Ciastek

eternity ! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, ZEBY CI SIE WSZYSTKIE MARZENIA I PLANY ZREALIZOWALY STO LAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wczoraj bylismy pod Liege,wrocilismy wieczorem ale meble juz mamy :p,stan mebli zajebisty,obie landary z podswietleniem,facio dolozyl w prezencie lustro i dwa narozniki do calego kompletu plus paste nawet z pedzelkiem do maskowania zarysowan,na drzewie,wszystko to ciemny dab,jestesmy zadowoleni bo mebelki rewelacja a dzis chyba ruszymy z tapeta w salonie bleeeeeeeee

no tak,jakbysmy wiedzieli ze akurat tego dnia beda wywalac to bym odstawila na bok, a nam nikt nie powiedzial dzis jadymy po meble ;-), ide dalej rabotac pfffffffffffff

no tylko szafka poszla i klepki od parkietu bo kilkanascie brakuje a moj R je znalazl w pudelku,teraz trzeba bedzie odejmowac gdzies zza szaf badz lozka zeby na srodku dosztukowac..... dalam 2 paczki sasiadce,ona daje korki malej z francuskiego i kasy nie chce wiec co jakis czas cos jej polskiego podrzucam, a ta teraz przyniosla nam 2 wina i ferrero roche w zamian, az mi glupio....chyba trzeba bedzie ich na jakiis obiad zaprosic jak sie przeniesiemy ;-)

wieta co wpierdolilam az 3 paczki,pekam normalnie,mema rosnie bleeeeeeee trzymajta kciukasy zeby jutro snieg nie padal,jutro po meble jadymy chata pustaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa,mozna biegac,w koncu pierdolnik usuniety,na sobote znow trzeba winde zamowic zeby te nasze meble tam wrzucic :p bo miejsca brak innego,a najlepsze jest to ze szofer gada po naszemu :D mowi "czesc kalega" moj R po polsku z nim gadal,on nie Belg ale i nie Polak....

a gdzie tam, samochod 4 razy jezdzil ale lustro jest i rulon tapety jest :p bylismy 2x to sprawdzilismy dokladnie

ja paczki zakupilam i wsunelam nawet :p ale mam wkurwaaaaaaaaaaaaaaa,ide do domu patrze a tu winda stoi i kamionetka mala,wiec juz widze ze oprozniaja mieszkanie to,a tam odlozylismy pare rzeczy dla siebie, szafka na buty i szafka waska biala do lazienki duza (kurwa umylam ja nawet) ja wchodze na gore a tam kuffffa pustooooooooooooooooooooooooooooooo wszystko wyjebane,lacznie z lustrem ktore mialo isc na sciane do lazienki, rolki tapety mielismy maskowac te zurzyte w korytarzu i pomalowac na kolor kurwa ostala sie tylko szafka na buty bo powiedzialam gosciowi ze ma jej nie tykac, jaka ja zla jestemmmmmmmmmmmmmmmmmm, z tej zlosci wlasnie tego paczka wpierdolilam

ja tez na tej diecie chyba z 6kg schudlam ale co z tego jak wrocilo znowu heheheheh z remontem nic nie ruszylismy w tym tyg, ja sama tam nic zrobic nie moge,musimy kupic papier do maszyny i najpierw ruszyc parkiet u malej w pokoju,a najbardziej nas blokuje ten syf i stare meble ktore tam sa..... i te majstry mnie wkurwiaja.................wrrrrrr

pepunia moj jak dostal leki to 30min i chrapal jak nie wiem,moze ci podeslac bo tez na plecy :p ,moze teraz zasniesz a ja wstalam jak pijana, a dzis na 9h jade ,jak sie nie chce bleeeeeeeee

moj gosc wlasnie odjechal ,tzn bedzie jeszcze w Bxl ale juz nie u nas,powiem ze nawet bylo ok,ale tyle to akurat dla mnie :p w sam raz ;-) dzis mala odbieralysmy razem ze szkoly no i te meble nasze,teraz moge Wam linka wyslac,wszystkim na pewno podobac sie nie beda, jest to ciemny dab, odbior w piatek bo inaczej nie da rady http://cgi.befr.ebay.be/Salle-a-manger_W0QQitemZ120524221613QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_23?hash=item1c0fcdacad

ja mam wlaczone to chyba dziala ;-) czekam na goscia, ma byc ok 12h (tesciowa)

wczoraj szukalam w necie cen w PL parawanu nawannowego i znalazlam sa od 250zl, a u nas najtanszy 175e, moze uda sie kupic wlasnie w Polsce bo niedlugo szef znajomego jedzie do Polski po materialy ;-)

pepunia dla kazdego jego remont najgorszy :p,wiadomo jak jest,dzis moze cykne foty pestka wszystko wyjasni sie jutro rano,R ma do goscia zadzwonic i umowic sie na odebranie,ale on ciagle nie anulowal licytacji a konczy sie jutro o 14h,ja tez nie licytowalam bo gosciu powiedzial ze wycofa,moze nie chce placic dla ebaya,no nie wiem moze zapomnial grom go wie,zobaczymy jutro

a nie wiem czy ciekawie, ja juz bym chciala na tip top :p,ja w goracej wodzie kapana hehehehe ,kuchnia jest tragiczna w sensie scian,nie wiem jak to rozwiazac bo za kilka m-cy bedzie robiony taras wlasnie od kuchni,wiec teraz bedzie jakas prowizorka,dobrze ze od znajomych mozna co nie co wziac,farby nam podrzucil jeden co mu zalegaly,a sa dobrze to sie je wykorzysta :p ale jakos bedzie,chcemy wykonczyc malej pokoj i salon no i pomalowac kibel lazienke i kuchnie, a sypialnia i korytarz w trakcie mieszkania juz robic,nie mowiac o malowaniu drzwi i kaloryferow, eternity to miala u siebie niebo w porownaniu z tym co u nas,po prostu gosciu zyl jak swiniaaaaaaaaaaaaaaaa

ech z tym remontem,wlecze sie jak flaki z olejem,za bardzo nie ma jak ruszyc bo blokuja nas fachmany kurwa co juz tydzien ukladaja glazure w kiblu i lazience i jeszcze nie skonczone,burdel na kolkach w salonie wejsc sie nie da, dzis R pomalowal raz sufit w malej pokoju i dzis dostalismy maszyne do cyklinowania,kurwa sam papier do niej z 50e nas wynieise jak pierdykam,a mielismy zbierac kase na wesele w kwietniu ja nie wiem jak to bedzie, malej pokoj bardzo sloneczny dzis jak slonce swiecilo to normalnie fajnie w pokoju, jedna sciana (sama wybrala) bedzie zielona a reszta taki jasny szary,listwy moze pierdykne na czekoladowy, nasza sypialnia pewnie na bialo badz jasny zolty bo widok z okna jest na mur :p wiec chce zeby jasno bylo, a w salonie korci mnie ciemno szary na jednej scianie badz braz :D;-) ale jeszcze nie wiem,dzis chcialam foty piknac ale baterie zdechly....

hehehe no ja juz myslalam nad tym :p,moze jutro cykne ten rozpizdziej to Wam posle bleeeeeeeeeee

Izunia to sie dzis napracowalas ;-), euforka az ciary mnie przeszly na mysl zboczenca brrrrrrrrrrrrrrr u nas robota jakby w miejscu stanela, trzeba najpierw caly ten burdel co zostal,tzn stare meble wywalic,ale wlasciciel ma zamowic winde i kontener i wsio won, moze jutro malej pokoj sie pomaluje,dalej czekamy na machine do cyklinowania parkietu kuzwaaaaa, a dzis kuchnie zamowilismy bedzie za 2 tyg,oczywiscie od czynszu sobie odejmiemy :-) ten koszt a R od poniedzialku do pracy wiec i tempo wolniejsze bedzie....

no i zaraz weekend ;-), a nie mowilam Wam w niedziele mam tesciowa na nocke :p,przyjezdza do brata na 2 tygodnie sciana u malej wczoraj zaszpachlowana teraz tylko kolor i cyklinowanie parkietu a wlasnie moze ktora doradzi, obecnie parkiet jest zmatowiony,nie wiemy czy lepiej polakierowac go lakierem czy tez zmatowic po cyklinowaniu???

hugo jak to "...piesci sie ze soba" to co on tam robi ;-):p:D:D podgladaczko jedna heheheh

skasowalo mi bladz pepunia STO LAT CIOTKA!!!!!!!!!!!

Dea tez chce Twego maila!!!!!!!!!!!!!!!!!!! laski dopiero obiad zjadlam,bylam dzis w robocie a po robocie, na 3 pietro, moj R od wczoraj juz walczy z pokojem malej,dzis zdarlismy tapete stara, KOOOORWAAA TAM 3 WARSTWY BYLY, dobrze ze od znjaomego pozyczylismy specjalna maszyne do zrywania tapety na pare,mamy wziac jeszcze cykliniarke do parkietu,nogi mi w dupe wlaza a jeszcze 2 pokoje i malowanie, kuzwa w korytarzu tez ta jebana tapeta jest ale powiedzialam R ze sie zachlastamy to zrywac pojdzie chyba na to tasso i kolor i tak mamy roboty po choooju,chlopy juz dzis wanne osadzili, w kiblu w polowie jest juz glazura, ,na koniec bedzie malowanie drzwi i kaloryferow ale to juz drobnostka...ech dobrze ze moj na zwolnieniu,chociaz z kregoslupem to powinien odpoczac a nie naginac,ale co zrobic

a wogole to parapetowa sie odwlecze ech,niby byc moze :p wprowadzimy sie od 1 marca,bedzie zrobiona lazienka,kibel i kuchnia, z tym ze taras bedzie robiony za kilka m-cy, a reszta nalezy do nas, tzn, zerwanie tej smierdzacej tapety pomalowanie scian, cyklinowanie parkietu,malowanie drzwi i kaloryferow,wlasciciel nie chce od nas gwarancji 2-m-cznej,wiec musimy to zrobic sami,wiec na razie rozwalanie sciany miedzy salonem a kuchnia zostawiamy na potem,bo przyjdzie sie zaj.....bac,no ale cos za cos nie