Ciastek

ohohohohohohohohohohoho, w morde jeza, a o czym Ty mowisz :D:p topik jest o cialach astralnych i ich rozwoju w czasie rozmnazania pingwinow

ale mialam dzis zapierdol, wrocilam pozniej do chaty niz stary z mala, dzis byl na wywiadowce i jest SUPER pani baaaaaaardzo z malej zadowolona ;-) moj R wlasnie pojechal do sklepu i tez chyba ma ochote na ta salatke z lososiem bo wspominal ze kupi lososia :p iii o malo co mialby wypadek w pracy, on to ma pecha ,wczesniej z drabiny spadl pociapal lape, a teraz sprezarka papowal kolo z tirze do 8 atmosfer, on niedaleko kola i buuuuuuuuuuuuum pekla opona cale szczescie ze wszystko poszlo do wewnatrz pod spod samochodu bo mialby leb rozwalony

ale ciezko sie wstawalo i jakos power mnie opuscil echhh ;P

pudelko heloł :p pestka jutro tyz jest dzien nie hehee

to zrob, mi smakowala bardzo,raz na jakis czas mozesz zjesc :p

cos chcialam napisac i zapomnialam kurwaaaaaaaaa no.........hmmmm

a wlasnie Izunia, jak Ci smakowala ta salatka z lososiem?? ja mam smaka na to ostatnio.........

uuuuuuuuu Izunia to trza bal nowicjuszek zrobic :p;-), moja paszczura kiedys byla taka mala,ja kupilismy (rybka) a teraz krowa jak nie wiem,ledwo w akwarium sie miesci a jak czasem machnie ogonem to mnie opryska woda jak siedze przy kompie ;-)

hehehe pestka jesuuuu dobrze ze jutro piatek,chociaz tez ciezki dzien :p

to sie rozbierz i ubrania pilnuj :p zawsze jakies zajecie ;-) ja z pracy wrocilam,bylam jednak ufffffffffffff nogi mi w dupe wlaza hugo ja jak ogladalam Efekt motyla to nie ryczalam,ale bardzo mi sie podobal, Izunia Maxa Payna wlasnie sciagnelam-widzialam po komentach ze dobry,ale jak Ty mowisz ze jest ok to tym bardziej obejrze, dzis jeszcze zaczelam ogladac Zemsta po latach, nie jest z tych najnowszych ale obejrzalam tylko 30min (bo wyjsc musialam) i powiem ze zaczyna sie robic apetyczny ;-),ide w garyy

no film nie jest najnowszy, ja mialam w wersji ang, ale po polsku teraz sciagnelam lepiej mi sie oglada, nie spodziewalam sie ze bedzie taki dobry eternity ale chyba nie jedna Natalia w szkole heheheh, jak powiesz mama Natalii :p

euforka no a ja jak mam ochote popracowac to ni chujutki nic nie wychodzi, taki power mnie od wczoraj trzyma, a rzadko sie zdarza :p :D:D ide jakis film wlacze sobie

a trzeba bylo latac wczoraj z jezorem na wierzchu, toc Ci Izunia mowila ze zimnica, ale Ty nie "ide pobiegac" bo waze za duzo- kuzwa pomysllalby kto ze tone wazysz :p;-), nasmaruj sie mascia rozgrzewajaca jakas

a ja z przyczyn niezaleznych od siebie, na razie w chacie a juz mialam wychodzic nooooo ,mialam na spodnie zbierac ;-) a tu blaszka kasa topnieje :p:D:D stary w piatek ma jakies zebranie w pracy,nie wiemy o co biega,kazalam mu sie dowiedziec bo on se jaja ze mnie robi i mowi ze beda laski na rurach tanczyc, ja mowie jak tak to wogole nie masz wychodnego w piatek buhahahahaha

:D:D:D Klient w burdelu nie był zadowolony z usług jednej z pracownic i wzbraniał się zapłacić pełną należność. Jako że nie najmłodsza już panienka nalegała i nie była skłonna do ugody, spór znalazł swój finał przed sądem. Prowadzący sprawę sędzia już na wstępie stwierdził lekko strapiony: - Szanowni Państwo, mamy pewien problem. Dzisiaj mamy u nas w sądzie „ Dzień otwartych drzwi\" i za chwilę pojawi się tu na sali wycieczka z gimnazjum. W związku z tym proszę, ze względu na młodzież, o założenie, że dzisiejsza sprawa ma charakter nie obyczajowy a mieszkaniowy. Czyli, mówiąc krótko, chodzi o lokal do wynajęcia... Stronom procesu nie pozostaje nic innego jak zgodzić się z sugestią sądziego i już po chwili, w obecności młodzieży, zaczyna się przesłuchanie stron. Zagaja sędzia: - Oskarżony, proszę nam wyjaśnić, dlaczego nie uiścił pan opłaty za wynajęty lokal? - Proszę Wysokiego Sądu - tłumaczy klient - wbrew zapewnieniom wynajmującej okazało się, że chodzi tu o zaniedbany lokal w starym budownictwie, o typowo dużym metrażu i nadmiernej wilgoci. - To są znaczące zarzuty - podsumował sędzia - co druga strona na to? - Proszę sądu - zaczęła prostytutka - to że mój lokal to żadna „nówka\" to widział lokator jeszcze przed wprowadzeniem. Ale wypraszam sobie mówić tu o jakiejś ruinie!. Wilgoć pojawiła się już po tym jak lokator się wprowadził, a zarzut że lokal zbyt obszerny to czysta kpina. Widział kto za duże mieszkanie?!. Meble, po prostu, za małe ze sobą przytaszczył!!

hugo ,juz wolne na dzis,wlasnie z mala wrocilam ze szkoly, jeszcze tylko polatam z odkurzaczem po chacie kuzwa,wiecie co kto chce kota-mende,oddam w dobre rece :p tak mnie wczoraj wkurwila bladz jedna ze chowala sie po katach ode mnie, stary rano wyjal kielbase surowa do ugotowania na obiad ,polozyl na blacie,zawinieta w papier zamrozona,przychodze ja o 16 a kielbasa wala sie po podlodze,jeden kawek pod krzeslem, a ta menda stoi i sie oblizuje,noz kuzwa mac myslalam ze ja ukatrupie z miejsca a dzis kloca takiego walnela smierdzacego akurat wychodzilam z lazienki a ta wylazila z kuwety,ze masakra ,mam jej dosc :p;-)

pestka hehehe na 3 pietrze bylam od 7h :p,potem na dole mialam robote ;-),a wczoraj nie mialam sily juz wieczorem ledwo do domu przylazlam obiad raz dwa,lekcje z gargamelem i polecialoooooooooooooo

hugo jak egzaminy Twoje,wiesz juz cos ?

zboczence :p moja ma juz 12 stalych zebow i wlasnie 13 bedzie isc bo juz mleczak na tym miejscu wypadl,oczywiscie latala po prosbie z wyciagnieta lapa na kase ;-)

skoro babka sprzedaj to powinna sie wywiazac z umowy, interes to interes a nie jakies prywatne sprawy, to tak jakby Martoszka u siebie w sklepie wziela kase od klienta i powiedziala ze zakupow nie da bo ma wazniejsze sprawy na glowie np pryszcz na malym palcu :p na pewno przykro ze az tak powaznie chora jest,ale w sieci nic nikomu udowodnic nie mozna,trzeba jedynie wierzyc na slowo

no widac,ze cos ze mna nie teges,bo napisalam jak poparzona, nie bede poprawiac nie chce mi sie :p

ide chyba w wyrko,niedospana jestem,wczoraj mielismy wczoraj niespodziewanych gosci,malzenstwo polsko-belgijskie,jedni z tych z ktorymi sie w kosciele spotykamy,oni maja syna do bierzmowania,wczoraj byli u nas poszli przed 22 h ,wypili my co nie co :p,i jakos taka krotka noc byla dzis hehehehe,smielismy sie ze bedzie wesele bo tak sie bawili nasze dzieciaki ze masakra heheheheh

a ile on tam od Ciebie mlodszy, chyba wogole buahahah,no chyba ze od Twego malza mlodszy , "z gowniarzami" :D:D dobra jestes hehehe:p

skoro kase odeslala to pewnie i zadnej przesylki nie bylo

Martoszka :D chyba Twoj W, a pestki M hehehhe :p,no chyba ze malzami sie zamienilyscie ;-)