziadkeim szkrabka i siostra:)ale we wrzesniu dobijamy samolotem do drugiej siostry i babci we włoszech.musze tylko teraz w lipcu przy szczepieniu zapytac,czy mam porobic malutkiemu jakies dodatkowe badania,szczepienia i czy w ogole szkrab 6 miesieczny moze samolotem leciec.jejku jak bym chciała tam juz byc,tak odpoczac....siostra wyczaiła nawet pod swoim domem ze jest przeczkole,złobek,podstawowka i pediatra w razie jakbym chciała zostac dłuzej albo na stałe.a musze przyznac,ze rozwazam taka mozliwosc ze wzgledu na psychiczny odpoczynek od tatusia małego,pseudo tatusia,który nas olał a teraz cos mu na mozg padło i cos tam by chciał,ale sam nie wie dokładnie co...a dla mnie i synka takie cos nie wiadomo co,to niech spada

ja mam okno otwarte prawie całe dnie,bo strasznie mi sie pokoj nagrzewa a nie mam jeszcze rolet.nawet przewijam Olinka przy otwartym oknie.ale przy kapieli mam zamkniete,otwieram przed.i nie spimy przy otwartym,bo noce sa chłodne a maluszek sie odkrywa,a spi w body i na gołych kulaskach :)jezdzimy tez autem bez klimy z otwartym oknem :)

Amelko-siemienia tak na oko,garsc na mały garnek,im wiecej tym lepiej.buzke mozna oczywiscie tez,to zioło :) trzeba go tylko gotowac do momentu az woda bedzie przypominała lejaca galarete,bo siemien ma to do siebie,ze puszcza``soki`` i z wody robi galarete.taka woda z siemienia nawilza o 100 razy lepiej niz oliwka,zreszta sprawdz sama zanurzajac reke,jaka gładziutka bedziesz miec i dodatkowo leczy.sama mam zamiar sie wykapac w siemienuy,bo po nim juz zadne oliwki nie sa potrzebne.

SIWEk spróbuj ten siemien,naprawde działa,jesli to zwyczajne uczulenie,uspokoisz sie do tego 21,do szczepienia

ostatnio nazarłam sie pomidorów,bo stwierdziłam,ze jak wszystko inne moge jesc to i pomidory i Olivek dostał uczulenia,wygladało podobnie jak ty opisujesz.Wykapałam go 2 razy w siemieniu i nic juz nie ma.Profilaktycznie wysmarowałam go jeszcze parafina,bo srodowiskowa mi podpowiedziała,ze oliwki dodatkowo wzmacniaja uczulenie,a parafina jest ``bardziej`` bezpieczna.mały ma skóre super :)

Olivek ma dzisiaj nerwa...własciwie od wczoraj...ząbki...

Dziewczyny dodałam w adresie / i stronka juz działa :) przepraszam ze Wam namąciłam,ale to dla mnie nowosc :)

Olivek najbardziej upodobał sobie piszczenie i gulgotanie do smoczka i pozytywki-myszy.Smoka to normalnie wyjmuje sobie z buziaka trzyma w paluszkach,obraca i gada do niego :)Pierwszy raz jak to zobaczyłam,to mało garków nie upuściłam w zlewie,bo zmywałam,a Olivek na lezaczku przy mnie lezał :) I bardzo podoba mu sie moja grzywka,do niej tez gada.Jak przyblize buzie do jego buziaka,to wyciaga raczki,łapie mnie za buzie i ciagnie do siebie-chce mnie zjeść :)to takie słodkie ze az łezka sie w oku kreci,prawie jak takie swiadome ukochanie mamusi :)

ja juz ostatnia sesje zaliczyłam bez warunkow i poprawek,ale mam zaległa prace do oddania,a obrony juz w toku od kilku tygodni.scigam sie z czasem i obawiam sie ze przegram i nie oddam tego licencjata na czas...

a w linku rzeczywiscie pomieszałam,bo kopiowałam go,a nie przepisywałam,ten nawias> jest niepotrzebny.moj synek to kpia tatusia,niestety...

wiecie co dziewczyny,ja naprawde martwie sie tymi włosami.sa w całym mieszkaniu,na ubrankach Olivka,na lezaczku,poscieli,wszedzie...a ja naprawde bede łysa.biore witaminy i nic,prenatal i nadaj mi wypadaja...

a mój synus pokazuje humorki.od wczoraj zaczał piszczec :) ale robi to głośno i tak jakos nerwowo momentami.to oznaki rozbambania :)ciekawe co dalej z tym bedzie,ale widze ze mu sie podoba.Nauczył sie jeszcze czegos nowego:trzyma w buzce sline i tak fajnie gulga,ze slinka gada :) super to jest.w ogole jakis taki rozmowny jest.są dni ze całe gada,dzisiaj np był strasznie marudny.co na lezaczek go położyłam to w krzyk i piszczał...

my z Olivkiem mamy nastepna szczepionke 4 lipca.po ostatnim hib-ie jestem dobrej mysli ze i teraz bedzie wszystko ok.wczesniej,pierwsze szczepienie było okrutne:3 szczepionki,w raczke,i dwie nozki,masakra.ale dalismy rade. kristen-moja pani pediatra,na pytanie czy zmierzy mi mojego szkraba,odpowiedziała ze teraz dzieci sie nie mierzy!!!szczyt...nie wiem czego.powiedziała tym swoim milutkim głosikiem,ze moge to zrobic sama miekkim centymetrem...zmieniam lekarke od nastepnego szczepienia.bo ta owszem milutka,ale jak sama nie zapytam o cos,to nic nie powie,i to mierzenie....dobrze ze ważą mi maluszka:) a co do fotek mojego syneczka,kurde tak mi sie ta stronka spodobała,ze nawet teraz dodaje nowe foty:)bedzie miał pamiatke jak dorosnie.i dziekuje za wpisz szot :) jestem ci wdzieczna za pomoc :)

jednak było namieszane,teraz jest ok :)

no prosze udało sie :)) szyt jestem twoja dłużniczką.wielkie dzieki

cos namieszłam,ale chyba sie udało...