viola2005

moonsun czy twoja mala nie konczy dzisiaj siedem lat? Jezeli sie zgadza , to usciskaj ja od cioci Violi i daj jej kusska w ten slodki pultynek

Czesc wszystkim:D Wczesniej nie moglam sie pojawic, tez jakis dziwny dzien mam. W przeciwienstwie do Kate spalam dobrze, ale cos sie wyrobic nie moge. Wlasnie skonczylismy jesc obiad, przez moje lenistwo byly jajka sadzone, ale chociaz zrobilam surowke z bialaej kapusty. Oczywiscie ta kapusta zajela wieksza polowe mojego talerza, no bo w koncu sie odchudzam;) Niuciolka juz uzbroilam sie, szabla w reku ;) i za twoja dobra rada nastawilam budzik, zeby nie zapomniec o nastepnym posilku. Bedzie to o 15.00 jablko i jogurt. Jezeli nastepny zjem o 18.00 bedzie to juz moja kolacja;9 i obiecalam sobie, zadnych slodyczy wiecej, teraz juz na serio, bo wczoraj polknelam pol czekolady:P Mozesz mi tak w skrocie napisac swoje godziny posilkow, dla orientacji;) Kate moze bylas czyms podminowana, ze nie moglas spac w nocy. typuje jednak na przyjazd meza, cieszysz sie , ze go zobaczysz i moze zarazem obawiasz sie czy w jego towarzystwie bedziesz umiala utrzymywac punkciki:P Mysle, ze najwygodniej byloby , zebysmy uswiadomily naszym kochanym, ze jest nam na serio z tym odchudzaniem i zeby pomogli nam np tym, ze pochowaja te slodkosci i lakocie, zjedza razem z nami wspolnie po miseczce zielonej salaty i chuda wedlinke, i cieszyli sie razem z nami kazdym zgubionym gramem:D Mruzkazlecenie = wiecej pieniazkow, ciesze sie razem z Toba:D Pokazemy ;) ale nie tobie tylko razem z toba:D Agniezka jestes juz, i jaka rozpromieniona, a wiesz z czego sie najwiecej ciesze, zapewne juz znasz odpowiedz;), alez oczywiscie:D:D:D z twoich slow:D, WW jest ta wlasciwa droga:D Kiedy dokladnie wyjezdzasz do Anglii? ...to powiem ci, czy te 5kg minus jest realne:P..a juz doczytalam;) kochana w trzy tygodnie to wiecej niz realne:D Caramba z tym imprezowaniem przez kilka dni to tez tak mialam u mnie, ale juz odzwyczailam moja rodzinke i znajomych od tego. To nie na moje nerwy. Robie teraz jedna uroczystosc, kto chetny to przyjdzie, kto nie moze to ma pecha:P Moze jednak idz z synkiem do innego lekarza, jezeli sie tak zle czuje. Ja w poprzednim tygodniu nie czekalam az sie choroba zaostrzy i pobieglam z mala w sobote do lekarza , tym sposobem byla juz w poniedzialek prawie zdrowa:D i mamy dzisiaj tez jedna solenizantke wsrod nas;) Pinia jezeli nas podczytujesz, to wiedz, ze nie zapomnialysmy o Tobie i czekamy z cierpliwoscia na twoj wpis. Z okazji imienin wszystkiego co najlepsze i najslodsze

Becik a ja juz myslalam, ze nie zajrzysz, fajnie, ze znalazlas odrobinke czasu, tylko szkoda, ze nas nie czytalas, ale mysle, ze bedzie jeszcze czas i nadrobisz zaleglosci;) Jakby ci to bylo potrzebne to ja trzymam oczywiscie kciuki, ale mysle, ze nie bedzie to konieczne i wasze najpiekniejsze marzenia co do slubu sie na pewno spelnia:D Guzikporcja ruchu i ciagle sie nie moge nadziwic skad to takie nazwy farb sie biora;) Co do wazenia, to ja wlasciwie nigdy nie mialam z tym problemow, waze sie od lat raz w tygodniu i dobrze mi z tym zawsze bylo. Mysle, ze mozliwe u mnie byla ta zmiana dnia wazenia, bo w koncu byl to poniedzialek a tu nagle zmienilam na srode i byc moze w nastepny poniedzialek ujrzalabym wiecej zadowalajaca cyferke, ale nic, przerobie i to, musi sie organizm po prostu przestawic, ze teraz jest sroda tym wielkim dniem:D Moj syn bylby juz o wiele wczesniej operowany, tylko ma jeszcze kolano spuchniete i chodzi teraz na masage i gimnastyke, zeby jak najszybciej ta opuchlizna zeszla. Wiecej martwie sie tym, ze nadal pracuje i nie jest to taka lekka praca jakby sie wydawolo, musi nosic palety z owocami i warzywami, przestawiac skrzynki i w zasadzie zero odpoczynku na dupie, caly czas w ruchu. Ale on jest mlody to bedzie wszystko dobrze:D Niuciolka a Tatra szepnela ci na uszko jak tam u niej sie waga zachowuje;) ...o tak, Charty tez mi strasznie brakuje, a Sisi to chyba juz o nas zapomniala:O Kate Mruzka i po -ku dla naszych zapominalskich pomidorow:P

Szczerbol juz siedzi w albumiku:D

Niuciolka ale sobie pospiewalam:D:D:D Na caly glos, az sie moj syn zsikal ze smiechu, stwierdzil, ze mam cos z deklem:P Ale pomaga , zrobilas to tez? Wyrzuc z siebie....ale fajnie, musimy to powtorzyc:D

czesc wam pomidorki:D Najpierw dla naszej solenizantki;) Caramba najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe, zeby ci sie wszystkie marzenia spelnily, podsylam bukiecik kwiatkow i tysiac x -kow...:D ale z ptysia...rezygnuje:P dla dobra figury;) Niuciolkanic nie rozumiem, czemu narzekasz na ten wczorajszy dzien;) ze sie najadlas slodyczy--ok,widocznie musialo byc i juz, zapomnij... to tak podobnie jak z moja pizza, trzeba bylo sobie powiedziec: NIE, hej tu kolezance wchodzilas na sumienie, a sama sie dobijasz. A tak po za tym, to wczoraj dopiero zakonczylas tydzien, czyli ten nadmiar przejedzonych punktow liczysz przeciez na konto tamtego tygodnia. Dopiero od dzisiaj wchodzisz w nowy tydzien, wiec bedzie ok, pilnuj sie i licz, przypomnij sobie co mi mowilas i razem damy rade:D ja juz otarlam moje lezki:P i walcze dalej:D Kate gratuluje spadku, komu jak komu, ale tobie sie przydal taki sukces:D Teraz tylko sie trzymaj tak dalej i juz niedlugo zmienisz pozycje w naszej tabelce:D Widzisz, powolutku sie bedzie przyzwyczajal:D Wstawie tylko zupke /dzisiaj rosolek na wolowinie;) i zaraz wracam, zobaczyc, czy jakis pomidor sie zameldowal:D

Juz jestem:D Ok, czyli jak Mruzka mowi ;) glowa do gory i do przodu:D Masz racje co sie bede zamartwiac i tak faktu tym nie zmienie, trza sie brac na nowo do roboty. Ale Tobie pieknie gratuluje i skrecam sie z zazdrosci , jakby mi sie przydalo tak 400g na minusie;) Ide za Guzikiem i popieram twoje slowa, nawet i dobrze, ze sie nam nie schudlo, moze w przyszlym tygodniu bedzie az za dobrze (podwojny spadek):P Tak jest Niuciolka nie lamentuje i bardzo mnie podnioslas na duchu, za co ci z calego serca dziekuje:D Co ja bym bez was moje kochane pomidorki zrobila:D W klinice nic sie nowego nie dowiedzielismy, tzn potwierdzili diagnoze ortopedy i mamy juz termin na 22. pazdziernika. Beda mu usuwali czesc meniskusa i ma zerwane wiezadla w kolanie, czyli operacja z pelna narkoza. Powiedzieli, ze musi przynajmniej dwa dni pobyc w szpitalu, czyli wyjdzie na swoje 19-ste urodziny(24.10), a o dalszym graniu w pilke moze pomyslec za rok. teraz ide sobie przygotowac porcje owocow, pokroje na salatke i zagryze :P jogurtem...trzeba sie odchudzac;)

Witajcie pomidorki:D Niuciola i to pytanie tez sobie stawiam:O Malo tego, albo ja potrzebuje okulary, lub moja waga robi mi jakies zarty, albo jawnie zamiast chudnac to tyje Nie dowierzam jeszcze, ujrzalam 75kg ...nie bede komentowac na razie, musze wpierw dojsc do siebie po tym szoku;)prosze tylko o nie zmienianie mi wagi w tabelce, bo tego chyba juz nie przezyje, ide na razie poszukac sznurka :P ....-uszko o ile sie nie myle, to Kate bedzie miala 12 rocznice slubu dopiero w listopadzie:P :D Caramba zeby ci nie bylo smutno, napisalam do ciebie extra dlugasnego maila i ciesze sie , ze dojrzeliscie z mezem do kupna komputera;):D Guzik wiem jak sie czujesz, to samo przechodze ..tylko stawiam sobie pytanie: jakim cudem??? Caly tydzien przestrzegalam punkty, jedna odchylka z ta wczorajsza pizza i przeciez to od razu niemozliwe, zeby tak waga skoczyla w gore. Jak pisalam juz do Niuciolki musze to strawic, przemyslec, przeanalizowac...na co teraz nie mam juz czasu, zbieramy sie do frankfurtu z synem... Mruzka Odezwe sie po poludniu, pozdrowionka i caluski dla kazdego pomidora :D

Niuciolka tez nie gotowalam obiadu, bo nie mialam kiedy:P i bedzie jutro problem juz czuje :O M jak wracal z trasy to kupil 5 x pizza czemu placze???? no bo ja zjadlam:P Wprawdzie wegetarianska mi kupil, ale na niej byly same wloskie antipasti...przesiakniete olejem i czosnkiem, to cudo musialo miec wiecej punktow niz ich zwykla z salami i szynka. Tylko mi teraz nie mow, po co zarlas:P Ide se poryczec do kata:O Guzik no wlasnie magiczne gatki....hmmmmm...trzeba by bylo sie do nich usmiechnac;) Kate nie martw sie tak, wiem latwo sie mowi, ja tez przezywalam plakanie malej jak glupia, ale uwierz mi, to mu przejdzie, wczesniej czy pozniej, tylko nie daj sie przelamac i dalej stanowczo prowadz go do przedszkola. Mnie wtedy tez serce bolalo, jak pani wyciagala mi mala z ramion i nie raz ryczalam idac do domu, ale przyzwyczaji sie, nie ma mocnych:D odkurzanie i scieranie kurzy jeszcze mnie niestety czeka, a i wstawilam jedna pralke, no i musze jeszcze przygotowac obiad na jutro, bo jade z synem jutro na 12.00 do tego profesora do frankfurtu, i mnie nie bedzie polowe dnia zapewne. Ach, teraz sobie uswiadomilam, ze bede musiala mala zabrac godzine wczesniej ze szkoly, bo nie mam jej z kim zostawic i bedzie z nami musiala jechac. Nie raz mi szkoda, ze jednak nie mieszkam z mama, zawsze ktos by byl na miejscu , a tak ciagle musze cos aranzowac. Ktos :P sie pytal o talie :D Moja z wystajacym brzuchem mierzy 81cm, to jaka mam ? Jablko czy kwadrat:P

Czesc pomidoraski:D Dzisiaj pracuje juz pilnie (jak widac :P ) od rana, M w rozjazdach. Troche mi to nie na reke, bo mala konczy dzisiaj szybciej szkole i nie mam pojecia jak ja to zrobie, zeby ja odebrac. Chyba zamkne na pol godzinki i polece szybciutko. Ona dalej sie nie moze przyzwyczaic do tego, zeby wracac do domu, gdy nikogo nie ma. Ale mysle , ze z czasem i to przerobimy;):D Czytam wlasnie moja poranna gazete i jestem tez jakos nostalgicznie nastawiona, coz;) ten 11. wrzesnia chyba kazdemu pozostanie w pamieci:O Niby juz tyle lat minelo, a mnie sie wydaje jakby to nieszczescie spotkalo tych biednych ludzi kilka dni temu:O Moje odchudzanie!!!:D Wczoraj wyjadlam..a raczej wypilam;) wszystkie punkty, ktore mi pozostaly w zanadrzu. M wlal mi kieliszek wina ..ha :P kieliszek !!!! u nas to Pol litra wina czerwonego bylo w sumie:D, bo mam takie wielkie lampki:D ale, ok, wypilam , wyszalalam sie jednym slowem i wcale mi nie bylo szkoda punkcikow. Jutro sroda---i jestem ciekawa, czy bede sie cieszyc;) Niuciola taaaaaaaaakie towarzystwo :D to na pewno bylo spotkanie super:D, ale masz racje zapewne sie nie dowiemy, a o zdjeciach to tylko pomarzyc:O hahhhaa:D ogrzane...to byla literowka:P mialo byc odgrzane;) ..pewnie, ze tez zjadlam, tylko same kluski, bez mielonego:D Mruzka ciesze sie, ze pobyt w Wisle ci sie spodobal. Ja tez tam bylam przed .....hmmmmmm...czekaj...to bylo jeszcze przed Jenni, robilam urlop sama z dziecmi, zeby sobie poukladac zycie;) No dobra, przetarlam monitor:P ,chcialam ci zrobic komplement;), jeszcze troche, ale tylko troche masz do idealnej figurki , tyle, ze mysle, iz w twoim przypadku nie bedzie to trudne, taniec wyrabia wysmienicie figurke, i nawet jezeli bedziesz wyjadala punkty jak na utrzymanie, to wlasnie tym tancem dorabiasz sobie bonuski, ktorych nie przejadaj i taka latwa droga dojdziesz do swojego celu:D Guzik ale masz talent :D jedno zdanie i buzia mi sie smieje od ucha do ucha:D:D:D Chyba musze czesciej odwiedzac twoja kawiarnie;) za aerobic:D Kate ..ja cie lubie:D A teraz przydaloby sie troche popracowac;) do pozniej pomidorki:D

Ciekawe czy tez mialyscie problemy z wysylaniem wpisu ,czy po prostu lenia:P... u mnie pisalo: brak dostepu danych ....czy cos takiego:P Ale z rana i tak mnie nie bylo. Dzisiaj bylismy z moim synem u ortopedy, wiec jak przewidywalam bez operacji kolana sie nie obejdzie:O Gorzej nawet, bo podobno to jakos wiecej skomplikowana operacja, poniewaz ma jeszcze cos tam uszkodzone i skierowali nas do kliniki do Frankfurtu, pan profesor dal nam zaraz termin na srode na wstepna rozmowe. Juz nas zdazyli tylko nastraszyc, ze syn nie bedzie mogl chodzic przez 12 tygodni po operacji To tyle ode mnie;) Acha, punkty zachowane przez caly wekend , az sie sobie dziwie, ze tak gladko mi to poszlo. Niuciola za duzo ciuchow nie zostalo;) ze wzgledu ze tych w mniejszych numerach juz od dawna nie mialam za duzo:P Jakie ty masz fajne te obiady. Kluski, ruskie , racuchy..;) jakby sie nam udalo kiedys spotkac, to ja chce koniecznie do ciebie na ten raj maczny:P Dinka serduszko zle mnie zrozumialas, albo chcialas tak zrozumiec:P Mialam na mysli, ze to dla mnie niemozliwe, ze twoj maz to twoj maz, pasuje mi wiecej na twojego kochanka;) No prosze, to sobie dwie siostrunie umialy wylapac z calego swiata najswietniejszych mezow...ale wam zazdroszcze:P sliwieczki w czekoladzie ...mniammmmmmmmm...tez uwielbiam:D Moonsun Guzik oj, szkoda, nie zalapalam sie z rana na kawusie, ale powod juz znasz;) Ja tez uwazam, zapomnij o tej nieudanej punktowo niedzieli...najwyzej w tym tygodniu nic nie schudniesz:P wiem, wiem @ ze mnie, ale lepiej ci to powiedziec:P ..no to powiem ci co bylo u mnie na obiad. Ze wzgledu ze nie mialam czasu na gotowanie, wiec usmazylam juz wczoraj kotlety mielone i zrobilam duze lane kluski. A dzisiaj tylko potarlam marchewke , zagotowalam ja z przecierem pomidorowym , zeby zrobic gesty sos , dodalam moje wczorajsze mielone i podalam rodzince z ogrzanymi kluskami:D Kate I znowu mam zalatany poniedzialek. Jak ja nie lubie poniedzialkow..muzyka, kung-fu i, i , i....moze sie pozniej wyrobie to zajrze, na razie

Witam was pomidorki:D Bardzo zasmucila mnie wypowiedz Kate tzn nie tyle wypowiedz co twoje mysli -uszko:O Dlaczego tak piszesz ,prawie kazda z nas nabroila na WW, ja tez moze za duzo powiedzialam, to byly emocje, ale myslalam, ze juz wyjasnilysmy sobie kilka rzeczy i po co wspominac. Idziemy na przod, patrzac w przyszlosc i do naszego wspolnego celu jestes nam bardzo potrzebna. Wiec wyrzuc smutki za ramie i usmiechnij sie do nas:D Niuciolka wlasnie skonczylam robic porzadki w szafach tzn u mnie w szafie byla selekcja totalna:D Polowe ciuchow wsadzilam do worow i jutro wywioze do czerwonego krzyza,i te z grubych czasow i te z chudych, pomyslalam, ze nie bede juz z tesknota patrzec na spodnie z wagi62kg, po prostu jak bedzie tak daleko to kupie sobie nowa kolekcje i juz:D Zizu macham ci tylko na droge, bo ty biedactwo dalej w rozjazdach. Caramba ty tak dlugo nie dojrzewaj, bo rzeczywiscie pekniesz;)......ale ....z zadrosci:P. Napisalas tylko, ze M zapomnial, ale chyba mu przypomnialas? i co ..?byla chociaz kolacja przy swieczkach;) Czesc i Hejka ..ja tez cie pozdrawiam;) Dinka dobra jestes;) ja gdybym postawila ziemniaki nie tam gdzie trzeba to by sobie lezaly tak dlugo..az bym im zmienila miejsce:P Czasami jak opowiadasz o swoim szczesciu, to mam wrazenie, ze to twoj kochanek ;) nie maz:P:D.. To dzisiaj na tyle;) musze sie zajac moja rodzinka:P Pozdrowionka dla kazdej i do jutra:D

Dosiadam sie na chwilke do pomidorowego stoliczka:D U mnie ciezko w wekend na regularne wpisy, poniewaz mala marudzi, ze ciagle siedze przed komputerem, a ona to i to ;) chce mi opowiedziec, wiec jest mnie zawsze mniej. Wczoraj dostalam syna wyniki z radiologii z tego kolana, nie za bardzo to wszystko wyglada, ma uszkodzony meniskus i sciegna, obawiam sie, ze bez operacji sie nie obejdzie. Posiedzialam wczoraj troche w necie, zeby zdobyc kilka informacji na ten temat i wiem teraz juz z pewnoscia, ze akurat przy tym bedzie musial miec usuwany meniskus. Mamy na poniedzialek termin do ortopedy. Troche sie martwie, chyba zrozumiale, bo jednak operacja to zawsze juz zabieg z narkoza, mysle czy bedzie mogl uprawiac dalej sport, bo on gra w pilke juz od lat w klubie.....ach same problemy z tymi dziecmi:O Niuciolka swiezynke uwielbiam, ale w swiniobiciu nie moglabym brac udzialu. Kiedys jeszcze M kupowal mi pol swini, ale teraz juz sie bronie, za duzo zachodu z tym miesem, i tego smalcu pelno, ze slinka do dupci wchodzi, bo jak tu nie zjesc smalcu z cebulka na chlebek? Nie, nie--odpada, ja sie odchudzam :D Tez tak mysle, ze jakbysmy sie teraz wziely ( a poczatek juz zrobilysmy) to bedzie to ostatnie podejscie. wlasciwie to juz starczy, jestesmy sobie winne sukcesow, po tylu porazkach;) Kate nasz pracusiu:D Ale ja tez sie wzielam za generalne porzadki, bo w tygodniu nie za bardzo mam czas, tylko tak ogolnie sprzatam, zeby nie wygladalo u nas jak po bombie, a ciemne katy niestety pozostaja zawsze na sobote. I musze wreszcie zejsc do piwnicy, zeby sie nieproszonych domownikow (pajaki:P) pozbyc:D oooooooo i dzieki za tip z kalafiorowa, ja mam w lodowce juz ugotowany kalafior to zrobie sobie dzisiaj do mojej rybki zupke kalafiorowa bezpunktowa:D Tatra jak mozna o Tobie zapomniec:D Ciesze sie, ze M pozwolil ci korzystac ze swojego laptopa i ze stosunki miedzy wami troche zlagodnialy:D Ach, ty taka madra kobietk napewno zdalas:D Guzik szkoda, ze od razu nie powiedzialas, ze ci to nie odpowiada. No, ale zawsze mozesz jeszcze zmienic i masz racje to ty placisz i rzadasz:D Nie za duzo masz juz tych obowiazkow, starcza ci czasu na odpoczynek? Wiem, jestes mloda, pelna energii, Nie przesadzaj tylko I musze wam jeszcze powiedziec, ze strasznie mnie motywuja wasze sukcesy. Takie jedno zdanie:\"zachowalam punkty\" dodaje mi skrzydel. Ja takze ciesze sie na dzien nastepny i nastepny az ukonczymy nasz etap i dojdziemy do celu. Razem sie uda:D

Gdzie wybylyscie? Czas na kawke, zapraszam!!!!!!!!!!!!!!:D Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo:D Jednak przecholowalam z ta porcja obiadowa i podzielilam sobie na pol. Druga czesc zjem jutro i mam teraz jeszcze 5,5P:D:D:D To sie nazywa anielskie zycie:D hop hop pomidorki, zdawac meldunki:D

Niuciolka ruskie hmmmmmmmmm palce lizac:D dzieki za postawienie do pionu;) juz mniej placze:P za wzrostem, teraz placze nad soba:O bo musze jakos wybrnac z sytuacji. Po obiedzie bede miala 19P--juz ...19P ..pierwszy raz w zyciu juz do 14.00 nie bede miala ani jednego maluskiego punkcika:P A zaczelo sie juz od sniadania za przepiekne 8P--nic tylko sie zalamac, nawet nie wiem jak to zrobilam, otworzyly mi sie oczy jak zaczelam podliczac co polknelam;) A przed godzina wymyslilam sobie, ze obiadek bedzie z zachowaniem wszystkich trzech formulek, czyli wapno, warzywo, zdrowy tluszcz. I co wymyslilam? Panga!!!! Za 100g jest 2P, moje dwa skromne fileciki (jak sie wysmaza w piekarniku to ledwo bedzie je widac;) )waza 360g--spokojnie zapisalam sobie 6,5P. Pomyslalam, ze szkoda zniszczyc punkty na tluszcze i panierki , to zrobie sobie ze szpinakiem(uwielbiam go zreszta;)) Polozylam wiec na ta rybke zamrozona kostke szpinaku ze smietana i pac;) do piekarnika. Teraz zaczelam liczyc i ten piorunski szpinak ma 4,5P Nic tylko sobie w leb strzelic:O Dlatego uwazajcie z tym liczeniem na oko. tak latwo mozna sie zagubic i oszukac sama siebie. To ja teraz ide skrobac marchewki itp, zeby miec na pozniej:D A tak po za tym, ta pogoda to naprawde dobija czlowieka. Ciemno , pochmurno, a moja mala chce isc dzisiaj na plac zabaw:O..umowila sie z kolezankami. A moze to mi dobrze zrobi, bo cos ostatnio moje zycie toczy sie tylko wokol jedzenia i nie za bardzo wiem czy to mam pozytywnie odbierac, czy moze czuje sie jak kiedys na poczatku WW, zeby wszystko zrobic dobrze, nigdzie sie nie pomylic. Ehhhhhhhhh, ide sobie lepiej:O, bo tylko smuce dzisiaj;)

Mruzka nie ma zdjecia jak tanczysz Salse:O aaaaa co to jest Zorba????? I znowu zaczelam plakac za wzrostem:P Taki ze mnie kurdupel ...wazysz tyla samo co ja, a ile stopni nizej jestes w tabelce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! iiiii..nie widac wcale tyle walkow co u mnie..... nie , zebym ci ich zyczyla;) tylko pekam z zazdrosci;):D Teraz juz ide gotowac jakis obiad

Witam serdecznie:D Niuciolka a skad ty wiesz, ze juz bylam z pieskami? Kurde, nieraz sie czuje jakbys sie czaila za firanka w oknie sasiada:P To by byl numer;):D Ja tez nie rozumiem czemu masz problemy akurat z zasadami, to chyba najprostsze w calym programie:P Chociaz twoje sniadanko dzisiejsze bylo piorunujace zasadami:P Jezeli zapominasz to ja bym na twoim miejscu juz z rana przygotowala sobie miseczke pokrojonych warzyw , druga obok z owocami, a trzecia ze slonecznikiem:D i masz problem z glowy...bo raczej wapno chyba zachowujesz?;) Czyz to nie piekne uczucie burczacego brzucha?:D I mowilam ci juz, jaka dumna jestem z ciebei? Guzik hej, teraz ja sie czerwienie:P dzieki za komplementy, ale prosze nie za duzo naraz, bo nie chcialabym cie zawiezc;) Idol:D to duze slowo, a ja niestety nie jestem nim, moim idolem jest Charta --pierwsze podejscie i zakonczyla z sukcesem:D Mruzka zrozumialam, ze twoje zdjecia sa w albumiku:D Juz pedze je ogladac;) Ciekawe czy zobacze cie tanczaca Salse;) Jak nie, to dostaniesz po tylku, bo kiedys mi obiecalas:P A tak swoja droga, to ciesze sie, ze sie zdecydowalas z nami odchudzac:D Lenka szerokiej drogi i pozdrow ojczyzne:D Agnieszka odpoczywaj i za tydzien:D Caramba haaa:P tym razem bylo do Niuciolki;) Ja tez od razu pomyslalam, ze jezeli pamietasz jaka pogoda byla 11 lat temu, musi to oznaczac tylko jakas rocznice. A ze tak podchwytnie napisalas , w ktorej klasie jest kazdy synek, wiec jestem przekonana, ze musi to byc wasza 11 rocznica slubu.:D Zycze wam wiec duuuuzo milosci , zrozumienia i pociechy z waszych chlopcow;)...iiii moze komputera:P Teraz o mnie:D...Guzik:P katar zniknal:P ale kichanie zostalo;):D:D:D Zasady zachowane:D Punkty wyjedzone do 17.00godziny 19/19:D Czuje sie o 20kg:P lzejsza:D hahhahah:D A tak w ogole to humor mi tez dopisuje? ..ide prac, czeka mnie kilka pralek;)

Kate dobrze czytasz;) Wytlumacze ci zaraz;) Caramba przeslala tym razem do mnie maila z wiadomosciami, a ja nie wiedzialam jak mam to wkleic, zeby od razu bylo widac, ze to od niej i tylko skopiowalam Caramby maila pod swoim nickiem;) Ale to jest od naszej zapracowanej Caramby:D

Tym razem doszlo do mnie;) Dzieki Caramba WIADOMOSCI od CARAMBY: Dzien dobry jest 7:16 J Wlasnie poczytałam lekturke – szybko skopiowałam sobie strony pomidorow i zamknęłam grzecznie J Kawka się zaparzyla wic nie wiem o której się zalapiecie :P ale zapraszam U nas dzis znowu leje …mam nadziejez ze w sobote będzie lepiej Wczoraj sobie zrobiłam likier czekoladowy coby się przegryzl na moje rodzinki J kolezanka sprzedala mi przepis wiec soobie zrobiłam Wogole to zaczal się ?? raczej już w trakcie sezon na nalewki J moja wisniowa jeszcze się przegryza Wczoraj mój maz odzyskal zdjęcia – nie wszystkie ale się udalo – postaram się wkrotce cos wybrac i wstawic do albumiku ale musicie mi dac jeszcze troche czasu J Wiolanie zdążyłam dobrze doczytac o pradzie ale po postach dziewczyn to już mam pelny a raczej ciemny obraz J na pewno było romantycznie a swoja droga takie „ciemne” chwile zbliżają ludzi bo wylaczone sa telepudla i inne takie J Katemój synus chodzi trzeci rok do przedszkola – nie wiem czy Cie pocieszy to ale w pierszym roku chodzil z placzem (tylko przy pozegnaniu) do grudnia – ja już wątpiłam – było to tylko przy odprowadzaniu a potem się fajnie bawil – po nowym roku jakby mu ktos przestawil guzik – prawdziwy przedszkolak J dzieci roznie reaguja ale na pewno się przyzwyczai J mój synus musi wstawac jak oboje idziemy na rano po 6:00 wiec czasem marudzi .. Nuciolla pieknie proszę o linka do zdjęć bo szczerze mówiąc nie będę się bawic w szyfrowani bo musiałabym sięgać po „historyczne” wpisy na forum a jak słusznie zauważyłaś nie będę przeginac – lepiej mieć od czasu do czasu wgląd niż znowu mi maja zablokowac na amen – mój synus ma 5 lat ale grupa jest mieszana 5i 6 latki i nazywaja się starszaki – zreszta nauczyl się troche czytac przez wakacje i tez mnie zaskakuje Monsun mnie tez się wydaje ze Weroni brakuje Ciebie i dlatego wymysla ze boi się – mój starszy syn jest raczej „odporny” na wszelkie usciski – jak był maly to nie za bardzo libil się przytulac ale jak się braciszek pojawi to się to zmienilo i na pewno było to pod wpływem tego ze przytulaliśmy malucha a on się nie dal…. Mruzka a tak ogolnie bo fajna z Ciebie dziewczyna J i może przypadlibyście sobie do gustu :P mój braciszek teraz szykuje się na przyszłoroczny wyjazd do Sydney na spotkanie młodzieży … Becik a czas biegnie… J Zuzi otwarłaś już wszystko? Lenka pewno szykuje się do wyjazdu… Tatra jak tam laptop? Dinka podziwiam za bieganie J Nostra Zarowka Frogus Charta Agnieszka Oman Pewno kogos pominęłam ale nie mniej caluski dla wszystkich milego dzionka

Guzik no wiesz???? A ja sie mecze i pije wode z platkami i mi to paskudztwo w gardle stoi:P Zamorduje cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D

Guzik...zarazilam sie od malej. Ale dzisiaj tylko smarkam ;) i kicham..ale co rusz;) smiac juz mi sie chce, bo czuje sie wlasciwie dobrze, tylko to kichanie bezustanne ...mam nadzieje, ze to nie jakies uzaleznienie i teraz bede kichac bez przerwy.... aa i znalazl sie blad w tym co napisalam, ale mysle, ze jednak zrozumialas. Oczywiscie (co do Patricka(mojego syna) )2 dni w tygodniu ma szkole, a 4 dni pracuje;) To narazie, teraz juz ide z psiakami:D

Melduje sie ;) na posterunku pomidorowym;) :D Jak sie ciesze, ze jestescie Tyle nowych wpisow, co jeden to bardziej optymistyczny:D to mi sie podoba, pomidory dojrzaly:D Teraz to juz nic i nikt nam nie przeszkodzi w zdobywaniu celow:D A propos :Nowe Cele!!! Tak to sobie wlasnie wyobrazalam, zeby kazda z nas obrala sobie cos nowego, z czym bedzie jej dobrze i dazyla do tego, opowiadala nam swoje doswiadczenia, wiadomo przeciez , ze z doswiadczen innych duzo nowego mozna sie nauczyc:D Bardzo podoba mi sie idea Guziczka picie wody na czczo z platkami i wlasnie przelknelam ostatni lyk brrrrrrrrrr:P przyznam sie, ze wysmienicie to nie smakowalo;) Co do platkow, to ......Niuciolka 1 lyzka stolowa ma 0,5P, ale...dwie;) maja 1,5P..uwazaj jak liczysz!!!!!!!:P Mruzka wspaniale, ze jestes z nami :D i grupowo;) sie odchudzamy:D Oczywiscie, ze rozumiem roznice miedzy takimi kobietami jak ja i Niuciolka --co jestesmy w wiekszosci kurami domowymi, a takimi osobami jak np Ty, ktora pracuje po za domem.Zdaje sobie z tego sprawe, ze zaczynasz gotowane jesc dopiero po przyjsciu z pracy, ale moze tak na poczatek mala zmiana w jadlospisie przydalaby sie takze i u ciebie. PropozycjaNr1;) przygotuj sobie salatke wieczorem do pracy na lunch np. dodaj do zielonej salaty filet z drobiu, ktory zostal ci z kolacji lub salatke z tunczyka, czy po prostu zrob sobie salatke owocowa. Cos lekkiego w godzinach obiadowych powinnas przekasic:D Guzik ciesze sie, ze moglam cie z Niuciolka w jakis sposob zmotywowac:D Masz piekne postanowienia i pamietaj, trzymaj sie tego, nie spocznij na laurach;) Duzoooooo pytan postawilas kazdemu pomidorowi, czyzbys byla spragniona informacji:P Zartuje;) i odpowiadam;) telegraficznie:P --Nicole juz lepiej, ...silna z niej dziewczyna:D --Moj syn ma taki system nauczania:2 dni szkoly i 38g/tygodniowo pracy, za co otrzymuje wynagrodzenie tzn wyplate;) Jest na drugim roku, uczy sie ..hmmm-jak to po polsku?;) Einzelhandelskaufmann?? Ryzykuje i tlumacze , ze to chyba Szkola Handlowa?? --dzisiaj na obiad;) ..warzywna patelnia z ryzem:D(M. dostanie wczorajszego sznycla do tego;) zeby mi z glodu nie padl ) --wyjadam 19P dziennie hihihihi :D widze, ze ci po zielonej;) humorek dopisuje:D fajnie, tak trzymaj:D Musze malej zrobic zdjecie bez tego zabka, naprawde smiesznie wyglada:D ..a dostala ksiazeczke do samodzielnego czytania, bo ona uwielbia czytac:D Agnieszka jakbys sie juz nie pojawila, to zycze ci wspanialego urlopu i zeby wam pogoda dopisala, odpoczywaj sobie, bo przed toba ciezki okres, nowy etap w zyciu;):D...nie zapominaj o zdrowym odzywianiu:P Kate no to trzymam cie za slowo, licz ladnie , a zobaczysz szybciutko wyniki:D Caramba biedactwo, nawet kawki sie nie mozesz z nami wirtualnie napic:O Mysl´koniecznie o tym kompie w domku;) Niuciolka pierwszy krok zrobiony, odkurzylas zeszycik z punktami baaaaaaaaaaa nawet przeliczylas wczorajsze jedzonko...jestem dumna z ciebie, i wiesz niewazne, ze przegielas wczoraj;) wazne, ze masz motywacje i chec, a silna jestes i wierze w ciebie, ze od dzisiaj pojdzie ci juz lepiej. Teraz to juz tylko z gorki:D Co do mnie. To rzeczywiscie, obralam droge nie jedzenia po 17-tej godzinie. Trzymalam sie wczoraj, zostalo mi wprawdzie 4P w zanadrzu, ale je jak najszybciej wykorzystam, ale nie na slodycze, pojem sobie orzechow;) Wczoraj kolacje zrobilam dla rodzinki, ulozylam na polmisku mase pokrojonych warzyw, marchewki, papryke, ogorka, rzodkiewki, pomidory--polowe z tego sama zjadlam i o dziwo, wcale mnie nie ciagnelo dfo kanapki z kielbasa--moge ja przeciez zawsze jeszcze zjesc w ciagu dnia. Uczucie dzisiaj rano, bylo to co kiedys:D anielskie, plaski brzuc:D...wprawdzie skrecalo mnie z glodu, ale zasiadlam do stolu z pelna swiadomoscia, ze moge sobie pozwolic teraz na obfite sniadanie. Wyjadlam joghurt, bulke z salami drobiowa i papryka, platki owsiane z ta woda guziczkowa;) teraz jem sobie gruszke i czuje sie wspaniale najedzona za 7P :D Zycze wam tego samego uczucia i ...spadam na spacerek z moimi pieskami:D

Dzieki Moonsun :D najpierw musialam pomyslec jaki ty rocznik budowy :P jestes, ale przypomnialam sobie i juz jestem w trakcie ogladania. Sliczne masz dziewczynki, a ta malutka to taka slodka z przeslicznym usmiechem:D Kate ojjj widzisz za szybko sie cieszylas. Ale najwazniejsze ze zaraz pozniej jak odchodzisz to nie placze, u dzieci przewaznie tak jest, moja beczala bardzo dlugo, gdy ja zaprowadzalam do przedszkola, a juz w srodku byla zainteresowana co sie wokol niej dzieje i zapominala o placzu. Jezeli sie nie wazysz, to skad wiesz, ze waga stoi:P Mamy godzine 16.00, a ja mam jeszcze 10P do wyjedzenia. Bedzie ciezko, sama jestem ciekawa czy nawpycham sie teraz do oporu i zapewne zostanie mi punktow na jutro czy bedzie lepiej jednak jak je sobie rozdziele i zjem kolacje. Widocznie idzie mi tak ciezko z braku apetytu, bo jednak choroba sie mnie trzyma i wiecej pilam dzisiaj gorace herbaty niz jadlam. Wlasciwie to na nic nie mam ochoty i nie wygodnie mi jest z ta mysla, ze mam jeszcze 9P do wyjedzenia.:O Chyba jednak zjem jeszcze jakis joghurt, tym razem normalny ;) nie dietowy, bedzie wiecej punktow ...aaaa juz wiem, ;) maslanka!!!!!:D 250ml za 2P, do tego dwie garscie jakis nasion, musze zobaczyc ca tam znajde...2 lyzki stolowe platkow owsianych za 1,5P--super;) i doloze sobie moich malinek + do tego zamiast slodzika tym razem cukier 1 lyzke stolowa za 1P i juz sie pozbede 4,5P, zalicze porcje wapna ,owocow i ...czy w platkach sa zdrowe tluszcze????? Niuciolka a jak tobie idzie? i jak innym? liczy ktos tu jeszcze punkty i odzywia sie wg WW?

niuciola jak nas lubisz to czemu wstretne:P ..no, ja mialam na mysli:P hmmmmm , zebys uwazala na siebie i nie cwiczyla za duzo, hmmmmmmm no wiesz;) stare kosci..podeszly wiek po czterdziestce:P itd;) Moonsuniku jak trafnie stwierdzila Niuciolka male dzieci maly klopot, duze...;) Dasz rade, powiem ci co mojej pomoglo;) Spokojna dobranocka czytana w totalnej ciszy. Nie wiem jak to u ciebie jest mozliwe, ale oddalabym malutka Natalke na pol godzinki do tatusia, zebys mogla sie w spokoju zajac Weronisia.Szczegolnie przed spaniem jest to wazne, zeby czula, ze jestes tylko dla niej. Wybierz ksiazeczke, opowiadanie , ktore ja utuli do spania, zadnej aktion , przygodowej, czy cos takiego? Albo wymyslaj sama , ja czesto tak robie np. o dziewczynce mieszkajacej miedzy gwiazdami, ktora nie moze zasnac i czeka na opowiesci dziadka ksiezyca;) Ja mysle, ze ona tak az za bardzo sie nie boji, tylko tak reaguje ze wzgledu, ze ty ta mala masz u siebie a ona musi sama spac. A co mam wam jeszcze do powiedzenia;) Ze odkrylam metode, tzn nie odkrylam , tylko o niej calkiem zapomnialam, a przypomnialam sobie przez pewna kochana kolezanke;) i bedziemy od dzisiaj to wprowadzac w nasze zycie pomidorowe i prywatne. Kiedys, dawno , dawno temu...:P wyjadalam do godziny 17-tej wszystkie punkty, a od tej godziny bylam jedynie na herbatkach i ewentualnie surowych warzywach. Przypominam sobie to wspaniale uczucie , rano, po toalecie porannej: plaski brzuszek, lekkosc i po tygodniu wspaniale ubytki zewnetrzne;) waga spadala, i spadala i spadala..az mialam 62kg:D Jakie to bylo piekne:D Brakuje nam tu motywacji , kopniakow, zakazow i nakazow:P sorry tak to nie mialo byc. Chcialam tylko powiedziec, i mysle, ze wiekszosc jest za tym, zebysmy rozmawialy miedzy soba takze o odczuciach podczas odchudzania, tak wlasciwie spotkalysmy sie tutaj , zeby miec mniej na wadze i slyszalam gdzies, kiedys;) ze wspolnie sie lepiej odchudza. Wiec zacznijmy sie wreszcie wspolnie, grupowo odchudzac, bo rzeczywiscie zostaniemy tlustymi smazonymi pomidorami. Dla mnie i Niuciolki zaczal sie nowy tydzien, postawmy sobie nowe cele, :D moj juz znalazlam;), wlasnie, wyjadanie wszystkich punktow do godziny 17-tej:D Zobaczymy co bedzie:D

NICK.............DATA/WAGA.ROZ..WZROST..CEL..WAGA.OBECNA /BMI/DATA Agnieszka_26...15.05.06/96.......168.......70....84/29,7 6(nad)/313.08 Kate..............25.02.06/81,8.......162......65....76, 8/29,26(nad)/14.08 Viola .............14.03.05/77..........163.....62....73,4/27,63(na d)/05.09 Tatra.............27.11.06/68,1.......160......60.....68 ,5/26,76(nad)/20.08 Zizu..............15.05.07/81,5.......174......69.....77 ,5/25,6(nad)/13.08 Dinka.............27.11.06/69,5.......164......62....67, 2/24,99(nor)/2.09 Niuciola..........26.04.04/87..........175.......65..... 76,3/24,91(nor)/20.08 Frogus...........22.04.06/72.3.......158......55.....62, 4/25(nor)/27.08 Nostra............27.11.06..............168......65..... 70/24,80(nor)/24.08 Moonsun.........30.01.07/69..........162......60/22,86/c el osiągnięty 08.07r. Becik.............20.04.06/65..........163......55/20 .07/cel osiągnięty08 .07r. Gosiaj............14.04.05/64,8........161......52/20,06 /cel osiągnięty 07.05. Charta...........11.05.05/72,7........160......56/21,87/ cel osiągnięty 09.05r. -600g, ..jest ok:D..tylko jeszcze pozycji w tabelce nie moge zmienic:O